Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie


Gość Pogódka

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie kochane ,ja już w domku.Spędziłam cudowne dni zupełnie inne od codziennej monotonii,po prostu nie byłam tylko matką i żoną,ale sobą.U Pogódki czułam się tak dobrze jakbym od zawsze tam mieszkała:)To kochana dziewczyna,potrafii zarówno świetnie się bawić,ale też zawsze wysłucha i doradzi,szkoda mi ,że już tam nie jestem...ale przecież kiedys znowu do niej pojadę.Szkoda,że tak krótko rozmawiałam z Himeną,super osoba,ale tak się złożyło,że pózniej nie było się kiedy spotkać.Za to wreszcie poznałam osobiście Małgosię ..taka jak sobie wyobrażałam,ładniutka,młoda,wesoła ale i stanowcza , wie czego chce w życiu..no cóż z Pogódką bedą się mogły często spotykać,ja tylko na kompie...Podróż w drugą stronę w sumie dobra,większość...szok! przespałam tak dobrze czułam się w pociągu.Był tylko jeden zły moment kiedy wysiadłam w Wawie żeby się przesiąść na pociąg do Krakowa...wielki dworzec,tłumy ludzi i przez moment chciało mi się płakać poczułam się taka zagubiona....Ale dałam radę , lęku nie było,wróciłam do domu zmęczona ok 22...Będę dziś często na forum bo się za Wami stęskniłam ... Jocker pomimo moich próśb milczy...pisz do nas proszę... Pisałam od Pogódki z Agunią to taka miła dziewczyna,prawdziwa przyjaciółka Pogódki,łączy je prawdziwa przyjazń...Aguniu mam nadzieję mimo wszystko,że wrócisz na forum.. Nie wiem czemu Krysia milczy,odezwij się ...Miłej niedzieli dla wszystkich :)
Odnośnik do komentarza
Witajcie Kochani u mnie coraz lepiej , przełamuje kazdego dnia swoje lęki... jestem szczesliwa i dumna z siebie. Duzo zmienily w moim zyciu ksiazki o nerwicy, jestem teraz silniejsza psychicznie... modle sie kazdego dnia o lepsze jutro i dziekuje Bogu za kazda chwile bez lęku. pozdrawiam AGA
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Iwonko super że podróż minęła Ci spokojnie:) Nawet chyba się domyślam czemu tak Ci się przysnęło w pociągu...hihihihhi:D:D:D Cieszę się Iwonko że mogłam Cię poznać:) Jesteś wspaniałą kobietą:) I do tego jaką atrakcyjną;p Szkoda tylko że tak daleko mieszkasz:(
Odnośnik do komentarza
Czytam Wasze posty i jest mi niesamowicie miło,że myślałyście o mnie podczas podróży...to dla mnie jedna z najcięższych prób w życiu i cieszę się ,że tyle osób dawało mi wsparcie.... Klaudio ależ dawno nie pisałaś i wreszcie! Tylko co tak króciutko? Ostatnio dawno nie pisałyśmy i chciałabym wiedzieć czy wszystko zaczęło Ci się dobrze układać. Małgosiu Ty domyślna osóbko:)) Fakt ,że w przeddzień wyjazdu siedziałyśmy do pózna z Pogódką i wiele to nie pospałam...Miło mi bardzo ,że tak o mnie piszesz,a z mojej strony to nie odwzajemnienie komplementów,ale prawda...jesteś ładniutka i jaka wesoła...fajnie było siedzieć i śmiać się razem,szkoda tylko,że tak długo się nie zobaczymy,ale zobaczymy z pewnością bo jeszcze nie raz wybiorę się do Pogódki:) Aga-81 przyznaje ,że jestem trochę zagubiona...nick jest inny i nie wiem czy to nasza Aga czy ktoś nowy... W domu dziś wszyscy nie mogą się ze mną nagadać....dobrze widzieć jak ważna i kochana jestem dla rodziny...stęsknieni jakby mnie całe lata nie było,łącznie z kotkiem:)
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Iwonko żebyś wiedziała jak mi się z Wami super siedzialo:) Kurcze wogóle nie czułam że dzieli nas jakaś różnica wieku:) Przed spotkaniem obawiałam się że będziecie mnie traktowały jak *gówniare* a tu miła niespodzianka:) jeny i nie zapomnę jak pokazywałam tego kotleta;p hahahahaha :D:D:D:D Oj musisz częściej przyjeżdżać:) Albo najlepiej przeprowadź się do nas;p
Odnośnik do komentarza
