Nerwica - luźne rozmowy o życiu z chorobą

[frecia3]

No hejka kochani! Wpadlam sie z wami przywiatac ,soboty sa teraz przesrane ,zakupy ,mecze ,malo czasu. Ale przynajmniej nie ma czasu myslec o głupotach. Dzisiaj widzialam dziewczyne w normalnych skorzanych kozakach,nie no lekkie przegięcie. Mam nadzieje ze u was okey i dzien byl dobry ,a jutro bedzie jeszcze lepiej.

[Gość just_y]

no w miare... ;) tyle z wieczoru z klolezanka: zle sie poczulam i zostalam w domu. udalo mi sie opanowac atak, choc juz mnie gardlo scisnelo, dopadly zawroty glowy, dusznosci i myslalam, ze odlece. a serce w swoja strone tez pogalopuje, ile sil w nogach... uroki zycia z nerwica. k..a m..c :( wzielam sobie pare roznych pigulek i siedze w domku. wam zycze milszego wieczoru :D pa!

[Gość Małgosia1990]

Witajcie moje promyczki;) U mnie dzisiaj pogoda paskudna była. Taki człowiek jakiś nie do życia był. Poszłam rano do miasta po resztę książek do szkoły. Część xero zrobiłam i zaoszczędziłam przy tym 40zł na książkach. Nie muszę mieć kolorowych a 40zł po drodze nie chodzi. Dwie zrobiłam xero i dwie kupiłam:D Wyrobiłam się łącznie w 100zł:D Wróciłam do domu to położyłam się i usnęłam:P Wstałam troszkę posprzątałam;) a teraz znajomi wyciągali mnie na disco:P ale szkoda że tak późno zadzwonili bo przez 30min nie zdążę się wyszykować:P no ale zaraz polecę do domy ją zapytać czy mogę;P kurde dorosła jestem a sie pytam:P

[hary811]

Witam 1: 25 jak zwykle nie moge spac!!! no i te zimne poty :) walcze z nimi moze dam rade Pozdrawiam !!!! wszystkich nie poddawajcie sie dobrze miec przyjaciół oni duzo mi pomagaja :D

[Gość krystyna 3]

Witam moje serduszka w niedzielny poranek U mnie w dalszym ciągu pogoda do d........y zimno i tyle Wiecie ja zawsze w niedziele staram się wstać przed ósmą bo bardzo lubię patrzeć na Sląski koncert życzeń są tam piękne piosenki wprawdzie co 2 tygodnie ale kto lubi takie piosenki warto posłuchać hary 811 Doskonale wiem co to znaczą nieprzespane noce i to dziwne samopoczucie ale nie poddawaj się kiedyś to wszystko minie trzymaj się pozdrawiam Małgosiu 1990 No proszę taka młoda i taka zaradna jesteś podziwiam Cię kochanie pozdrawiam justy Taka to ta nasza nerwica jest tak potrafi uprzykrzyć życie że szkoda gadać Pozdrawiam Wszystkich was moi kochano Pozdrawiam bez wyjątku życzę miłej spokojnej niedzieli Buziaczki dla wszystkich Lecę jakiś obiadek wstawić

[Gość Freedom]

Siemacie wróciłem z koleżanką nerwicą.Co u was? ja od 8 rano walcze z wiatrakami:d coraz wiecej stresu,przeprowadzka robia swoje;) ide na sniadanie.... Trzyamjcie sie jeszcze napisze:)

[Gość Małgosia1990]

Witaski:) A jednak wczoraj pojechałam na balety ze znajomymi:) I nawet się dobrze bawiłam:D Po 1 w nocy troszkę się hmm gorąco zrobiło ale ochrona raz dwa rozgoniła miłośników piąchy i siniaka:P Poczęstowali chłopców gazem łzawiącym odrazu im przeszła chęć do bijatyki:D Krysiu staram się tak kombinować żeby za dużo nie przepłacać na szkolę;P

[just_y]

Małgosia i slusznie! lepiej wydawać na przyjemności, nie obowiązki! :D pogoda piiękna. i dziś już lepiej, ale żałuję wczorajszego wieczoru.... co się odwlecze, to - nie uciecze!!! :) pozdrawiam wszystkich.

[Gość walka]

Witajcie kochani, przepraszam ze mnie tak dlugo nie bylo,ale wyjechalam na trzy tygodnie, no a potem malowalam mieszkanie,u mnie bez zmian stan ciagle taki sam mozna powiedziec ciagle jest mi zle, teraz jeszcze idzie jesien i ja mysle o smierci, powiedzialam dzisiaj do meza ze czuje smierc,oczywiscie bardzo sie boje,mam straszne bole kregoslupa,czesto boli mnie glowa , mam dziwne klucia sciskanie w glowie,mam zawroty glowy przy tym robi mi sie slabo,dzisiaj jest mi bardzo zle jestem otepiona jest mi dziwnie w glowie,zas mysle ze jestem cieszko chora ze mam raka,przepraszam ze ja tak ciagle o raku,ale tak sie boje tej choroby ze szok,niewiem dlaczego jak mi cos dolega to zaraz mysle ze to jest rak, jeszcze nie tak dawno robilam paznokcje akrylowe przez 8 lat i teraz sie boje ze mam przez to raka moze. Narazie koncze ide dziecko kopac,jeszcze raz przepraszam. POZDRAWIAM PA

[Gość just_y]

walka... dzis chyba taki dzien popaprany...

