Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie

[Gość Łukasz]

Witam Wszystkich! W ramach tzw *wzięcia się za siebie*, polecam przewodnik *Jak radzić sobie z lękiem napadowym*. Składa się z czterech sesji. Dostałem to od swojej pani doktor. Zaczyna przynosić efekty. Ale trzeba faktycznie uwierzyć w powodzenie i włożyć w to dużo pracy. Dziś sesja pierwsza. Zatem - do dzieła!!!! Jak radzić sobie z lękiem napadowym Sesja pierwsza Przewodnik mówi o tym, w jaki sposób przezwyciężać ataki paniki oraz inne objawy lękowe. By tego dokonać, należy zrozumieć, w jaki sposób powstają różne objawy lęku, a także rozpoznać, w jaki sposób Ty sam przeżywasz lęk, co się z Tobą dzieje w chwilach napięcia i zdenerwowania, oraz jak możesz wykorzystać wiedzę o swoich objawach w pracy nad nimi (...). Ponieważ opisany poniżej program ma na celu aktywne nabywanie wiedzy o objawach lęku, a następnie przeciwdziałanie im, zatem od dziś każdy następny atak lęku powinien oznaczać nie tylko przykre przeżycie, ale również okazję do sprawdzania nabytych w trakcie terapii umiejętności (...). Podejście kognitywne polega na analizie myślo, jakie przychodzą do głowy przed i podczas ataku lęku. Zazwyczaj są to myśli o bardzo zagrażającej treści, np. dotyczące zbliżającego się niechybnie ataku serca. Właśnie ten typ myślenia jest typowy dla ludzi cierpiących z powodu ataków lęku – mają oni szczególną skłonność do myślenia w ten sposób. Myśli o tym, że cierpi się na ciężką i zagrażającą życiu chorobę łączą się po pewnym czasie z objawami ataku lęku, a nawet mogą te objawy wywoływać. Na przykład: OBJAW MYŚL LĘKOWA Kołatanie serca to na pewno atak serca, moje serce lada chwila przestanie bić, zaraz umrę. Utrata tchu Zaraz przestanę oddychać, uduszę się. Poczucie nierealności Zaraz stracę zmysły, zwariuję. Drętwienie kończyn To wylew, paraliż. Uczucie słabości Zaraz stracę przytomność i umrę. Pocenie się, uczucie gorąca Zaraz stanie się coś strasznego Wszystko to razem Umieram. Badania wskazują, że właśnie te myśli lękowe są kluczem do zrozumienia, skąd biorą się ataki lęku. Zatem – skąd się biorą? Nawet drobne i z pozoru nieważne przeżycia mogą wywołać atak paniki. Należą do nich łagodne nawet objawy wegetatywne, przykre myśli, a nawet znalezienie się w tym samym miejscu lub podobnej sytuacji, w której atak lęku już kiedyś wystąpił. Bardzo często początkiem ataku lęku staje się ta pierwsza przyczyna, to jest wystąpienie jakiejś niewielkiej dolegliwości fizycznej, która wywołuje przerażenie, może to być pierwszy objaw poważnej choroby. [...] Tymczasem to same myśli lękowe stanowią wystarczającą przyczynę wywołania ataku paniki. Powodują one gwałtowne narastanie niepokoju, różnych innych objawów cielesnych i uwalnianie w organizmie dłużej ilości adrenaliny jako efekt odpowiedzi na zagrożenie. Osoba doświadczająca tego, czuje się tym bardziej przerażona potęgowaniem się dolegliwości, a jej organizm reaguje coraz większym ich nasileniem. Powstaje błędne koło, prowadzące do przeżycia pełnego ataku paniki. Przedstawia to poniższy model. Czynnik wyzwalający (dyskomfort fizyczny, przykra myśl, wspomnienie o przebytym ataku paniki) uczucie (niepokój, obawa) myśli lękowe, katastroficzn cielesne objawy lęku („stanie się coś złego”) (kołatanie serca, duszność, poty) Rys. 1. W jaki sposób terapia kognitywna może pomóc? [...] Terapia kognitywna koncentruje się na spostrzeżeniu, że istnieją przynajmniej dwa różne sposoby wyjaśnienia tego, czego doświadcza się podczas ataku paniki. Jeden z nich zakład, że istotnie dzieje się z Tobą coś złego i jesteś poważnie chory, a drugi (który terapia będzie się starała rozwijać), że istnieje inne, mniej zagrażające wyjaśnienie i że, nawet doświadczając ataków lęku, nie znajdujesz się w bezpośrednim niebezpieczeństwie utraty życia. Celem terapii jest pomoc w identyfikacji myśli lękowych towarzyszących panice, a następnie testowanie