Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie


Gość Pogódka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Pogódka
z nim historia chyba tragiczna, wzięła go rodzina i nie ma do niej kontaktu nikt, nie odpowiada, nie wiadomo, czy jest dobrze, ostatnio tragiczna historia a psem, 18 lat własciciel zmarł, on nic nie jje, nie do wytrzymania, to już nie jego dom ,,schron,,i opcja , nowy dom?jak tyle był z panem czy uśpic, bo on w zalu pogrążony, nie wiem , nie zaglądam , nie daję rady już, nie moge wziąc, bo mam dużo zwierząt, ale te ostatnie miesiące powinien przezyc z kochajacymi ludzmi ostatnio własciciel psu oczy wydłubał... ale nie ten watek, jak coś to 6774372, zapraszam u mnie Świeta?byłam u siostry w rodzinnym gronie i tak sobie, wróciłam do domu i jak zwykły dzien tzn.lepiej dziękuje, że nie zapomnialas o mnie MY MAMY ŚWIĘTA A ONE ???
Odnośnik do komentarza
Jak mogłabym zapomnieć....ale to co opowiadasz o zwierzętach...okropne..one są często lepsze od ludzi i cierpią bez powodu...Ja mam kotka i żółwia wodnego, ostatnio w hipermarkecie ze schroniska prosili żeby wziąć koty,po śmierci właściciela..tak mi było szkoda że chciałam wziąć jednego,ale mąż mi tłumaczył że nasz kot może go atakować,nie wzięłam ,ale ten ich widok w klatce,mało się nie popłakałam.U mnie po rannych napięciach tez niezle,jutro w domu bez gości myślę że napięć nie będzie...sama rozumiesz muszę dojść do siebie przed weselem :)
Odnośnik do komentarza
Gość Pogódka
wiesz co iwonko, ja męża straciłam częściowo przez zamiłowanie do zwierząt, biorąc drugiego psa, ojej, wojny były między moja a tym ze ,,schronu,,., ale to kwestia przyzwyczajenia, zapewniam, zreszta nr.gg podałam , to na inne tematy tam możemy rozmawiac, jesli masz ochotę najgorszy ten pierwszy dzien świąt MY MAMY ŚWIĘTA A ONE???
Odnośnik do komentarza
Jasne ,że chętnie nie raz popiszę,teraz juz zmykam do kąpieli,potem do spania bo zlespałam w nocy i jestem padnięta.Ale jutro jestem cały dzień w domu,ale juz jeden dzień świąt za Tobą i nie było tak zle,dasz radę ,jesteś silna i biorę z Ciebie przykład :) Aguniu mam nadzieję że lepiej z chorymi juz lepiej.. Himeno u Ciebie się polepszyło? Dobranoc wszystkim,ja juz znikam
Odnośnik do komentarza
Gość Pogódka
coś ty nie bierz przykładu, wiesz jak mi wstyd, za to, że jednak byłam wściekła??? byłam, dziecka nie zaprosił na święta...., jak można , nawet na dwie godziny??? straszne.... jestem silna????coś ty, a jak tak to muszę, nie dopuszczam myśli, że nie dam rady i tyle!!! MY MAMY ŚWIĘTA A ONE ???
Odnośnik do komentarza
Gość Pogódka
ale wstyd!!!nie rozumiecie??? każdy tu na dobranoc słówko, bo utłukę!!! tylko ja nie śpię, a zwierzaki???wy też poczujcie, do Ciebie gro Iwonko jak kochasz zwi no no iwonko animalsie, mylę się???zwierzęta MY MAMY ŚWIĘTA A ONE???
