Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[ambrozy]

witam wszystkim! jest to mój pierwszy post na tym forum,chcialbym sie was zapytać o pare ważnych rzeczy poniewaz macie juz dlugi czas problemy z nerwica badz innymi podobnymi chorobami,otoz od 2 miesiecy mam takie o to objawy-kolatanie serca,zawroty glowy,dziwne mysli,pisk i szum w uszach,problemy ze snem budze sie w nocy i nie moge zasnac,snia mi sie jakies koszmary dziwne po ktorych sie budze z mocnym waleniem serca az mysle ze zaraz cos mi sie stanie,lęki juz staram sie opanowywac nie mysle juz o zawalach serca itp,robilem juz rozne badania-morfologia,badania serca-ekg,echo,przeswietlenia pluc i wszystko jest dobrze zadnych zmian,zastanawiam sie nad pojsciem do psychologa ale sie wstydze...w takim mlodym wieku a takie objawy jak u psychola jakiegos..:(( korzystal ktos z was juz z psychologa?jak to jest z cenami ile kosztuje taka wizyta??nigdy nie mialem stycznosci z psychologami,psychiatrami wiec nie wiem,pewnie juz takich jak moje historii przeczytaliscie na tym forum wiele :) ale musialem o tym napisac moze lepiej mi sie zrobi,pozdrawiam i zdrowia życze!!!

[sabcia_512]

hej;) Krystynko dziękuje za miłe słowa;) Izko, dziś już trochę lepiej, chociaż jestem cała ospała, mikiedy znowu mi przyśpiesza bicie serca, ale byłam dziś w szkole napisać chociaż jedno kolokwium, teraz pójdę się położyć, tzn spróbuje. Dziś idę pierwszy raz do neurologa, ciekawe co mi powie i jakie leki przepisze. A mam takie pytanie. Czy osoby chore na nerwicę mogą pić kawę? bo w sumie kawa pobudza i wypłukuje magnez z organizmu...

[sabcia_512]

Ambrozy... Ja uważam że pójście do psychologa to nie ma nic krępującego, ani jakiś powód do wstydu. Jeśli dalej się będę czuć tak jak i Ty to też się tam wybiorę. Psycholog (dobry psycholog) ma Ci pomóc odganiać złe myśli itd. Wiec nie czekaj, tylko się tam wybierz. Dużo dają także rozmowy z bliskimi osobami. Życzę powodzenia i przełamania się;) pozdrawiam

[Gość robo4]

summer a w tych emiratach to sloneczko chyba za mocno swiecilo i jakis udar zaliczylas;0 czuje sie zaszczycony ,ze mnie sledzisz ,a moze sie we mnie zakochalas buhaha skarbie nigdy nie badz taka pewna czegos,czego nie sprawdzilas.czy bulas w norwegii ,ze tak wszystko wiesz? ten kraj konstytucyjnie gwarantuje pomoc ,kazdemu,kogo nie stac na zaplacenie domu,badz brak takowego.wtedy komuna czyli gmina ci takie lokum gwarantuje .ja nie twierdze ze 100 procentowa gwarancja ,ze biednych tu nie ma ,tyle ze dobrze sie ukrywaja w nowych ravkach czy innych autkach .tutaj alkocholicy uwazani sa za chorych i dostaja rente chorobowa.wiem bo sam kiedys w ramach letniej pracy dorywczej karczowalem ogrodek u pewnych norwegow ,ktorzy jedyne co robili calymi dniami,to dowozili butelki z trunkami.a i stac ich bylo na ,i tu nie ukrywam czarnuszka jak ja ,by ogrod doprowadzic do porzadku. rzeczywiscie ,w chwili obecnej jestem bez pracy ,ale ciezka 3letnia praca tu ,zarobilem swoj dodatek socjalny na okres 2 lat.nie znaczy to ze tyle bede chcial siedziec bezczynnie.prognozy mowia,ze ten rok przyniesie poprawe w branzy budowlanej wiec jak dobry Bog da moze znajde prace. jesli ci tak bardzo zalezy na mojej deklaracji majatkowej ,to specjalnie dla Ciebie powiem,ze jestem biedakiem ,tyle ze mam przy sobie zoneczke kochana i 2 pociechy przy sobie i ryb pod dostatkiem i zyje w starej drewnianej chatce z kominkiem ,ktory jest bardzo przylulny,zwlaszcza ,gdy w mrozna skandynawska noc przy owym kominku wtule sie z moja polowka obserwujac iskierki tanczace specjalnie dla nas . panem na wlosciach tu bigdy nie bede bo zawsze bede nie u siebie.chocby jajpiekniej tu bylo ,nic nie wymaze z mej pamieci ojczystych stron ,tej wiejskiej ,lekko zarosnietej polnej drogi,ktora wraz z dziadkiem jechalem na wozie drabiniastym,doczepionym do konia , na pole zasiac pszenice, i te nasze ptaki ,slowiki skowronki czy nie wiem ,hen wysoko na blekitnym niebosklonie dodaswaly rytmu do pracy,recznej pracy wtedy...ach te wspomnienia........ z ta moja bieda to oczywiscie farsa ,taka sama jak twoje proby obrazenia mnie czy h.j wie co masz na celu pamietaj droga summer ,ze ja tu siedze docelowo i wkrotce wroce do ojczyzny,pelen nowych wspomnien i doznan estetycznych,bo bardzo kocham przyrode ,a ze zwlaszcza nasza ojczysta ,to chyba nic zlego,a ty pozostaniesz ,zgryzgliwa summer,ktora ze swym ,jakze slonecznym logo ma tyle wspolnego co obsrana swinia w galerii sztuk pieknych. pozdrawiam ,

