Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Małgosia1990
WItam. U mnie z humorem różnie. Jakieś nerwy mnie nachodzą, że chyba by mi ulżyło jakbym komuś w ryjek przyłożyła:P Słuchajcie czy Wy macie czasem takie coś że macie rażenie jakbyście mieli zaraz oszaleć?? Kurcze wiecie mi to się tak czasem robi że mam uczucie że zaraz oszaleję i będę wariatką i że zamkną mnie w psychiatryku. Strasznie boję się tego uczucia. Madziu skąd ja znam to *daj przepisać, masz zrobione??, weź podpowiedz* i nawet słowa dziękuję. No ale że tak powiem mam na to wyje....hehehe:D i teraz czasem też jak mi się nie chce to nie robię i mam gdzieś, wtedy przepisuje od nich i jesteśmy kwita:) Na wszystko jest jakiś sposób:) A co do tego chłopaka to myślę, że studniówka nic tu nie pomoże:( Gruszka hmm nie wiem chyba z gołą pupcia pójdę:D Przynajmniej zrobię show:D Dorotko jak możesz tak osobie mówić????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Normalnie napiorę Cię w tyłek. Jesteś cudowną kobietą, żoną i matką. I oczywiście moją ciocią:D
Odnośnik do komentarza
witajcie skarby ja jak zwykle tylko na chwilke dzionek minoł mi jak zwykle w pracy dowiedziałam sie ze mam dzis kolęde i mąż wszystko przygotował sam i z dziecmi przyjoł księdza, a ja jak zwykle teraz gotuje na jutro juz pomodorową tak mi sie zachciało jakiejs zupki rano odgrzewam i w termos a w pracy jem cieplutki obiadek:) reszta u mnie po staremu załamałam sie troszke bo mój ginekolog do którego chodziłam zerwał umowe z kasą chorych i przyjmuje juz tylko prywatnie u siebie w domu na dzien dobry bierze 100zł a z badaniem 150zł nie mówiąc o tych innych sprawach a ja bez przerwy do niego chodziłam nawet był przy cesarce prawie 14 lat temu i co robic mąż mowi jak chodziłas to chodz dalej ale mi szkoda tyle kasy a przełamac sie przed innym znowu dowiadywac sie który dobry i lepszy to zwariowac idzie znam jeszcze jednego ale poprostu wsyd mnie ogarnia jest coraz gorzej a jak bede miała około 50-tki to chyba juz wcale nie pujde coraz bardziej mnie to krepuje jeszcze 4 lata temu chodziłam co pół roku a teraz 2 lata nie byłam a musze isc bo dokuczają mi pewne dolegliwosci.... i tak to juz jest zaraz ide sie wykąpac i spac ciesze sie ze sobote i niedziele mam wolne bo od 27 grudnia zapieprzam bez przerwy, trzymajcie sie kochani do zobaczenia:)
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam kochani U mnie nowy rok też nie zaczął się najlepiej po pierwsze syn złapał jakiegoś paskudnego wirusa gorączka 39 stopni w sylwestra był na pogotowiu dzisiaj był po zwolnienie u rodzinnego lekarza Wnusio już mniej kaszle też kończy antybiotyk A z moją piętą nie wiadomo dostałam na prześwietlenie bo mogą to być ostrogi i trzeba będzie wyciąć tą rosnącą chrząstkę szkoda gadać Dorotko ty mi się nie dołuj zawsze byłaś taka silna i myślę że dasz radę Pozdrawiam Cię kochana serdecznie Nati Kochanie nie zamartwiaj się na zapas poczekaj na wyniki ja wierzę że wszystko będzie dobrze musi być Pozdrawiam Cię kotuś Oj moje kochane widzę że dla wszystkich z nas ten rok zacząl się dobrze ale byćmy dobrej myśli A Malgosiu 1990 Sniłaś mi się że przyjechałaś do mnie i sąsiadka moja Cię do mnie przyprowadziła tyle było radości Piękny sen Kochane moje wszystkich bez wyjątku serdecznie pozdrawiam Sciskam was moje skarby
Odnośnik do komentarza
....Witam))** ...Nati skarbie bedzie dobrze,,nie martw sie ..poczekaj za wynikiem,,,trzymam kciuki... ...Krysiu ja mialam ostroge w lewej stopie,oj bolalo jak cholerka,jeszcze wtedy pracowalam ,wiec mozna sobie wyobrazic ...stac na nogach po kilka godzin,,poszlam do ortopedy dal mi dwie blokady i jest spokoj,,,,,,ale kup sobie w aptece wkladke na ostrogi,,polecam jest dobra,,, ,,Freciu ,,moze zrobimy na jakis czas zamiane na dzieciaki,,,co???.. ,,Malenko ale mi narobilas apetytu pomidorowka,,jutro chyba sobie ugotuje,,, ...U mnie dzis jako tako,,,humorek owszem dobry,ale samopoczucie jakies odlotowe,,bylam w Netto i musialam wyjsc ze sklepu,,,bralo mnie czesienie,,ale juz lepiej.za chwile ide spac,,,jak nie poloze sie do 24.00 to juz pozniej d,,,,,, zimna...a wiec dobranoc moje skarby...paaaaaaaaaaaa......