dziewczyny jak sie czyta posty to wszystkie w nich poprosty Kwitniecie szczęściem i zadowoleniem oby tak dalej szcześcia nigy nie za dużo super:) U mnie ogólnie zle wszyskto na NIE. ten o którego jestem tak zazdrosna został na weekend w miescie gdzie studiuje i był na imprezie w piatek i sobote dzis zdychał cały dzien od kaca. ja sie nie denerwowałam ogolnilnie spoko bo mi powiedział ALE dzis głupie pytanie czy spal w dzien powiedział *Kotku Ty to bys chciała wiedziec co robie w każdej min mojego życia* to kurde juz po takim czasie związku o czym my mamy rozmawiac k..a jak nie o tym co robil jak tam jego dzien. przykro mi sie zrobilo to juz lepiej nic sie do niego nie odzywac nie wiedziec nic. zapytalam go rano jak po imprezie on spoko popilismy i Kropka bylismy na browarku i tyle. Jade do niego we wtorek tam gdzie studuje. Dziewczyny boje sie ale sama to wymysliłam bo mam wolny tydzien. On jest taki jak jego ojciec wyjdzie nic nie powie do mamy nic nie mówi jego ojciec gadaja ale on poprostu taki jest nie chce żeby taki był jak go zminic. wiem porozmawiac ale to takie TRUDNE
Odnośnik do komentarza
Justrynko! Ciężko Ci, bardzo dobrze Cię rozumiem, obawiam się tylko tego, że jak tak dalej będziesz robiła to zniechęcisz go po prostu do siebie A jak go kochasz, to będzie coraz gorzej, az taki związek się rozpadnie, naprawdę pomoc by ci sie przydała Iwonek i Małgośku! Pozdrawiam was,..ile komplementów sobie walimy wszystkie, ale wiem, ze sa szczere Iwonka! Ty się nie zasiedz w domku,....tylko wracaj jak najszybciej do mnie, bo za cicho tu bez ciebie:))))))) Pozdrawiam was wszystkie
Odnośnik do komentarza
Witajcie,to ja jestem rannym ptaszkiem bo coś nikogo jeszcze nie ma...To,że u mnie ostatni tydzień był tak przyjemny nie znaczy ,że nie rozumiem jak komuś jest ciężko.Justynko wyobrażam sobie co przeżywasz...niestety taka jest prawda im bardziej go będziesz naciskała,to on będzie odsuwał się od Ciebie...Mężczyzni nie lubią być kontrolowani,uciekają od tego,otwierają się kiedy sami tego chcą ,nie pod naciskiem.Teraz jest Ci zle i dalej uważam ,że psycholog by Ci pomógł..istotne też jest to czy to faktycznie chłopak jakiego byś chciała,pokochałaś go i wtedy wiele spraw się wybacza..ale prawdziwy związek opiera się na zaufaniu,rozmowach,bliskości nie tylko cielesnej,ale i duchowej.Rozumiem ,że on nie wiem,że się do niego wybierasz we wtorek...myślę,że jego reakcja na Twój niespodziewany przyjazd wiele Ci powie.W każdym razie u nas zawsze będziesz miała wsparcie... Pogódko dziś jak budziłam syna do szkoły,myślałam o tym,że Twój też teraz wstaje...zżyłam się z Wami bardzo... Aga mam nadzieję,że dołączysz znowu do nas,pełna zapału i nadziei . Dziś u mnie pierwszy dzień naprawde chłodny...czuć w powietrzu zbliżającą się zimę.Wolę wiosnę i słońce,ale jak wyobraziłam sobie sosny,jodły których jest u mnie dużo uginające się pod ciężarem śniegu,biel iskrzącą się w słońcu ...zatęskniłam za tym widokiem. Miłego dnia dla wszystkich,piszcie!
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Iwonko to nie zastanawiaj się tylko pakuj manatki i przeprowadzaj się do Siedlec:) No i oczywiście zabieraj syna ze sobą:D:D:D Hmm a jestem ciekawa czy użyłaś nowego sposobu budzenia syna Pogódki:P No i mam nadzieję że nie zapomniałaś się i swojego syna nie budziłaś jak Jonatana:D:D:D:D Pogódko oj słodzimy sobie słodzimy;p obyśmy tylko od tego cukrzycy nie dostały...hihihihi:D:D:D Dzisiaj lecisz kotletem machać?? wczoraj mi się pong przypomniał:D:D:D:D:D:D:D Justa skąd ja to znam:) Ja o swojego byłam tak zazdrosna że musiałam wiedzieć wszystko,gdzie był z kim, a czy nie było tam dziewczyn a jak było to jakie.Masakra. Ja tak mam że jak się zakocham to niby zazdrosna jak cholerka jestem:D
Odnośnik do komentarza
Ależ dziś pustki!Ja jestem zabiegana,doprowadzam mieszkanie do porządku po mojej nieobecności,ale dzięki tej przerwie wszystko robię z przyjemnością i powoli zbliżam się do końca. Aga trochę ciężko się przestawić na normalne funkcjonowanie po tak długim pobycie w szpitalu,łatwiej by było gdyby pomagał psycholog.Dzięki terapii znikły by powoli czarne myśli,a pojawiła się wiara i optymizm,wierzę ,że tak będzie. Małgosiu nie zapomniałam się i nie trzęsłam synem z całych sił żeby go dobudzić:)a za synem Pogódki to mi trochę tęskno... Ania wiem ,że zajęta ostatnio bardzo,ale co z resztą? Izabello znowu mi zniknęłaś....
