Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie

[Gość krysia]

Aga sprawdz to Ob możesz bez skierowania,takie badanie nie kosztuje drogo.Kilka zł. i będziesz wiedziała czy jest stan zapalny.Moze jeszcze morfologie.U nas kosztuje morfologia 6 zł.A lekarz rodzinny u mnie przynajmniej ,niechętnie daje skierowania,Ale w Twoim przypadku to powinien dać bo na pewno wie ,że idziesz na operację. Himeno duzo ostatnio spada na Ciebie.Przykro mi bardzo ale nie poddawaj się. Niedobrze ,że przerwałaś branie leków. Styl pisania postów przez Izabellę jest nie do *podrobienia*dlatego pisz Izabello jak najwięcej bo właściwie to każdej z nas potrzebne są takie słowa otuchy zawarte w treści Twoich postów.

[Gość nieśmiała]

Witam wszystkich. jestem teraz w pracy i nie mogę się za bardzo rozpisywać. Chciałabym jednak napisać, że Was podziwiam, że jesteście takie odważne, że potraficie się tak otworzyć na forum. Jesteście wspaniałe...

[Gość Pogódka]

witam wszystkich! pogoda piękna, normalnie niczym moje pseudo, jestem w tej chwili u Himeny, ona ma chwilowo koleżankę i sobie rozmawiają, więc weszłam na wątek, widzę, że coraz więcej się tutaj pisze, i niezmiernie mi miło, u mnie walka trwa i powiem wam, że przynosi efekty, czuję się coraz lepiej ale dzisiejsza noc była okropna, miałam koszmary i cała się pociłam, ale są lepsze i gorsze dni, grunt to się nie poddawac, jutro do nowej pracy, mam szkolenie teoria i praktyka, zobaczymy jak to będzie! oglądałam samochodzik dla siebie i jutro jadę do mechanika z nim, jak wszystko będzie dobrze to zakup sobie zrobie, a co jakoś nastrój trzeba sobie poprawic...hehe dzisiaj idę z synem nad wodę na spacer odetchnę trochę i nabiorę siuł do dalszej walki wczoraj u syna był tatuś, posiedział....30 minut,potem zawołał mnie i zapytał czy nic od niego nie chce , bo on już wychodzi, a co ja mogę chciec????...rozwodu jak najszybciej ale to już nie od niego zalezne kurczę, życie jest piękne a jeszcze jak taka pogoda to już w ogóle, dziewczyny walczcie mocno i pamiętajcie, że trzeba wykorzystac to lepsze samopoczucie na wiosnę....... jakm mi miło, że jesteśmy tu razem i wspieramy się mocno PAMIĘTAJCIE O SŁABSZYCH!

[Gość krysia]

Witaj nieśmiała jeśli masz podobne problemy to zapraszamy do wspólnego pisania.Pozdrawiam.

[Gość Pogódka]

witaj krysiu! jak u Ciebie zdrówko? pisze chwilę jak jestem u Himeny, bo potem wychodzę i mnie nie będzie pewnie do wieczora, ale jestem duchem z wami PAMIĘTAJCIE O SŁABSZYCH!

[Gość nieśmiała]

Krysiu, nie wiem czy mam problemy podobne do Was, ale przy takiej pogodzie to chyba cała jestem jednym wielkim problemem ;)

[Gość Pogódka]

droga nieśmiała! jak już wcześniej pisałam pogoda taka powinna optymistycznie nastrajac a nie negatywnie, ale każdy z nas jest inny więc rozumiem, że u ciebie może byc inaczej napisz coś więcej, razem razniej pokonac wszelkie trudności pozdrawiam PAMIĘTAJCIE O SLABSZYCH!

[Gość krysia]

Pogódko jesteś zupelnie inną osobą niż kilka miesięcy temu.Radosną i w ogóle Twoje posty chce sie czytać. Nieśmiała napisz coś więcej .