[Gość Iwona P]

,,,Witajcie kochani)**** ,,Hm !!!!!,,,sama nie wiem co wam napisac,,,,,,,,,nadal jestem na meza zla i wogole sie nie odzywam,,wykorzystalam to wczoraj,wcale nie wstalam z wyrka,przelezalam az do 15.00,,tyle ze wstalam wzielam moje tabletki i spowrotem do wyrka,,obiadek maz zrobil,,spalam z synkiem,,,jak kara to kara,,ale nie moge ciagle ubolewac nad tym,ze mi cos jest,,,,przyzwyczailam sie chyba do tego,,nie do konca rozumie dlaczego wlasnie mnie chwycila ta paskuda,,,,,wiele osob zyje blisko mnie i nic podobnego ich nie chwyta,,,,,,,czy to jakas kara czy co???..lubie zacisze domowe i byc moze to mnie przyzwyczailo,siedze w domu jak kura domowa.nie raz mam takie uczucie jakbym na wszystkich byla zla,,,,,,,chociaz nie jest tak,,,,,,,,,,,,19 stycznia mam dopiero wizyte u mojej psychiatry,,,,zobaczymy co mi powie na moje zmienne samopoczucie,,,,,,, ,,,Ide zjesc obiadek,,pozdrawiam,,,,odezwie sie jeszcze ..paaaaaaaaaaaaa....

[Gość gruszka]

Witajcie kochani. U mnie dzis juz lepiej :). W pracy troche sie dzieje, wiec mam moje mysli na smyczy i nie daje im poszalec, hahaha. Pogoda do du.......... Az sie nie chce wychylic nosa na dwor :( Dzis czeka mnie znowu nauka wierszyka z moim 4-latkiem. Ja nie wiem jak to bedzie w szkole. Juz wczoraj wykrecal sie od nauki maly lobuziak i wymyslal co krok jakies rzeczy bylebym tylko dala mu spokoj :))) U Was tez tak bylo? Mam ochote na jakas dobra komedie, moze ogladaliscie ostatnio cos ciekawego? Dorotko ty jestes taki aniolek dobroci. Pomagasz nam tutaj i jeszcze te biedne dzieciaczki. Jestes WIELKA. Mam nadzieje, ze ten chlopak wyjdzie z tego a Ci co to zrobili odpowiedza za to!!! Sabciu trzymaj sie. Nie mozesz sie poddac. Wiem, ze to trudne, ale dasz rade. Molly ja przez ta nerwice wygladam jak anorektyczka, bo jak lapia mnie leki to nic nie moge jesc. Nigdy nie bylam jakos przy kosci no ale od momentu kiedy ta zmora powrocila bardzo schudlam. W sumie to spadek masy ciala spowodowal, ze udalam sie do lekarza na ogolne badania. Oczywiscie wmawialam sobie, ze moje chudniecie spowodowane jest jakas straszna choroba. Miewalam ogromne bole i zawroty glowy, dziwne bicie serca, szum w uszach, mroczki przed oczami i to mnie strasznie nakrecalo. Zlecono mi wszytskie badania(w tym tomografia glowy, ekg, hollter, usg serca) , ogolnie nic nie wykryto poza wiotkoscia zastawki sercowej ale to nic wielkiego. Teraz wiem ze to ta zmora za tym wszytskim stoi i czasami udaje mi sie opanowac, ale niestety nie zawsze mi to wychodzi :( Krysiu kochaha ale masz pecha. Trzymam kciuki, zebys szybko doszla do siebie. Iza daj znac jak po wizycie. Ambrozy witaj. Jezeli czujesz, ze sam sobie nie poradzisz to jak najbardziej powinienes udac sie do specjalisty i nie wstydz sie. Jak widzisz nie tylko Ciebie dorwalo to dziadostwo. Pozdrawiam. Robo alez sie ciebie czepila.Olej ja !!!!Szkoda Twojego czasu. Mam nadzieje, ze lepiej sie juz czujesz. Majkak glowa do gory:) Iwonko przykro mi, ze w dalszym ciagu z mezem nie jest dobrze. Niedlugo bedzie lepiej Nefri jak przezylas pierwszy dzien przy okienku? Mam nadzieje ze byl oki. Nati mysle caly czas o Was. Daj znac czy juz cos wiecie. Sciskam mocno Buziaczki dla wszytskich. Milego popoludnia