Odnośnik do komentarza
Witajcie! nie uwierzycie spałam od 23 do 10 rano:) Dziś luzik , u Was sypie? u mnie nie ma śniegu i nie pada i na szczęście,przecież czekam na wiosne. Aguniu jak tam chorzy? Himeno dziś lepszy dzień? Pogódko już jeden dzień świąt za Tobą, drugi w połowie,jakos minie.Wczoraj znikłam bo faktycznie po kąpieli poszłam spać :) miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Oj!- sypie i mnie to wnerwia bo nie lubię zimy, tylko na święta Bożego Narodzenia powinno być biało, już mąż pojechał odwieść teściową i nareszcie jest luz. Nie ma jak na razie problemów z samopoczuciem, jest ok, czego i Wam życzę. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Hej Dziewczyny! Jakos ostatnio nie umiem zabrac sie do pisania.Nic mi sie nie chce,a teraz jeszcze przez ta noge to dopiero antybiotyk mnie oslabia.Ale zrobie wszystko zeby wyleczyc ja do operacji,mam niecaly miesiac.U mnie dzis caly dzien sypie snieg ale jest na + temp,teraz pewnie spadnie na noc wiec bedzie slizko uwaazajcie wiec na drogach kto jezdzi,ja narazie nie moge hmmmm.Napiszcie prosze co u Was tak w skrocie,bo mysle caly czas tylko pisac mi sie nie chce,wybaczcie mi to prosze.A teraz zaraz wskakuje do lozeczka.Pozdrawiam Wszystkich i przesylam buziaczki.
Odnośnik do komentarza
Witajcie! miałam jeszcze wczoraj do Was napisać,ale jak zasiadłam z synem przy jego pracy szkolnej,tak zeszło mi to baaaaaardzo długo w efekcie czego nie było juz czasu na komputer.Spałam świetnie,ostatni dzień leniuchowania bo jutro dzieciaki budzę już do szkoły wiec pobudka po 6.Dziś i u mnie już sypie śnieg...coś niesamowitego...moje kwiatki już czekają żeby je wystawić na balkon ,a tu zima na całego . Pogódko fajnie ,że masz juz za sobą święta i nie było nawet zle,prawda?Dziś mam wreszcie więcej czasu moze sie uda pogadać. Aguniu czy juz zdrowi jesteście? Himeno,Wiki co u Was? Aga kolano musisz zdążyc wyleczyc , trzymam kciuki :)
Odnośnik do komentarza
Witam! Aguś,musisz się wyleczyć do operacji.Dużo masz problemów ze zdrówkiem biedulko,mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.Trzymam kciuki aby wszystko się powiodło.Oczywiście pisz kiedy tylko będziesz mogła,rozumiemy jeśli nie masz siły,jesteśmy myślami z Tobą.Pozdrowionka i całuski. Iwonko my nadal chorujemy,epidemia w domu,wirusy zaatakowały całą rodzinę,niestety przez to święta były okropne.Całe dnie w domu i jeść nie daliśmy rady,no ale tak czasem bywa. Synek już trochę lepiej,ale lekarz dzisiaj na kontroli dopisała mu jeszcze 4 zastrzyki na dwa dni.Mój mąż gorzej się czuje,no i mnie chyba znowu rozłoży na łopatki,mam słabą odporność i z takimi wirusami mój organizm nie daje rady.Ale staram się za wszelką cenę walczyć i brać coś doraznie.Zobaczymy jak będzie.Żeby tego było mało mój ojciec też się rozchorował i dzisiaj zamawialiśmy mu wizytę domową,bo nie dał rady do przychodni jechać. Cóż jak widzicie same choróbska u nas. A jak u Was po świetach? Pogódko życzę Ci aby Twój dobry nastrój trwał jak najdłużej,wierzę że wszystko Ci się ułoży.Jest dobrze. Pozdrawiam Was wszystkich i piszcie coś troszkę.
Odnośnik do komentarza
Oj dziewczyny czy ja zawszze musze miec problemy,mam juz dosyc tego wszystkiego.Dopiero wyszlam ze szpitala tydz temu a tu juz znowu problemy niedosc ze stare to nowe,zyc sie nie chce naprawde.Jestem tak slaba od tego antyb,chodzic dalej nie moge,dzis znowu mi wode z kolana sciagali jeszcze nie wiem czy bede mogla jechac wogole na ta operacje do zakopca,czy nie bede musiala terminu zmieniac na niewiadomo kiedy,a tak mi na tym zalezalo.