Odnośnik do komentarza
Freciu dziękuje - jesteś kochana !!! Nati - trzymam kciuki za męza , musi być dobrze !!! Dorotko - co u Ciebie ? Ja wczoraj byłam w pracy - niby jestem na pól etatu , ale siedziałam 5 godzin ( od 16,00 do 21,00 ). Napiszę aby przybliżyć , że jest to praca na Poczcie Polskiej . Akurat jak odchodziłam na urlop 9 lat temu to wprowadzili komputery , więc nie znam systemu , a pani naczelnik myślała że ja wszystko umiem . Dziś mam się przyglądać , a jutro sama siedzieć na okienku . Ludziłam się że uda mi się załapać na prace na zapleczu , gdzie nie ma kontaktu z ludzmi , a tu dupa ( jestem przerażona !!!) . Nie dość że z nerwów nie mogłam spać dwie ostatnie noce , to dziś też oka nie zmróżyłam , jestem nieprzytomna . Dziewczyny w pracy takie sobie , pani naczelnik bardzo niemiła - ogólnie atmosfera wygląda nieciekawie , a do tego stres bo nie znam programu( powinni mnie chyba najpier jakoś na nim przeszkolić a nie sadzać od tak ) , i boję się że narobię manka , a do tego same pewnie wiecie jak ludzie na poczcie się kłócą . Dziś ide na 14 , ale musze wcześniej pozałatwiać kilka spraw . Jestem przerażona !!!
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani Przepraszam za tego mojego przygnębiającego posta z przedwczoraj. Tak fatalnie sie czułam ,ze nic innego nie mogłam z siebie wykrzesać piszą do Was na forum a z drugiej strony ulżyło mi jak w tych dwóch zdaniach wyrzuciłam z siebie to co bolało. Wczoraj byłam u mojej psycholożki. Jak zwykle pomogła--niezawodna kobieta bez której mój swiat chyba ległby w gruzach. Ktoś pytał kilka dni temu czy pomoc psychologiczna przy naszej chorobie jest potrzebna---Moja odpowiedz brzmi TAK--3 a nawet 100 razy tak. Dzisiaj czuję się jak rozjechana żaba ale...przynajmniej mam pozytywniejsze myśli no i z mężem wyjaśniliśmy sobie to i owo co poprawiło mi humor. Dzięki serdeczne za wsparcie:)Tyle lat mogę na Was liczyć ,że az milo na serduszku się robi jak otwieram kompa na tej stronie Nati musicie być dobrej myśli. Wierzę ,ze to nic grożnego czego z resztą życzę Twojemu jak i Tobie Buziaczki:) Odezwę się po śniadaniu jak mi net odpali bo ostatnio są z tym jakieś problemy a telekomunikacja nie kwapi sie do naprawy Całuje Was mocno ! Pa!