ich i sprawdzenie, w jakim stopniu zgodne są z rzeczywistością. Jest to potrzebne w korekcji negatywnego myślenia, leżącego u podstaw ataków lęku. [...] W tym rodzaju terapii ważne jest prowadzenie systematycznych dzienniczków, w których należy zapisywać swoje myśli, aktywności i spostrzeżenia. Po wykonaniu kolejnych ćwiczeń zalecane jest przeczytanie notatek jeszcze raz i przemyślenie ich treści. Przykład ćwiczenia podany został poniżej. Pytania mają na celu uporządkowanie doznań lękowych, zazwyczaj następujących bardzo szybko i trudnych do zrozumienia bez szczegółowego wniknięcia w ich ukryty porządek. Podczas wykonywania ćwiczenia pomyśl o ostatnim przeżytym przez siebie ataku lęku. 1. Kiedy się wydarzył? 2. Gdzie się znajdowałeś bezpośrednio przed atakiem i w jakiej sytuacji atak się rozpoczął? 3. Co wtedy zrobiłeś? 4. Kto był blisko Ciebie? 5. Opisz dokładnie szczegóły początku ataku lęku. 6. Po wykonaniu pierwszego ćwiczenia spróbuj skoncentrować się na najgorszej dla ciebie części ataku. Przypomnij sobie, jakie objawy składają się na jego pełny obraz. Jakie najbardziej niepokojące objawy zauważyłeś? 1. Przypomnij sobie, jakie przyszły Ci do głowy, gdy odczuwałeś wszystkie te objawy? 2. Co te objawy wtedy (w trakcie trwania ataku) znaczyły dla Ciebie? 3. Co uważałeś wtedy za najgorszą rzecz, jaka może się wydarzyć? 4. Jakie obrazy przychodziły Ci do głowy w związku z atakiem lęku? [...] Diagram pokazany powyżej (rys. 1) (dotyczy związku pomiędzy bodźcami wyzwalającymi, myślami katastroficznymi i objawami ataku lękowego) objaśnia, w jaki sposób rozwija się typowy atak paniki. Jeśli odnajdujesz w nim własne doświadczenie, postaraj się wypełnić diagram opisem tego, co sam przeżywasz, rozpoczynając od zaznaczenia BODŹCÓW wyzwalających „gorących” MYŚLI, które przychodzą Ci do głowy w związku z pierwszymi objawami, których się boisz, a następnie przejdź do opisu swoich EMOCJI i UCZUĆ (np. lęku, niepokoju, przerażenia, smutki), kończąc na opisie kolejnych, pojawiających się OBJAWÓW. Kolejnym etapem pracy jest zaznaczenie KATASTROFICZNYCH MYŚLI, jakie przychodzą Ci do głowy w związku z pojawieniem się objawów. Zastanów się, jak się CZUJESZ, gdy te myśli przebiegają Ci przez głowę? Czy zauważasz u siebie błędne koło nasilania się objawów lęku pod wpływem katastroficznych myśli o grożącym Ci niebezpieczeństwie?[...] Najczęściej okazuje się, że głównym powodem występowania, a następnie nasilania się ataku lęku są katastroficzne myśli dotyczące zagrożenia życia i zdrowia, które towarzyszą słabym na początku, a następnie raptownie się nasilającym objawom somatycznym. Terapia kognitywna stawia sobie za cel zmianę takiego stylu myślenia, co ma przerwać błędne koło, prowadzące do ataku paniki. Przed podjęciem terapii warto zwrócić uwagę na następujące zagadnienia: § Istnienie „dowodów” na to, że katastroficzny styl myślenia jest jedynie słuszny. Osoby cierpiące na ataki paniki są zazwyczaj głęboko przekonane, że mają powody, by w taki, a nie inny sposób interpretować ich znaczenie. Często bywa jednak tak, że zwracają baczną uwagę na pewne fakty, całkowicie zaniedbując inne, które w inny, mniej zagrażający sposób tłumaczą nękające je dolegliwości. § Przywiązywanie coraz większej uwagi do objawów, potwierdzających słuszność lęków i obaw, przy jednoczesnym ignorowaniu tego, co ich nie potwierdza. § Tego rodzaju obawy i uprzedzenia powodują, że w człowieku narasta pragnienie unikania sytuacji jego zdaniem zagrażających. W ten sposób bardzo trudno sprawdzić, czy to, czego osoby te się obawiają, istotnie może się zdarzyć. § Obawom opisanym powyżej często towarzyszą żywe wyobrażenia sytuacji, w której dzieje się atak paniki. Wyobrażenia takie nie tylko nie uspokajają, ale znacznie nasilają lęk i objawy somatyczne, wyprzedzające sam atak. Prosimy o zastanowienie się, czy opisane powyżej mechanizmy występują również w Twoim przypadku.

