Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie


Gość Pogódka

Rekomendowane odpowiedzi

No fajnie sie wam mówi..a leciałyscie kiedys 18 godz,w samolocie????bo ja nigdy:((myslę intenzzywniee:)) Olus no własnie ,Pogódka ma rację,musisz sobie wreszcie uswiadomić że tak naprawde to nic Ci nie jest!!Twój organizm tak naprawde robi Cię w konia!! Od kiedy to do mnie dotarło skończyły sie moja kołatania..bóle..przyspieszony puls...czyli jakies 80 % moich dolegliwości:))naprawdę:) Teraz czasem pojawia mi sie lekki niepokój i dreszcze,to wtedy odwracam swoja uwagę na coś innego,albo kładę sie i ucinam sobie drzemkę..staram sie to poprostu olewać no i w końcy znika..wsystko..tak naprawde to jak porównam jeszcze grudzień z tym co jest teraz..to w zasadzie mogę powiedzieć że mam to za sobą.Ale jestem świadoma że muszę byc czujna i grunt to sie nie nakręcać:)) Miłej nocki:))
Odnośnik do komentarza
Irszka lepiej pomęczyć sie 18 godzin w samolocie, a potem przeżyc najwspanialszą przygodę, niż nie męczyć się w tym cholernym samolocie i żałować tej decyzji do końca życia :-) Postaram się nie nakręcać, bo akurat w nakręcaniu się to jestem mistrzem !! Byle do wiosny i będzie lepiej :-) Musi być :-) Miłego dnia zyczę :-)
Odnośnik do komentarza
iraszka dobrze zaplacisz to cie autem zawioze na iemi bezpieczniej nie chce cie straszyc ale coraz wiecej katastrof samolotow ostatio ogladalem jak taki lecial tez mial lot 18 godz i poszycie nie wytrzymalo ludzie gineli w meczarniach najgorzej jak jeden silnik wybuchnie nie ciadaj kolo skrzydel tam sa zbiorniki z paliwem jesli sie orjentujesz przy wybuchu pierwsi gina wlasnie tam pala sie zywcem moze wam sie udac i samolot wyladuje w zimnym oceanie i poprostu sie utopicie zastanow sie nad tym lotem :)
Odnośnik do komentarza
do chin przestan juz naz zalewaja tymi swoimi bublami a ci jeszcze malo chin ich tam tyle jest ze ciezko 100 m przejsc bedzies sie przedzierala mozna tez dostac jakiejsc choroby bo oni maja ich pelno nie probuj tez tam jezdzic autem wiesz jak chinczyki jezdza z pol otwartymi oczyma to maja mala widocznosc latwo o zderzenie ja bym ci nie polecal chin nic nie maja oprocz tego moru unas w berlinie rozwalili mor a tam sie podniecaja kupa betonu i kamieni a co do nerwicy to jeszcze gorzej bedzie cie dusilo brak oddechu to tak jak w zatloczonej windzie tam jest tak wszedzie jeszcze ten ich jazgod moze glowa peknac nie chce ci odradzac ale ja sie martwie ze to ci sie odbije na zdrowiu
Odnośnik do komentarza
Prozak wspaniały jesteś :-) Powinieneś dzieciom bajki na dobranoc opowiadać, na pewno by im się dobrze spało !! Irszka do Chin lecisz, jejku to nawet się nie zastanawiaj, nic się nie stanie, leć i przywieź ze soba dobry nastrój dla mnie :-))
Odnośnik do komentarza
ja bym sie nie cieszyl za chiny bym do chin nie polecial tam co druga osoba robi sobie hara kiri czy jak to sie pisze a pozostale maja se puku przyjedziesz z zalamaniem nerwowym jesli wrocisz psycholi tam nie brakuje wystarczy wejdz na jakies strony najwiekrze zboczenia to chinole czy to normalne ze caly narod chodzi na wpol zamknietymi oczyma ola jak dobrze pamietam chcialas sie zabic to jez za ia do tych chin
Odnośnik do komentarza
Gość Pogódka
