Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie

[Gość iwona]

Witajcie!Miałam trochę niespokojną noc, budziło mnie co chwile napięcie,ale ogólnie jest dobrze. Himeno!Przed Tobą trudny okres,ale najważniejsze,że jesteś zdecydowana zmienic swoje życie na lepsze bo w tej sytuacji rzeczywiście trudno byłoby wyjść z nerwicy...Ja się nie orientuję czy trzeba coś płacić przy składaniu pozwu,ale z pewnością dziewczyny się odezwą.Szkoda,że jesteśmy rozrzucone po całej Polsce i możemy się wspierać tylko na odległość,ale i takie wsparcie jest ważne...można z siebie wyrzucić to co boli, z czym się ma kłopoty,nie jest się samemu.Ja nawet nie wiem z jakich jesteście miast ja jestem z krakowa....Ale razem sobie poradzimy w końcu jest nas cała grupa...na razie znikam,potem się odezwę ,pozdrowienia dla wszystkich

[Gość HIMENA]

Iwonko ja jestem z Rzeszowa ale od jakiegoś czasu mieszkam bardz daleko od Ciebie mam 80 km. do Warszawy, wiem ,że mogę liczyć na wasze wsparcie i jestem z tego fakty bardzo zadowolona , jest mi tylko brak Wiki bo jakoś ona mi zawsze pomagała w takich sprawach , jej córka jest prokuratorem więc było by dobrze żeby się odezwała, bardzo długo jej nie ma i zaczynam się o nią bardzo martwić. Pozdrawiam.

[Gość krysia]

Witam Was.U mnie dzisiaj nie ciekawie.Pogoda psuje się i moje samopoczucie zdecydowanie w dół.Niskie ciśnienie,zawroty i jeszcze kaszel.Wypiłam kawę za która nie przepadam i dalej tak samo. Himeno jednak zdecydowanie zmierzasz do rozwodu.Niestety nie wiem czy są jakieś opłaty przy składaniu pozwu.Aga coś pisała o swojej koleżance ,że orientuje się w tej sprawie może coś Ci odpisze na ten temat. A jak będzie pózniej Himeno planujesz zmianę mieszkania to w tej sytuacji i tak będziecie razem mieszkali.czy tak? A jeśli chodzi o Wiki to wydaje mi się,że ona gadała z kimś na gg ,może ma ktoś do niej namiary.albo moze podała swoje dane jak się logowała na forum .trzeba by było sprawdzić.Nie znamy się osobiście a jednak martwimy się o nią.Żeby chociaż dała jakiś znak.A pamiętacie jak pisała Buźka ciekawe co u niej? Pozdrawiam wszystkich

[Gość HIMENA]

Tak będziemy mieszkali razem ,ale wszystko będzie przepisane na mnie i wteddy i będę odpowiadać za jego długi ,będę się starała o rozdzielczość majątkową, jest bardzo dużo długów do spłacenia i wiem, ze muszę to wszystko uregulować bo inaczej bym nie mogła żyć, ja tak nie potrafię mieć długi i spać spokojnie, odkryłam jeszcze wczoraj ,że nie zapłacił 2-ch rat z ubiegłego miesiąca dosyałam szału ale się opanowałam miałam ochotę go zabić jak on moze mi to robić? tego nie rozumiem. Znowu musiałam się wygadać.

[Gość HIMENA]

Miałam napisać,że nie będę odpowiadać za jego długi, przepraszam.

[Gość aga]

Czesc dzis spie caly dzien znowu,mam lenia itd.Teraz wypije sobie podwujna kawe moze postawi mnie na nogi. Himeno pisze ze wzgl na Ciebie,bo dowiedzialam sie ze moja kolezanka placila przy skladaniu wniosku 600 zl,nie wiem jak bedzie u Ciebie bo jaj jestem z Rybnika. No tak WIki juz dlugo sie nie odzywa,ciekawe dlaczego?

