Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość w.eter.anka

Cos mi sie przypomniało. Odkryłam niedawno czemu męzus pozwolił mi wziasc pieska ze schroniska, miał w tym swój cel.Kiedys rano, był na kacu.Otworzył oczeta, zobaczył psiaka, zawołał go, za cvzyms mu sie zackniło, chuchnał w pyszczek i wystękał - MURKA SZUUUKAJ !!!!!!!! HI HI -dobranoc.

Odnośnik do komentarza

Krysiu, dobrze że żołądek dał Ci spokój. Jak Ci da spokój na dłuzej to przynajmniej użyjesz Świat, pojesz sobie wszystkiego. A i humor od razu siepoprawia jak człowieka nic nie boli. Z tymi filmami to troche sie zagolopowałam bo pomysliłam kilobajty (ksiazki są w kb) z megabajtami (w mb są filmy). A to chyba jest jednak spora różnica. Tak wiec mogę tylko Wam cos polecać. Ale jak ktos chce to mogę wszystko dokładnie wytłumaczyć jak się ściąga z torrenty.org. Na początek trzeba wysłać sms-a za 10 zeta a potem można ściagać ile sie chce. Ja już chyba ze 20 albo i więcej ściągnęłam i obejrzałam. Nawet te co lecą albo niedawno leciały w kinie można ściągnąć i e-booki, gry, progamy wszystko. Z mężem zgoda. Ufffffff.....jak on mnie wnerwia, że też nie mam do niego instrukcji obsługii. Było by mi łatwiej. A tak wszystko na domysł. Wczoraj wybrałam sie do miasta. Kupiłam Rafałciowi buciki na zimę takie cieplutkie w CCC za 60 zeta, czyli cena całkiem znośna. Dziś była runda po obuwniczych z mężem i córcią. Męzowi też kupiliśmy cieplejsze w sklepie Boot Square (moze znacie) za 100 zeta. W tym sklepie była taka fajna promocja, ze jak sie kupuje 2 pary to za drugą płaci sie 40% ceny mniej. I tym sposobem córci cieplutkie zimowe buty z kożuszkiem wyszły za 30 zeta. Tak więc rodzinka obkupiona w buty zimowe, w kieszeni za to puściej sie zrobiło, ale ciepłe buty na zimę to podstawa. Kurtki mają dobre z tamtego roku. Po woli zaczynam myśleć o prezentach gwiazdkowych. W rodzinie jest sporo małych dzieci. Muszę przygotować , oprócz swoich jeszcze 6 prezentów. Ale raczej nie będę wysilać sie na drogie prezenty, raczej takie do 30 zł. Mój znak to STRZELEC

Odnośnik do komentarza
Gość mala_genia

Weteranko jesteś kochana, że sie tak opiekujesz chorą mamą ....to cudownie,że może być z Tobą ,że jej nie oddałaś do nawet najlepszego domu opieki.Podziwiam Cię za to i mam wielki szacunek ,potrafisz zadbać o mamę pomimo swojej choroby. Ja miałam tak z moja kochaną babcią , ale też dałam radę, jak miała przebłyski tych dobrych chwil to całowała mnie za opiekę i te chwile były najcudowniejsze w tym wszystkim. Kobietki i koledzy pozdrawiam cieplutko.

Odnośnik do komentarza

Mój znak zodiaku-ryba.Wegetarianko,super przepis na naleśniki.Coś mi się wydaje,że za dużo ich nie zjadłas haha.Ale szczerze powiem że jeśli chodzi o gotowanie to ja niestety dobrym kucharzem też nie jestem,nie wspomnę o pieczeniu(KOSMOS).Ale nie martwię się tym za bardzo,teraz są takie wspaniałe cukiernie.No wiadomo co swojskie to swojskie troche żal.....A tak wogóle jak Wasze samopoczucie???