Witam:)))) Właśnie wróciłam od fryzjera i z zakupów, ostatnio nie lubię ich robic, nie cierpię przymierzania:))) Oluś! Wszystko będziue dobrze, a emocji nie trzymaj w sobie, to najgorszy błąd jaki może byc przy tej chorobie, trzeba je wywalac na zawnątrz Irszka! Aż Ci zazdroszczę tej podróży, sama bym z chęcią poleciała, ale samolotów się boję strasznie... Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Pogódko będę musiała zacząć nad tym pracować, nad wywalaniem emocji, narazie jak przychodzi mi takie uczucie to czuję się jak ostatni głupek, ale będę próbować i walczyć, żebym zdrowa była :-) Irszka i jak zdecydowałaś już coś?? Lecisz czy nie, bo ja strasznie ciekawa jestem :-) Małgosiu czy Ty aby nie nakręcasz się za bardzo? Nie przejmuj się nim, gdybym ja zwracała uwagę na jego txty to już po pierwszym poście powinnam zrezygnować. Nie uciekaj stąd, tym bardziej, że jesteś tutaj dłużej ode mnie :-)
Odnośnik do komentarza
Gość Pogódka
hej! Wiecie co? Dośc już może i za długo, ja rozumiem tekst czy dwa, ale nie przesadzajmy Ten wątek ma inny charakter i niech taki pozostanie Ja nie tłumaczę siebie, ale odpowiedziec można raz czy dwa, ale się nie nakręcac Oluś! Popracuj,...wiem, e jest cięzko,natomiast trzeba samemu zacząc sobie pomagac,...bez swojej pomocy nikt Ci nie pomoże:)) Wierzę, że Ci się uda
Odnośnik do komentarza
Oj narazie wiem gdzie ten wyjazd,bo nie powiedziałam wam że to wyjazd mojej córki która należy do kreatywnych*,w zeszłym roku byli w stanach na finale ogólnoswiatowym a w tym roku jada do chin dokładnie to nad morze żółte do prowincji Shandong:))i ja myslałam ze sie załapie z nimi ale jeszcze nie wiadomo,podobno przysłali zaproszenie dla dróżyny +2 nauczycielki,ktore oczywiście jada,jutro mam mieć odpowiedz czy znajdzie sie miejsce dla mnie:))najwyżej moja córka tylko skorzysta,jeżeli bedzie miejsce to właściwie jestem zdecydowana,, Oluś -walcz!zaczyna mi sie podobać Twoja postawa:)))jest lepiej:))
Odnośnik do komentarza
malgoska jesli chcesz przestac pisac przez jednego prostaka to troche jestes samolobna mysle ze jest tu wiecej osob dla ktorych powinnas pisac niz tych dla ktorych nie jak sama napisalas tylko ja ie badz dziecinna i sie nie obrazaj bo zachowujesz sie jak dzieciak
Odnośnik do komentarza
Himeno już ci odpowiadam. dziewczyny przestały pisać ponieważ: 1. może wyzdrowiały? 2. Może zrozumiały że pisały głupoty (oczywiście tylko niektróre)? 3. nieodpowiada im towarzystwo? 4. znalazły inne forum? albo założyły sekte plotkar? 5. nie mają o czym pisać bo i tak im nikt już nie wierzy? 6. nareszczie zajęły się swoim życiem i nie zatruwają życia innym naprawdę chorym? 7. może ruszyły tyłki do pracy i przestały się użalać nad sobą i straszyć zabijaniem? 8. A może ktoś piszący tu otworzył im oczy i zrozumiały, że pisanie tutaj jest błędem? Jedno jest pewne - napewno czytają:) albo jak już kiedyś bywało piszą pod innymi nickami:) Tylko jednego nie rozumiem - forum miało być bez plotek, rozmów nie na temat i tp. Niestety pogódce nie udała się zmiana. Plotkarzy tu napotęge. Do tego gdzie podziała się ta wasza miłość i przyjażń? te wasze odzywki w stylu: kochaniutkie, skarbeczki i td przecież właśnie pogódce właśnie o to chodziło żeby takich fałszywych słów nie było, tego podlizywania, ble. Ale słowa joker były tak przesłodzone, że nie dziwie się innym zę nie wytrzymali tego. Normalnie wchodzenie w tyłek bez kremu:) Żenujące. Pozdrawiam wszystkie niepiszące. Stara znajoma, która również przestała tu pisać:)
Odnośnik do komentarza
Myślę że sprawy nabrały tutaj beznadziejnego obrotu,sytuacja jest znacznie przesadzona,powiedziałabym wręcz histeryczna,to nie można już pisać o tym co porabiamy i jak sobie radzimy??Żeczywiście mamy tylko pisać o swoich dolegliwościach? Nerwica to choroba duszy ,więc to że piszemy ogólnie o naszych poczynaniach ,uwazam jest zupełnie na miejscu. Tak więc ja dziękuję ,nie o to mi chodziło. Do Oluś-masz ochote pisz do mnie na gg-10545669. P.s.inaczej sie nie da tego nazwać-dziecinada:)
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×