Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie


Gość Pogódka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie! Ale zimno, brrr Słuchajcie ja nie spałam jak wiecie, i położyłam się w dzień, około 14, teraz wstałam,.Syn mój przyszedł zw szkoły i połozył się ze mną.Obudził mnie telefon, i myslałam, że to rano, obudziłam syna biegiem i kazałam mu iśc do szkoły.On się prawie rozpłakał, że zaspał znowu, ubrał sie do szkoły a ja dopiero zerknęłam na zegarek, i skojarzyłam,m która godzina.....mamo, jaka byłam nieprzytomna:)))))
Odnośnik do komentarza
Nie wiem co napisać...każda z Was życzy mi jak najlepiej i chce mnie wspierać..a ja pierwszy raz poczulam się niezrozumiana.To o czym pisałam na forum to tylko niektóre z problemów jakie mam,bo są inne,równie ciężkie,bolesne,ale zbyt osobiste żeby o nich pisać.Przy tej ilości kłopotów jaka równocześnie spadła na mnie czułam się...dumna,że nie leżę ,nie rozpaczam,nie załamałam się,ale ze wszystkich sił staram się normalnie funkcjonować,a ile mnie to kosztuje to tylko ja wiem.Każdy ma różne objawy nerwicowe,u mnie oslabienie i gorączka to objawy nerwicowe stwierdzone na przestrzeni lat przez kilku lekarzy..gdy przeczytałam post Pogódki poczułam się taka beznadziejna,gorsza,że nie radzę sobie,że łatwiej się załamać niż walczyć..a ja walczę od lat widocznie jestem zbyt słaba żeby sobie całkiem poradzić.Ostatnio bliskie mi osoby stwierdziły ,ze balansuję na krawędzi mojego zdrowia,tak jest,chyba dlatego odbieram teraz wszystko tak emocjonalnie...kto ma rację Ci którzy twierdzą że wszystko ode mnie zależy czy lekarze twierdząc ,że jestem na razie w zbyt złym stanie żeby funkcjonować bez leków...nie wiem już kogo słuchać,pogubiłam się całkowicie..Szczerze piszę moje kochane,nie wiem czy jeszcze się odezwę na forum.
Odnośnik do komentarza
Iwonko! Ten post miał Cię postawic na nogi a nie zdołowac, jeżeli tak się poczułas, to przepraszam, Ty forum nie opuszczaj, nie ma powodu uważam, myślę, że poznałas mnie na tyle, że wiesz, iż piszę czasem może za ostro, ale to nie znaczy, ze Cię nie rozumiem, chciałam dodac Ci siły i woli do walki, a najwyrazniej wyszło na odwrót. Jest mi bardzo przykro z tego powodu, :((((((
Odnośnik do komentarza
Tak jak obiecałam, że nie odejdę bez pożegnania i niniejszym to czynię.Bardzo dziękuję wszystkim osobom tu piszącym za każde słowo wsparcia i życzliwości jakie od Was w najtrudniejszych dla mnie momentach otrzymałam. Nie przypuszczałam ,że tak właśnie i w tym momencie ,ale niestety coś mnie nie wyszło , coś przeoczyłam.....a za błędy się płaci. W moim życiu dla mnie pierwszorzędną wartością u ludzi z mojego otoczenia zawsze była , jest i będzie życzliwość.To ,że ktoś zagalopuje się w swojej wypowiedzi chcąc wesprzeć a trafia *kulą w płot *,nie ma żadnego znaczenia ,bo liczy się serce *podawane na dłoni * i zawsze się liczyć będzie. Powiem jeszcze ,że robię to ze smutkiem i żalem bo forum to dla mnie bardzo wiele znaczyło i niewątpliwie mocno to odczuję. Pewnie to czynię spontanicznie pod wpływem emocji ,ale taka już jestem a na zmiany już dla mnie za późno. Z poważaniem i szacunkiem dla wszystkich osób z tego forum-żegnam Izabella.