Odnośnik do komentarza

witajcie! Mój znak to strzelec w grudniu 38 świeczka na torcie(masakra). Mój Bartek na szczescie gotuje co trzecia niedziele obiad.juz trzy lata tak ciśniemy ,raz w niedzilę robie obiad ja ,raz Wiktoria ,potem bartek. W sumie lubie gotowac,tylko to wymyslanie zeby kazdemu pasowało czasem bywa flustrujące. Do kolejnych swiat z Wami zostało 30 dni.Musz zrobic juz listę co komu. Miłego dnia.

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochani a ja zodiakalny baranek ;-). Wczoraj pieklam ciasteczka, rodzinka pzrezyla czyli nie tak zle, ja uweilbiam z kolei robic salatki warzywne z majonezem ;-). Dzis taka niemrawa jestem, gula pod kolanem urosla i boli ;-(, ogolnie mam jakiegos wnerwa, zbyt duzo zlej emocji siedzi a cholerka co z dobrymi??? ja wlsnie pozamiatalam pokoik i peiterko, umylam lazienke, musze sie ogarnac i pozniej moze wyskocze po slonecznik, jakas gruszke czy jablko dobre, starszie wcvzoraj cos zoladek mnie bolal ;-/. no dzis niezbyt, mam smutasa, pzrepraszam ze taki posta ;-/, nic mnie nie cieszy. pa kochani

Odnośnik do komentarza

Witajcie , u mnie dzis super pogoda , sloneczko caly dzien oby tak dalej .Samopoczucie tez moze byc tylko mam strasznego lenia , wszystkie prace odkladam na pozniej , mowiac mam jeszcze czas. Do swiat jest jeszcze troche czasu i te moje porzadki nie byly by widoczne w swieta.Nati mam wesele corki w maju 2 011 .Jeszcze oddalam od siebie te mysl bo zaraz zaczynam sie stresowac.Mlodzi sami zalatwiaja te teraz najpilniejsze sprawy, jak sala, orkiestra i inne ja wystepuje w roli sponsora. Jesli chodzi o znak zodiaku to jestem RYBY.Krysiu ciesze sie ze z Twoim zoladkiem lepiej.Freciu 38 to nie masakra ciekawe co powiesz na pol wieku zycia . Aga glowa do gory nie daj sie , bedzie dobrze,dziewczyny pisze sie z wami na podroz w cieple kraje dajcie znac kiedy ruszamy.Serdecznie was pozdrawiam zajrze na wieczor, dzis mam kompa dla siebie , corci nie ma w domu.papa.

Odnośnik do komentarza

wita was raczek nieboraczek dzisiaj nie wytrzymalem i poszedlem zrobic sobie badania na trzustke bo juz nie wyrabiam z tym bolem po lewj stronie pod zebrami. teraz czekam nieco przestraszony na wyniki..... jutro moja mlodsza dociczka konczy 3 latka wiec trzeba cos przygotowac i prezent kupic. ostatnimi czasy obydwie corki silnie wykazuja parcie na jakiegos zwierzaka. tylko ja wynioslem z domu ze pies i kot spia w oborze wiec jest problem nbatury psychologiczej ale jak popatrze jak wiki dlamsi i gniecie tego pluszoweko skubiego to az sie serducho kraja... ciezki orzech do zgryzienia dopadly nas tu skandynawskie mrozy. teraz w dzien trzyma 20 st na minusie i to juz tydzien nawet moja zimowa oponka zaczyna nie dawac rady apropos oponki, to lekarka moja na wejsciu prawie sie rozplakala ze smichu jak zasugerowalem problemy z trzustka,stwierdzila ze trzustka chora nie wydziela tych co trawia tluszcz i jednym z obiawow jes utrata na wadze a ja wygladam jakbym 2 trzustki posiadal;0 a niech i tak bedzie byle by wyniki wyszly dobre bo wiecie jak to jest czlowiek pochodzi po lekarzach ,uspokoi sie a po pol roku dalej szuka bo zapomina jak sie nerwica ujawnia . jestem tylko czlowiekim ,ktory czesto nie moze sobie wytlumaczyc jak niby to zdrowe cialo ,przynajmiej somatycznie rzecz ujmujac,moze tak namieszac....... daj bog aby znowu okazalo sie to nerwica, daj bog....

