Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[majkak55]

MARZENIE wiem ze ci ciezko ja tez tak kilka razy myslalam ale jak troche puszczalo to cieszylam sie ze zyje bedzie dobrze musi byc 15 lat temu wyszlam a silnej depresji i nerwicy i 15 lat bylo spokoju teraz tez dam rade mimo ze czasem jest ciezko ty jestes mlodsza nie daj sie pozatym coraz blizej ciepla i wiosny damy rade musimy trzymajcie sie kochani niektore babcie pewnie dzisiaj bardzo zajete milej i spokojnej nocy

[schatzeli]

jak odroznic nerwice serca od tego,ze naprawde cos niedobrego sie dzieje????pozdrawiam

[Gość malenka]

dobry wieczór wszystkim nie za dobrze sie czuje i postanowiłam zerknąc do Was mam okropne bóle jajników a mój lekarz zerwał umowe z kasą chorych i przyjmuje juz tylko prywatnie,dzis dzwoniłam do niego i musze poczekac az skonczy sie co miesieczne cierpienie wtedy pujde na badanie a boje sie okropnie,mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze ale tak czasami zaboli ze nie usiąde albo siadam bokiem jak po porodzie-chociaz przyznam sie ze nie bardzo wiem jak to jest bo mniałam carskie cięcie.... reszta u mnie po staremu dwa dni temu mniałam nawrót ataku nerwicy nogi od połowy zimne a mokre i spocone drżałam cała i kreciło mi sie okropnie w głowie i powietrza mi brakowało jak by mi ktos położył głaz na dołku mniej wiecej w żołądku wziełam szybko afobam ale juz noc nie była przespana nie wiem co było tego przyczyną moze zdenerwowałam sie bo siostra ma kłopoty z zachowaniem syna który ma dopiero 11 lat a moze wszystkiego po troche ale wiecej sie nie powtórzyło i mam nadzieje ze sie nie powtórzy jeszcze chwile a mąż wiózł by mnie na pogotowie bo nie duzo brakowało do hiperwentylacji a tak zaczeła sie u mnie nerwica:((okropienstwo won od nas!!! pozdrawiam wszystkich i pamiętam pa kochani

[Gość Zuza]

Hej

[Gość Małgosia1990]

Witam:) dzisiaj w końcu nagraliśmy czołówkę do studniówki:D hehe w porę się do tego zabraliśmy to trzeba przyznać:D Kamerzysta jest chamski no ale cóż, jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie:D hihihhii:D Marzenie normalnie chyba chcesz żebym Cię przez kolano przełożyła i w tyłek pasem wlała. Głowa do góry i pomyśl że zawsze mogło być gorzej;)

[gruszka]

Hejka U mnie dzis jakos leci. Nie ma rewelacji, ale tez nie jest najgorzej. Moze dzis wieczorkiem pojdziemy na sanki. Troche sie rozerwiemy z synkiem, mam nadzieje tylko ze nie zlapie jakiegos przeziebienia bo we wtorek ma w przedszkolu akademie na dzien babci i dziadka no i szkodaby mi bylo jakby nie mogl w tym uczesniczyc. Tyle czasu sie baczki przygotowywaly :) No a w srode bal przebierancow. Usmialam sie ostatnio z niego bo pytam sie za co by sie chcial przebrac a on, ze za hamburgera hahaha (nie mam pojecia skad mu cos takiego do glowy przyszlo). W pracy nic sie nie dzieje i znow szukam zajecia na sile. Dobrze, ze juz piatek i jutro wolne. A jak u was mija dzionek? Trzymajcie sie wszyscy. Buziaki

[kONWALIA]

Witam jestem tu nowa,mam nadzieję ,że przyjmiecie mnie ciepło. Borykam się z nerwicą od 2 i pół roku.Leczyłam się Coaxilem,po roku wyszłam z tego lecz nie do końca. Pozostała bezsenność która trwa już 2i pól roku .Śpię po 2 lub 3 godz na dobę.Zrezygnowałam z pracy teraz mam zamiar wrócić.Boję się,że się wykończę.Biorę sporadycznie afobam lecz śpię po tyle samo.W środę mam wizytę u lekarza,no i już panikuję. Oprócz tego mam chory kręgosłup i czasem już dosyć życia w ciągłych męczarniach. Pozdrawiam was ciepło.

