Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie


Gość Pogódka

Rekomendowane odpowiedzi

Ania12, Iwona cieszę się, że to tylko wina znaku interpunkcyjnego, bo naprawdę myślałam, że już po mnie, że może rzeczywiście coś poprzekręcałam w poście, ale analizowałam go później i wydawało mi się, że wszystko jest oki :-) No i jest :-) Mam tylko jeden problem, jak wszyscy przestaną pisać z powodu nie jakiej LOCOSPOKO to kto będzie mnie tak wspierał jak dotąd !! Sporo się od Was dowiedziałam, no i ogólnie tak mi lepiej z Wami, a tu proszę...LOCOSPOKO jeśli chciałaś do tego doprowadzić to gratuluję, udało Ci się, mam nadzieję, że będzie Ci z tym lepiej !! Twoje wypowiedzi rzeczywiście pasują tylko do starszej osoby...i to w dodatku strasznie zgorzkniałej !! Nie wiem czy wiesz ale pisanie na forum jest dobrowolne, jeśli Ci nie pasuje co tutaj się dzieje to po prostu nie pisz i wszystko w temacie, a nie nakręcasz niezdrową atmosferę !! No i poza tym zacytuję Cie po raz kolejny *widać nie umiecie jeszcze normalnie funkcjonować, żeby zrozumieć co piszę*...no tak strasznie jesteśmy popaprani wiesz i w ogóle tak od rzeczy piszemy, nic do nas nie dociera, tylko Ty jedna jesteś tą ZDROWĄ szczęściarą...Tylko skoro każdy tak reaguje na Twoje słowa, to może naprawdę czas zastanowić się nad sobą !! Po co przepraszasz jeśli i tak dalej obrażasz??
Odnośnik do komentarza
Oluś ładnie piszesz. Niech wszyscy uciekają z tego forum i otwierają kolejne tak jak to zrobiły założycielki. Nie nie o to mi chodziło. dobrze że znalazłaś tu pocieszenie i takie tam. ok. ale jak ktoś już napisał wcześniej każdy ma prawo do swojej wypowiedzi i nieważne czy jest ona dla wszystkich pozytywna czy nie. jak prozak pisał przedziwne słowa, wszystkich pokolei obrażał to cieszyłyście się jak małolaty. podziwiacie go za udawanie dosłownie człowieka nie z tej planety. dziwne. i tyle przykrych, obraźliwych a wręcz obrzydliwych słów do was skierował a wy jakoś nie szalałyście jak teraz. i gdzie ta wasza nerwica? a co do przepraszania po przeproszeniu nic więcej niepisałam, więc nie mów tak. wielka nauczycielko nie o twoją osobę mi chodziło kiedy pisałam przepraszając, ale skoro tak uważasz to trudno. sama zmuszasz mnie do odpowiadania na twoje posty. agunia masz rację w pierwszym poście, ha. żegnam. nie będę więcej pisała wedle życzenia.
Odnośnik do komentarza
locospoko ty mnie zmuszasz do pisania bo wyraznie zaznaczyłam ze nie chce z toba rozmawiac,jezeli masz wykształcenie np doktora to badz dumna z siebie i sama sie tak tytułuj a nie mnie chyba ze zwykły nauczyciel w twoich oczach jest czyms WIELKIM lub OKAZEM. Olus ciesze sie ze sie na mnie nie gniewasz
Odnośnik do komentarza
Gość panikara
Dziekuje za wsparcie, jestem u kresu sił, wykańcza mnie arytmia( takie przerwy w biciu serca) mierze ciśnienie i wsłuchuję sie w* pikanie* aparatu - zatrzymało sie co 3 uderzenie a czasem co 12 i panika , lęk o życie, kolejne EKG, kolejne leki betalog, doraźnie cordarone bo tak każał katrdfiolog do tego potas i magnez i nic. Kolejny dzień to samo. Miałam to świństwo dwa lata temu i tak było dobrze do listopada ubiegłego roku. Mam zrobić elektrolity i troponine - jutro - chyba nie doczekam wyników, zwłaszcza troponiny. Widze si e na szpitalnym lóżku i znów serce sie buntuje. Jeżeli ktos miał podbny przypadek ratujcie!