Odnośnik do komentarza
Izabello! Szkoda bardzo, natomiast Twoja decyzja, ja nie mam zamiaru nikogo zatrzymywac na siłę, najwyrazniej sa osoby, które nie czują się tutaj dobrze. Bardzo Izabelko się zżyłam z Tobą, dlatego mam nadzieję, ze będziemy przez gg utrzymywały kontakt,. Może kiedys poczujesz potrzebe i wrócisz tutaj Pozdrawiam Cię serdecznie Nasz poetko:))))
Odnośnik do komentarza
witam wszystkich troche pusto sie u nas robi Izabello zycze Ci duzo zdrowia i pomyslnosci i pamietaj o nas Iwonko jestem z Toba ja tez mam stwierdzoną goraczke przez lekarzy ktorzy stwierdzili po badaniach ze u mnie to juz taki objaw nerwicowy podczas egzaminów miałam przez 2 tygodnie codziennie prawie 39 wiec stwierdzili ze gdyby to było z jakiejs infekcji lub grypy to po przeciwgoraczkowych ktore brałam codziennie goraczka by ustapiła, no coż tak to juz mamy Iwonko do mnie ostatnio przyplatała sie tez biegunka, a pamietam ze na poczatku nerwicy to ona pierwsza mnie dopadła ,wszystko mi wraca co mi przeszkadzało dawniej a czego od dawna nie miałam wiec jestem przerazona na wymioty tez mnie zbiera z zaczęły sie bóle głowy i zawroty ktorych nie umiem pokonac pozdrawiam wszystkich trzymajcie sie
Odnośnik do komentarza
Kochane i co ja narobiłam.....Ja na nikogo się nie gniewam,Pogódko wiem jak dobrze mi życzysz...ja tylko szczerze napisałam co poczułam czytając post...Jak pisałam wszystko na raz na mnie spada i bardzo emocjonalnie reaguję,pewnie za bardzo... Izabello nie daruję sobie jak odejdziesz przeze mnie z forum.Wracaj kochana, tak bardzo pomagasz wszystkim,a mnie w szczególności.Wiem,że przyjdzie czas kiedy będę znów dawała innym radość i optymizm...przepraszam wszystkich których zasmuciłam
Odnośnik do komentarza
Cześć Wam!.Wróciłam z miasta .Fajna pogoda,świeci słonko,trochę mrozu i biało.Naświetliłam sobie oczy od śniegu. Jeśli chodzi o wczorajsze wpisy to nie będę się w to wgłębiać,mimo ,ze też starałam się pocieszać .Coś nie wyszło.Wszystkie mamy jakieś problemy większe bądź mniejsze ale takie życie Myślę,ze Izabella wróci do naszego kącika, dużo nas łączy.Będę czekała. Izabello na Twój wpis.Na razie .Pozdrawiam Wszystkich.
Odnośnik do komentarza
Witam serdecznie! Krysiu! Musisz kupic sobie okularki przeciwsłoneczne, przydają się również zimą jak jest duże słońce i jak jest biało, aż świeci w oczy Iwonko! Każdy z Nas czasami zbyt emocjonalnie coś odbiera, nie wtierdzę, że sie nie zdenerwowałam, natomiast, wydaje mi się, że człowiek jest tylko człowiekiem i ma prawo zarówno de nerwów, jak i słabszych dni, ma tez prawo ocenic sytuacjew wedle własnego samopoczucia, każdy z Nas napewno to przerabial moim zdaniem zapomnijmy o całej sytuacji, szkoda psuc sobie i innym i tak skołatane nerwy Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
jak ja was nie trawie nieroby dziwne ze kiedys nie bylo nerwic i depresji nagle tera kazdy ma depresje nerwice i adhd ja bym was wyleczyl pasem a co do izy niech idzie nikt tu plakac po niej nie bedzie napewno bedzie tu pisala pod innym nikiem znam ja takie czytalem was tu dzis i wymiotowac sie chce mili na sile i wogole zal pl
Odnośnik do komentarza
Jestem tutaj już długo Prozak? kogo nazywasz nierobem?Bo ja zasuwam i nie wiem czy nie więcej od Ciebie, jako osoba samotna wszystko jest na mojej głowie, i życie nieraz mnie doświadcza, pracy natomiast nie bałam się i sie nie boję.Nie masz prawa wypowiadac się w ten sposób o żadnej z osób, która tutaj jest, każdy przechopdzi chorobę w inny sposób i Ty jak widzę tez przechodzisz przez jakies problemy.Tym bardziej, że Twoje słowa napisane sa w sposób tak prosty, że nie umiem dostosowac się do Twojego poziomu. A kończąc napiszę Tobie, nie krzycz, nie masz o co, jeżeli Ciebie to w żaden sposób nie dotyczy.Jest mi Ciebie szkoda, my tutaj mamy siebie, a Ty............osobowośc złośliwa, zgorzkniała, pełna jadu.....Przykro mi.Proponuję wyleczyc się z tego......pasem, którym bys sam leczył na prawo i lewo* Poza tym, bardzoi serdecznie pozdrawiam, życzę zdrowia w Nowym Roku, szczęscia i spełnienia......i z daleka ....od nierobów:))))) Miło było cie poznac:)))
