Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie


Gość Pogódka

Rekomendowane odpowiedzi

kurde zachorowal moj kolega i obawiam sie ze umrze jest w szpitalu i dzwoni do mnie ale nie odbieram i nie zadzwonie bo tak mam ze potem bede o nim myslal i bede zalamany wole nie myslec o tym jak by sie nic nie stalo tez tak macie bo umnie to lipa na maxa zaraz mysle ze te zycie takie jest e dzis jestes jutro cie nie ma wogole zaczely mi sie znowu jkies bole w klatce i ciezko mi sie oddycha czasem jak z kims rozmawiam to musze wziasc glebszy wdech tak jak by mnie samo mowienie meczylo a i jeszcze jedno a nie pocicie sie na glowie umnie masakra
Odnośnik do komentarza
Witajcie! Widać tak już musi być,że po cudnych chwilach przychodzą te trudne,a z problemów wydaje się ,że nie ma wyjścia...Ale nie myślę się rozżalać tylko znów poczuć radość... Irszko nie udało się nam spotkać,ale zawsze możemy spotkać się we dwie,a jak przyjedzie Pogódka to w większym gronie Prozak każdy z nas różnie reaguje...wydaje mi się ,że nie odbieranie telefonu od kolego nie zmienia faktu,że i tak o nim myślisz...Niekiedy jak nawet odsuwa się od siebie problemy,one i tak są w nas i na to reagujemy stąd pewnie bóle w klatce,a u mnie napięcie....trzymaj się
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Prozak czy Ty serca nie masz?? Kolega Cię potrzebuje, a Ty odwracasz się? Nie myśląc o tym nie unikniesz śmierci. Każdego to czeka prędzej czy później. Ja miałabym wyrzuty sumienia że nie odebrałam telefonu od kolegi czy koleżanki zwłaszcza że to jego ostatnie chwile.
Odnośnik do komentarza
Hej wszystkim..;) Ja właśnie wróciłam do Krakowa i padam..ledwie widzę na oczy.Dziewczyny jeszcze raz sory,ale taka praca.Iwonko pomyslimy nad spotkaniem,obiecuje. Moj pies zaginoł,nie ma go juz (a raczej jej) od 2 tygodni,nikt nic nie wie i nie widział,nie daje mi to spokoju,wolałabym wiedzieć co sie stało...:(( Prozac-to sa takie trudne sprawy,ja mam odruch (niestety)niesienia pomocy,jeżeli ktoś jest w złym stanie to poprostu nie wiedzieć dlaczego żucam sie z pomocą,fatalne to przewaznie ma dla mnie skutki bo przeżywam to okrutnie,walczę z tym że nie uzdrowie całego swiata,narazie cienko mi to wychodzi...myśle że i tak będziesz o tym myslał i tak,a może nie jest tak żle i kolega przeżyje???pomyśl jaka satysfakcja będzie że byłeś z nim i pomogłeś mu w trudnych chwilach?! BO***PRZYJACIÓŁ ****POZNAJE***SIĘ ***WŁAŚNIE W TAKIEJ BIEDZIE!!! a u mnie ostatnio średni ,miałam nie przespana nockę..niepokoj i bóle w klatce..ale myslę ze to przez mojego psa i przez ta pochrzaniona pogodę...... Życzę miłej nocki mam nadzieje że wreszcie sie wyśpię:))papa!
Odnośnik do komentarza
iraszka nic sie nie martw twojego psa zjadlem w najblizszej wietnamskiej restauracji byl bardzo smaczny teraz spoczywa na dnie mojego zoladka jest bezpieczny a co do kolegi to stracil przytomnosc ma jakas zakrzepice czy zatorowosc zyl czy cos takiego stracil przytomnosc i nie pamieta wiele zeczy nie wiem czemu i goraczke ma wysoka pierw dostal zapalenie oplocnej teraz to nie wiem co z nim jest ale jakos takos ma pecha pozdrawiam beeee o chyba sie iraszki pies odezwal :)
Odnośnik do komentarza
Prozac! To nie chodzi o to, że ja Cię skomentowałam, sam się skomentowałeś pisząc taki tekst, lubisz podobno zwierzęta... Zamiast pisac takie bzdety trzeba było wziąc siekierę i pomóc Irszce znalezc tego psiaka......:)))) Miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Pogódko no jak będę miała czas to możemy się wybrać:D Himenko może masz stoisko ze spodniami to chętnie dokonam zakupu u Ciebie;d Ale numer u mnie w szkole dzisiaj był:D:D Pewna z naszej szkoły z jakimś starym facetem się w łazience szkolnej na przerwie uprawiała seks:P Sensacja na całą szkołę. Wcale im nie przeszkadzało że wszyscy wszystko widzieli przez szybę od drzwi do kabiny WC, śmiechy wszystkich i walenie do drzwi. Wcale sobie tym głowy nie zaprzątali. Mówię Wam normalnie szok!!!
Odnośnik do komentarza
Małgosiu! Witaj w świecie dorosłych...... Najwyrazniej bardzo się kochali, albo czegoś napalili:)) Ale tak serio, to rzeczywiście szok, jeżeli wiadomo, kto to był.... Małgosiu było popatrzec, a co tam, zawsze to jakieś nowe doświadczenie...hheheh
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich! Miałam dzisiaj koszmarny dzień.... Dowiedziałam się, że do Świąt pracuję, codziennie... Mój zmiennik miał wypadek i jest w szpitalu.... to wspaniały człowiek i bardzo mi go szkoda, aczkolwiek, troszkę zła jestem, nie na niego, tylko na los... Pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Pogódko to przed Tobą faktycznie ciężki okres,ale masz w sobie tyle energii,że dasz radę... Irszka pewnie na działce bo śliczna pogoda,Himeno,Olu co u Was? U mnie ostatnio różnie,trochę napięcia sie pojawiło,ale nie panikuje,pewnie odreagowuję ostatnie problemy i to przejdzie.Za to wczoraj się opalałam tak było cieplutko:)
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Witajcie:) U mnie odkąd słonko świeci jak najlepszy okres:) Pysio mi się cieszy przez cały czas:D Oby tak zostało:D Pogódko to no ciężko będziesz miała zwłaszcza, że to okres przed świętami. Mam nadzieję że zmiennikowi nic poważnego się nie stało. Iwonko no no czyli zostałaś muśnięta pierwszymi promieniami słońca:) Ja się opalałam ale w solarium:) I byłam na roll masażu:D Niesamowita sprawa:d Polecam:D
Odnośnik do komentarza
Witam! Rzeczywiście nic nie zrobię przed Świętami, mama niestety jest obciążona, musi się synem zajmowac i zwierzętami Ja mam tylko nadzieję, że bossik mój będzie tak dobry, że chociaż godzinowo może wcześniej będę wychodziła.... No ale zobaczymy
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Pogódko jak będę miała wolną chwilkę to wpadnę:P no nie miałam szczęścia zastać Himenki w pracy:P siedziała tylko taka starsza pani. Weszłam zapytałam czy tu pracuje Pani Małgosia:P Odopowiedziała że tak:P Zapytałam czy może jest dzisiaj, a ta Pani że nie ma. Popatrzyła na mnie jak na ufoludka:P hhihihihihi podziękowałam i poszłam:D
Odnośnik do komentarza
Witam serdecznie! Pogoda wspaniała, aż chce się życ, wczoraj wyszłam z pracy o 19, jak jeszcze widno było, ale sukces:)))) Jeszcze tylko cztery dni i przerwę mam w maratonie na Święta, potem zapewne wracam do pracy znowu, ale cóż takie życie miłego dnia
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×