Odnośnik do komentarza
Hej. U mnie jakos dzien sie zaczal w miare. Teraz czeka mnie troche pracy. Nie chce mi sie no, ale mus to mus. Przynajmniej jakies zajecie bedzie:) Milego dnia wszystkim zycze. Nefri77 powodzenia. Bedzie dobrze. przywykniesz do nowych zadan. Dorotko. Trzymam kciuki za zalatwienie sprawy z TP. Czasami zwykle sprawy potrafia tak skomplikowac, ze szkoda gadac. Nie daj sie zwiesc obietnica i badz stanowcza:) Pracowalam tam wiec wiem jak oni dzialaja.
Odnośnik do komentarza
napisalam sie i wszystko mi zzarlo NATI jestesmy z TOBA poczekaj na wyniki mam nadzieje ze to nic powaznego NEFRI77 tez pracowalam na poczcie i tak dostalam w d e ze w tamtym roku w lutym gdy chwycila mnie ta nerwica a wczesniej depresja to maz i corka kazali mi kategorycznie sie zwolnic ale ja pracowalam w tym zawodzie 32 lata poczatki mile ale z kazdym rokiem horror narzucanie roznych planow z poczty zrobili sklep i bank teraz siedze w do mu ale TY DASZ SOBIE RADE jest was tam kilka i zawsze ktoras ci pomoze z jakie jestes miejscowosci KRYSIU MOJ MAZ TEZ MIAL OSTROGI ale chodzil na laser a pozniej na blokade i jest juz w porzadku w kopalni jest caly czas na nogach i juz nie narzeka KRYSIU czy ty tez korzystarz z porady psychologa bo caly czas mnie meczy czy sie zapisac biore leki czekam na poprawe pozdrawiam wszystkich
Odnośnik do komentarza
BARDZO DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM za słowa wsparcia, za modlitwę. Za każde dobro słowo, tutaj na forum i na gg. Mąż jutro będzie miał tomografię, powiem Wam, że sie strasznie boję wyniku i tego, co dalej ? Guz jest w takim miejscu ( nie chce mi się na razie pisać i mówić o tym gdzie, co i jak ), że boję sie najgorszego, chociaż nie chcę nawet o tym myśleć ! Jestem kłębkiem nerwów i to takim kłębkiem, ze ech......... Madzia ładnie mi napisała, że modlitwa ma wielką moc i ja się tego trzymam, na razie tylko to daje jakąś nadzieję.
Odnośnik do komentarza
Wit ajcie! Dopiero co wróciłam od lekarza .Ale mam leki na jakis czas .Nefri to juz wiemy ze pracujesz na poczcie dasz rade ,szybko sie nauczysz i bedzie dobrze. Nafi a jak długo sie czeka za wynikami ,Boze takie czekanie to moze człowieka wykonczyć. Dzisiaj utarg w sklepiku 500zl ,niewiem skad ucznowie tyle maja pieniażków Ale fajnie bo nie miałam czasu nawet ksiazki czytac. Kochani u mnie zimno ,ze strach trzymajcie sie. Robo jak nastrój ? Mocno sciskam*
Odnośnik do komentarza
witajcie u mnie co prawda nie najgorzej ale cos niepokoi mnie bardzo mianowicie ,przez 2 ostatnie miesiace mialem 2 badrzo dziwne i agonalnie silne ataki ktorych nigdy nie mialem chodzi o te z palacym bulem w brzuchu .moze nie jest to przypadkiem ze dzialy sie one po zpozyciu alkocholu ,na 2 dzien... ale teraz mam 2 nowy i dziwny obiaw cos moze nie bardzo bolacego ale lekko rwacego w dalszym ciagu mi siedzi w brzuchu ,juz nawet nic prawie nie jem ,same warzywka i owoce i oczywiscie kawalek lososia wedzonego ;0 ale to dalej we mnie siedzi .pierwszy raz w zyciu boje sie ze to moze byc nie nerwica a ljakies mordercze dranstwo .az boje sie teraz robic nowych wynikow.wspomnialem juz ze nie pale 2 miesiace,to wlasnie te hiper niespotykane ataki mnie do tego sklonily ,nawet ograniczylem napoje gazowane,jade na samej herbatce z rozy ,cytryny i miety i tp,,ale wiem ze i tak bede nowe badania musial robic i wtedy pierwszy ra w zyciu cieszylbym sie gdyby lekarze oznajmili ze to nerwica i tylko nerwica. ale czy powaznie chory czlowiek na cos w ukladzie trawiennym nie tracil by na wadze,bo moja waga trzyma sie dosyc okazale 120 kg i ani wte ani we wte, no i jeszcze ten bialy jezyk ostatnio ,podobno moze byc od watroby mam ogromna nadzieje,ze to kolejny etap nerwicy.....tylko czasami czlowiek przeczuwa cos bardzo mocno i trudno to wytlumaczyc.......