Odnośnik do komentarza
Witajcie.U mnie zimno.Przez całe święta padał śnieg.Słoneczka nie było ani na chwilę.Aga przykre to co piszesz.Czy wcześniej miałas jakieś problemy z kolanem ?Życzę Ci aby pomyślnie zakończyła się ta kuracja .Agunia teraz dużo ludzi choruje.Ja też padłam ofiarą jakiegoś wirusa.Strasznie boli mnie gardło.nos i uszy.Muszę brać antybiotyk.Bardzo rzadko choruję a jednak tym razem coś mnie złapało. A temperatury nie mam ,tak jakoś dziwnie.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.A co się dzieje z Wiki czy ktoś wie?
Odnośnik do komentarza
Witajcie! Krysia pisała o pogodzie,a u mnie po raz trzeci dzis przechodzi zamieć śnieżna...niesamowite.Coraz więcej chorych widzę,zdrowiejcie:)Krysiu ja tak mam niekiedy przy infekcjach ,że nie gorączkuję , wbrew pozorom że to lepsze lekarze twierdzą że brak gorączki świadczy o tym ,że organizm jest słaby i nie walczy pełną parą...ale myślę że wkrótce będzie dobrze :) Aguniu ja napisałam kiedyś żartem,że to epidemia u Was , a tymczasem faktycznie tak jest....Ja całkiem nieżle się czuję tylko nie wiem czy to efekt pogody czy tak silnej dawki,że jestem wciąż zmęczona i najchętniej to bym tylko spała...za tydzień mam wizytę zobaczę co powie lekarka.Ale poza tym u mnie wszystko dobrze i jak na razie wybieram się na wesele w sobotę...w końcu to mój chrześniak i pomimo że mam lęk przed kościołem i tłumem ludzi może mi to dobrze zrobi zapomnieć o nerwicy,depresji i po prostu się bawić...Niekiedy myślę ,że za mało radości w naszym życiu,nawet z drobnostek,muszę się na nowo uczyć optymistycznego spojrzenia na świat. Aguś ja jak zwykle chętna na pogaduszki choć powinnaś wiecej leżeć niż siedzieć na gg :) Dokąd nie zasnę to będę. Pogódko jak dziś u Ciebie? Wiki czy Ty się tak zle czujesz ,że nie piszesz...martwię się.. Himeno u Ciebie dalej dobrze?
Odnośnik do komentarza
Krysiu witaj, to dziwne właśnie te wirusy,bo mnie też gardło i ucho boli,jakoś tak dziwnie dziubie coś w tym uchu i zatyka się.No ale doktor mówiła że mnie akurat taki wirus dopadł,no i nos zatkany że hej.No ale walczmy mocno żeby nie dać się tym chorobom. Iwonko no niestety miałaś rację co do epidemii :))Mam nadzieję że to minie. Aguś musisz wydobrzeć trochę czasu potrzeba,ale będzie dobrze. No a Wiki to coś naprawdę długo nie pisze,może gdzieś wyjechała albo komputer sie popsuł,sama nie wiem.Oby wkrótce się odezwała. Pogódko a jak u Ciebie?Pewnie poznym wieczorkiem będziesz na posterunku :) Pozdrowionka.
Odnośnik do komentarza
Hej utro jade do W-wy zatrzymuje sie u znajomych.W pitek mam ablacje.mam nadzieje,ze juz teraz wszystko bedzie dobre.Na szczescie jestem bardzo pozytywnie nastawiona do zabiegu.Odezwe sie z Warszawy pewnie a jak nie to po powrocie.Trzymajcie sie cieplutko bedzie oki!!! Musi byc!dzisiaj wrocilam o 7 nad ranem do domu bylam ze znajomymi na dyskotece- wyszalalam sei troszeczke przed tym wszytkim:)Parkiet byl MOJ!!! bylo swietnie.Pozdrwiam
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×