Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie

[Irszka]

Droga Aleksandro!nasze psycho jest naszym sterem,musisz TY chcieć z tego sie wreszcie otrząsnać!to i organizm będzie inaczej funkcjonował.Sama wiem że moja psychika ma duze znaczenie i wpływ na cały organizm. Jesteś zapewne młoda masz nastpletnia córke ktora napewno to wszystko obserwuje i sie martwi...musisz sie zebrać do kupy choć domyslam sie ze to nie jest proste ale powiem tak JUŻ CZAS NAJWYŻSZY abys odnalazła sens dla swojego życia:)zrób wreszcie cos dla siebie:))) trzymam kciuki. p.s.ja jak zwykle w piatek zabieram sie na działke:))pozdrawiam:)

[Gość prozak]

aleksandra ja tez tak mialem lapalem wszystkie choroby ale to ponoc od lekow niby oslabiaja odpornosc teraz sie szczepie od kilku lat i jest ok ale z gardlem mam caly czas problemy

[Gość Aleksandra]

dziękuję Wam za wsparcie i rady.Ze mną jest coraz gorzej odporność spadła pomimo idealnych wyników.jak tylko wyjdę z domu i owieje mnie wiatr zimny to od razu boli mnie gardło a potem przechodzi na oskrzela i znowu antybiotyk.Lekarze nie znają przyczyny a ja choć mam bardzo silną nerwicę to staram się trzymać i nie poddawać a mimo wszystko objawy nie opuszczają mnie a odporność dalej jest do kitu...Bardzo proszę pomóżcie...

[Gość prozak]

zrob wymaz krtani moze masz jakas bakterie

[Gość Małgosia1990]

Aleksandro a jesteś może alergikiem??

[Gość Aleksandra]

Dzięki Wam za rady,nie jestem alergikiem a ostatnio jak robiłam wymaz z gardła to nic nie wyszło.teraz znowu robiłam następny może coś będzie na tym.Moja córeczka jak odszedł od nas mąż zaczęła chorować na zapalenia płuc.miała ich około 11 a ma dopiero 12 lat.Przebadali ją od stóp do głów i wykluczyli wszystkie choroby dopiero wtedy lekarka siadła i stwierdziła,że nie ma pojęcia od czego córka tak choruję.Ja opowiedziałam jej o wydarzeniach z przed 9 lat to się bardzo zdziwiła,że to już tak długo i powiedziała,że ona się z tym jeszcze nie pogodziła i stąd te choroby.te wszystkie badania miała robione i w Ligocie i w Rabce.Ja się wciąż zastanawiam jak taki problem,który znajduje się w psychice może wpływać na odporność człowieka?mimo tego,że ogólnie o nim staram się nie myśleć i cieszyć się życiem.

[Gość Pogódka]

Witam Dziękuję Małgosiu! Rzeczywiście wyszła dobrze, ale głowa nadal boli...nie wiem, może stres wiele go w moim życiu ostatnio i mam cięższe dni:((( Aleksandro!!! Długo już chorujesz i rzeczywiście przyczyna Twoich chorób może byc stres, organizm jest osłabiony, i w innym czasie byc może by sobie poradził,ale jest mniej odporny i dwa razy bardziej wszystko przechodzisz Pamiętam Swoją sytuację, kiedy dopadła mnie ta angina:(((Koszmar, przy stresie miałam ją półtora m-ca, sześc razy zastrzyki, pękające żyły, uczulenie na wenflon, punkcja, i lekarz poowiedział mi, że duży wpływ ma stres...niestety:((( Trzeba dużo walczyc, niejednokrotnie o tym pisałam, ja teraz mam mase stresów, i wracaja do mnie lęki, bezsennośc, czasami panika, ale doświadczenie nauczyło mnie, żeby inaczej do tego podchodzic, męczę się , ale dalej pracuję, poniewaz wiem, że to się kiedyś skończy i uwierz całkiem inne mam podejście:) A jeszcze dzisiaj, szczęśliwy dzień Irszka!!! Wrócił mój pies, po miesiącu, chyba komuś uciekła:)) Wróciła brudna, zapchlona, wystraszona i smutna:(((( Jestem szczęśliwa,:))) Teraz wykapana śpi już w łóżeczku i ikt jej nie skrzywdzi Dziękuję losowi, że sprawił mi taka niespodziankę:))) Pozdrawiam

[Gość Małgosia1990]

Pogódko to super że pieseczek wrócił:) Aleksandro myślałam,że może alergikiem jesteś wtedy często na tle alergicznym łapie się zapalenia płuc i oskrzeli.

[Irszka]

Pogódko jak super!!bardzo sie cieszę i nie ukrywam że Ci zazdroszczę...po mojej śladu nie ma i chyba juz nie bedzie:( Aleksandro czy Ty chodzisz na jakąś terapię? Małgosia ma racje że te zapalenia to bardzo mocno wskazuja na alergię. Przydałby Wam sie naprawde dobry lekarz. pozdrawiam.

[Gość Aleksandra]

Dziękuję Wam bardzo za wsparcie i rady.Nie pisałam bo pojechałam do mamy i dopiero teraz przyjechałam.Alergikiem nie jestem a tak chorować zaczęłam dopiero jak odszedł mój mąż..Najdziwniejsze jest to ,że moja córka też tak zaczęła chorować choć bardzo dokładnie ją przebadali w 2 klinikach ,nie ma ani alergii ani astmy jest okazem zdrowia.Mimo tego,że cały czas nie poddaję się i żyję dalej organizm nie potrafi już radzić sobie ze stresem i cały czas łapie infekcje,które kończą się antybiotykami.Jeszcze raz dziękuję Wam za pomoc jak coś się wam nasunie na myśl to piszcie(jak można radzić sobie z tak silnie przeżytym stresem)...