Odnośnik do komentarza
panikara nie panikuj normalna spraw przy nerwicy bedziesz sie nakrecala bedzie jeszcze gorzej nic ci nie bedzie przyjdzie wiosna sie poprawi widac ze tu sami nerwicowcy ze nikt nie udaje wszyscy strasznie sie nakrecaja ktos napisze jakis post bezsensu i idzie lawina kazdy ma prawo napisac co go boli nie ma co krytykowac jedni drugich ania moze napisala wielka nauczycielka myslac ze jestes wielka znaczy z nadwaga po co to rozczasasz a jesli nie to napewno bys chciala byc wielka nauczycielka jesli to twoj zawod bo kazdy jak cos robi chce byc w tym dobry a ja juz mam chyba najmniejsze prawo robic wam wywody :)
Odnośnik do komentarza
Panikara odwróć sposób myślenia...nie myśl o najgorszym tylko o tym,że tak naprawdę Ci się nic nie stanie,nic Ci nie grozi...Prozak dobrze napisał,najgorsze jest nakręcanie...Musisz nabrać dystansu do objawów,inaczej pogarszasz własne samopoczucie. Małgosiu co się dzieje?Znamy się już półtora roku,przechodziłyśmy nie raz ciężkie chwile,a potem znowu tryskałyśmy humorem.Wiem,że i teraz tak będzie. Olu samotna z pewnością nie zostaniesz jak samopoczucie? Prozak zaskakujesz mnie ,ale w sensie pozytywnym..potrafisz pisać z sensem i ze zrozumieniem :) Dokładnie się zgadzam z ostatnim Twoim wpisem,luty dla mnie jest zawsze najgorszy,chyba następuje kumulacja braku słońca...Ostatnie 3 dni dobrze to ja się nie czułam...Ale dziś postanowiłam ,że mam mieć dobre samopoczucie i tego się trzymam:) Himeno co u Ciebie? Pogódko za bardzo to Ty się nie rozpisujesz...:)
Odnośnik do komentarza
Himeno większość z nas czuje sie ostatnio nie za dobrze.Ja na przekór obrałam metodę cieszenia się z każdej drobnostki która może napawać optymizmem...troche mi to pomaga:) Pomyśl...przyjdzie wiosna i może ponownie Was wszystkie odwiedze :) A teraz proza życia czyli biorę się za przebieranie pościeli....ale cóż puszczę muzykę na full i jakoś to będzie...hmm może by tak przebierać i tańczyć równocześnie...wyobrazcie to sobie i zaraz Wam będzie weselej :)
Odnośnik do komentarza
Himeno teraz jest zastój ,mniej ludzi chodzi po mieście,stąd ten brak ruchu,dotyczy to wielu dziedzin.Z wiosną zrobi się przyjemniej coraz więcej osób będzie spacerować i ruch z pewnością się ożywi...myślę ,że to już niedługo nastąpi,sama też na to czekam bo i u męza jest pogorszenie zarobków,ale co zrobić ...tylko przeczekać...
Odnośnik do komentarza
Iwonko dziękuję :-) A co u mnie?? W pracy koszmar, zaczął się okres PITOWY, a ja pracuję w Urzędzie, co prawda nie Skarbowym, ale mającym dużo wspólnego właśnie z PITAMI, więc nie mam czasu na nic, do maja będę zarobiona po pachy !! Słuchajcie mam pytanie czy macie bóle głowy i przy tym jakby jej zawroty? Ja już wcześniej o tym pisałam, że coś takiego mam, dostałam lekarstwo, ale to jakoś nie mija za bardzo, no i sama nie wiem czy to z nerwów, czy coś mi się dzieje w tej głowie. Miałam robione jakiś czas temu EEG, wyszły jakieś dyskretne podrażnienia, ale Pani Neurolog powiedziała, że to nic takiego...Tylko, że mi z tym co raz ciężej :-(
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×