[Gość Małgosia1990]

No ja dzisiaj u kolegi byłam:) tego co ostatnio Wam pisałam:) Było bardzo miło:) hihihi:D:D

[Gość malenka]

witajcie serduszka u mnie dzien zleciał nawet nie wiem kiedy z rana byłam w pracy a po pracy obiadek potem pojechalismy zobaczyc tą nową galerię naprawde ładna trzeba przyznac nastepnie pojechałam odwiedzic siostre a teraz wstawiłam fasole na jutro robie po brytonsku bo mój uwielbia a reszta po staremu , dzis w pracy kilka razy zapiekło mnie znowu w klatce ale zaraz przeszło zaczynam sie godzic z tymi dolegliwosciami i nic sobie z tego nie robie ale jesli jest zycie pozagrobowe to jak kiedys mnie to złapie i nie pusci to po smierci ci lekarze co olewali mnie nie zaznaja spokoju tak sobie przyzekłam:(( zaraz uciekam sie wykąpac i lulu jkas zmeczona jestem pa kochani

[Gość krystyna 3]

Witajcie kochani Ja juz dzisiaj od 6 na nogach byłam już wnusiowi wyciągnąć kartę to lekarza wczoraj miał wieczorem 38 stopni gorączki no cóż zaczoł chodzić do przedszkola to i choroby się pewnie zaczną och szkoda gadać Dzwoniła do mnie wczoraj wieczorem Dorotka te dożynki nie bardzo jej się udały nie pod względem przygotowań tylko ją jakies smyczki okradli tz totebke jej ukradli spędziła kilka godz na komisariacie Ale napewno napisze wam ze szczegółami Pozdrawiam gorąco wszystkich

[Gość Żaba]

Witajcie kochani, ja dziś znowu tylko na chwilę, bo nadal mnóstwo pracy na kompie mam. Chciałam się tylko Wam pochwalić. Rzucam palenie!!! Od wczoraj nie palę i jakoś szczerze mówiąc nie jest źle. Wspomagam się plasterkami, wiem różne opinie są na ten temat, ale nawet jeżeli to tylko plecebo to mi z tym jakoś łatwiej. Trzymajcie za mnie kciuki, bo dla mnie to ogromne wyzwanie. Moja psycholog powiedziała, że to może nie najlepszy czas na rzucanie, bo objawy odstawienne mogą wywołać u mnie lęki. Wiem, że tak będzie na bank, ale zawzięłam się i dam radę. Walka jesteś. A zastanawiałam się, co się z Tobą dzieje. Kochana ja cały czas myślę o raku i to mój największy problem, wmawianie sobie chorób. Ja mam już według mnie raka wszystkiego gardła, jajnika, wątroby. Ale musimy być silne i walczyć o to, aby te cholerne myśli nas opuściły. Dlatego właśnie rzucam palenie, bo strasznie boję się raka, więc może jednak moja nerwica mi w tym pomoże :) Pozdrawiam Was kochani i wracam do pracy, choć już mam tego pomału dosyć. Będę w przerwach wpadać na forum.

[Magda1989]

Witam :) Moja niedzielka minęła dość miło, bo cały dzień praktycznie goście :) Więc fajnie. A tak poza tym mój sąsiad zmarł, więc taka wokół smutna atmosfera, miał lekko ponad 70 lat... ale taka jest kolej rzeczy :( Pozdrawiam Was Wszystkich. Dorotko, napisz w wolnej chwili co to się wydarzyło, rany, żeby torebke ukraść...;/ co to się dzieje to ja nie wiem...;/

[just_y]

hej! :) no wlasnie, co tam sie wydarzylo u doroty? :/ żaba - ja wciąż popalam i jakoś nie mogę się zmotywować, żeby rzucić... :/ dobrze się czuję z papierosem. ja miałam dziś sporo pracy, pogoda ładna, więc z małym na spacerze też dwa razy byłam i jakoś mi ten dzień minął... no prawie. oczywiście odkąd napisałam, że czuję się lepiej, to mi się pogorszyło, więc więcej już nic takiego nie napiszę ;P a tak serio, to za bardzi się wszystkim denerwuję i przejmuję. postaram się z tym skończyć! pozdrawiam wszystkich!

[Gość Żaba]

Magda ja uwilebiam gości, zawsze się o czymś rozmawia coś się dzieje i zapominam o mojej dolegliwości. Przykro mi z powodu sąsiada. Just_y ja uwielbiam palić, sam ten rytuał, kawka, papierosek, ale już od dawna nosiłam się z zamiarem rzucenia i zobaczymy co z tego będzie (już mnie pomału skręca pomimo plastrów). Dziś w przerwie zrobiłam ciasto Brownie. Genialne po prostu, szybkie, tanie i przepyszne, polecam.