[Gość Nati]

Witam kochani U mnie jest 15 stopni mrozu, prawdziwa Grenlandia :) Jest tak zimno, że nawet mój psiak, który uwielbia szalec na podwórku, po załatwieniu swojej potrzeby wraca w tempie expresowym. No ale w końcu styczeń. U mnie samopoczucie jako tako, mam dużo pracy więc nie mam czasu na myślenie, i dzięki Bogu. Gruszko to smaczne przebranie chce Twój synek :) I jak Ty sprostasz temu ?? A w ogóle to fajnie miec takiego małego bączka w domu, moje już duuuże. Ale też fajne he he he. Małgosiu, to Ty już jutro szalejesz na studniówce ?? Ale super ! Życzę Ci, żebys pięknie wyglądała i , żebyś się super bawiła. No, a co w końcu z fryzurką, na jaką się zdecydowałaś ? Konwalia, witaj, pewnie, że Cię przyjmiemy ciepło, nawet bardzo, szczególnie, że taki mróz :)) A tak w ogóle to przykro mi, że Ciebie też dotknęła ta choroba. Napisz coś więcej o sobie, będzie nam miło. Freciu, a ja czytam teraz *Lekcję Tańca* Katarzyny Krenz, bardzo fajna książka, a Ty co ciekawego ostatnio czytałaś ?? Marzenie, napisz coś, taki smutny był Twój post ostatni, że aż się martwię....... Miałam z córką iść na łyżwy jutro ale nie ma siły, na taki mróż to ja się nie piszę ! Wolę siedzieć w domku przy kominku :) Ech, stara się chyba robię..........

[Gość iza37]

witam u mnie trochę lepiej kregosłup mniej boli a i humorek lepszy może dlatego że wreszcie za świeciło u nas słońce * Witam konwalio tak wiosennie się zrobiło.Mam nadzieje że znami będzie ci łatwiej .Pisz każdy z nas na tym forum boryka się z tą chorobą .I wiemy że nie jest łatwo z nią żyć .Ja też mam chory kręgosłup i wiem co to za ból.Ale spać 2 albo 3 godziny to zdecydowanie za mało .Ja pije czasem litrami melise ijakos śpię * Schetzeli zrób sobie wszystkie badania serca żebyś miała ty pewność ze wszystko jest ok* marzenie napisz Robo co u ciebie zobaczysz że się okaże że to stara nasza przyjaciółka Frecia pewnie czytasz książki ja też nadrabiam zaległości Pozdrawiam wszystkich

[schatzeli]

a ja do tego jeszcze boje sie wylewu...to tez nerwica??pomozcie blagam!!!

[Gość Małgosia1990]

Nati studniówkę mam za tydzień:) A wkurza mnie już ta studniówką że szok. Normalnie brak dogadania się i w ogóle. Ludzie prawie po 20 lat a jak dzieci. A z fryzurą nie wiem, zdam się na fryzjerkę. W czwartek idę pazurki robić:)

[iza37]

Schatzeli parę dni temu bolała mnie glowa tak się na kręciłam że dostane wylewu .Ze chwyciło mnie to cholerstwo drętwienie nóg ból w klatce piersiowej ucisk w gardle trwało to godzinę ale dałam rade to opanować .Okazało się że ból głowy jest od kręgosłupa . czasem jesteśmy zbyt mocno wsłuchani w swój organizm *i doszukujemy się różnych chorób a po pewnym czasie jesteśmy pewni że ją mamy .I tak co jakiś czas. pozdrawiam

[frecia3]

Witajcie! Mój pies tez niezbyt chetnie chce byc w ogródku ,ale rozumiem goscia . Dzisiaj na turnieju trzecie miejsce ,ale było bardzo wesoło . Z rozmów w szatni podsłyszane dzis. Rozmowa dwóch chlopców ....czy ty nie rozumiesz ze Fifa (gra komputerowa)to fikcja .. ....no ,wiem a co to fikcja? Ale w domku zimno i tylko herbatki wciaz sobie robimy ,popołudniu przyjechali moi rodzice i wypilismy kawke na dzien babci. Nati mam teraz taki przekroj ksiazek ,z biblioteki mam ,lzejsze od cioci troszke nawiedzonej juz cieższe i tak sobie czytam . Wczoraj skonczyłam Rezydencje ,a nastepna toDorota Suminska *zwierz w lózku*. Iwonko co tam u ciebie? Witam nowe osoby i pozdrawiam mocno z wielkopolski

