Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie


Gość Pogódka

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka! Dziś wizyta u lekarki i lekkie napięcie z rana,ale obecnie jest oki.Pogódko!Myślałam ,że mam niezłą wyobraznię ,ale rąbanie drzewa w szpilkach nie bardzo mogę sobie wyobrazić...Z tego co wiem przygoda z gwozdziem nie była tak tragiczna ,całe szczęście:) Dobrze wiedzieć ,że humor znowu Ci dopisuje:) Małgosiu jak samopoczucie? Himeno coś lepiej z byłym? Oluś chyba niezwykle zapracowana,Elcias coś nam zamilkła ,jak u Ciebie? Prozak myślę ,że nikogo nie zaleje...woda
Odnośnik do komentarza
Gość elcias 10
Cześć wszystkim....Ja mam dziś mętlik w głowie bo na 13.30 mam być u mojej pani doktor ...nerwy mnie opanowały tak że wszystko leci mi z rąk a ciśnienie mam okropne oczywiście sie boje że zesłabnę albo coś takiego....rozumiecie?Nie jadę sama bo nie dałabym rady...Dziękuję Ci Iwonko że o mnie nie zapomniałaś.Napisz potem jak Ci poszło u lekarki.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość Pogódka
Witam serdecznie:) U mnie pogoda niezbyt...chlapa straszna Byłam dziusiaj na solarium i szczerze ciężko mi było, to rzecz, której jakoś niemogę pokonac, w środku mi wszystko telepało, ale wytrwałam te 5 minut i nie zamierzam rezygnowac byłam tam jakieś półtorej godziny temu i dopiero dochodzę do siebie Sprawdzałam, czy mogę wyjśc i wychodziłam parę razy, a kiedyś mogłam przeleżec tam pół godziny, w tej chwili 5 minut to długo i jeszcze w stojącym, inaczej nie ma mowy Jednak coś z tej wstrętnej choroby mi zostało:((( Elcias10! Nie denerwuj się, wszystko będzie dobrze... Jak nie czułaś się na siłach, to dobrze, że wzięłaś kogoś ze sobą, będziesz się mniej stresowała I napisz proszę jak tam u Ciebie, po powrocie Iwonka! Ja jestem bardzo pomysłowa Małgosiu! Ja lubię przygody, tylko wiesz średnio takie, że prawie wracam z deską w stopie:))))
Odnośnik do komentarza
Elcias czemu wizyta się nie udała? O ile rozumiem pomimo obaw czułaś się dobrze?Przyjdzie wiosenka i wszelkie doły znikną..te ostatnie ponure dni na wiele osób działają niekorzystnie.Ja z trasą nie miałam problemów,jechałam,a część drogi szłam sama,swoją lekarke lubię,na razie jednak nie zdecydowała się na zmniejszenie dawki,ale na jej minimalne zwiększenie.Powiedziałam że chce poczekać,może poprawa pogody wpłynie na tyle korzystnie,że nie będzie to konieczne.Zresztą nie czuję się zle,niekiedy tylko pojawia się małe napięcie,ale poradzę sobie i ja i Ty :) Pogódko jak tam smażenie obwarzanków?
Odnośnik do komentarza
pogodka ja tez funkcjonuje normalnie jezdze sam wszedzie chodze tez sam bez problemu i na solar moge chodzic i lezec nawet godz jesli to tak wyglada zdrowe zycie he mysle pogodka ze wcale nie jestes zdrowa tylko masz duzo zajec i nie myslisz o chorobie nie skupilas sie na niej ale gdybys sie nudzila szybko by wrocila z tego sie nie da wyleczyc do konca ja w to nie wierze mozecie pisac co chcecie ja mialem takie okresy ze choroba znikla na 4 lata ale w glebi wiedzialem ze ona tam gdzies jest trzeba nauczyc sie z tym zyc a potem o niej zapomni sie na jakis czas gdy po jakims wiekrzym przezyciu powruci tak jest koniec kropka teraz jak sobie przypominam ze nie moglem kiedys wyjsc z domu to mi sie z tego smiac chce
Odnośnik do komentarza
Gość elcias10