Odnośnik do komentarza
Prozak! Jeszcze jedno.heheh.A może Ty lekarzem z odzysku jestes?Taki nick, z samej nazwy powinien Nas uleczyc, jak tylko przeczytamy..... I takie pytanko jeszcze mam...Na co Prozak się leczysz i jak długo????? Gdzie korzystałes z pomocy psychoterapeuty....hmmmm, coraz bardziej ciekawi mnie terapia o nazwie,,,pasem leczeni**. Szczerze Ci napiszę, że o takich metodach,,przetpotopowych,,dawno nie słyszałam...a myślałam, ze ludzie ida z postępem czasu.......No ale do tego potrzebny jest intelekt....chociaż mały procencik powyżej zera...... Przepraszam Nie mogłam się powstrzymac Jeszcze raz pozdrawiam Naszego uzdrowiciela:))))))
Odnośnik do komentarza
A i Prozak, kropki, jest taka częśc mowy, równiez pisana jak zdanie, i stawia się kropki nie trawie nieroby dziwne jak dziwne nieroby?czy to miała byc dalsza częsc po kropce? tera? teraz to ja się śmieje, bo mnie rozbawiłeś a ty tera idz spac, może przez sen, coś sensownego wymysli i napisze zara co????
Odnośnik do komentarza
Witajcie!Doszłam do wniosku,że z każdego wydarzenia można wyciągnąć jakiś wniosek...dla mnie jest taki żeby pod wpływem silnych emocji nie pisać :) Syn już w domu , czuje się dobrze,a szczególnie odkąd odkrył że poradzi sobie z komputerem pomimo gipsu..Zrezygnowałam ze starania się o nauczanie indywidualne bo procedury trawją długo,a lekarz stwierdził że za 3 tygodnie syn może chodzić z taką ręką do szkoły.Doszło mi więc przepisywanie zeszytów i nauka syna w domu,ale sobie radzę choć mam problemy z koncentracją. Kotek całkiem stracił głos , wczoraj byliśmy u weterynarza/przyznaję ,że miałam lęk jechać w godzinach szczytu przez miasto bo korki są ogromne ale dałam radę/ jeszcze 6 dni ma mieć antybiotyk może się wyleczy... Reszta problemów bez zmian,ale daję radę. Aniu u Ciebie dziś lepiej? Pogódko jasne,że o wszystkim zapominamy:) Izabello wiesz jak czekam na Ciebie... Co do ..prozaka...tylko tyle...życie w złości i nienawiści szkodzi tylko Tobie.. Miłego dnia
Odnośnik do komentarza
hejka Iwonko jakos leci wczoraj byłam poza domem cały dzien sama bez zadnych tabletek i nawet do autobusu wsiadłam ale dzisiaj nie pojechałam na zakupy z mężem bo jakies lęki mam nie wiadomo skąd Iwonko dostałam propozycje pracy nie wiem co zrobic? nie wiem czy dam rade poradzcie cos? a pieniadze by sie przydały i to bardzo chociaz mąż dobrze zarabia to i tak zawsze jakas dziura wypadnie i wtedy by sie przydały Iwonko jakbys miała jakies zadanie z polskiego to pisz pomoge
Odnośnik do komentarza
Aniu pamiętam jak dobrze się czułaś na praktykach w szkole.Teraz chwilowo poczułaś się gorzej,ale ogólnie jest dobrze dlatego mnie się wydaje,że jak najbardziej warto podjąć pracę,powinno to wpłynąć na Ciebie pozytywnie.Przecież zawsze w razie jakiś problemów możesz zrezygnować ,ale spróbować warto. Dzięki za pomoc w polskim,dobrze sobie z nim zawsze radziłam,ale jak coś będzie z gramatyki to chętnie skorzystam:)
Odnośnik do komentarza