[Gość Iwona P]

,,,,Dobry wieczor)**... ...Witam ,,cala i zdrowa,u mnie rowniez mroz na calego ,juz jest 15st,,a do rana ??brrrrrrrrr,poza tym nic nowego,remoncik skonczony,,Seby pokoj wyglada jak bajeczka,,zostala tylko kuchnia,ale nie stety funduszy brak,moze na wiosne, ,,Dzisiaj bylam z mezem w ,,Biedronce hm,,dalam rade ,,nawet przy kasie stalam ,chyba naleza mi sie brawa hiiiiii,, .........Nati ,,moja psiunia tez tylko z potrzeba wychodzi na dwor,,caly czas spi pod kocykiem,,a w nocy to juz z nami jak niemowle ,,,wiesz ona dla mnie jest jak bliska osoba,kocham ja,,,,,,,,mozna zwariowac na punkcie takiego slodziaka,,,dostalam dla niej kurteczke zimowa,tak slicznie w niej wyglada,,,pozdrawiam..buska.. ,,,,,Frecia dzieki,ze pamietasz o mnie zawsze,,moj chlopczyk wczoraj mial mecz w szkole ,przegrali,zalama ,,,popoludniu byli koledzy u niego na imieninach,oj ta mlodziesz,,,,,,,pozdrawiam..buska... ,,,,,Krysiu kochanie odezwij sie ,,, pozdrawiam wszystkich,ale musze konczyc,,rano wczesnie trzeba wstac,,,,,,buski...dobranoc...

[kONWALIA]

Witam coś nie mogłam tu do Was się dostać. Zimno u mnie strasznie jest -18 st,a ja muszę na spacerek z psiakiem iśc. Życzę Wam miłej soboty i niedzieli,Pozdrawiam.

[nefri77]

Witajcie moje promyczki kochane ( zaraz po dzieciach ;-))! O 6 rano wyprawiłam chłopaków , Konrad ma dzisiaj i jutro turniej piłkarski w Debicy ( od Krakowa kawałek ) , dojechali i od 10 Konrad już gra . Ja dziś wysprzątam na spokojnie mieszkanie bo nie będą mi przeszkadzać , my z Viki mamy weekend babski , a im zrobiłam męski - niech się ojciec wykaże wreszcie a co ! Ja asentre juz trzy tygodnie biore i nie wiem czy to ona , czy praca ( z dziewczynami zaczyna być nawet fajnie ) ale jestem w całkiem dobrym nastroju pomimo iż naczelniczka z kierowniczką są pop...e . Jakoś sobie na razie radze , jak już napisałam przełozonych mam porąbanych , ale staram się tym nie przejmować , ludzie też się często czepiają ale są też i mili - tak więc nie jest żle , w każdej pracy musi być coś nie tak . Braków na razie nie mam hihihi. Mąż oczywiście nadal nie daje rady mi jakoś specjalnie pomagać , ale radze sobie w miare sama . Tak więc moje nastawienie do życia jest całkiem niezłe . Dorotko cieszę się że znów zaczęlaś pisać bo już się martwiłam o Ciebie . Nati za was też trzymam kciuki ! Freciu - moja *siostrzyczko * o tobie też nie zapominam ;-)) Matiiago - nie wiem co napisać bo * trzymaj się będzie dobrze * to troche błahe , cały czas masz pod górkę , życie cały czas daje ci w kość i rzuca kłody pod nogi ale kiedyś chyba musi się to skończyć ! Całym sercem cie wspieram ! Iwonko , Krysiu , Małgosiu , Madziu dla was też duże uściski ! Wszystkie nowe osoby też witam i mocno ściskam !

[kONWALIA]

Nefri 77 oj przydadzą się uściski w ten mrożny dzień. Ja też mocno ściskam i przesyłam moc promyczków z mazowsza. Jadę w środę do lekarza,aż się boję co ona mi da za leki. Wprowadzanie leków u mnie to tragedia. No ale jak mus to mus. Iza ja od kręgosłupa też miewam różne dolegliwości. Kiedyś lekarze próbowali mi wmówić,że zawroty głowy mam od nerwicy,no i okazało się,że od kręgosłupa. Jeszcze raz moc uścisków dla Was Wszystkich.