[Gość Klaudia]

Czesc Dziewczynki! ja tylko na chwile jestem w przelocie w domku i tak na szybkiego do Was zagladam. Widze ,ze Himena ma problemy-jejcius..... Himeno zobaczysz wszystko po malu minie i bedzie dobrze-tzrymam kciuki. Kysiu- ranny ptaszku co u Ciebie? Moje skarby słuchajcie: chocbym nie wiem co sie dzialo przetrwamy wszystko!!! Mamy w sobie duzo sily i energii i damy rade pokonac wszystko bo dzielne z nas babki!!!Jestesmy silna grupa i sie zawsze zjednaczamy na tym forum a to forum to czesc naszej potegi i sily , Odwagi i zyczliwosci!!! Kazda z nas musi przejsc przez taki oboz przetrwania-to wzmacnia nasza psychike,jesli nie damy sie jemu oddac i pochlonac.Tym takim obozem sa nasze problemy z ktorymi zyjemy i walczymi z nimi. I damy rade zawsze!!! Wierze w sile, kazdej z Was!!!Nie mozemy zostac w tym obozie musimy dojsc do wyjscia mimo wszystko!!!aby pozniej cieszyc sie lepszym!!!Kochaniutkie pozniej sie odezwe bo lece dalej na zajecia i pozniej na zajecia teatralne.Jak wroce odezwe sie .Buziaki glowa do gory!!!pamietajcie macie duzo sily i energii.Lece bo juz trabia koledzy pod blokim........jak wroce odezwe sie.Milego dnia

[Gość niesmiała]

Droga Pogódko! Domyślam się, że u Ciebie jest piękna pogódka, a u mnie ... rano lało, później troszkę wyszło słońce, a teraz znów sie zachmurzyło. Głowę mam jakąś ciężka :) . Wczoraj nawet poszłam do lekarza. Mam zrobić sobie badania. Pani doktor zaleciła mi branie Magne B6 i potas. Na razie jednak nie bardzo mogę się zwolnić z pracy, więc pozostają mi tabletki przeciwbólowe :/

[Gość Pogódka]

krysiu bardzo ci dziękuję, rzeczywiście czuję się o wiele lepiej, wiesz odkąd rozstałam się z mężem to przestałam brac leki, chodzic na psychoterapię, po to, żeby udowodnic sobie, że to co innym doradzam potrafię sama, walka jest ciężka, cały czas trwa, ale widzę, że jednak moje doradzanie komuś nie było puste, tylko sama robię dokładnie to samo, że potrafię walczyc, nie wiem, może kiedyś będzie gorzej, ale siły w sobie troszkę mam i z tego jestem dumna! Himena zrobiła sobie w końcu kucyk(włosy jej urosły) i świruje samuraja....heh ale lepiej z nią, śmieje się i nastrój ma o wiele lepszy , strasznie mnie to cieszy , bo szłam do niej z myślą, że powybijam jej zęby, cieszę się, że nie muszę tego robic, bo wpędziłabym ją w koszty....a tak ona ma dalej uzębienie a mnie ręce nie bolą.... PAMIĘTAJCIE O SŁABSZYCH!

[Gość krysia]

Pogódko gdybyś mnie odwiedzała tak na żywo nie wirtualnie to na pewno czułabym się dużo lepiej.A tak samiutka sobie siedzę i ...myślę.

[Gość Klaudia]

Tez to zauwazylam ze Pogodka sie zmienila.Taka radosna i w ogole......kurcze nie moge od was odejsc a juz czekaja na mnie hehe:)

[Gość Pogódka]

odezwę się z domku nieśmiała! magnez i potas to super lekarstwo, wspomaga organizm, dodaje sił, nie uzależnia i karze nam samym walczyc a nie lekom za nas, posłuchaj lekarza PAMIĘTAJCIE O SŁABSZYCH!

[Gość nieśmiała]

Muszę już zmykać, pracuję do 14-ej (a w domciu nie mam internetu). Mam nadzieję, że jutro będę mogła z Wami *pogadać* i że będę mniej nieśmiała :) Miłego popołudnia życzę :)

[Gość izabella]

Klaudia-następny wspaniały wzór pogody ducha ,życzliwości i tak przepełnionej wiarą,że musi być dobrze,że już niedługo wszystkie bez wyjątku zamienimy się we wzory i będziemy świecić przykładem jak to silna wola, wiara i nadzieja pomagają w wychodzeniu z choroby ,ewentualnie -jak żyć z chorobą i jak przeciwstawiać się problemom,Które niestety w większym lub w mniejszym stopniu ale zawsze nam towarzyszyć będą.........