[just_y]

żaba, przepraszam, że tak wprost pytam, ale na jakiego rodzaju nerwicę chorujesz? musiałabym się przekopywać przez forum, a łatwiej zapytać ... :)

[katarzynaaa]

Witajcie nerwuski dawno mnie nie bylo a tu tyle sie u was dzieje..., u mnie oczywiscie bez zmian klotnie z mezem , ostatnio sie dowiedzialam ze robie sie podobna do mojej kolezanki czyli tej co choruje na nerwice oczywiscie wszystkie awantury sa przeze mnie i anie(kolezanke) bo za duzo czasu z nia spedzam, moze faktycznie przez pare dni wiecej czasu jej poswiecalam ale byla w gigantycznej depresji bo jej 7 letni synek powiedzial ze jest glupia nie lubi jej bo ciagle placze itp... wiec potrzebowala pomocy. a tak szczerze to nie wiem co jej mam mowic w takich sytuacjach.faktycznie maly ma ciezki vcharakter jest uparty niedobry ale teraz sam siebie juz przechodzi. gorace pozdrowirenia dla gabi justy i dorotki. ps.ciesze sie ze lepeij sie czujecie

[Gość Żaba]

Justyna choruję na nerwicę lękową, nabawiłam się jej kilka lat temu, ale na dobre objawiła się 5 miesięcy temu po uderzeniu w głowę, kiedy to wmówiłam sobie, że mam guza, krwiaka, tętniaka...wszystko wtedy miałam. Zaczęły się napady lęku, koszmarne, lądowałam na pogotowiu. Od tamtej pory cały czas jestem przekonana, że mam raka, każdej części ciała już chyba.

[frecia3]

Witajcie!!! dorotko no kurcze zamiast dozynek ,byłas na komisariacie!!! Katarzyno ,mialam kilka lat temu depresje ,placz caly czas ,wszystko bylem pretekstem do placzu ,oczy mialam jak pinezki ,Moim zdaniem twoja przujaciółlka musi isc do lekazra ,mnie pomogla super lekarka i nie ma co ukrywac ze leki ,które zaczely dzialac po miesiącu . To nie jest łatwa sytuacja ,ale wiesz mozesz jej powiedziec tak... Kochanie ja juz niewiem co ci powiedziec ,moge z Toba siedziec trzymac za reke ,poprostu ztoba byc ,ale z tego stanu wyciagnie cie lekarz fachowiec i przyjda dni ze bedzie lepiej ,niestety nie od razu .

[Gość Małgosia1990]

Witajcie moje promyczki:) Ja dzisiaj jakaś nie do życia. Nic mi się nie chce robić. Były usiłuje wyprowadzić mnie z równowagi. ale nie uda mu sie żeby nie wiem co.Wczoraj popołudnie tak jak pisałam spędziłam w miłej atmosferze:) Dorotko o rany co się tam u Ciebie stało?? Krysiu biedaczek wnusio się namęczy dzieciaczek. Madziu no niestety jedni oddchodzą z tego świata a drudzy na ten świat przychodzą.

[Gość krystyna 3]

Witam kochane No i wnusio ma anginę ropną dostał antybiotyk do przedszkola do końca tygodnia ma nie chodzić i ja będę musiała jezdzić do niego codziennie 2 tygodnie przechodził do przedszkola i już się zaczyna jednak dobrze się mówi że dzieci z przedszkola choroby przynoszą ale Pani doktor powiedziała że to wcale nie musiał dostać z przedszkola tak że od jutra codzienna jazda mi się szykuje ale co zrobić mam nadzieje że dam rade Dorotko co z tobą miałaś napisać ????????? Iwonko odezwij się co u Ciebie ?????????? Małgosiu 1990 no niestety tak to jest z dziećmi Pozdrawiam kochana Freciu 3 Buziaczki Pozdrawiam Zaba justy Katarzyno Pozdrawiam trzymajcie się dziewczynki Sciskam wszystkich mocno Dobrej spokojnej nocki wam życzę kochane wszystkich oczywiście serdecznie Pozdrawiam

[hary811]

Witam !!! Zaba jam mam to co Ty tylko umnie objawia sie to w brzuszku raz trzustka innym mrazem watroba itd ... czuje lekkie kłucie albo cos ale tylko gdy jestem sam bo sie nakrecam . Dzisiaj byłem u kolegi ogladalismy film było zabawnie przez jakies trzy godziny nie myslalem o niczym a pozniej powrot do domu i na nowo strasznie sie wszystkiego boje martwie sie o byle co sam juz siebie nie poznaje ale wieze ze DAM RADE i wroce do NORMALNEGO SWIATA pozdrawiam !!!!

[hary811]

Zapomniałem odezwie sie w Piatek bo wyjezdzam mysle ze jakos to przezyje chociaz juz mysli mam sto ale chyba tylko praca mnie moze uratowac i pomocna dłon mojej rodzinki :)