[majkak55]

witajcie w ten mrozny dzien u mnie teraz -13 stopni czasem na sekunde przebija sie sloneczka ale to malo biore leki moze i jakas poprawa jest ale tak zeby puscilo calkiem to marzenie najgorzej ze jakos tak sciska mnie kolo serca i trwa to prawie caly czas nie wiem czy brac krople na serce wzielam afobam ale zadnej zmiany DOROTKO odpowiedz mi jak wyglada pierwsze spotkanie z psychologiem bo z psychiatra spotykam sie juz od roku kilka lekow zmienialam moze ja za bardzo panikuje moze to jeszcze byc spowodowane ze moge przechodzic klimakterium KONWALIA trzymaj sie wszyscy przez to przechodzimy jest ciezko ale dasz rade IWONKOP gratuluje ze dalas rade w sklepie KRYSIU gdzie jestes co z TOBA pozdrawiam wszystkich zycze milej soboty i niedzieli trzymajcie sie cieplutko

[frecia3]

Witajcie! Wiecie kochane ja sobie nie wyobrazam tych ludzi co tyle dni sa bez pradu ,ja bym chyba zwariowała. Rano było -17 ,takze Bartek jak poszedł po chleb to ucieszyl sie jak wrócił. Dzis idzie na kawalerski ,jutro napisze jak wróci. Nefri czyli z turniejami jestes obeznana tak jak ja ,wiesz ja lubie tam jezdzic ,sa fajnie rodzice i jest naprawde wesolo. I tak sie ciesze ze ta asetra pomaga i wiesz troche ma wyrzuty ze ci pisłam ze masz poczekac z cloraxenem bo mmi naprawde pomogł ,zobacz na kazdego inaczej . A jak dostaniesz pierwsze pieniazki to obiecaj ze pomyslisz o sobie ,nawet jesli mialby byc to drobiazg. Konwalio nie boj sie tych leków ,moze zaufaj lekarzowi i nie czytaj ulotki bo sie zle nastawisz. Trzymam kciuki . Krysiu co tam u ciebie? Pozdraiwam cieplo ,trzymajcie sie.

[Marciocha]

Witam! Chcę się z Wami czymś podzielić:mam mieć robiony zabieg ginekologiczny trwający 15 min ale jest problem;(nie zrobią mi go przy moich lekach gdyż ginekolog twierdzi,że nie będę dobrze spała po znieczuleniu ogólnym.Miałam już termin i odstawiłam...na pół dnia.Mówię Wam co się ze mną działo-nie mogłam chodzić,jeść ani mówić i szybko zażyłam leki-przeszło.Histeroskopia odwołana. Powiedzcie co ja mam robić?przecież tych leków które biorę 3 lata nie odstawi się tak z dnia na dzień a gin tak kazał zrobić,próbowałam nie udało się.Nie wiem czy ja już zawsze na nich będę,czy to mi w ogóle nie przechodzi czy się uzależniłam.Nie biorąc ich cały dzień*wieczorem wzięłam*wróciło wszystko to co było na początku,po zażyciu przeszło. Ja ten zabieg muszę mieć!nie wiem co oni zrobią chyba na żywca.Miał ktoś z was taki problem?nie mieć operacji bądź zabiegu przez psychotropy?

[Gość Nati]

Hej Kochani Widzę, że zima trzyma w całej Polsce. U mnie było -20 w nocy. Skończyłam własnie smazyć faworki, Iwonko to Ty narobiłas mi smaku ostatnio :) Smazyłam z nowego przepisu, takie na piwie, wyszły bardzo kruchutkie, no pyszne ! Ale jak zwykle musiałam coś zwojować, oparzyłam tak palca, że ledwo piszę na klawiaturze. Boli jak........ Nefri dziękuję za kciuki :) Kochana jesteś, a ja się cieszę, że Ci się układać zaczęło, zasługujesz na to :) Krysiu czemu nic nie piszesz ? Jak się czujesz kochana ? Iza37, Ty to chyba nie możesz doczekac się wiosny ? Z tego co pisałaś to chyba zaczynać pracę właśnie od wiosny, całkiem fajna ta praca, w ogrodzie, wśród kwiatów, roślin No mi by się podobała, chyba :) Ale ból kręgosłupa to może być od tej pracy własnie, tak mi się wydaje przynajmniej. Freciu, ja też jutro na turniej, ale to całkiem inna branża he he he. Małgosiu, a to numer ze studniówką, coś mi sie pokręciło, że to już dzisiaj, ale i tak Ci życzę miłej zabawy, tej za tydzień :) Madziu, a Ty jak kujonku ? Już po wszystkich egzaminach ? Robo, co u Ciebie ? Ostatnio czytałam we *Wprost*, że Norwegia jest na pierwszym miejscu, wśród wszystkich krajów, gdzie się najlepiej zyje, państwo dba o człowieka od kołyski po emeryturę. Fajnie nie ? Polska jest na 42 miejscu :( Idę moi kochani, owinę się w koc, ciepła herbatka z soczkiem na rozgrzanie, dobra ksiązka do tego i mam nadzieję, że spędzę miły wieczór :) Wam również zyczę miłego wieczorku. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