a ot kiedy pogódka sie pisze przez u zamkniete widac nie przeszkadza ci choroba do szydzenia zemnie nie jestem chory ale jak czytam to to naprawde mozna zachorowac nie bede sie rozpisywal ale pisanie ze ja dzis jezdzilam autobusem i tym podobne normalnie rece opadaja ja kochana latalem samolotem i sie nie chwale poczytajcie czasem co piszecie tak jak jusz napisalem rodice was rozpieszczali a wystarczyly dwa podstawowe leki paskopiryna i kablosan i dzis by tego nie bylo o ja biedna nieszczeliwa dzieci w etiopi nie maja co jesc to jest problem a nie to ze ja jestem wiecznie zmeczona albo cos sie powie komus to ta juz bedzie pisala zegnam nie bede juz pisala na forum i zaraz wszyscy zostan prosimy o to jej chodzi zeby ja prosic a niech idzie nie znamy sie z reala nie zalezy nam na sobie kogo opchodzi co nowak robi skoro go nie znamy nie udawajmy dobrych bo ludzie nie sa dobrzy jestesmy zwierzyna drapiezna litujemy sie niby jak komus jest zle ale jesli zacznie tej samej osobie sie ukladac nie daj ze tak powiem powodzic to zaciskamy zeby zeby tylko cos mu sie stalo wiec prosze was badzcie szczerzy a nie mili na sile jagoda pokazalas jaka jestes naprawde i to mi sie podoba hehe
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Aj zastanawiam się czasami skąd się tacy ludzie biorą. Prozak wiesz co szkoda mi Cię. Widać że mało wiesz. Kiedyś zauważ media nie nagłaśniały wielu rzeczy. Widać zatrzymałeś się w czasach komuny albo tuż po wojnie. Tak w drodze sprostowania to mamy XXI wiek i w każdym domu już są kolorowe telewizory i wiele programów z których mógłbyś się wieeeeele nauczyć. Serdecznie pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
nie zaczynajcie mnie bo wam nerwy poleca i bedzie placz lament i zgrzyt zebami inaczej to powiem na dwoje babka wrozyla baba z wozu koniu lzej temu dala temu dala i odleciala i juz byl w ogrodzie juz wital sie z gaska i kochani mam plazme nie tylko tv a co powiesz ze mamm kajdan 320gram zloto auto bmw 740 i nokie n96 8 giga wiec nie jestem zacofany kochana ale nie bede wam slodzil bo to nie jest choroba fizyczna aa kazda inna siedzi gleboko w waszych glowach i z tej telewizji przyszlo z zachodu wasze choroby teraz kazdy ma nerwice depresje i adhd bo modne to dziwne ze jeszcze kilka lat temu nie slychac bylo o adhd a teraz kazde dziecko ma a bledy robie bo jestem dyslektykiem to tez nowa choroba hehehe nie no i mowie za malo kablosanu i paskopiryny w dziecinstwie
Odnośnik do komentarza
Dobry wieczór Prozak! 1)Pogódka =odmiana pogody....o wymieniamy zgodnie z zasadami języka polskiego na ó. 2)Znam parę osób w realu, z jedna z nich mam bardzo długo kontakt poza netem, więc jak mogą mi byc obojętne? 3)O wiele łatwiej wydobyc uczucia co do osoby, która znamy z życia niż do tej, której nie znamy, wtedy jak wielką sztuka jest umiec wysłuchac i okazac serce 4)Nie rozumiem, co robi osoba na wątku, która w ogóle nie rozumie o czym piszemy 5)Są choroby zwane,,chorobami naszych czasów,,objawiają sie tym, iż życie jakie prowadzimy, daje skutki uboczne, u niektórych jest to zawał w wieku dwudziestu paru lat, u innych siada psychika, gdyż bardzo ciężko poradzic sobie ze zmieniającym sie na niekorzyśc światem zarówno w sferze braku wrażliwości i zrozumienia(tu Prozak jestes przykładem), jak i tym, że trzeba wiecznie gonic za pieniędzmi, ażeby utrzymac rodzinę.Organizm jako fizyczna jednostka jak i psychika. która momentami nie nadąza daja o sobie znac w postaci różnych schorzeń i zaburzeń 6)Za tzw zespół adhd i dysleksję bądz dysgrafię, kiedys dzieci były bardzo pokrzywdzone, dostając gorsze stopnie i uwagi, czego nie potrafiły zrozumiec, poniewaz ich ośrodki mózgowe, nie były w stanie wyznaczyc im odpowiedniej drogi do tego, ażeby odróżnic odpowiednie litery, ażeby dac im wewnętrzny spokój, dzieki któremu mogły sie skupic.Nauka poszła tak do przodu, że w tej chwili ludzie inteligentni sa w stanie zrozumiec, iż nie jest to zależne od woli osoby, ale od pracy jej narządów odpowiadających za wyżej wymienione czynności. 