[Gość Dorota W]

Witajcie wieczorkiem. Ja tylko na chwilkę zaglądam aby się z Wami przywitać i uciekam do pracowni, ponieważ nieoczekiwanie klientka zmieniła koncepcję i ugotowała mnie na maxa, Nocka chyba nie moja ---i tak czasem bywa---ale dam radę!!!!!!!! DOBRANOC KOCHANI KOLOROWYCH SNÓW

[Magda1989]

Gruszka, ja ostatnio polubiłam polskie filmy, Kochaj i tańcz, Miłość na wybiegu, Galerianki też oglądałam, ale nie zachwycily mnie ;-) W pracy jestes zajeta i nie masz czasu myslec o dolegliwosciach, ja tez zauwazylam, ze mam tak teraz, podczas sesji, dobra sprawa, zajecie jakies i jest oki, buzia :* Dorotko Kochana, a ja Ci jeszcze raz chcialam podziekowac za pomoc w mojej pracy, zaliczylam ja na 4, jestem bardzo zadowolona ;-) A 5 nie dostalam tylko dlatego, ze nie zglosilam sie do omawiania pracy ustnego, gdyz zawsze stresuje sie przy takich odpowiedziach, wiec sprawdzenie wiazalo sie z tym, ze najwyzsza ocenka to 4 i jest super, dziekuje, buzia :* Iwonko, no to maz podpadl... ale mam nadzieje, ze szybko wroci wszystko do normalnosci :* Robo, bijesz rekordy w postach ;-))) pozdrawiam serdecznie Kochani i milych snow :*

[iza37]

Witajcie kochani u mnie nie najlepiej ,okazało się ze zdjęcia że mam trzy dyski wystawione w kręgosłupie dolnym.Mam przekaz do ortopedy ,a tam kolejki niesamowite . Do tego córa (15lat) chora Chyba bo bierze się jej na wymioty i brzuch ją boli i teraz pytanie czy to jakiś wirus czy to z nerwów .Aktualnie pisze testy próbne gimnazjalne .Dzis znów zostawiłam ją w domu mam nadzieje że te dolegliwości nie są spowodowane nerwami . pozdrawiam

[summer]

robo bijesz rekordy w postach to fakt.Nie ma tutaj na forum większego chwalipięty niż ty.Zarzucasz Polakom złośliwość jesteś Polakiem i jak widzisz sam też jesteś złośliwy.Poza tym że lubisz się chwalić i masz bujną wyobraźnię jesteś prawdziwym artystą a twoje posty powinny zasilić galerię dziecięcych marzeń dużych ale jak widac po tobie niedorosłych i niedojrzałych chłopców. Tak się chwali mały robo : * a ja mieszkam w Norwegii i mam tutaj wszystko za darmo bo tutaj wszystkim dają za darmo *,ravki też dają za darmo? hahaha.Duży może i jesteś ale rozumek małego chłopczyka posiadasz waćpan.Pociskasz bzdury na forum podbudowując tym swoje jestestwo jakże złośliwe zresztą.Powtarzam ci robo przestań udawać i ściemniać a objawy nerwicy odejdą w siną dal.Chociaż spróbuj.