[Gość Nati]

Witaj Marciocha, minęłyśmy sie postami. A jakie leki zażywasz ? Napisz, bo to jest istotne.

[Marciocha]

Te leki co biorę to rudotel(lek stary jak świat) i amitryptylinum 10mg.

[gruszka]

Witajcie wszyscy. U mnie jakos leci:) Zimno przestrasznie. Nosa z domu nie wychylilam. Wygonilam meza po zakupy:)))) Przynajmniej mialam chwile spokoju. Wczoraj maz wlaczyl na necie Gracjana Roztockiego. Dziewczyny ja nie wiem skad on sie wzial. Ogladalam Gotuj z Gracjanem - Frytki. Usmialam sie na maksa. Lalalalalalala. Polecam na poprawe humoru. Koles ma swoj swiat. Nati kochana z moimi zdolnosciami plastycznymi to nikle szanse na powodzenie z takim pomyslem. Na szczescie jakos udalo mi sie go przekonac, ze lepsze bedzie przebranie pirata ( ma go z zeszlego roku. niestety rok temu nie poszedl na bal bo zachorowal biedaczek) Konwalia witaj. Ja tez niedawno dolaczylam do tych wspanialych ludzi. Wiem, ze kiedy jest mi zle zawsze cos doradza. Ja tez jestem z Mazowsza :) Skatzeli zgadzam sie z Iza idz zrob wszystkie mozliwe badania. Jezeli wyjda dobrze koniecznie zglos sie do psychiatry. Bo nie poradzisz sobie z tym sama!!! Zuza czesc. Napisz cos o sobie. Marciocha czesc. Ja niestety nie umiem Ci odpowiedziec na Twoje pytanie:( Trzymam kciuki, zeby Ci sie jakos udalo w miare spokojnie przygotowac do tego zabiegu. Malgosia ja jak mialam studnowke to czolowke do kasety krecilismy w kwietniu oczywiscie po studnowce, wiec rozumiem Cie doskonale. Robo co z toba??Gdzie sie podziewasz? Frecia, Iza, Iwonka, Nefri, Dorotko, Madziu, Majkak i cala reszto pozdrawiam Was serdecznie. Milej niedzieli

[frecia3]

Bartek poszedł,ja juz w piżamce spokój.... Wróciam od sasiadki ,włąsciwie to taka przyjaciłka od niedawna ,mieszkamy na przeciwko siebie machamy sobie z kuchni .Ale nie o tym ,chciałam napisac . Opowiedziała mi sasiadka ze cos dziwnego dzieje sie z jej chrzesnicą studentka młoda osobka ,czesto załosnie płacze ,nigdzie nie wychodzi ,jest smutna i przygnębiona . Zaraz przypomniałam sobie siebie z przed kilku lat . Ja to zaraz chciaabym jej pomóc ,wiem ze to nie jest łatwe do mnie wtedy nic nie docierało .Ale udało mi sie bo Nina powiedzila ze jak tylko da rade to namówi ja na wizyte u Pani tereski. Wiem to nie musi byc jakas depresja ,ale taka wizyta nic nie zaszkodzi. MOja pierwsza wizyta u lekarza psychiatry to było gdzies 40 minut płaczu . Za tydzien ta dziewczyna ma wizyte w poradni rodzinnej u psychiatry ,ale wiecie jak to jest u takiego lekarza da leki i radz sobie sama ,same wiecie. Pa kochani.