7)Nie szydzę z Ciebie, po prostu bardzo ciężko przełknęłamto, że ktoś może pisac az takie bzdury 8)To, że rodzice kogoś rozpieszczali daje pozytywne skutki.Wynosząc z domu miłośc i zrozumienie tego samego uczymy własne potomstwo.Rozpieszczenie nie zawsze świadczy o tym, że człowiek nie uczy się odpowiednich wartości.Po drugie są tutaj osoby, które miały tak ciężkie dzieciństwo, że choroba związana jest własnie z tym i lecza sie , aby zapomniec. 9)Dzieci w Etiopii rzeczywiście cierpią biedę , co nie znaczy, że inny sa bądz musza byc zdrowi z tego powodu, tak było i jest na świecie, że każdy ma problemy innego typu.W polsce tez sa rodziny,które cierpia podobnie, nie mając za co zjeśc śniadania. 10)Nie ważne co osoba czuje pisząc, że chce odejśc, może potrzebuje zapewnień, że jest ważna?I co w tym dziwnego?Wtedy czuje potrzebe bycia dla kogoś ważna, i to bardzo dobrze, wtedy wyrabia się w nas, cos takiego jak cel. 11)Prozak dla mnie możesz miec złota kaczkę na łańcuchu, oby zywa nie była bo cierpi.Wiedząc, że z zachodu wszystko przyszło do Nas, musisz miec pojęcie o społeczeństwie jakie tam żyje.Szkoda, że nie odnosisz tego do siebie.Do Nas nerwica przyszła, a do Ciebie brak tolerancji, zero wrażliwości,boję sie myślec co jeszcze.Proponuję wykupic wejściówkę do Jerrego Springera, tam wśród okrzyków publiczności, szybko oceniającej druga osobę spełniłbyś się jako przywódca,.A szkoda, ponieważ świat ...dzisiejszy świat p;otrzebuje osób o dużej wrażliwości społecznej, bezinteresownych, myślących o innych a nie tylko o sobie. Wiesz Prozak szkoda, że nie umiesz wykorzystac swoich atutów jeżeli je posiadasz na pomoc innym,którzy tego potrzebują, może wdzięcznośc i szacunek zrobiłby z Ciebie całkiem inna osobe. Pozdrawiam serdecznie i miłej nocki życzę
Odnośnik do komentarza
Dzień dobry .Odzywam się wcześnie rano , bo później nie będę miała dostępu do komputera. 1000-krotnie wolę powitania od pożegnań,wracam więc do Was do tych z którymi się pożegnałam. Tym samym czuje się w obowiązku najwyraźniej jak tylko potrafię powiedzieć,że chciałam autentycznie przestać pisać z Wami tylko i wyłącznie dlatego ,że w danym momencie wydawało mnie się ,że odchodzi z forum Iwonka tylko i z tej przyczyny ,że nie potrafiłyśmy ją odpowiednio wesprzeć a w szczególności chodziło mnie oczywiście o mnie samą,że pękła nić porozumienia ..i to z mojej winy (tak to odebrałam). Smutek jaki mnie ogarnął pewnie nie pozwolił powstrzymać moich emocji..i moje myślenie być może nie było do końca racjonalne. Dla mnie drugi człowiek na tym świecie jest najwyższą wartością . Przynajmniej usiłuję i staram się ,żyć tak żeby inni przeze mnie nie płakali. 11 lutego minie rok jak do tego kącika założonego przez naszą kochaną Pogódkę,na chwilkę *wpadłam * i zostałam zaproszona do pisania.Przez ten czas tak dalece się zżyłam z się z Wami i czuję , a w niektórych przypadkach wiem na pewno ,że połączyły nas oprócz choroby wyjątkowe nici porozumienia. Z niecierpliwością zawsze oczekuję na wpis każdej z Was a kiedy się pojawiacie to tak jak iskierki przynoszące światełka nadziei. Maggla , Justa -gdzie Wy się znowu zawieruszyłyście??co fakt to nie tylko Wy się zawieruszyłyście :))więc wracajcie wszystkie bo potrzebne tu jesteście. Was wszystkie z tego forum i oczywiście przesympatyczną naszą sąsiadeczkę Małgosię serdecznie pozdrawiam życząc wielu miłych chwil w czasie spędzania tego weekendu. Iwonko!!!-bardzo mocno Cię wspieram i trzymaj się .. U mnie w domku*szpital*-czuję się bardzo zmęczona ,ale jakoś sobie radzę.