[Gość robo4]

znowu jestem 30 stopniowe mrozy zelzaly do 20 stopniowych ale slonce za to pieknie oswietla sniezna koldre ,jaka jest obecnie zasypane moje miasteczko gruszeczko ja nie moge olewac nikogo ,taka ceche z domu wynioslem . mnie nie mozna sie czepic ,bom antystatyczny;0 nati mam nadzieje ze sie odezwiesz z zowinami,tymi dobrymi, 2 tony zdrowia zycze iza a moze dobry kregarz pomoze,wiem ze tacy robia cuda.. magda odrozniamy 2 rodzaje rekordow,te chwalebne i te haniebne. az boje sie pomyslec do ktorej grupy zaliczysz moje ;0;0 i tradycyjnie na koncu kilka slow do mojej,, fanki ,, summer nieudacznikowi nie godzi sie chwalic ,wiec skad ta teza chyba ze moje spelnienie w zalozonej rodzinie i poczucie bezpieczenstwa,na te chwile jest chwalipietowaniem to masz tacje ,jestem chwalipieta,i jeszcze ci dodam .ze dobrze mi z tym,i nerwica nie lubi jak mi jest dobrze. twierdze wiec ,ze to moj dobry lek na nia. moja zoneczka uwaza ,ze wiele mam z malego chlopca ale podobno to u Was kobiety jest postrzegane jako pozytywna cecha u chlopa,ale nie mnie to oceniac... nigdy ,ale to nigdy nie shanbilem swojej polskosci ani w kraju ani tu na obcej ziemi ,ba,powiem wiecej,staram byc sie dobrym ambasadorem naszego narodu. osmieszac stereotypy jakimi jestesmy obarczeni za granica. sami norwedzy wiele razy mowia mi ,ze dobrze promuje nasza ojczyzne,bo jak nie promowac, jesi jedzenie u nas najsmaczniejsze,kobiety najpiekniejsze przyroda kojaca dusze utesknione. sama zreszta zauwazylas ,ze mam polskie cechy ,tylko negowalbym twoja ceche odnosnie zlosliwosci.ja tylko jak kazdy polak waleczny jestem jak mnie ktos pod sciane chce podstawic a to u CIEBIE zlosliwosc i zazdrosc kipi ,bo ci zal tyleczek sciska,ze jest taki kraj gdzie rzad dba o swoich mieszkancow,gdzie niema roznicy klasowej,gdzie zwykly robotnik do dyrektora na ty jest zawsze.nie ukrywam ,ze to mnie urzeklo na poczatku.ale jak juz wczesniej wspominalem kraj ten zaczyna sie zmieniac sa tezy ,ze to przez nas polakow ,bo pokazalismy im co to jest solidna praca i efektywna.norwedzy nie lubia gdy utlander jest w czyms lepszy od nich smych ty sie kobieto naucz czytac posty,to nie ja tu mam wszystko za darmo ani nawet norki,bo te ravki to maja na kredyty ,tyle ze splacaja je bez wysilku wraz z kredytem na dom a podbudowuje dzieki tobie jedynie pewnosc ciebie i prawidlowy wektor w mym zyciu jakim byl wyjazd tymczasowy za granice bo za ojczyzna tesknie ale ty mi przypominasz jak taki zawistny sasiad moze szybko tesknote zamienic w zal i smutek widzac jakimi to ludzmi potrafimy byc na szczescie to nie tyczy sie ogolu. ale chetnie w gronie naszej forumrodzinie zajmiemy sie TWOIMI KOMPLEKSAMI opowiedz co naprawde cie gryzie w czym cie tak rozdraznilem ,ze cie z emiratow wypedzili ?;0;0;0

[majkak55]

witajcie kochani u mnie dalszy ciag zmagan ze zlym samopoczuciem prosze odpiszcie czy po zwiekszeniu dawki leku biore wieksza dawke od tygodnia moga tez byc skutki uboczne bole miesni glowy mdlosci mialam to juz za soba gdy zaczynalam brac lek a teraz juz nie wiem z czego biore velaxin spamilan dzisiaj jest dokladnie miesiac jak je lykam czy juz powinnam poczuc poprawe wszystkich serdecznie pozdrawiam

[dagmarka222]