[Gość prozak]

ale sie rozpisales

[Gość Małgosia1990]

kurcze prozak ale dziewczyne pocieszyłeś bez kitu.

[Gość ania12]

prozak przeczytaj co napisałes wczesniej hi hi koń by sie usmiał napisałes na wuzetce hhhhhhhhhhhaaaaaaaaaaaaaaa a chodziło ci z pewnością o KOZETKE chyba ze ty sie kładziesz na ciastkach hhhhhhhhhhhaaaaaaaaaaaa aleś mnie rozbawił szkoda ze taki mądry a nie znasz niektótych słów szkoda mi cie czesc dziewczyny witaj Renatko pisz do nas, u mnie ok.

[Gość prozak]

ania specjalnie tak napisalem wiem co to kozetka a wuzetka to ciastko z kremem sprawdzalem was a przy okazji sie posmialas to chyba dobrze malgoska co prawde pisze tak jest

[Gość Małgosia1990]

Nie jestem Małgośka jak już to Małgorzata.

[Gość Agunia]

Witam. Na wstępie napiszę do Ciebie prozak.Jakim prawem piszesz o mnie że ja nie żyję? Kto Cię do tego upoważnił żeby o tym decydować? W dodatku pisać takie rzeczy.Żyję,może zmatrwychwstałam,czy Ci się to podoba czy nie i mam się dobrze.A Ciebie jeszcze raz pytam kto Cię upoważnił do pisania w taki sposób? Kogo chciałeś tym zaszokować.Swoimi postami sprawiłeś jedynie że każdy zaczął na Ciebie zwracać uwagę,zastanawiam się tylko po co? I jak możesz pisać do kogoś żeby skoczył z mostu,kto dał Ci prawo decydować o życiu drugiego człowieka? nie znasz tej osoby,czy zastanowiłeś się choć przez chwilę co ona może czuć? Co potem pomyślała,że ludzie są tacy bezduszni,że nie umieją nawet człowieka wysłuchać jak ma jakiś problem.Proponuję abyś przestał do każdego pisać z taką zgryzliwością,od razu łatwiej będzie się porozumieć.Powiedz co to Ci daje. To tyle,pozdrawiam. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.