Moja doktorka powiedziala ze to zle ze z wami pisze bo wy mnie zawsze bedziecie nkrecac ,ze to tak dziala takie towarzystwo...jak powiedzialam ze kiedy mam isc do sklepu czy po dziecko do szkoly to mnie tak ta nerwica poniewiera to ona na to ze sama jestem sobie winna bo po co o tym mysle (a przeciez po dziecko ide o wyznaczonej godz i musz patrzec na zegarek ile to jeszcze) stwierdzila ze jest poprawa ale ja za malo sie staram....(Boze a ja czasem to wychodze ze siebie zeby bylo dobrze) na koniec powiedziala ze jak mi to przejdzie to i tak sie wroci i ze musimy konczyc bo ona juz nie ma czasu....wiecie jak sie czuje....mam dosc
Odnośnik do komentarza
Gość Pogódka
Elcias10! Sama musis ocenic, czy dobrze robisz pisząc z Nami:((( Prozak! Poczytaj moje wcześniejsze posty, ja uważam, że z tej choroby nie da się całkiem wyjśc, ja się zalecza, mnie Prozak nie leczy praca, bo będąc już praktycznie bez objawów siedziałąm w domu...ale toprawda , że wraca Tylko Prozak ja strasznie pracuję dużo nad Sobą., to tez kwestia siły psychiki
Odnośnik do komentarza
elcias tylko twoja doktorka wie o nerwicy tyle co w ksiazkach i po pacjentach widzi nie przezywala tego wiec gadanie ze to twoja wina powiem krotko nie zmieniaj fora tylko lekarke :) zartuje twoja sprawa ale nie widze zeby tu ktos pisal ze umrzesz czy cos tylko bardziej pomagaja oprucz mnie :) pogodka ok nie doczytalem ja tez mam mocna psyche heh ludzie z mocna psychika nie choruja na nerwice pogodka przy slabej psychice nerwy siadaja pierwsze mylisz pojecia a ze pracujesz nad soba i walczysz to bardziej zaciecie i silna wola chec zycia
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Iwonko czuje sie fizycznie dobrze, ale jakoś mi smutno;) Ale będzie dobrze:) Pogódka no może chciałaś sobie narty z desek zrobić?? Prozak musisz być w głębi duszy bardzo wrażliwy dlatego dopadła Cię nerwica. Ale jak się patrzy na Twoją fotke to nerwicy nie widać po Tobie a wręcz przeciwnie:P
Odnośnik do komentarza
Elcias po prostu mnie cholera wzięła jak przeczytałam jakich mądrych rad udzieliła Ci lekarka.Od razu pytanie czy to lekarz czy psycholog lub terapeuta prowadzący psychoterapię? Miałam szczęście chodzić na psychoterapię do wspaniałej psycholog,potem chodząc na warsztaty dla kobiet i choreoterapie poznałam psychiatre ze specjalizacją psychoterapeuty i żadna z nich nie zgodziła by się z tym co Ty usłyszałaś od swojej.Jeśli chodzi o forum oczywiście jest na forach różnie,są różne osoby,ale Ty oceniasz na jakim jesteś i czy Ci to pomaga czy dołuje.Ona żeby wyrazić opinię musiałaby po prostu tu być i poznać osoby z którymi piszesz.To że za mało się starasz i tylko nakręcasz....Nerwica wywołana jest konkretnymi przeżyciami,przejściami w życiu,trudnością w radzeniu sobie z emocjami,nazywają ją niekiedy chorobą uczuć.Zadaniem terapeuty jest pomóc w dotarciu do przyczyn nerwicy.pomoc we wprowadzaniu koniecznych zmian w życiu,niekiedy zmianie sposobu myślenia i dzięki temu powoli stajesz się coraz pewniejsza i silniejsza.Stopniowo zanikają lub zmniejszają się objawy nerwicowe,Ty owszem masz nad sobą pracować,ale przy dużej pomocy psychologa.Ty nie masz cały czas toczyć walki ze sobą,chodzi o to żebyś zaczęła wychodzić z przyjemnością ,a jej płaci się za to żeby Ci pomogła ,a nie wypowiadała idiotycznych opinii.Ale się wkurzyłam...chętnie bym z nią pogadała....To ona Cię zdołowała i nie dziwię się że nie masz dobrego nastroju.Dawniej by mnie też ktoś taki zdołował,teraz powiedziałabym jej co o niej myslę... Prozak zgadzam się co do opinii o tej lekarce...