[Gość Małgosia1990]

Aleksandro wpadłam na pomysł, może pobierz sobie z córą tran z rekina albo wieloryba. Wszystko jedno jaki kupisz preparat. Ja osobiście też brałam moja odporność i siły były do niczego. Ja akurat brałam ten droższy preparat on kosztuje 50zł ale też widziałam tańsze. Pobrałam sobie to i od roku wcale nie choruję na żadne grypska. Czasami katar ale nigdy się to antybiotykiem nie kończy. Może zapytaj lekarza co myśli o tym aby brać takie coś. Irszko Pogódki piesio jest super:) Śliczniuchny:) Wczoraj miałam zaszczyt poznać :P Uwielbiam psiaki:D Pogódko jak tam się meczyk udał??:P Iwonko przyjeżdżaj szybciej do nas:P

[Gość Pogódka]

Witam serdecznie:) Miło mi, ze się cieczycie razem ze mną:))) Aleksandra Rzeczywiście wydaje się, że masz bardzo mało odporności w sobie, stres Cię tak osłabił, że wszelkie mniejsze infekcje zaraz zamienmiają się w coś poważniejszego Ja proponowałabym pobrac szczepionkę uodparniającą, myślę, że pomogłaby Pozdrawiam

[Irszka]

heja wszystkim!przypomniałam sobie coś...ja od jakiegos czasu na nic nie choruję nawet rota od dziecka nie chwyciłam:))ale...dwa lata temu miałam tak ze właściwie cały rok bolało mnie gardło,moj zielasz poogladał mnie stwierdził ze mam nadkwasote(nie wiedziałam tego),kwasy które wychodzą do góry podrazniaja gardło no i miał rację!od kiedy zrobiłam z tym porzadek mam świety spokoj!a odporność zeczywiscie najlepsze sa omaga 3 i 6,czyli oleje rybne(trany) i zeńszeń.teraz wogole nie choruje ani na gardło ani na grype:)) jest taki nowy preparat teraz na rynku nazywa sie EYE Q-polecam wszystkim,dla dorosłych w kapsółkach dla młodszych w syropku,to poprostu jest tran ale najnowszej generacji.Cena troche duza ale warto.Szczególnie polecam na odpornosć i na koncentracje dla tych co sie duzo uczą:))u mnie cała rodzina to wzieła. pozdrawiam!!!

[Gość Pogódka]

Irszka! Ale to jakaś szczepionka?

[Irszka]

hej,nie szczepionka taki tran 3 generacji co ma kwasy omega 3 i omega 6. Ze szczepionek ..ostatnio tez dzieciakom wsadziłam za namowa lekarza oczywiscie BUCCALINE-pneumococi,streptococi i jest to podobno jedyna szczepionka która zabezpiecza przed gronkowcem złocistym!!Jest to 7 tabletek które dawkuje sie w zalezności od wieku(dla dorosłych też!). Niestety nie jest dostępna na polskim rynku,choc lekarze zastanawiają sie dla czego,bo we wszystkich krajach znana jest od 30 lat!i to bez recepty! żadnych skutków ubocznych,naprawde warto,oczywiscie polecam to skonsultować z lekarzem. kosztuje 60 zł i mozna kupic przez internet. Znam ludzi którzy od 2 lat dzieki tej szczepionce nie choruja:) polecam:))

[Gość izabella]

Pogódko ! -gdy przeczytałam o powrocie Twojego pieska to pomyślałam sobie; jaki los jest nieprzewidywalny i to , że nigdy nie należy tracić nadziei , wiadomość ta również i mnie uciszyła bo jestem w stanie wyobrazić co poczułaś gdy ją na powrót ujrzałaś..... Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko i wszystkie osoby tu piszące.

[Gość prozak]

no ja te sobie wyobrazam co pogodka pomyslala napewno o nie a juz mysalam ze bede miala ten problem z glowy i zaczela plakac ale obaczyla dzieci i powiedziala ze to lzy radosci hehehe

[Gość Pogódka]

Prozak!! Buhahahahahahhaha Rozbawiłeś mnie Były to łzy szczęścia, nie chciałam miec jej z głowy, to jak członek roidziny wszyscy się cieszymy, że wróciła do Nas pozdrawiam Izabello! Pozdrawiam Ciebie cieplutko cieszę się bardzo, że się odezwałaś i że Nas czytasz:))))

[Gość Pogódka]

Ojej A co u nas tak cicho????

[Gość Małgosia1990]

Iwonko kiedy przyjeżdżasz??

[Gość Iwona]

Witajcie:) Ja na moment bo zaraz na cały dzień jade do siostry. Małgosiu myślę że się spotkamy za tydzień w poniedziałek:)Coś ostatnio gorzej się czułam ale to raczej mnie nie powstrzyma przed podróżą

[Gość Małgosia1990]

Iwonko to dobrze, bo już się bałam, że nie przyjedziesz. Już się doczekać nie mogę:)

[Gość Pogódka]

Małgośka! Heheh Nas dosyc, po dwóch godzinach już:)))

[Gość prozak]

a jak ja sie balem ze iwonka nie pojedzie do was az mnie telepotalo

[Gość Pogódka]

Prozak! Myślałby ktoś, że tak się naszym spotkaniem martwisz:))))) Mam nadzieję, że nie za bardzo się roztelepałeś:)))] A wpadnij i Ty:))) Pozdrawiam