[Gość krysia]

A wiecie jak byłam ostatnio u kardiologa ,zapytałam czy brac jakies witaminy,magnez ?a on mi odpowiedział ,ze nie widzi potrzeby.Ale ja biorę jedną dziennie magnezu z B6, dokupiłam jeszcze głóg w tabletkach.i też zaczęłam brać. Nieśmiała a potas to raczej na serce biorą. Klaudia jak się czujesz?Cały czas jesteś zabiegana.A miałaś wypoczywać.

[Gość izabella]

Pogódko! serce się raduje jak Cię taką *słyszę*.......

[Gość izabella]

Krysiu! ciesz się ,że nie masz takiej pogody jak u mnie,cały czas od rana pada i pada i końca nie widać .Nie wychodzę dzisiaj z domku bo tak mocno naruszyłam kręgosłup ,ze właśnie oczekuję na znajomego masażystę,który jak wygospodaruje chwilkę w pracy to ma do mnie wpaść.Córa również złapała jakiegoś wirusa i teraz nie może do mnie wpaść żeby zobaczyć co u mnie z tym gg się stało.Na tę chwilę jeszcze nie wiem czy jutro będę mogła razem z męzem wyjechać.To się okaże jak bede się czuła po masażu.Pozdrawiam...

[Gość HIMENA]

A ja tak z przerwami trochę coś spakuję, zaraz siadam bo mój kręgosłup nie wytrzymuje to napiszę coś do was, i tak zleci do wieczora a potem będę myślała co dalej. Pogódka już się ulotniła tz. mąż mój narazie mój ja odwizł, śmiesznie było bo my normalnie rozmawiamy , a Pogódka pyta mi się czy tak jest cały czs? a jak ma być ? u mnie to normalne, bo nie ukrywam przed nim niczego i wie dobrze na co mnie stać dlatego rozmawiamy jakby się nic nie działo. Dziewczyny wszystkie mamy problemy zdrowotne i nie tylko, więc trzymajmy się razem a będzie dobrze, kurcze było ładnie a teraz aż się ciemno zrobiło zaraz lunie i nici ze sppaceru Pogódki. Pozdrawiam. A Wiki jak nie było , tak nie ma- co się dzieje???????

[Gość krysia]

U mnie pogoda dość dobra.Trochę słoneczka jest..Wczoraj na działce było tak ciepło,że w krótkim rękawku pracowałam.Ale jak przyszłam do domu to nogi takie jak z waty słabiutkie.Po tym siedzeniu tak jest.Dzisiaj się wybieram na spacer i to długi w miarę moich możliwości.Zdrowiej Izabello .A teraz muszę iść do kuchni bo obiad jeszcze nie ugotowany.

[Gość HIMENA]

O! wszyscy są zajęci, a ja już połowę przeprowadzki mam za sobą. Bardzo mnie boli kręgosłup nie mogę go przesilać , jest ok nie ma co narzekać. Pozdrawiam.

[Gość Agunia]