Odnośnik do komentarza
Gość Konstelacja Lwa

Witamy, w tym roku ruszyliśmy z programem Konstelacja Lwa i serwisem społecznościowym trzymsie.pl. Za najciekawsze posty zamieszczone w grupie *Zaburzenia psychiczne a studiowanie* (mogą dotyczyć też zmagań w pracy)wskazanej w linku poniżej wysyłamy książkę *Moja wędrówka*,w której studenci Uniwersytetu Jagiellońskiego opisują swoją drogę wychodzenia z m. in. nerwicy i depresji. Zapraszamy do rejestracji w serwisie i wypowiedzi w grupie Konstelacji. *a href=*http://www.trzymsie.pl/group/18**zaburzenia psychiczne a studiowanie*/a*

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochani widzę, że mamy bardzo różnorodne znaki zodiaku na forum :) Interesujące towarzystwo :) Dlatego jest tutaj tak miło. Ja dzisiaj byłam na spacerze z kijkami, namówiły mnie koleżanki, było super ! Chodziłyśmy szybkim marszem, godzinę ! Jutro jak wstanę bez zakwasów to będzie cud :) Ale to nic, powiedziałam sobie, że będę chodziła regularnie...... A teraz padam, idę wziąć prysznic i spaaać. Pozdrawiam Was wszystkich.

Odnośnik do komentarza

Witajcie, a propo oponki to tez ja posiadam ,uda mi sie zrzucic pare kilo ale to nie chce zejsc. Robo jestes nam tu potrzebny jak woda do zycia , za kazdym razem Twoje wypowiedzi wywoluja usmiech na naszych udreczonych gebusiach .Jestes jak psychoterapia .Nati zazdroszcze Ci tych kijkow, ja jakbym sie tutaj na nie wybrala to co niektorzy pukali by sie w glowe.Mala miejscowosc kazdy o kazdym wszystko wie.Weteranko jezeli chodzi o mojego meza i jego popisy kulinarne to tylko zalewa kawe, pare razy przypalil garnek przy gotowaniu ziemiakow, ale kawe podaje co rano .W sobote andrzejki jak zamierzacie je spedzic?Ja nie mam jeszcze zadnych planow , pewnie rodzinnie z lampka wina .W kazym razie zycze wam wesolej zabawy gdzie byscie nie byli.A teraz milego dnia i piszcie kochani.

Odnośnik do komentarza

Witajcie a ja dzis bylam w terenie, odwiedzilam ex prace tzn kolezanki tam mam takie fajne 2 co staly za mna ;-) i utzryymujemy kontakt po ;-), udalo mi sie spzreac kilka naszyjnikow, niedrogo ;-) ale zawsze cos, juz porobilam male paczuszki na 6.12 rodzince, glownie czekoladki, mandarynki ;-), gruszeczki ;-). Ja wczoraj mialam takiego nerwa, mam teraz corazweicej dni gdzie alze wkuzrona, nadeta, wsciekla a jedno slwoo to weilkie boom ze mnie ;-(, teraz to tylko zlsoc czuje, wscieklosc, w nocy snia mi sie osoby z bylej pracy, szef, pzrezywam to nadal ;( wylazi to teraz ze mnie, tez nic sie nei chce, taki kapec ze mnie ;-=(. Równiez zycze udanej zabawy, nawet tej w domku przy lampeczce winka ;-). Jutro ide na fajne szkolenie ;-) kolezanka mnie wciagnela, rozruszam sie, bo tak to nawet wylazic sie mi nie chce, jetsem zrezygnowana jakas, bez humoru i zyca., moze ciut nalapie kolorow zycia ;-). papap