Witajcie kochani!:) Nie było mnie dosc długi czas ale po prostu nie wiem co sie dzieje ze mna! Musze Wam o tym powiedziec bo tylko wy mi wierzycie, kazdy mysli ze duaje, ze nic mi nie jest. ja juz czasem nie radze sobie za sama soba;/ Nie wiem tak panicznie boje sie wszystkiego nawet jak zatliucze mi sie cos do okna albo firanka sie ruszy to ja sie boje panicznie! nie wiem ale juz dawno od jakiegos czasu czasem slysze jakies dzwieki widze jakies rzeczy nie wiem czy to jest naprawde czy ja sobie wmawiam podswiadomie to... Czytam po internecie o chorobach, jak zacznie mnie cos bolec odrazu lece i czytam i juz mysle o tym ze napewno jestem na to chora! Jak mam jakis sen rano biegne do sennika i odrazu czytam znaczenie tego snu, jak to cos zlego wmawiam sobie ze cos sie stanie, ze umre itd! Sama nie zasne musze spac z kims wpkoju, boje sie nie wiem sama czego! Jest to coraz gorsze naprawde juz nie wiem co mam robic! Prosze poradzcie mi cos....

[Magda1989]

Dagmara, mialas juz ta wizyte u psychologa? Przy tych lekach specjalista to podstawa wg mnie...

[dagmarka222]

Madzia wizyty prywatne są dośc drogie jak na moją kieszeń jesli chodzi na obecną chwilę poniewaz nadal nie mam pracy;/ a państwowe to strasznie długo trzeba czekac;/ Nie wiem czy takie lęki miał ktoś z Was? czy to normalne przy tej chorobie?

[Magda1989]

Dagmara, ja rozumiem, ale mowilas mi, ze jestes zapisana do psychologa na styczen, wiec nie rozumiem juz, a przeciez sa i nie prywatni, sama sobie nie poradzis z tymi lekami...;/ a drogie to sa wizyty i to bardzo ;/ ja mam nowy nr gg Daguś.

[sabcia_512]

Witam wszystkich;) Byłam wczoraj u lekarza i stwierdził on u mnie tężyczkę. Dokładnie nie wiem co to jest za choroba, ale z tego wynika, że to coś podobnego do nerwicy. Macie też to? Kurcze czuje się dziś fatalnie, a do tego grypsko mnie łapie;( Dagmarko ja też mam podobne lęki i też boję się sama spać, że się nie obudzę rano itd. Mi się wydaje, że powinnaś iść do jakiegoś specjalisty typu psycholog, psychiatra, oczywiście nie zrozum mnie źle, ja jestem zdania, że to nic strasznego, bo masz problem i musisz to leczyć.

[frecia3]

Witajcie! Dagmarko dawno nie pisałas ,nie zwlekaj z lekarzem zapisz sie i czekaj na wizytę. Robo nie ma zielonego pojecia o co chodzi summer ? Trzymaj sie ! Nati wchodze na forum i znów nic nie napisałąs mam nadzieje ze wszystko dobrze ,pamietaj co by nie bylo dasz rade. Nefri a ty kochana dajesz sobie rade ,jak bylo na okienku,przypomniałas sobie wszystko? W piatek turniej ,w sobote turnniej,w niedziele siostrzeniec ma dwa latka ale zleciał ten czas! Ciepłego wieczorka zycze.

[Gość Dorota W]