Odnośnik do komentarza
Jestem padnięta , poszłam spać dziś w nocy o 2 i wstałam o 5 bo nie mogłam spać . W niedziele wieczorem mój małżonek wyjeżdza na cały tydzień na szkolenie ( dziś się dowiedzial ) i nie wiem jak dam rade , praca , szkola Konrada , viki , do tego zebranie w szkole , treningi i jeszcze udało mi się załatwić nową wizyte . Bede musiała chyba poprosić o ustawienie mi godzin tak abym jakoś podołala - tydzień a ja już ustawiam sobie według własnych potrzeb . Nati wiem że czekanie jest najgorsze , wtedy się myśli i myśli - wiedz że wszyscy was wspieramy a taka liczna wiara musi działac -więc wszytstko musi być OK . Trzymajcie się jakoś . Wszystkich mocno ściskam i ide do prasowania .
Odnośnik do komentarza
Czesc wszystkim No i nadeszla sroda. Mialam nadzieje ze jakos wolniej mi do tego dnia zleci. Dzis w nocy jade na szkolenie do NL i jestem przerazona. Szkolenie mam w piatek, cale 3 h. A powrot planowany jest dopiero na poniedzialek po poludniu. Tyle czasu wolnego. Bez kompa, telewizora, BEZ ZAJECIA. Nie wiem jak dam rade. tyle godzin w samochodzie, poza domem, bez rodziny i jeszcze taka pogoda:( Koszmar!!!!Najgorsze jest to ze musze jechac. Nie moge sie niczym wykrecic. Robo nie martw sie na pewno nic Ci nie jest tylko to dziadostwo daje o sobie znac :( Nefri to czeka Cie zabiedany tydzien, ale dasz rade. Frecia. No, no poszalalas z utargiem. Gratulacje. Nati. bedzie dobrze. Trzymaj sie Malgosiu jak sukienka?? Krysiu a jak z Twoja pieta? wiesz juz co to? Iwonka jak samopoczuje, troche lepiej? Caluje wszystkich. Pa
Odnośnik do komentarza
Gość krystyna 3
Witam serdecznie kochani Majko 55 Chodziłam na terapię ale teraz już nie chodzę bardzo mi pomogły Pozdrawiam serdecznie Gruszko Lekarz mi przepisał taki preperat do spriskiwania tej pięty Keto spraj i tabletki tylko mam je brać przez 3 dni xefo rapid zobacze czy mi to coś pomoże powiedział że powinno pomóc Pozdrawiam serdecznie Dorotko bardzo martwię się tym twoim złym samopoczuciem zawsze byłaś silna ale widać nie ma rady na tą chorobę robi z nami co chce mam nadzieję że wyjdziesz z tego dołka Pamiętasz ile razy mnie z niego wyciągłaś ? wracaj szybciutko do normalności kochanie Pozdrawiam serdecznie Nati Buziaczki Freciu Pozdrawiam serdecznie Nefri 77 Oszczędzaj się troszkę kochana Pozdrawiam Robo Bardzo miło czyta się twoje posty choć ta choroba ci dokucza jesteś pełen optymizmu Pozdrawiam serdecznie Iwonko Co do wkładek ortopedycznych to lekarz tez kazał mi sobie je kupić Pozdrawiam serdecznie Małgosiu 1990 Buziaczki kochana może kiedyś sen stanie się jawą Prawda POzdrawiam serdecznie U mnie też zima na całego sypie i sypie wnusia mam znowu u siebie bo lekarz kazał go odizolować od ojca bo to wirusowe na szczęscie lekkie zapalenie płuc a on jeszcze nie jest całkiem zdrowy dzisiaj byłam z nim u kontroli dostał jeszcze antybiotyk na cztery dni Ach szkoda gadac pechowy początek roku Pozdrawiam was moi kochani Wszystkich mocno ściskam