[Gość HIMENA]

Dzień dobry! Wczoraj nie miałam siły pisać tak się zdenerwowałam. Agunia dobrze, że jesteś Wiecie, mnie się wydaje, że ten -rozak to wcale taki nie jest jak się przedstawia- on tylko udaje takiego złego człowieka, Pozdrawiam wszystkich, miłego dnia życzę,

[Gość HIMENA]

Przepraszam nie rozak tylko Prozak

[Gość iwona]

Witajcie!Dzięki wszystkim za wczorajsze słowa otuchy bo bardzo się zdenerwowałam dolegliwościami syna.Po południu ból ustał , puls spadł niewiele bo wieczorem miał 115,dziś jeszcze nie wiem bo jeszcze śpi,ale jestem dobrej myśli.Ja się zaraziłam i mam grypę,ale co najważniejsze żadnych objawów nerwicowych ,a to już powód do zadowolenia. Witam Cię Renato niewiele mogę Ci pomóc bo ja nie miałam takich objawów o jakich pisałaś,ale pisz do nas będzie Ci łatwiej pokonać złe myśli. Himeno co się wczoraj wydarzyło ,że aż tak się zdenerwowałaś ? Aguniu nawet nie wiesz naj się cieszę ,że się odezwałaś ! Lukasz to o czym pisałeś znam,ale na szczęście z dawnych czasów,rozumiem mechanizm który wyzwala lęk , na szczęście już dawno u mnie taki nie nastąpił i oby tak zostało :) Miłego dnia

[maggla]

Cześc chwla przerwy w pracy:).... jakiś taki ponury dzisiaj ten dzień....iwona na pewno będzie dobrze:)..już sam spokojny sen syna świadczy o tym, że jest dobrze. pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję, że u Was weselej i optymistyczniej niż u mnie :)

[Gość HIMENA]

Iwonko jak wiesz jestem już po rozwodzie, a on dalej przychodzi po kase wymusza ją, wyzywa mnie przy klientach, i do tego jest tak strasznie naćpany, ja mu mimo wszystko nie dałam ani grosza to poszedł na bazarek obk mojego sklepu i wyłudzół pieniądze od znajomych, po 5 z,ł, jak można tak nisko upaść, teraz te baby się ze mnie nabijają,

[Gość joker]

Witam wszystkich ...w Nowym Roku...Dla mnie stary był makabryczny ale nie chce mi się o tym pisać.....bo to było *rok*temu..Oczywiście czytam posty czy zgryźliwości Pana Prozaka i zupełnie zgadzam się z wypowiedzią poprzedniego Pana ,który wyraził sie dość jasno i przejrzyście...Wy wiecie co przeszłam ..Pan Prozak nie...ale wiecie czasami miał i rację.....Z tą nerwicą trzeba walczyć i nie poddawać się lękowi,nie krytykować samego siebie bo wszyscy jesteśmy tacy sami...ktoś ma kasę ,ktoś jest mądrzejszy ,ktoś słabszy inny ma jakieś fobie ,są różne charaktery różne osobowości,a dziś fakt wygrywa silny z kasą...a co z resztą co z sumieniem ze swoim wnętrzem....Ja sądziłam że miałam cholerne dzieciństwo a tu Proszę Pan Prozak jeszcze gorsze -ale znane mi są wyzwiska ,upokorzenia bicia-Przeżyłam śmierć męża a niedawno ojca chorego na raka i żadne pieniądze mu nie pomogły .....Ja mam nerwicę od dziecka i kroczy ze mną przez cały czas ...czasami zostaje w tyle więc ja przyspieszam jak w sztafecie.....byle na mecie być pierwszą .....życie mamy jedno i sami je układamy dla swojej wygody ale w rym życiu są też osoby które potrzebują wparcia silniejszych......I zamiast gonić za czymś ...na chwilę się zatrzymajmy i złapmy oddech.....rzadko się pojawiam teraz ale jest też wiele czynników i nie zapominajmy co to śmiech i żart........Miłego dnia dla wszystkich