[Gość Agunia]

Witam wszystkich. U mnie też dzisiaj pogoda do kitu,cały dzień spać się chce.Cały dzień w domu dzisiaj siedzimy,bo nie chce się nigdzie wychodzić. Himenko dobrą decyzję podjełaś,wiem że będzie Ci trudno ale podniesiesz się,zrobiłaś krok naprzód. Krysiu Ciebie również witam,cieszę sie że piszesz.Zgadzam się z Tobą co do Wiki,ciekawe czy ktoś ma do niej jakieś namiary.Bo to rzeczywiście podejrzane żeby tyle czasu się nie odzywała. Aguś ja też mam dzisiaj taki nastrój że tylko spać,ale to przez tą pogodę,chyba teraz parę dni takich będzie.Oby szybko minęła ta kiepska pogoda. Pozdrawiam wszsytkich. Pogódko Ciebie też już długo nie było.Gdzie jesteś?

[Gość Agunia]

Klaudio jak u Ciebie dzisiaj? Lepiej troszkę,czy nadal boli serduszko. Małgosiu a Ty jak się czujesz?Ostatnio też nie było najlepiej. Reszta też się nie odzywa.Pozdrowionka dla Was.

[Gość Klaudia]

Hej Agunia.Dziekuje akurat teraz jest troszke lepiej ale troche boli.Przespalam dzisiaj prawie caly dzien.Jutro posprzatam w domu i pewnie pojde do kolezanki w odwiedziny. A wam dziewczynki jak minal dzien?

[Gość HIMENA]

Dzińki za wszystko jestem w trakcie przeprowadzki, wię jestem zajęta ,ale jutro się odezwę.

[Gość Pogódka]

Cześc Wszystkim! otóż nigdzie nie byłam na weekend, tzn.byłam, ale nie na wsi, otóż, byłam....na dyscotece...heh ile znajomych dawno nie widzianych, wytańczyłam się za wszystkie czasy, i odnowiłam znajomośc z..........narazie nic nie piszę pozdrawiam samopoczucie dalej dobre u mnie PAMIĘTAJCIE O SŁABSZYCH!

[Gość iwona]

Pogódko ale fajnie przeczytać,że u Ciebie dobrze!Super pomysł....zamiast siedzieć w domu i rozmyślać, świetnie się bawiłaś:) Co do odnowionej znajomości..trzymam kciuki :) U mnie dość dobrze poza tym,że znowu jestem słaba i śpiąca...nie wiem czy to pogoda tak na mnie wpływa,że najchętniej to bym spała...ale ogólnie samopoczucie niezłe. Himeno co u Ciebie,jak przeprowadzka? Klaudio,Aguniu, reszta co u Was?

[Gość Agunia]

Witam ja już w domku. Dopiero wróciłam,u mnie dobrze.Pogódko cieszę się że u Ciebie dobrze,fajnie że się wybawiłaś na dyskotece,sama dawno nie byłam...Hehe dawne czasy. Iwonko owszem pogoda może wpływać na samopoczucie,bo mnie dzisiaj boli głowa. Pozdrawiam wszystkich.Miłego wieczorku życzę.

[Gość izabella]

Wchodzę na nasze forum i co widzę??Aguniu,Klaudio,Pogódko,Himeno,Krysiu,Iwonko,Agusiu a w ogóle to chcę powiedzieć,że bardzo jakoś zrobiło mi się smutno,pusto i tęskno za Wami.....Z głębi serca życzę Wam spokojnej nocy.

[Gość Klaudia]

Dziendobry wszystkim! Widze ze nie tylko ja wczoraj nie pisalam na forum.Ale w ogole nie mialam czasu nawet od rana na miesciezabiegana musialam sprawy pozalatwiac.Zaraz musze isc do ZUS-u papiery zaniesc.bardzo nie ludzie tkich spraw zalatwiac. A co tam u Was dziewczyny slychac?odezwijcie sie .Zycze milego dnia.

[Gość iwona]

Witajcie! rzeczywiście pusto jakoś na forum,musimy się poprawić :) Ja dzis wstałam z postanowieniem,że muszę wykrzesać z siebie trochę energii...to już irytujące,że wciąż jestem śpiąca i zmęczona więc na przekór muszę się rozkręcać.Nie wiem czy to kwestia pogody czy dawki leków,ale najchętniej to bym leżała:) Poza tym u mnie nastrój niezły bez lęków i płaczu ,a więc jestem na dobrej drodze.Jutro jadę na cały dzień do rodziców coś pomóc ,ale dziś się jeszcze pewnie odezwę. Klaudio ja kiedyś pracowałam w zus-ie ale teraz jak mam coś załatwić w urzędach nie lubie tego tak jak Ty:) Izabello mam nadzieję,że dzisiejszy dzień jest już pogodny:) Himeno ! jak z przeprowadzką, zdecydowałaś o złożeniu pozwu? napisz coś... Pogódko a Ciebie znowu nie ma..odezwij się,wszystko dobrze u Ciebie? Krysiu,Aguniu,Jacku co z Wami? Pozdrowienia dla wszystkich,dziś postaram się częściej zaglądać