Odnośnik do komentarza
Juz mam dosc tego zimna ,rano o 8 ciemnoe wracam 15 juz szaro ,wciaz tylko kontrola pieca zeby nie zgasło,ach ciepełko.. Nefri odpusc sobie te zebrania ,przeciez wychowawczyni zrozumie ze zaczełas prace i pójdziesz w innym terminie . No a praca na poczcie to latwa nie jest moja tesciowa całe zycie tam pracowała.Ale ty dasz rade!! Robo ! Nerwica i brzuch idą wparze ja tez miałam za sobą wizyty u gastrologa ,mialam bóle brzucha takie ze mnie skrecało ,dostalam leki rok je brałam i przeszło .mam nadzije ze dasz rade lekarzowi wytłumaczyc o co ci chodzi i nie martw sie na zapas to rozkaz!!!!! Dorotko trzymaj sie . Krysiu rzeczywiscie poczatek roku kiepski ,ale póznniej bedzie lepiej! iwonko chetnie sie zamienie dziećmi! Sciskam reszte.
Odnośnik do komentarza
witajcie kochani jeszcze nie umówiłam sie do tego ginekologa bo nie mam na niego namiarów a przezywam to okropnie nie wiem kiedy sie wybiore:() Krystyna3 nie czytałam Twoich wczesniejszych postów w sprawie Twojej piętki kochana a co to jest bo moja mama zakonczyła bardzo długa rehabilitacje na piete ma ostrogi i za nim one wyrosna to bardzo boli jak masz tez to to zade leki nie pomoga zawczasu na laser i jeszcze jakies inne leczenie pozdrawiam i życze zdrówka reszta u mnie po staremu chociaz w czoraj juz o 22 miałam ugotowaną zupke na dzis (fasolową) i byłam wykąpana położyłam sie do łóżka i tak mi było zimno a taka byłam rozpalona że mąż mówił Boże ty masz temepraturę mogłam sobie zmierzyc bo ja nigdy nie mam gorączki nawet jak choruje na angine nie wiem co to było mam nadzieje ze dzis bedzie lepiej chociaz juz mam czerwoną twarz i pieką mnie uszy ajest mi zimno i rece mam lodowate ściskam wszystkich i serdecznie pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Dobry Wieczór! Kochani, u mnie może być, zostałam zwolniona z dwóch egzaminków, więc zostało 4 kolokwia i dwa egzaminy właśnie do zaliczenia jeszcze, mam nadzieje, ze co do nich to zalicze zerowki i bede miala wolnego, oj az z 3 tygodnie, ale nie zapeszajmy ;-) Tyle co u mnie, stres wiadomo robi swoje, ale staram sie panowac. Nati, mysle o Tobie, o tym wszystkim, wiesz... tak bym chciala, aby wszystko bylo dobrze... Dobranoc Kochani!!! :* :*
Odnośnik do komentarza
Robo twoja nerwica to twoje wewnętrzne konflikty.Czytając już od dłuższego czasu twoje posty mam wrażenie że tęsknisz za Polską za rodziną a cierpisz bo nic nie osiągnąłeś na emigracji.Ile tam zarabiasz nie wiem ale pewnie bardzo kiepsko jak na tamte warunki.Chcesz zrobić z siebie kresusa opisując że jadasz często łososia.W Polsce łosoś jest dostępny również i mimo że kosztuje drożej niż w Norwegii mnie i wielu Polaków stać na niego a nie chwalimy się że go kupujemy.Wiesz kiedy nerwica da ci spokój??? wtedy jak przestaniesz pociskać nam bajer.Trzeba żyć w zgodzie z samym sobą bo nasza psyche nie znosi kłamstwa.Życzę ci szybkiego zrozumienia tego co napisałem.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×