Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwicowcy a co z alkoholem?


Gość BARBARA

Rekomendowane odpowiedzi

mam pytanko do wszystkich cierpiacych na nerwice roznego rodzaju a szczegolnie serca jak czuejcie sie na drugi dzien po wypiciu alkoholu np dwóch piwek albo dwoch lampek wina?napiszcie mi co czujecie lub jakie macie objawy, z gory dziekuje i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość nerw lisciowy
Alkohol wpływa na mnie relaksujaco. Chociaż nie każdy. Zwykle zbawienny wpływ ma piwo - z winem gorzej a juz coś mocniejszego to mnie raczej rozstraja. Po wódce np zawsze mam lekką tachykardię i ogólnie rozwalony nastrój. Czasem by uspokoić skołatane nerwy które z kolei sprawiają że mi serce wariuje - łykam jakieś prochy, w minimalnej ilosci, ale zawsze. Niestety psychotropy i alkohol nie bardzo idą w parze więc jezeli łykam piguły - sam sobie stawiam szlaban tego dnia na jakikolwiek alkohol. Chociaż mój lekarz twierdzi że o ile nie będę popijał pigułek piwem to jedno piwko wieczorem, nawet po wzięciu leków nie uczyni szkody. W sumie jestem ciekaw opinii tych co już jakieś doswiadczenia typu np afobam lub pramolam + alkohol mieli. Jestem z natury bojaźliwy więc wolę skorzystać z doświadczeń innych niz wypróbowywać samemu na sobie tego typu koktajle.
Odnośnik do komentarza
Napisz mi prosze jaka masz nerwice? bo ja mam nerwice serca. U mnie wyglada to tak. Jesli napije sie np dwoch piwek albo wina na drugi dzien poprostu umieram, mam biegunke i wymioty rownoczenie, problemy z oddychaniem i oczywiscie straszna jazde z sercem tzn bije bardzo szybko i mam dodatkowe...do tego jest mi slabo i jestem cala rozczesiona, juz od dluzszego czasu nie moge napic sie jakies wiekszej ilosci bo wiem co mnie czeka po tzn na drugi dzien rano!! jak myslisz czy te objawy moga byc spowodowane nerwica??? czy jakas moze inna choroba? dzieki za odpowiedz pozdrowionka
Odnośnik do komentarza
Gość nerw lisciowy
Barbaro, nie wiem czy istnieje w ogóle taki termin medyczny jak nerwica serca. Jest poprostu nerwica - tyle że ta wyjatkowa chroba duszy ma wiele twarzy. Moje lęki i objawy skupiają się też na sercu. Okresowo miewam tachykardie by po kilku tygodniach mieć bradykardie. Raz mam wysokie cisnienie skurczowe przy niskim rozkurczowym a raz cisnienie miewam w normie. Mam odczuwalne skurcze dodatkowe i okresowo częstoskurcze. U kardiologa każde badanie - a miałem ich chyba już setki zawsze wychodzą dobrze. EKG i osłuchiwanie - zawsze OK. Echo serca - gites. Niby wszystko jest dobrze - to czemu jest źle, bo się źle czuję. To samopoczucie jest takie nieswoiste dla typowych chorób serca ale jednoczesnie je bardzo przypomina. Kiedyś jeden z psychiatrów mi powiedział że nerwica to wielki naśladowca - udaje objawy tych chorób których najbardziej się obawiamy. W moim przypadku widocznie obawiam się najbardziej zawałów - wobec czego serce mi czasem żyć spokojnie nie daje. Co ciekawe - objawy przy moim rzekomo chorym sercu powinny się nasilać w czasie wysiłku. Ja mam odwrotnie - wszystko to dopada mnie w spoczynku - zwłaszcza w weekendy. W pracy czy podczas np pływania lub jazdy rowerem albo biegu - odczuwam pełen komfort - pozostaje wiec