Witam Was serdecznie w bardzo mrożny czwartek!!!!! Oj ciężki dzisiaj miałam dzionek po bardzo solidnie przepracowanej nocy. Musiałam nanieść sporo poprawek ale już mam kłopot z głowy bo poradziłam sobie ze wszystkim siedzą prawie do 5 rano W dzień troszkę pospałam bo oczy same się zamykały a resztę czasu spędziłam na porządkach domowych i na małej gościnie u kuzynki aby powspominać nasz wypad na łyżwy. Jednym słowem -----było suuuuuper i prosi się o więcej!!! Wcale nie byłam taka najgorsza na tym lodowisku no i co najważniejsze nikomu krzywdy nie zrobiłam --ha ha !! Jutro mam wizytę u psycholożki :)) Przygotowujemy materiały dla nowych osób ,które rozpoczynają terapię grupową. Będę miała w niej znów swój skromny udział oraz wielką nadzieję ,ze choć jedną osobę podniosę na duchu i sprawię że uwierzy w to ,że z nerwicą można żyć normalnie mimo tergo ,zę nie jest to łatwa sprawa. A tak ogólnie rzecz biorąc to u mnie wszystko jest ok:)Samopoczucie po japońsku czyli jako -tako:) Zima trzyma --mróz jak cholera ale przecież każda pora roku ma swój urok więc nie ma co narzekać No dobra kończę bo pewnie zanudzam!! Krysiu napisałam do Ciebie dwa razy na gg podając swój nowy numer telefonu.Nie wiem czy nie dostajesz moich wiadomości czy coś z tym moim gg jest nie tak jak być powinno czy po prostu nie zdąrzyłas jeszcze odczytać wiadomości. Napisz proszę co jest grane ok? __________________________ Madziu bardzo ale to na prawdę bardzo się cieszę ,ze mogłam Ci pomóc.Nawet nie wyobrażasz sobie jak ucieszyła mnie ta Twoja czwóreczka. Supeeeeerrrr i gratuluję! _____________________ Małgosiu a co u Ciebie ciekawego iskierko nasza? Już tak dawno z Tobą nie pisałam na gg ,że az wstyd mówić ale mam nadzieję ,że to moje życie w końcu się uspokoi i zacznę normalnie funkcjonować ____________________________ Freciu Ty jak widzę dzielnie się trzymasz. Pracujesz sobie , zajmujesz się domem ,dziećmi ,mężem i pewnie pieskiem godząc wszystko ze sobą mimo choroby--tak trzymaj !!Jesteś super kobitka! ____________________________ Elciu coś ostatnio mało piszesz .Odezwij się do mnie j na nk jak znajdziesz troszkę wolnego czasu i napisz co u Ciebie słychac ____________________________- Nati Ty pewnie na nartach gdzieś szusujesz ? Czy tak bardzo zapracowana jesteś ,ze się nie odzywasz na forum ? _______________________ Robo jeżeli mogę ..To proszę Cię abyś nie zwracał uwagi na jakieś bezsensowne zaczepki ze strony Pani S Nie jednokrotnie na tym forum były burze i to nie tego kalibru...Tu kiedyś działy się takie rzeczy że książkę na ten temat można byłoby napisać. Nawet wątek musieliśmy zmienić dzięki takim osobom typu S a mimo wszystko prawie w całym składzie jesteśmy dalej na forum i wszystko jest ok. Wielokrotnie pisałam do administratora w sytuacjach gdy ktoś za wszelką cenę chciał tu namącić a jedyną za każdym razem odpowiedzią z jego strony było to abyśmy olewali takie osoby i nie odpisywali im . _______________________________________ Iwonko --Pogodzić sie proszę i Ireneuszkiem. Zycie jest za krótkie aby je marnować na jakieś sprzeczki i to pewnie o jakies duperelki. Wskakulkaj do niego do wyrka ,przytulkaj sie i jutro będzie wszystko ok Buziaczki dla Ciebie:)) __________________________________ Maleńka Ciebie to tylko wieczorami można spotkać tutaj ale wcale mnie to nie dziwi skoro od rana do wieczora jesteś w pracy. Aby do urlopu kochana !!! Trzymaj się!! _______________________ Ewuniu co u Ciebie .Przeprowadziłaś się już do nowego domu? __________________________ Dandy ,Justy, Gosiu 63 ,Gabi ,żabo,pamiętam o Was i bardzo serdecznie pozdrawiam _______________________ Dagmarko tak się składa ,ze większość ludzi uważa nasza chorobę za fanaberię ale radze Ci abyś tym zupełnie się nie przejmowała.Nikt kto nie zmagał się z lękami nigdy nie zrozumie tego problemu. Udaj się do dobrego specjalisty .Nie marnuj swoich młodych lat.Dobrze Ci radze kochana a z reszta sam wiesz że wiele lat zmagam się z ta zmorą i życzę Ci jak najlepiej. _______________________________ Gruszko ze mnie aniołek taki z różkami-hahahahaaa. Pomagam bo lubię pomagać i nigdy nie oczekuję nic w zamian .Uważam ,ze sprawianie komuś radości potrafi dac radość mnie i niech tak pozostanie . A propos Twojego synusia ---Moi kawalerowie w tym wieku zachowywali sie podobnie !!!!Jak poszli do szkoły to zmienili sie o 100 stopni i do dnia dzisiejszego nie sprawiają problemów a mają już 20 i 17 lat. Będzie dobrze --uwierz :)) ________________________ Nefri za kazdym razem kiedy czytam Twoje posty jest mi strasznie przykro że nie mogę Ci pomóc.Borykasz się z chorobą a do tego masz bardzo dużo problemów rodzinnych co sprawia ,że jesteś okropnie przygnębiona. Tak bardzo bym chciała żebyś któregoś pięknego dnia napisała ,ze masz uśmiech na twarzy ...ale czy jest to możliwe? ______________________________ Iza 37 no nie zazdroszczę Ci ...Kłopoty z dyskiem to koszmar .Wiem coś o tym bo sama maiłam z tym problemy wiele lat temu. Ortopeda na pewno coś zaradzi tylko zanim sie do niego dostaniesz sporo wody w rzece upłynie.. Cierpliwości życzę! _____________________ Sabcia z Toba nie miałam okazji jeszcze się poznać. Witaj więc na forum.Jestem Dorota która ma w głowie kota ---żartuję oczywiście . Jestem mężatką mam dwóch synów .Pracuję ( własna firma -projektowanie wnętrz -dekoracja) .Na nerwicę lękową choruję 10 lat.Pow wielu pobytach w szpitalu ,zmaganiu się z napadami leku i atakami kilka razy w tygodniu doszłam do etapu gdzie jakby troszeczkę mi odpusciło!!!!Przynajmniej z pogotowiem mam teraz zadko do czynienia. Nie martw się niczym poradzisz sobie a my Ci w tym pomożemy Pozdrawiam ________________________ OK --teraz już kończę bo mnie z rodzinki wypiszecie za takiego długiego posta. Przepraszam wszystkie pominięte osoby.Postaram się nadrobić wszystko jutro jak Bozia da! Zmykam troszkę rowerkiem pojeżdzić( stacjonarnym oczywiście) bo kondycję mam taką cieniutką ,ze aż wstyd mówić. Naraziątko kochani :) Pa,pa!!!!!!!!!!!!!!! Aha jeszcze coś Matiiago odezwij się plisssssssssssssss