[Gość Agunia]

Witajcie! Rzeczywiście wczoraj to był jakiś dziwny dzień,nikt na forum nie pisał,dopiero Izabella póznym wieczorem.Pogoda była..wiadomo jaka wszyscy wiedzą,może to z tego powodu nikt nie miał nastroju na pisanie.Ja sama wczoraj to byłam jakaś nie w sosie,ale dzisiaj juz lepiej.No i słońce od rana świeci. Izabello miło mi że się odezwałaś,pisz częściej z nami to będzie nam weselej.Cieszę się że napisałaś. Klaudio a Ty nadal zabiegana,jak Twoje zdrówko? Troszkę lepiej się czujesz? Iwonko Twoja senność i zmęczenie może być wynikiem brania dużej dawki leków,bo jak mialam tak gdy brałam pełną dawkę.A więc pewnie coś w tym jest,z byle powodu miałam zadyszkę i szybko się męczyłam zwyklymi czynnościami,ale ważne że lepiej sie czujesz.Potem doktor będzie Ci tą dawkę zmniejszać jak samopoczucie dużo się poprawi.Będzie dobrze,na siłe też nic nie rób,poprostu pomalutku bez przemęczania.Powodzonka życzę i zdrówka :) Pogódko a co u Ciebie tak pusto jak Ty nie piszesz. Dziwnie było wczoraj na forum a więc nie dopuśćmy więcej do takiej sytuacji,piszmy częściej. Pozdrawiam wszystkich,nadal czekam na Wiki,Jacka,Violę,Małgosię...i innych. Zagubiona też tylko raz się odezwała i cisza.

[Gość Agunia]

Przepraszam nie Zagubiona a Zbuntowana :) A więc poprawiam się i oczywiście czekam kiedy się odezwie. Oczywiście Krysię,Agę i Himenkę również pozdrawiam.Napiszcie coś trochę jak u Was.

[Gość iwona]

Właśnie wróciłam ze sklepu do którego docieram bez leku,ale kręci mi się w głowie...w sumie nie ma się co dziwić po mocnej kawie mam ciśnienie 90 na 58...wzięłam krople na podwyższenie,może całkiem stane na nogi...Piękne słonko świeci! wracając ze sklepu poobrywałam gałązki przekwitniętego bzu z zeszłego roku,powinno się na jesień ,ale może zakwitnie.Lubie bardzo przyrodę,mieszkam w bloku więc mam tylko ukwiecony balkon i jak się wprowadziliśmy tu 11 lat temu sadziliśmy co jakiś czas drzewa przed balkonem...sosny,jodły,brzoze,klon,bez...w sumie 7 drzewek.Fajne uczucie patrzeć jak już urosły,aż nabrałam lepszego humoru:)marzy mi się dom i wielki ogród...to marzenie nie będzie zrealizowane więc zwiększam ilość drze na osiedlu:) Aguniu faktycznie nie można dopuścić do takiego milczącego dnia jak wczoraj :)

[Gość Pogódka]

witajcie! Iwonko kciuki możesz już puścic, tak mnie wczoraj wcześniej wymieniana osoba wkur....., że poszła z dymem daleko, jeszcze mi potrzeba, nie po to się rozwodzę, żeby brac sobie następny kłopot na głowe... ale zachowanie, jak u podlotka...heheh, dawno nie musiałam takich decyzji podejmowac, jakieś......12 lat temu???...hehe samopoczucie u mnie dobre, jutro jade do siebie do pracy, czyli handlowac...nie byłam jakies 2 miesiące, a dzisiaj babka dzwoniła, żebym się na kurs szykowała w piątek, no i ...do pracy, czas najwyższy, praca wyjazdowa, nienormowany czas, praca z ludzmi, ja tak lubię i jezdzic też lubię, tylko autko muszę kupic jakieś, już nawet mam na oku pozdraqwiam wszystkich, pogody ducha życzę PAMIĘTAJCIE O SŁABSZYCH!