żałować że człowiek jednak musi kiedyś odpoczywać. O tym że raczej serce mam zdrowe przekonuje mnie fakt że po przyjęciu środków uspokajających albo wypiciu piwa tudzież w nocy objawy moich sercowych chorób mijają. Jeszcze nie słyszałem by jakiś autentyczny sercowiec leczył się piwem lub środkami uspokajającymi - a ja tak mam. Wniosek - chyba sercowo jestem OK - co wcale nie przekłada się niestety na zanik uporczywych myśli o sercu. Często słyszę własne serce - teraz już się przyzwyczaiłem ale zazdroszczę ludziom którzy twierdzą że nawet nie zdają sobie sprawy z jego istnienia. To tyle w skrócie o mnie. Niestety nie umiem Ci powiedzieć czemu masz wariacje z serduchem na 2 dzień po popijawie. Może się ich boisz, spodziewaasz się ich więc je podświadomie sama wywołujesz. Zauważ, że rytm serca zależy też bardzo od naszych emocji - jak one są rozhuśtane to i serce Ci się rozregulowuje. Jeżeli kardiolodzy Ci mówią że serce masz zdrowe to pewnie mają rację - tylko największy problem w tym by im wreszcie w to uwierzyć
Odnośnik do komentarza
afobam + alkohol nie radze jazda na całego naprawde, kiedys przez przypadek zapomniałem, że brałem afoban i wypiłem troszke wódeczki no i sie zaczeło, spałem jak suseł naprawde, budzenie trwało długo i namietnie, no i jakies omamy, wiec niepolecam za duze ryzyko.
Odnośnik do komentarza
nie widzę większych przeciwwskazań ...przy afobamie, propranololu (ostatnio zamieniony na metocard) i paxtinie - ten ostatni wywołuje u mnie największy efekt kumulujący, bowiem zdarzają się dziury w pamięci i czasem agresywne zachowania - proszę mnie źle nie zrozumieć :-) wypicie alko (toleruję tylko piwo 5-6 co łykend) bezpośr. po zażyciu w/w leków może działać sedacyjnie, wywołać bradykardię i efekt wazowagalny - nie zdażyło mi się póki co, bez nieprzyjemnych epizodów i całkiem normalnie, no może kac i podwyższony wówczas poziom lęku we znaki się daje, ale to reakcje osobnicze ... kiedy zdarzy się tachykardia na kacu i atak paniki - kaptopril pod język i rosół w 3 minuty :-) ale z dala od takich experymentów wielogłowi bogunowie niech czuwają nad nami
Odnośnik do komentarza
u mnie to nie takie proste z tym uzupelnianiem biore bo 6 tabletek dzinnie kaldyum od 5 miesiecy i mam go ciagle na dolnej granicy normy ale to wynika z faktu ze w szpitalu swierdzili u mnie kwasice metaboliczna inaczej ewkowa od nerek z hypokaliemia:-(, u mnie jest klopot z potasem i bedzie juz niestety
Odnośnik do komentarza
Witaj. może Cię zmartwię ale przy nerwicy i lekach, zresztą nawet wtedy kiedy jescze ich nie brałam powypiciu alkoholu- tragedia, nie odaważyłam się go wypić od tego ostatniego razu, kiedy myślałam, że odjadę. Ale mam do Ciebie pytanie napisałaś, że masz kwasice metaboliczną, napisz o tym coś wiecej, jakie są objawy i co Ci dolega, mój mąż wylądował z czymś podobny w szpiatlu, ostatnio właśnie po wypiciu alkoholu, bardzo żle się czuł pojechaliśmy na pogotowie i lekarz stwierdził, że jest zakwaszony, dali mu leki i odesłali do domu, a wtedy wcześniej gdy trafił do szpitala, miał ból w plecach i temperaturę, stracił nawet przytomność, wtedy stwierdzili stan zapalny nerek, kamienia nie znależli. Napisz z góry dzięki Ewa.