[Gość HIMENA]

joker ubiegły rok dla mnie też był makabryczny, ale ten też nie zaczyna się ciekawie pozdawiam

[Gość iwona]

Himeno trudno ,najlepiej pokazać tym babom,że się nie przejmujesz ich docinkami , przejdzie im.Swoją drogą ludzie są tak podli że cieszy ich cudze nieszczęście... Jocker dobrze Cię widzieć,oczywiście pamiętam o Tobie i mam nadzieję ,że w domu jest choć trochę lepiej...Różnie się nam teraz układa,ale najważniejsze,że żadna z nas nie rozczula się nad sobą nic nie robiąc tylko każda na swój sposób stara się walczyc...a ,że są dni gorsze to normalne,ważne ,że są też takie w których się śmiejemy i żartujemy...

[Gość prozak]

aguniu przepraszam musialem cie z kims pomylic bo ostatnio zmarla moja znajoma agnieszka myslalem ze o nia chodzi :) malgoska co sie denerwujesz mi sie podoba malgoska to tak bede pisal do ciebie nie wiem czemu mowicie o mnie takie zeczy az mnie glowa rozbolala jak tak mozna :) pozdrawiam

[maggla]

jestem zakatarzona i mam mutację...takie są uroki przeziębienie wszystkim zdówka życze idę gripexa łyknąć.... buziaki

[Gość Pogódka]

Dziewczyny! Szanujcie Prozaka, on taki biedny...:)))))))

[Gość prozak]

kiedys kobiety oddawal mezczyzna godny ich szacunek nie mial byscie prawa wypisywac tu tego co piszecie w korei bym powiedzial slowo i bys musiala chara kiry sobie zrobic to sie juz nie wroci szkoda ale w realu napewno byscie mnie szanowaly i slowem sie nie odezwaly

[Gość Małgosia1990]

Prozak ja w realu bym Ci jeszcze gorzej cisnęła niż tu. Osoby takie jak Ty nie mają u mnie żadnego szacunku. Na pewne rzeczy trzeba sobie zasłużyć. Pogódko jaki on biedny BMW sprzeda i będzie miał kase;p On uczuć nie ma więc mu wszystko jedno;p Himenko ciężko masz z tym byłym:/ Normalnie wziąść dziada i udusić:/

[Gość Pogódka]

Prozak! Nie zaczynaj swoich chorych teorii wypisywac znowu, chociaż muszę ci powiedziec, że humor mi dzięki Tobie dopisuje.Czytając Twoje posty w głos się czasem śmiej, jakie Ty rzeczy byś zrobił albo powyżej, jak to my byśmy Cię szanowały.Tylko zapominasz o jednym....jaki to szacunek na siłę????Na niego trzeba sobie zasłużyc a szanowanie kogoś bo tak trzeba, to porażka.Np.Prozak ja Ciebie szanuję jako człowieka, bo tak trzeba, teraz sobie odpowiedz czy rzeczywiście masz u mnie szacunek???? Pozdrawiam Prozaczku Miłego dnia:)))))

[Gość Małgosia1990]

Święte słowa Pogódko;p

[Gość prozak]

tak czy siak malgoska na mnie leci czuje miete himena to po co sie z takim laczylas na dobre i na zle pogonilas go to teraz dawaj mu alimenty a nie biedak zebra nogi to przednim rozkladalas a teraz sie nie przyznajesz do niego pogodka a dlaczego nie zasluguje na szacunek niby zreszta narazie musze konczyc ktos dzwoni na moja nokie n96 8 giga pozdrawiam

[Gość Małgosia1990]

prozak weź ale mnie rozbawiłeś...hahahahahhahahahahahhahahahaha ja na ciebie lece?? Boże ale ty masz poczucie humoru. Całkiem Ci sie na głowe rzuciło.Hahahahahahahahhaha

[Gość HIMENA]

Ale się uśmiałam, on pisze jakby był naćpany!