Odnośnik do komentarza
Wlasnie dziewczyny gdzie sie podziewacie??? Dzis bylam po wypis i recepty dostalam nareszcie.Klopot oczywiscie z lekami i bieganina po aptekach,jak wrocilismy odrazu wzielam.Jest lepiej duzo lepiej,co dalej zobaczymy z biegiem uplywajacych dni.Faktycznie malo piszecie,co z Wami???
Odnośnik do komentarza
Witam wszyskich bez wyjątku, tych ktorych sabo znam i tych ciut bardziej i oczywiscie te ktore ostatnio tak super sie bawily:) u mnie ostatnio troche lepiej:) w ostatnim poście o tym pisalam, dzisiaj nastapiła zmiana na gorsze ale moze dlatego ze wybieram sie do teatru:) ciesze sie bo to ma byc komedia wiec sie posmieje troche a w sztuce gra m.in. Barciś:) bedzie to teatr z Warszawy. Mam nadzieje ze lęk nie powróci jak zobacze tyle ludzi w teatrze. Trzymajcie za mnie kciuki prosze.
Odnośnik do komentarza
cześć Dziewczynki:) troszkę mnie nie było ale z postami jestem na bieżąco:) aga fajnie że wracasz- będę trzymać kciuki. justa- dobrej zabawy:) ... a co u reszty?? ja się dziś z deczka wkurzyłam...poszłam tak dla porównania diagnoz do 2ego endokrynologa...no i ona przerażona, że ja żadnych leków nie biorę, bo może i mam tsh w normie ale jak na rozmiary mojej tarczycy i chęć zajścia kiedyś w ciążę i donoszenia jej to koniecznie powinnam brać coś bo tarczyca mi nie działa w pełni...no po prostu z załąmka...jeżeli okaże się że męczę się ze sobą już tyle czasu tylko dlatego, że koleżanka mojej mamy- endokrynolog, do której tyle lat chodziłam, sobie mnie olała to jej chyba nawrzucam...na razie dostałam skierowanie na badania FT4- chyba tak to się nazywa, i bez rejestracji jak najszybciej z nimi...a jak będą wyniki to już może w czwartek będę wiedzieć na czym stoję... jestem zła wrrrrr
Odnośnik do komentarza
Justa też tak myslę,że pogorszenie samopoczucia może być związane z wyjściem do teatru...dla większości z nas wszelkie wyjścia są dużym wysiłkiem.Ale mam nadzieję,że będziesz się dobrze bawiła,zdaj nam potem relacje.Kciuki jasne,że trzymam:) Maggla nie odzywałaś sie ,pomyślałam ze tak szalejesz z ćwiczeniami z piłką,że nie masz czasu nawet pisać :)Jeśli chodzi o tarczyce poczekaj spokojnie na wyniki badań,nie martw się na zapas.Postaram się jeszcze zajrzeć,ale jestem rzadziej przy kompie bo stęskniony mąż chce żebym mu wynagrodziła rozstanie :)A w końcu mnie nie było tylko kilka dni...miłe to ,że mu tak za mną tęskno:)
Odnośnik do komentarza
Maggla nie martw sie,mam tak samo niby wyniki dobre a tarczyca powiekszona,nie dali mi narazie lekow,co dalej nie wiem mialam robione TSH,T3 i T4 to wazne badania.Jak przeczytalam moj wypis to normalnie niezle jaja leki na jeden dzien bede brac ok 15 dziennie w szpitalu bralam przeszlo 20 stopniowo zmniejszane beda ale trzeba na to czasu,najwazniejsze ze troche lepiej sie czuje po nich,moze zaczne jakos funkcjonowac.
Odnośnik do komentarza
Witajcie!U mnie błękitne niebo,słonko,szron na trawie i -1stopień.Powoli zbliża się zima i już wkrótce otuli nas białym puchem...Wyjątkowo mnie to nie martwi ,czekam na magiczny ,iskrzący czas z wiarą,że tej zimy moje smutki nie wrócą...bo mam wokół siebie ludzi,którzy mnie akceptują,rozumieją więc czego chcieć więcej.... Do świąt jeszcze daleko,a ja dziś zamierzam posprzątać część szafek w kuchni,jest ich sporo,a ze względu na niedawne bóle kręgosłupa muszę to robić na raty.. Miłego dnia dla wszystkich:) A dziecka Pogódki z pewnością nie katowałam :)))))))
Odnośnik do komentarza
czesc kochane moja juz nie moge sie doczekac kiedy ten koszamar moich studiow sie skonczy bo normalnie niczym innym sie nie zajmuje tylko siedze w tych ksiazkach ale byle do 15 grudnia i bedzie po wszystkim aaaaaa wiecie co mie sie dzisiaj przytrafiło????????? ide sobie spokojnie na spacerek a koło mojego domu ląduje helikopter macie pojęcie????????? normalnie az mnie roztelepało ale potem sie okazało ze to po chorego sąsiada pa pa
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×