Witam. Dzisiaj dopiero mogę pisać,bo nie było mnie w domu.Znowu z mężem wyjezdzałam. Wiecie co jak dzisiaj zobaczyłam ile postów napisałyście to jestem w szoku.Takim pozytywnym oczywiście.Radość mnie jakaś ogarnęła,że tyle Was jest.Wspaniale tak poczytać sobie po całym dniu nieobecności. Witam na forum Nieśmiałą,która nieśmiało zawitała u nas.Ale bardzo się cieszę,że pózniej troszkę więcej napisała.A więc czekamy na dalsze posty,może troszkę więcej napiszesz o sobie.Jak najbardziej możesz na nas liczyć,wspieramy się jak umiemy i to nam pomaga. Aguś Tobie życzę wytrwałości jak najwięcej żebyś przetrwała te wszystkie przeciwności losy,bo jak narazie to masz tylko te gorsze dni,ale wierzę że będą wkrótce te lepsze....Tego bardzo Ci życzę z całego serca. Nasza kochana Himenka jest też teraz w trudnej sytuacji,ale z pewnością pomożemy Ci chociaż wirtualnie,bo tak osobiście to narazie pomaga Ci Pogódka...Złota dziewczyna.Dla mnie też wiele razy pomogła,można na nią liczyć. Himenko nie nadwyrężaj się tą przeprowadzką,potem już będziesz odpoczywać. Klaudio Ty nasza siła napędowa na tym forum.Normalnie brak mi słów ile Ty dobrej energii wnosisz na to forum.Już wcześniej o tym pisałam ale mogłabym to powtarzać milion razy.Dziękuję Ci za to że jesteś tu z nami,bo jesteś jak anioł - dobry anioł stróż,który czuwa tu nad nami,abyśmy były silne i nie załamywały się. Jesteś wspaniała i masz tyle siły w sobie i nas ją obdzielasz wszystkich........ Bądz z nami tu zawsze,bo bardzo Cię potrzebujemy. Izabello Ty też jesteś tu z dobrym słowem dla nas,a Twoje posty są pełne ciepła i jakieś takiej magii...Nie wyobrażam sobie żeby Cię tu nie było. Oczywiście bez Was wszystkich to forum by nie istniało,a tak tętni życiem,aż miło tu wejść. Mimo że piszemy o problemach,trudnościach,walce z chorobami różego pochodzenia to w głębi jesteśmy takie same i to nas zbliża. A kiedy są dobre dni to potrafimy się pośmiać i pożartować,no i mamy marzenia a to najważniejsze.Tego Wam wszystkim życzę,żeby radość była w sercach nieustannie. Całuję Was wszystkich i pozdrawiam .Oczywiście również tych,których nie wspomniałam - Krysię,kochaną Wiki i wszystkich których pominęłam.

[Gość Klaudia]

Jestem jestem dziewczynki juz w domu.Ie sobie cos do jedzenia zrobic bo cos glodna jestem......Mowie wam u mnie normalnie na dworze nie da sie wytrzymac tak dzisiaj cieplo bylo slonce prazylo. i to nie wiadomo jak sie ubrac!niektorzy juz chodza w samej bluzie bez kurtek.Jak wam minal dzien sloneczka wy moje?

[Gość Pogódka]

dziewczyny, to nie chodzi o pomoc, my tu wszystkie się wspomagamy jak możemy, teraz rzadziej pisze, bo zwierzaki czekaja, my mamy siebie one nikogo, więc musze trochę czasu im poświęcic, nie gniewajcie się na mnie, bo tu jak w rodzinie, kiedy mogę zaglądam, byłam u znajomych, buło super, tylko dlaczego każdy chce mnie swatac....heheh jutro idę do restauracji (po kursie), na urodziny do koleżanki(mam tylu przyjaciół, że hey), i każdy mnie lubi....herheheheh... iwonko, wieczór minął a ciebie nie ma, ale wszystko w porządku mam nadzieję..... Himeno, do Ciebie nie piszę , bo ty w lepszej formie jesteś, i masz byc , bo trzeci raz zęby nikomu nie wyrosły...heheh izabello, miło , że tu jesteś , naprawde, twój spokój ducha myślę , że pomaga nam wszystkim, ale chciałam zapytac czy oprócz koszmarów nic ci nie dolega???bo o tym ostatnio pisałaś... Aguniu!nie chwal mnie przed zachodem słońca...heh, bo ty mnie w ambicję wpędzisz kobieto, Wy tu baby nie chwalcie mnie tylko macie dbac o siebie i siebie chwalic i o sobie myślec pozytywnie, i koniec, bo jak nie to Himena może nie byc ostatnią do pozbycia się ząbków... a tak szczerze to troszkę ostatnio zaniedbałam wątek, ale kurna te zwierzaki nie dają mi czasu na nic, gdzie nie zajrzę znowu tragedia, i znowu mnie wkopali, jadę w niedzielę albo w poniedziałęk po następnego jamniorka do w - wy, nie wytrzymam ze sobą, gdzie czas na to wszystko??? CORAZ WIĘCEJ JAMNIKÓW PORZUCONYCH PRZEZ WŁAŚCICIELI!