Odnośnik do komentarza

Weteranko, to dla mnie całuski bo ja jestem Renata. Na drugim forum też jest Renia i jej całuski i słowa wsparcia są teraz bardzo potrzebne. Dziękuję w imieniu nas obu :). Ja dziś byłam na psychoterapii. Narazie zawieszam spotkania na 2 lub 3 miesiące. Ale dalej będę pracowac nad sobą tzn. trenować myślenie pozytywne i nie dawać się lękom jak będą atakować. Dziś byłam w golfie, co jak sami wiecie dla mnie to nie lada wyczyn, biorąc pod uwagę, że w golfach nie chodziłam dobre 6 lat!!!. A dzis proszę bardzo. Mam na sobie cacy, seksi golfik i czuję sie dobrze czyli oczy na swoim miejscu i prawie wcale napiecia. To dla mnie prawdziwy sukces. I szaliczek też miałam. On też był na *zakazanej liście* przez ostatnie kilka lat. Również mam obrączkę na palcu czuje się ok. W koncu moge ubierać siejak człowiek i nie kombinować. Wcześniej nawet przy minus 10 stopniach mrozu wolałam chodzic z gołą szyją niż założyć szalik i czapkę czuć te wredne napiecia i inne atrakcje nerwiciowe. A teraz mogę sie odszykowac i czuć naprawdę atrakcyjnie i fajnie.I kto by pomyślał jeszcze rok temu, dokładnie o tej samej porze!!!! Ja sama nie dała bym wiary w takie cuda!!! Bardzo mnie to cieszy i nakęca pozytywnie. Ale co ja przeszłam na początku oswajania tych lęków, oczy wyłaziły na wierzch, napiecien a maxa, zero koncentracji, lęk szalał we mnie a ja walczyłam i to z nie byla jakim przeciwnikiem bo ze sobą!!!Ale sie opłacało. Bardzo sie opłacało. Ale jeszcze myśle o sobie jako o nerwicowcu. Tyle lat żylismy ze sobą, ja i nerwica, że jakoś mi dziwnie tak sobie przyznać sie że jestem zdrowa, że nie mam nerwicy. Łatwiej mi myśleć, że mam nerwicę ale juz taką małą. Bo chyba tak jest, że jeszcze trochę jej we mnie siedzi. Nati, sporo ludzi chodzi z tymi kijkami, coraz kogoś widzę. Majkak55, bierz kijki i ruszaj, jak ludzie zobaczą że tak sobie spacerujesz to może jeszcze ktos z Twojej miejscowości sie skusi. Ja mam np. ochotę kupić sobie rolki i śmigać u siebie na wsi po ulicy. Kiedys sobie kupię i bedę jeżdzic. w końcu raz sie żyje. A co mam sobie żałować. A wiecie o czym myslę na poważnie? żeby zapisać sie na aerobik. Ci co chodza bardzo sobie chwalą. Taka jedna znajoma miała problemy z nadwagą, ze sprawami kobiecymi, brała hormony , poszła na aerobik, ćwiczy i odrazu wszystko zaczeło normalnie u niej funkcjonować. Czyli to prawda, że w *zdrowym ciele, zdrowy duch* pozdrawiam wszystkich cieplutko, zwłaszcza Robo ciebie, bo jak usłszałam o tych -20 stopniach to aż mną zatelepało :)