Odnośnik do komentarza
Gość BARBARA
WITAJ!! Wiesz co u mnie stwierdzili kwasice cewkowa inaczej metaboliczna na podstawie szeregu badan w szpitalu miedzy innymi gazometria czyli pobraniem krwi tetniczej z tetnicy udowej ktora mowi o Twoim stanie zakwaszenia w oganizmie. Ja nie mialam innych objawow poza tym ze po wypiciu a szczegolnie piwa np dwoch piw na drugi dzien mialam wymioty, biegunki, bylo mi slabo, nie umialam oddychac tak jakby zapadala mi sie klatka piersiowa a serce......... walilo jak szalone, do tego wszystkiego doszly zaburzenia pracy serca w postaci dodatkowych skurczy i szybkich bic czyli tachycardii naprzemian z bradycardia. Tak wiec stwierdzili u mnie kwasice z hypokaliemia czyli za niskim poziomem potasu, magnezu tez mam zawsze malo. Wsumie to byl glowny powod polozenia mnie do szpitala za niski potas nawet po braniu go w tabletkach np bralam po 3 tabletki dziennie kaldyum albo kalipoz a potrafilam miec okolo 3mol we krwi czyli ponizej normy i stad u mnie nasilaly sie kolatania serca. Podobno mam uszkodzone cewki i kanaliki w nerkach i dlatego mam wzmozona diureze czyli na dobe sikam stanowczo za duzo bo okolo 4 litrow a zdrowy czlowiek dla przykladu sika okolo 1,5-2 litrow, w dodatku w tym moczu mam duze ilosci potasu i magnezu-wydalam go za duzo. Zrobcie mezowi badania elektrolitow sprawdzcie poziom potasu, sodu i magnezu jesli bedzie za niski niech idzie do lekarza, przepisza mu leki na uzupelnienie jesli sie po jakims kontrolnym badaniu okaze ze nadal jest ponizej normy to mozna podejrzewac kwasice. Pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
tez.mam.nerwice.straszne.meki.przechodze.jestem.uzalezniona.od.alkocholu.rok.mam.absynecji.kiedy.pilam.bardzo.sie.zle.czulam.nie.moglam.odychac.dostawalam.ataki.serce.mnie.bolalo.rence.i.nogi.mi.sztywne..i.sine.sie.robilyy.myslalam.ze.to.koniec.zrobili.mi.badania. wszystkie.wyniki.byly.dobre.okazalo.sie.ze.nerwica.dostalam.xanax.brala.lek.tez.kiedy.pilam.nic.mi.nie.minelo.okolo.pul.roku.temu.znowu.wszystko.wrucilo.dostala.znowu.xanax.przestal.dzialac.dostalam.afobam.w.kazdym,razie.dowidzialam.sie.ze.wpadam.w.uzaleznienie.to.guwno.to.pulapka.biore.pul.tabletki..i.w.glowie.mi.sztywniejie.strasznie.sie.czuje.nie.wiem.kiedy.przejdzie.chcem.cie.ustrzec. ]
Odnośnik do komentarza
Gość annnnnnna
ja moge powiedziec tylko tyle ze tez mam wszystkie wymienione wyzej objawy i lekarz p[rzypisal mi Bicocard, bralam go rano a wieczorem czasem pilam piwko (duzy hajneken) i bylo okey. Jedyne co moze byc zle w przypadku alkoholu to to, ze OSLABIA on dzialanie betablokerow (lekarz mi powiedzial). Ja ososbiscie kiedys zjadlam atenolol i po godzinie wypilam piwko bo zapomnialam ze go zjadlam no i tachycardi nie bylo ale za to czulam sie jak oslupiala, jakby mi uklad nerwowy scielo z nóg. :)
Odnośnik do komentarza
Witam mam 22 lata i mam silną nerwice...sam już nie wiem jaka czy żołądka czy jakąs inną mam różne objawy bo jak juz wiemy nerwica charakteryzuje sie różnorodnością objawów róznego rodzaju na podłożu psychiczny i fizycznym..tez lubiałem sobie sporzyć troszke alkoholu zawsze a teraz jak zawalcze,ze tak powiem...na drugi dzień to jest koszmar normalnie umieram mam zawroty głowy,wszytsko mi sie trzęsie,mrowieje mi wszystko,czyje sie słaby jak bym miał zemdleć,nie umiem sie skoncentrować,czuje sie jak bym miał umrzeć i tak cały dzień a czasami skutki tego odczuwam kilka dni ...:(i dlatego odrzuciłem alkohol najwidoczniej nie wskazane jest go pić..sam lekarz mi zabronił...a dodam,że ogólnie wszystkie badania wykazały że jestem fizycznie zdrowy...pozdrawiam..