Odnośnik do komentarza
Hej,hej.. czytam..i sobię myslę że Prozac-skarbie ,powinieneś nastukać tej pani rzekomo doktor...haha..ale by miała zdziwko:)) U mnie ostatnio jakoś-takoś..tzn.bez rewelacji,,pogoda do kitu;( Na feriach za to bawiłam sie świetnie...sanki...narty i co tylko,dawno nie byłam taka szczęśliwa...życie na wsi jest tyle prostsze niz w mieście...tu jak mam iść na miasto..te tłumy...ja mieszkam w samym centrum więc to koszmar.. Jednym słowem czekam na wiosne......:)) Pozdrawiam wszystkich bez wyjatku:))
Odnośnik do komentarza
Gość Pogódka
|Prozak!!!! Bzdury...przepraszam, nie zawsze tak jest,..ja jestem innym przypadkiem:)) Nerwica to choroba nie tylko osób słabych Może wcześniej nie czytałes to teraz opisze krótko Mi powiedziała lekarz, że nie spotkała się z pacjentka , mojego typu, ponieważ.... Ja własnie byłam i jestem dosyc silna osobowością, zreszta zna mnie tutaj kilka osób i wie, czasami miały żal do moich ostrych postów Dlatego u mnie problemem , było gro pogodzenie się, wręcz akceptacja tego, że mnie to spotkało, bo dla mnie to było niemożliwe, nie ja.... I wtedy lekarz a potem psychoterapeuta stwierdził, że nerwica w moim przypadku jest inna,...to syndrom osoby silnej, która dusi wszystko w sobie , zawsze daję radę, ale nadchodzi moment, kiedy psychika nie wytrzymuje...... I nie znaczy to, że z braku siły, ale wiesz z czego???z braku juz chyba pomysłów,..u mnie tak było Ja żyłam w stresie bardzo długo, i wszystko było na mojej głowie, i nagle choroba uświadomiła mi, że nie jestem robotem......że też czuję, i tez mam doły Do dzisiaj ciężko mi się z tym pogodzic, ale staram się , zrozumiec... Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
moim zdaniem ciezko ci sie pogodzic z tym ze jestes slaba i tyle to moje zdanie kazdy ma prawo do swojego zdania ja tez jestem silny nikt w realu nie wie ze bylem chory nikt mi nigdy nie pomagal i tez sie nie poddalem i mozna powiedziec ze jestem zdrowy na soj sposob ale uwierz mi ze nie jestes twarda twarda osoba to osoba bez uczuc w jeden dzien traci wszystko nastepnego wstaje jak by sie nic nie stalo znam takie osoby i to sa silne osoby a co do opini lekarza moj lekarz do dzis mi nie wierzy chyba ze jestem chory ;) nigdy nie widzial mnie smutnego nie okazuje po sobie zadnych objaw a pisanie ze jestes taka twarda nie pomaga tu drugim osobom ktore beda sie mialy za slabeuszy wzgledem ciebie samo to ze szybko sie irytujesz to oznaka slabosci :) koniec tematu
Odnośnik do komentarza
Gość Pogódka
Prozak Życie moje poznaj Ja tyeż w jeden dziehn wszystko miałam a drugiego musiałam zaczynac... Ale to nie ma znaczenia co i jak, nie będziemy się o to wspierac,..każgo z Nas to dopadło i tyle, inne życie i inne powody Miłego dnia Irszka Miło mi:)))
Odnośnik do komentarza
pogodka a ty nie chciala bys poznac mojego pisze tylko ze kazdy tutaj kazdy chory to inwidualny dramat i moze gdybys ty miala przejsc co przykladowy kowalski to moze bys nie podolala i odwrotnie kazdy zyjacy z ta choroba jest twardy na swoj sposob a pisanie ze lekarz ci mowil ze jestes taka nietypowa to glupota lekarz ci mowil zeby cie podniesc na duchu boisz sie wejsc do solarium ja bym wlazl specjalnie na pol godz nawet moglbym mdlec kupe razy mdlalem i nie kazalem wzywac karetki mowilem ze to z wysilku albo cos zmyslalem zeby nikt nie wiedzial wiec pisanie kto tu jest twardy i td to bezsens bo nie wiesz co to jest byc twardym swoja droga smiesznie wyglada twardziel panikujacy ze zaraz umrze wzywajacy pogotowie ;)
Odnośnik do komentarza
Gość elcias 10
Mam pytanie do Prozaka ile ostatnio trzymała cie nerwica ?ile ci zajęło czasu zanim doszedłeś do siebie?Piszesz że wszędzie wychodzisz na luzie i jest ok wiesz szczeże mówiąc to ci zazdroszczę.....wybacz.Proszę odpowiedz na moje pytania.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
elcias objawy nerwicy to kolomyja lek przed lekiem boisz sie ze dostaniesz jakis lekow paniki a ogolnie sami sie nakrecamy musisz dojrzec do tego ze nic ci sie nie stanie bo czesto boimy sie smierci jesli sie przestaniesz jej bac to bedziesz lagodniej ja znosila niejest to tak ze na luzie ja poprostu nie poddaje sie lekowi ide na calosc :) pogodka napisala ze ma lek przed wejsciem do solarium to ja bym w nim siedzial tak dlugo az bym albo zwariowal albo zemdlal zazwyczaj mdleje jak juz nie moge przekroczyc granicy ale nic wiecej sie nie dzieje no oczywiscie prucz paniki ktora mam gdzies wiec zaczynaja sie objawy jak dusznosci zawroty szybkie bicie serca co prowadzi w koncu do omdlenia ale nic wiecej ci sie nie stanie nie umrzesz a po tym jak to przejdziesz i przestaniesz sie tego bac nerwica minie tak bylo umnie az powrocila z innymi objawami to jest najgorsze przyzwyczajisz sie do jednych wraca w innej postaci najlepiej jak znajdziesz jakas pasje wtedy powinno byc ok na jakis czas :)
Odnośnik do komentarza
Prozak popieram, to co opisujesz mialam takie same objawy i trzeba sie przemoc, bo leki same nic nie dadza, choc wspomagaja,ja tego dziadostwa pozbylam sie okolo juz 12 lat i teraz ciesze sie, nieraz mam zalamania ale nie tego rodzaju co bylo kiedys, to byl koszmar,uwierzcie w siebie, a napewno pokonacie nerwice, i pozniej bedziecie nad nia panowac, pozdrawiam serdecznie.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×