Odnośnik do komentarza

Kochani ten dowcip skopiowałam i Wam wkleiłam. Dzisiaj na dobranoc albo jutro na dzień dobry :) Czesiek od zawsze robił to co lubił: całował żonę, wślizgiwał się do wyrka i od razu zasypiał. Pewnego dnia obudził się obok podstarzałego faceta ubranego w biały szlafrok. - Co ty robisz w moim łóżku? I kim jesteś? - zapytał faceta. - To nie jest twoja sypialnia. Jestem św. Piotr i jesteś w niebie - odpowiedział nieznajomy. - Że co. Twierdzisz, że jestem martwy. Nie chcę umierać, jestem na to jeszcze za młody. Chcę natychmiast wrócić na Ziemię. - To nie takie proste, Cześku - odpowiedział św. Piotr - Możesz wrócić na Ziemię, ale będziesz mieszkał na wsi. - Ok. - powiedział Czesiek - Aleeee kontynuował św. Piotr - musisz wybrać pod jaką postacią powrócisz na Ziemię. Możesz być psem, kurą, owcą lub koniem. Wybór należy do ciebie. Czesiek pomyślał przez chwilę i doszedł do wniosku, że bycie koniem jest bardzo męczące. Pies na wsi też nie ma łatwego życia, najczęściej jest uwiązany na łańcuchu. Owca - nie, to nie dla mnie- pomyślał Czesiek. Ale życie kury wydaje się być miłe i relaksujące. Bieganie po zagrodzie z kogutem może być nawet ciekawe. - Chcę powrócić jako kura - odpowiedział. W kilka sekund później znalazł się w skórze całkiem przyzwoicie upierzonej kury. Wtedy podszedł do niego kogut. - Hej! To pewnie Ty jesteś tą nową kurą, o której mówił mi św. Piotr - powiedział kogut - Jak Ci się podoba bycie kurą? - No na razie jest ok., a Ty też byłeś w poprzednim wcieleniu człowiekiem? - Ja byłam 28-letnią dziewczyną, a teraz muszę nosić tę kogucią powłokę. W tym momencie Czesiek poczuł, że jego kuper zaraz eksploduje. - Ale mam dziwne uczucie, czuję że coś mi zaraz rozerwie kuper. - Ooo, no tak. To znaczy, że musisz znieść jajko - powiedział kogut. - Jak mam to zrobić? - Gdaknij dwa razy i zaprzyj się jak najmocniej potrafisz. - Czesiek zagdakał i zaparł się jak najmocniej potrafił. Nagle chlust i jajko było już na ziemi. - Wow! Czesiek. Zagdakał jeszcze raz, zaparł się, wypadło z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy zagdakał usłyszał krzyk swojej żony: - Czesiek. Co ty robisz. Obudź się .... Zasrałeś całe łóżko....... Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Ależ skąd weteranko, bardzo mi się fajnie zrobiło na serduchu. Bardzo, bardzo.To było bardzo miłe. Aż nie moglam uwierzyć, że to o mnie chodzi, dlatego tak asekuracyjnie napisałam o tamtej Reni. Mnie nie tak łatwo obrazić czy urazić. Ja twarda sztuka jestem jeśli chodzi o te sprawy :).

Odnośnik do komentarza

*dzien dobry Nati wielki szacun za kawala jak go posluchalem to sieprawie zesralem z smichu ;0;0;0 freciu nie mart sie moimi wynikami ja po prostu pokoj tapetuje i mi zabraklo metra kwadratowego do zakrycia wynikami ;0 majko 55 ty mi tak nie cukruj bo cukrzycy dostane i kolejne badania......;0 jak to milo sie z wami siedzi na naszej stronce tylko troche glupio ze chopy milcza. rolnik teraz zima wiec mniej roboty wiec pisz cos ,byle co ale pisz ,tak jaj ja ;0;0;0

Odnośnik do komentarza

Witajcie! U mnie biało i zimno. Martyna rano pojechała ,a my pojedziemy tam jutro bo bedzie turniej dziewczynek. Nati kawał niezły ,ja to nieumiem opowiadac kawałów wszystkie palę. Weteranko tylko szybko wracaj do nas . Robo prezent na gwiazdkę dla zony wymyslony ? Ja tez juz musze zaczać cos wymyslac,potem na ostatnią chwile nie lubie. Miłej soboty i niedzieli.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×