[Gość Nati]

Dobry wieczór Piszę dopiero dzisiaj bo miałam znów straszną migrenę, chyba po tym całym stresie dopadła mnie z podwójną siłą. Kochani, pytacie mnie o wyniki męża. Więc po serii badań, na dzień dzisiejszy, potwierdziło się to co wykazał tomograf, czyli jest to postać łagodna. Dzięki Ci Panie Boże. Oczywiście, taki na 100% wynik to będzie dopiero po operacji i zbadaniu wyciętego guzka histopatologicznie, ale jak nam objaśnił neurochirurg, wszystkie symptomy wskazują, że to jest postać niezłośliwa. Bardzo, bardzo się cieszę :) Ale muszę Wam powiedzieć, że ten stres, to napięcie które cały czas towarzyszyło mi przez te dni, teraz wychodzi i to tak porządnie, przypuszczam, że to jeszcze nie koniec, znam już panią nerwicę........ Najgorzej, że nie mogę spać, sen odpłynął sobie nie wiadomo gdzie, żeby chociaż trochę przespać muszę sie ratować tabletkami. No ale już nie narzekam. Kochani byliście wszyscy bardzo dla mnie mili, ciepli, dziękuję za Waszą troskę i podtrzymanie mnie na duchu. Buziaki ogromne dla Was. Przepraszam, że jeszcze tym razem nie piszę odnośnie Waszych postów na forum ale.........mam nadzieję, że już wrócę do * świata żywych * i będę czytać i pisać do Was tak jak wcześniej :) Dobranoc. Nie wszyscy możemy robić wielkie rzeczy dla świata, ale możemy robić małe rzeczy z wielką miłością.

[Gość Iwona P]

....Witam serdecznie))***.. .......U mnie samopoczucie idealne,,wrocilam do rzeczywistosci,zgoda z mezusiem,chociaz cztery dni cisza!!!!!..smieje sie z tego ha,,,jedna noc moj spal u ojca w pokoju,,rozwod na powage,,,hiii..ale jak mowi sie ,,,wyrko godzi,, ,,Kudre mam maly dylemacik,dwa tygodnie juz nigdzie nie bylam w sklepie,,maz ma wolne ,wiec wyrecza mnie,oj bedzie chyba ciezko znowu wejsc do marketu samej,poki co nie mysle o tym,, ...Nati ...kochanie ciesze sie,ze odezwalas sie ,,,pozdrawiam,,, ....Dorotko....no prosze jaki post dlugi,dzieki za podpowiedz....jestes kochana.pozdrawiam,, ,,Napisze jutro,,,maz chce pograc w Milionerow,, ,,,,,sciskam was,,,dobranoc/....