Odnośnik do komentarza
Marcin mam to samo co ty jak wypije 2 piwka to luz na drugi dzien zyje:P ale np voda,wieksza ilosc piw to na drugi dzien jest kaplica doslownie ila sie nacierpialem:) pare razy tak sie opilem ze na drugi dzien serce zaczynalo bic na maksa i wogole nie mogle oddechu zlapac i dzownilem po pogotowie badania wszystkie ok lekarz postawil diagnoze *nerwica* mam sie leczyc u psychiatry:P nie bylem tam jeszce,macie jakis inny patent na wyleczenie etgo:P mam 19 lat jeszce poltora roku temu jak sie opilem to rano wstawalem nic mi nie bylo,chcialbym np teraz wstac na kacu czuc sie normalnie wyjsc z dziewczyna na miasto ale przy tego typu objawach ja siedze w domu caly dzien na kacu i walcze:) jak bym byl w innym swiecie dlatego pije rzadko teraz pozdro dla nerwicowcow:)
Odnośnik do komentarza
Gość Tomek i Kasia
nie bierzcie lekow dla wariatow :) typu xanax i inne gowno. Czemu bo kodujecie podswiadomosci ze jestescie wariatami. Potem sie jawią mysli samobojcze. Gowno prawda. Co zabijesz sie? Co na to twoja dziewczyna zastanowiles sie będzie plakac.. To tragedia wtedy nie tylko twoja. Twoja rodzina będzie cierpiec. Spoko nerwica jest spoko. Wsam raz do picia i tworzenia. Lubie byc lekko podkrecony i tworzyc grafike komputerową. Cuda w 3d wychodzą. A jak to robie wykorzystuje wiecej niz 20% mozgu. Jestem programistą. Tez mialem nerwice. Moge napisac mialem bo siedze na forum i popijam browar... Zamierzam pozyc conajmniej jeszcze 50 lat mam 27 jak sie uda z moja Kasią. Obiecalem jej ze krzywdy sobie nigdy nie zrobie i jak wroci bedziemy razem:) Nie poklocilismy sie i co jest fajnie dzwoni do mnie po 8 latach. Umieram nie bo Ją mam ...Myslcie o innych a nie o chorobie ktorej w was niema
Odnośnik do komentarza
Mam te same objawy jak napije sie to na drugi dzien umieram...serce wali panika strach ze zaraz umreei itp hmmm ja wiem ze mam nerwice juz dlugie lata...ale kiedys po alkoholu czulam sie w miare normaalnie ,jakis tam bol glowy i tyle,.A teraz jest okropnie az przestalam pic bo sie boje nastepnego dnia..Tylko ze ja myslalam ze jestem uzalezniona od alkoholu...leczylam sie w osrodku-psychiata powiedzial ze to skutki odstawienia alkoholu..(bo wczesniej popijalam,ale tak jak cala reszta znajomych...)Szkoda teraz zostalam z nerwiaca i nawet napic sie nie mozna:((( Kurde az glupio chodzic na imprezy i niepic..zaluje bo piwka bym sie napila..czy ktos wie czy to kiedys przejdzie..i czy jestem uzalezninona czy wystapilo mi to po ze wzgledu ze mam nerwice?