Odnośnik do komentarza
Wiesz co Prozak,jesteś tak podły,że słów brak. Tak się składa że nie wiesz o czym piszesz,bo tak się składa że w dzieciństwie przeżyłam koszmar bicia....może lepiej - katowania...,kiedy połprzytomna szłam na kolanach.....i te upokorzenie,żebyś wiedział co się wtedy czuje to byś nie wypisywał takich rzeczy. Wiesz co szkoda że ktoś tak Ci nie wlał,może byś wtedy rozumiał innych.....Ciesz się że nie przeżyłes tego sam.....Piszesz że pasem....... Więc ja dodam że nie tylko pasem,bo gumową rurką,kablem,sznurem,pasem z ćwiekami,wszystkim co było w domu.....Więc co Ty wiesz? Masz jeszcze jakieś pytania?
Odnośnik do komentarza
Witajcie! Czuję się dziś dobrze co między innymi jest zasługą wielu z Was nie tylko z forum,ale i tych które pisały do mnie na gg.Syn czuje się dobrze,w srodę kontrolne prześwietlenie,ale mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.Oczywiście nie wszystkie problemy znikły,ale jakoś sobie z nimi radzę więc jest niezle :) Izabello tak sie cieszę ,że napisałaś ! Wiedziałam ,że będziesz bo dla nas to forum wiele znaczy, a że niekiedy coś napiszemy pod wpływem silnych emocji...cóż jesteśmy bardzo wrażliwe,ale to chyba lepiej niż być obojętnym na wszystko i wszystkich...Wiem,że wnusia jest chora,ale piszesz...szpital...czyżby jeszcze ktoś chorował? Sama jesteś po niedawnej chorobie więc i sił brak,ale pomyśl ,że już niedługo wiosna...może trochę ją przyspieszam,ale mi lepiej tak myśleć :) Aniu praca codziennie po 12 godzin to niełatwe...musisz sama ocenić czy dasz radę...może pół etatu by się dało? Ważne,że lepiej się czujesz... Pogódko masz tyle problemów z których ciężko znalezć wyjście i nie bardzo jest co na nie poradzić..Ale wiesz,że jesteśmy z Tobą. Prozak zastanawiałam się czy w ogóle z Tobą pisać bo należysz do osób którym ciężko zrozumieć innych.Nie oceniaj nas bo niewiele o nas wiesz...co do metod pasa to między innymi bicie ,alkohol ,samotnosć spowodowały u mnie nerwicę,tą z której szydzisz...Mimo to nie żyjemy tylko własnymi problemami staramy się jak możemy pomagać innym,nie tylko tym z nerwicą ,ale każdemu z problemami wraz z tymi którym jest ciężko z powodu biedy choć nam samym nie jest łatwo.A czy Ty sam pomagasz innym? może zamiast czytać forum ,którego nie znosisz,warto zwrócić uwagę na tych którym możesz pomóc? chocby głodne dzieci...Swoją uwagę skieruj na tych którym możesz pomóc,a wtedy Tobie samemu będzie lepiej...bo to wielki dar umieć dawać innym... Miłego dnia....co u reszty ?
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×