[nefri77]

Byłam we wtorek u lekarza i dobrze że odstawiłam cloranxen , bo zdarza się że tak jak u mnie przynosi odwrotne skutki . Teraz jestem na asentrze ( 10 dni ) i znów czekam na efekty , tym razem rok chyba nie wystarczy . Bez męza jakoś sobie radze , wstajemy o 8 rano , chodzimy spać o 21-22 , w domu czyściutko ( jak widać to małżonek najwięcej śmieci ;-)) spokój i cisza . W pracy jakoś sobie radze , wpłaty przyjąć nie mam problemu , sprzedawać śmieci ( typu gazety , itp.) też , gorzej jak mi zwalą sie z dużą ilością listów , każdy kod trzeba wklepać , każdy znaczek zaliczyć . Wczoraj przyszła panienka i miała 20 listów polecony , priorytetowych za potwierdzeniem odbioru z różną wagą , zanim zważyłam , opisałam zwrotki , itd.to troche minęlo , a ona palcami stuka po blacie i głową kręci - jeszcze bardziej się zdenerwowałam i ręce mi się trzęsły . Ach , szkoda gadać . Mocno ściskam i spadam , bo musze śniadanie bąkom zrobić i do szkoly młodego przed pracą zaprowadzić , dobrze że na razie tata z wiką zostaje bo tak to bym była ugotowana .

[frecia3]

Nie mam czasu zeby wiele pisac ,ale to musialam Nefri jestem z ciebie dumna ,no poprostu sie bardzo ciesze ,byle do przodu .

[Gość Małgosia1990]

Witam moje myszki kochane:D U mnie humorek nawet nawet:) Załatwiłam dzisiaj sale kinową na nagranie czołówki do studniówki:D Mamy parodie programu *Mam talent* Muszę przyznać że pan kierownik kina był bardzo miły:) A siostra mnie dzisiaj wkurzyła, miała szczęście, że nie było mnie w domu jak wróciła bo bym ją udusiła chyba. No do fryzjera na studniówkę jestem już zapisana:) Także tylko buciki i wszystko z główki:) Dorotko super że się odezwałaś:D No na pewno któregoś dnia się zgadamy na gg;) Po maturce będę w Bydgoszczy pewnie na dłużej bo będę mamusią chrzestną:D To w końcu może uda nam się poznać:) Nati całe szczęście że to nie jest złośliwe. Teraz aby wszystko poszło dobrze i będziecie spokojni:) Robo to pogadać z żoną jak możesz o fryzurce dla mnie:) Będę ogromnie wdzięczna:) Iwonko super że z mężusiem już zgoda:)

[Gość TOLECZKA]

WITAM SERDECZNIE od samego początku tego forum tu zaglądam,ale nie często piszę.3 lata temu wyszłamz nerwicy dzięki lekom.Udało mi się.Czasem wracają złe chwile ,ale mijają.Znalazłam sposób na pokonanie tej choroby.Udało mi się. jest wiele sposobów,aby zwalczyć tą chorobę potrzebne są zwykłe zioła i dobra dieta.NAPRAWDĘ MOŻNA Z TEGO WYLECZYĆ SIĘ.Ja pokonałam długą drogę. Od dłuższego czasu łykam witaminę B complex,magnez ,olej z wiesiołka ,piję melisę i pokrzywę i jem płatki owsiane.Poczytajcie na temat owsa jakie ma działanie.POCZYTAJCIE.MI pomaga.Ja robię sobie płatki owsiane na śniadanie i kolację (płatki zalewam przegotowaną gorącą wodą )dodaję trochę rodzynek i łyżkę miodu.Całkowicie zrezygnowałam z cukru.Kiedy zaczynam jadać słodkosci znowu nerwica atakuje.Robię sobie 3 razy w tygodniu sokz cytryny(da się go jakoś wypić)POMAGA Nic nie kosztuje ta dieta,a jest naprawdę dobra.Dobrze robi na nerwice i pomaga sok nonii tran. Warto zobaczyć PS.podobnomożna dostać tabletki z owsa ,ale ja wolę płatki owsiane