Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie


Gość Pogódka

Rekomendowane odpowiedzi

powitałam chyba wszystkich oprócz asieńki Witaj! tak kochanie, będzie lepiej, posłuchaj albo wszyscy...jestem tego przykładem...jak pisałam w najgorszym momencie swojego życia odstawiłam wszystko...fakt walczyłam, pierwszy miesiąc był dla mnie koszmarem... Dokładnie, było pogotowie, zastrzyki, które pomagały mi zasnąc....bo nie sypiałam, schudłam 14 kilo....i jestem zdrowa, odstawiłam leki i powiedziałmm sobie, albo mnie to zabije albo wstanę i jestem,,....zdrowa... pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Ja tez bym chciała odstawic wszystkie leki, bo mam wrażenie, że mam ich nadmiar i od tego te wszystkie zawroty głowy, wypadanie włosów i w ogóle ...ale może się mylę, pewnie u mnie za wcześnie na odstawienie czegokolwiek :-( Ale dziś czuję się lepiej, przynajmniej narazie :-)
Odnośnik do komentarza
Witam Wszystkich wczoraj zaliczyłam psychologa...nastepna sesja za 3 tyg.....troszki mi lżej, ale wnioski mi się nie podobają;p bo wychodzi na to, że nerwica jest wygodnym usprawiedliwieniem na wszystko....niestety cos w tym jest...trzeba powalczyc z własnym wygodnictwem:) pozdrawiam na szczęście ostatnie dwie noce w miarę szybko zasnęłam i przespałam:)
Odnośnik do komentarza
czytaj,oluś...mnie bardzo pomogła ta książka! a teraz czytam równie ciekawą książkę ,pochłoneła mnie bez reszty,polecam ja również wszytkim nerwicowcom jak przestać sie martwić i zaczĄć żyć, autorstwa dale carnegie. polecał ja chłopak z sąsiedniego forum nerwusów,jest to stare wydanie ,ja kupiłam używaną na allegro. jestem nią zachwycona i wiem że bedzie to moja biblia:)) pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Aga witaj serdecznie! Jak dobrze Cię widziec w lepszym nastroju.....gratulacje a to Nam Prozak humorki poprawił:)) Co do książki są dobre na wszystko, bardzo uspokajaja to fakt A ja Wam napiszę dziewczynki moje, że czekam i już lada dzień będe miała popzwolenie na zbiórkę pieniędzy dla zwierzaków koleżanka obiecała, ze u niej w zakładzie mogę puszkę postawic a dzisiaj byłam u znajomego w sklepie i czekam na odpowiedz mam nadzieję, ze chociaz troszkę zbiorę:)))))) jetem też pewna, ze wybiorę się tam na jakiś tydzień i się spełnię jeszcze bardziej mocno Was całuję:)))) Himenko! Nie mam jak dojśc do tych m,oich kartonów, ale mam nadzieję, ze w najbliższym czasie dokopię się i przekareze koleżance co będę mogła przekarz, niech się trzyma, wsztystko da się odbudowac, ważne , ze zyja....
Odnośnik do komentarza
Witam Pogódko jak bym zobaczyła twoją puszkę na taki cel na pewno bym dała dużżżżoooo kasiorki:) brawo za pomysł:) ja teraz czytam jakąś na razie chyba durnowatą książkę....*szczelina* o kobietach i mężczyznach na razie mi się nie podoba....niestety jestem ten typ co jak zacznie czytać to musi skończyć- i tak się właśnie zapracowało na wadę wzroku;p pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam dziewczęta:) a ja nadal chora, na szczescie to nie grypa o ktorej tak trąbią w telewizji ale angina i trzyma mnie juz dlugo, i w stawach mnie łamie jakbym miała 70 lat:) Maggla! a ja mam tak,ze jak zacznę i mi sie książka nie spodoba to odstawiam na półkę i wracam do niej pozniej, mam juz tak zaczętych 8 książek!!!:) Witam wszystkie nowe dziewczyny! Oluś mi tez nerwica pojawila sie we wrzesniu, wtedy pojawilam sie na tym forum, na poczatku bylo zle, nie moglam wychodzic z domu, najgorszy byl ten lęk ktory odczuwalam codZiennie i przez caly czas, nie moglam pracowac, ehh szkoda gadac bo wczesniej mialam plany, marzenia ktore skonczyly sie wraz z pojawieniem sie lęków ale teraz moge powiedziec ze jest o niebo lepiej, wychodze z domu, nie trace calej energii na alkę z lękami bo ich juz po prostu nie mam tak często:) zaczelam nawet dorabiac sobie a teraz szukam czegos na stale:) czasami jest ciezko ale z tego mozna wyjsc:) Pogódko! bardzo dobry pomysl z ta puszką:) ide sie szykowac bo niestety musze zawitac do urzedu pracy, a tak bym sobie poleżała w chorobie w łóżeczku:(
Odnośnik do komentarza
Pogódko- jak się dokopiesz do tych rzeczy to daj mi znać, już zebraliśmy trochę kasy na bazarku, ale nie wiele, odemnie dziewczyny przynoszą co mogą oddać, ja też dałam co miałam ale pytam wszystkich znajomych czy mają coś na zbyciu i wtedy jadę i jej dostarczam-jest bardzo wdzięczna, bo przecież spłoneło wszystko, Pozdrawiam wszystkich, a ten pomysł jest świetny z tą puszką,może mogę jakoś pomc?
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Himenko szkoda że wcześniej nie wiedziałam bo kupowaliśmy nową pralkę i stara poszła na śmietnik tydzień temu. A była na chodzie jeszcze. Jak siostra przyjedzie to z nią pogadam i jakieś ciuszki na pewno się znajdą. Czy ta pani ma jakieś dzieci w wieku 6-9 lat??
Odnośnik do komentarza
Himeno-Ja tez bym z checia pomogła!Nigdy nie wiadomo kiedy sie stanie cos zlego,a zyjemy w takim kraju gdzie trzeba liczyc na siebie i ludzi dobrej woli.Urzednicy niestety tylko obiecuja i zostawiaja nas samym sobie.Powiedz tej Pani ze nie jest sama i pomoc sie znajdzie.
Odnośnik do komentarza
Himena! Jak tylko teraz wolne będe miała, bardzo Cię proszę zadzwoń do mnie w e wtorek rano a na popołudnie będziesz miała naszykowane Maggla! Jak będziesz chciała wesprzec taki cel, to podam Ci numer konta i wyślę mailem załącznik..... Będe wdzięczna za każda złotówkę Pozdrawiam Pomagajmy wszystkim , bo to potem odpłaca
Odnośnik do komentarza
Irszka dzięki :-) Justa widzisz u mnie chyba tez jest troche lepiej, zauważyłam jak bardzo pomaga mi moja terapia, naprawdę jak tak się porządnie wygadam, popłaczę, dotknę tych wszystkich problemików to jakos tak lżej się robi...wczoraj byłami dzisiaj juz łatwiej się szło do pracy, ale nerw jest, bo ten egzamin, ale będzie dobrze, musi być, no bo jak inaczej...eh
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×