Odnośnik do komentarza
Hej Popilem we wtorek (zgon:)). A do teraz czuje sie jakbym mial umrzec tzn nie zwyczajny kac tylko: Bicie serca, bóle w klatce, lęki, drgawki. A jak się wczoraj dowiedzialem ze Skolimowska zmarla to odrazu zaczalem czuc obawy takie jak ona miala czy zdretwiala noga, A dodam ze noc rowniez nie przespana jak juz zasnalem to gwałtownie sie wybudzailem wrazenie jakbym sie zapadal. Wysokie ciśnienie dzisiaj to w ogóle skoki raz normalne zaraz 170 na 95. I tak sie dzieje prawie zawsze jak ostro popije od jakiegos roku. EKG mam dobre. Jest juz czwartek a pilem we wtorej. Czy to jest nerwica ?? pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość afrodyta
do barbary ja mam nerwic serca i jak bym wypila wiecej niz 2 piwa to szaleje wiec jak juz to 2 piwka i koniec a serce wali jak szalone jak bym skrzynke wypila wiec najprosciej w swiecie rezygnuje z tego rarytasu gdzie inni pija do bialego rana i nic im nie jest ojej jak ja zazdroszcze takim ludziom .moze nie tego picia ale beztroski a ja ciagle mysle i juzz jak wypijam 1 lyk wiem ze nie jest dobrze okropne potem przestaje i biore cos na uspokojenie czasami tez propanolol , a ty jakie zazywasz lekarstwa i masz puls wysoki bo ja mam i to jest to walenie serca 90 110 a jak atak to duzo wiecej
Odnośnik do komentarza
Gdzie przebiega różnica między wpływem alkoholu na nerwicowców a alkoholizmem ? Zauważyłam, że gdy zaczynam pić alkohol, czuję dziwne podekscytowanie - niezbyt przyjemne, raczej nieznośne. Czy to efekt uboczny nerwicy, czy znak choroby alkoholowej (w mojej rodzinie byli alkoholicy, nerwicowcy zresztą też, może jedno i drugie często idzie ze sobą w parze...).
Odnośnik do komentarza
Maklak: też to czasem mam, że jak wypiję to czuję taki niepokój i dyskomfort w klatce piersiowej, ale rzadko, ponieważ częściej alkohol uspokaja we mnie wszystkie objawy nerwicy (domniemanej bo jeszcze szukam jakiejś zwykłej choroby). Ja dużo przesiaduję przed komputerem, potrafię spędzić noc pracując, a potem o 10:00 rano iść ze znajomym na 2-3 piwa i wtedy najczęściej czuję się źle po alkoholu, właśnie tak jak piszesz. A co do głównego tematu tego wątku to też mam na drugi dzień jazdy w rodzaju szybkiego bicia serca, uczucia, że zaraz zemdleję, ściskającego bólu z lewej, a czasem z prawej, strony klatki piersiowej i inne tego typu. Już mnie szlag od tego trafia :).
Odnośnik do komentarza
Ja niewiem co mi jest czy mam nerwice czy co ale ja bardzo dużo pije i po wódce robie sie spokojny wypije 6 piw jest git,rano tylko mnie telepie i mam wysokie cisnienie i serce mi szybciej bije:/, jakies lęki czasem też mam po dłuższym piciu tak 2 -3 dni ostatnio przestalem pic bo mnie nosilo na kacu i trzepalo myslalem ze zemdleje i zwawal dostane mam 20 lat dopiero co jja mam robić jak mam sie leczyc nic niewiem nie chce psychotropow ani psychiatry nie jestem wariatem chce byc normalny:( pomozcie mi kiedys moglem wypic z kumplami pol litra spiritusu i nawet kaca nie mialem:( a teraz mnie to dreczy ja caly czas myslalem ze mam wysokie cisnienie:((i to przez to tak mam:(( co ja mam zrobić zeby mi to przeszlo:(( bo widze ze tego sie nie da wyleczyc chyba niektozi tak piszą:( czy to do konca zycia bedzie?. Co ja mam robić? kupilem melisan na uspokojenie i na nadcisnienie wyciag z jemioły dobre to:( i powiedzcie o co chodzi z tym potasem i magnezem:(?
Odnośnik do komentarza
Gość dumnybopolak
od 1,5 roku nie pije raz czy 2 spróbowalem w tym czasie w czasie picia normalnie bez ciągów poszedłem spac rano normalnie wstałem a po kilku godzinach - trzep w łeb! i jazd kilka dni i 3kg mniej i karetka i dusznosci lęki ... wszystko jak u alkoholika normalnie az na AA zaczolem chodzić. ale mnie nie ciągnie do alkoholu nie mam glodu nie szukam okazji teraz mam te ataki i bez picia latam siku co 30 minu zero trawienia a puzniej glod ze normalnie konia z kopytami, kawa działa na mnie tak jak alkohol, mam zawroty głowy itd itp długa lista jeszcze . NERWICA nie bede pytał jak leczyć - nikt nie wie. zero używek i redbuli itd SPort i spacery zero gier MMORPG i FPS. dużo słońca! - słonce jest bardzo ważne.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×