[Gość izabella]

Bardzo serdecznie wszystkich witam i niezmiernie się cieszę,.ze od samego rana forum ożyło.Miałam bardzo nieciekawą ,bezsenną noc.Co usnęłam to jeszcze bardziej zdołowana budziłam sie przez sny koszmarne.Zawsze tak mam po przebytych stresach.Ale życie jest takie jakie nam los zsyła i trzeba jakoś sobie radzić.Przez większą część nocy przesiedziałam przy komputerze i trochę przedobrzyłam bo zniknęło mi gg,ale jutro zaprzyjaźniony informatyk mam nadzieję,że mi z powrotem zainstaluje.,a tym zaprzyjaźnionym informatykiem to moja starsza córka,która żartuje mówiąc iż nie mogła się doczekać kiedy to znowu bezradnie powiem,że coś mi samo zniknęło z komputera . Ja od wczesnej wiosny część tygodnia spędzam na wsi bez komputera ale zaraz po powrocie wchodzę na forum i wydaje mi się, że tym sposobem jestem blisko Was. Aguniu muszę Ci to koniecznie powiedzieć,że ciepło jakie się odczuwa czytając Twoje posty jest tak silne,że ogrzewa nie tylko mnie ale w pewnym sensie nadaje jakąś magię naszemu forum.Iwonko ,Tobie chcę powiedzieć,że marzenia naprawdę sie spełniają, więc nie zaprzestawaj i marz ......Pozdrowienia dla wszystkich..

[Gość Pogódka]

dokładnie, marzenia spełniaja się , to prawda iwonka może ten domek sobie tak wymarzysz, że stanie się rzeczywisty?? izabella! ja też tak czasami mam, jak mam dużo stresu, to nie dośc, że koszmary mi się śnią to jeszcze budzę się w nocy cala mokra i 5 razy się przebieram a rano jestem padnięta natomiast dzisiaj miałam dobra nocke pozdrawiam wszystkich ostatnio ciężko u Himeny, staram się pomóc jak mogę , jutro pójdę do niej i pomogę pakowac, chociaż tyle mogę, ale rozmawiamy przez telefon często więc mam nadzieję, ze chociaż to, ze może kogoś usłyszec pomaga jej, nie ma tu znajomych , bo nie jest stąd a w takiej sytuacji samotnośc nie jest wskazana Agunia!! skąd Ci zagubiona przyszła na myśl???....hehe(to żart) jak u Ciebie samopoczucie , dalej jeszcze leki bierzesz, prawda??może odstawisz już czy jeszcze nie jesteś gotowa???

[Gość krysia]

Witajcie.U mnie zaczyna sie klarować pogoda.Wyszło słonko ale jest trochę chłodno.Samopoczucie takie sobie trochę bolą mnie oczy i głowa mimo ,że cisnienie dobre. Pogódka dobrze sie czuje i tak powinno być,jestes jeszcze młodą osobą to trzeba korzystać z życia. Iwona rzeczywiście masz niskie ciśnienie ale leki antydepresyjne mogą jeszcze obniżać.Czytałam niedawno ,że to rozkurczowe powinno być powyżej 70 bo jak jest niższe to zle pracują nerki. A jak się czuje Klaudia ,czy zabieg się udał ? Agunia w dobrej formie. Izabello chyba coś nacisnęłaś i gg zniknęło ale na pewno da się go odszukać.Jak było na wsi?Roślinki posiane?A skąd te koszmary?Ja przyznam że nigdy jeszcze nie miałam koszmarow nocnych i niech tak będzie.Za to w dzień trochę się sama boję być a o wychodzeniu to już nie wspomnę.Zawsze z kimś. Aga napisz co u Ciebie ,jak się czujesz? Pozdrawiam Was serdecznie szczególnie Himenę która teraz ma pelno pracy.Miłego dnia życzę.

[Gość krysia]

Napisałam i nie pokazał mi się mój post.Zaczekam może się jeszcze pokaże a póki co pozdrawiam Was serdecznie.

[Gość aga]

Krysiu szkoda gadac,mam dosc!