Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie

[Gość Klaudia]

Dziendobry Kochane sss czy my sie znamy tak w ogole? tak tylko pytam... . Zbieram sie juz i ide do szpitala zakladaja mi holtera.Jeszcze nie zalozyli a juz nie moge sie doczekac wynikow.Ogolnie czuje sie coraz lepiej klientki tez to zauwazaja.ze widac ze jestem zdrowa ze tak tryskam zdrowiem ehhh:)) Myszki moje kochane odwiedze Was pozniej po pracy. ide z tym holterem do pracy ....a co tam...:)jeszcze musze wstapic na poczte oplaty porobic do szewca bo buty -fleki wymieniala. i jeszcze do Cechu zaniesc papiery w sierpniu znaje egzaminy zawodowe...Zycze duzo sloneczka i spokojnego dnia na forum.

[Gość iwona]

Witajcie! doprawdy pomimo tylu wysiłków trudno jest zachować spokój na forum ponieważ zbyt wiele osób wręcz pławi się w aferach...hmmm widać każdy ma swoje przyjemności..Może więc tak króciutko....Całkowicie zgadzam się z dziewczynami...nie po to jest forum żeby na nim pisać o pretensjach do konkretnych osób..jest gg , telefon i można sobie wyjaśnic w ten sposób wszystko bez mieszania w to jak największej liczby osób.Ja miałam żal do pewnej osoby i wszystko to napisałam na gg,szczerze to co myślę i czuję nie potrzebowałam do tego nikogo mieszać...Jeśli chodzi o Age...nie raz miałam krótkie sms,nie zawsze chciała ze mną rozmawiać...ja to rozumiałam...od kilku miesięcy nieustannie cierpi,ma coraz mniej wiary i nadziei że w końcu kolano wróci do formy,że będzie mogła normalnie chodzić,że kręgosłup przestanie boleć po operacji....nic więc dziwnego,że niekiedy nie ma ochoty na kontakt...W tej chwili jest w dużej depresji i oprócz naszego wsparcia uważam że potrzebuje psychoterapii bo sama nie daje już sobie rady i do tego wczoraj ją namawiałam.Proponuje zakończyć te afery na forum są osoby w różnym stanie i złośliwe pisanie może doprowadzić do nieszczęścia jak kiedyś zauważyła Jocker...A ja niezmiennie napiszę...wierzę Aga że dasz radę.... Jeśli chodzi o ABC, SSS a może krócej..cały alfabet lub tchórzu i kłamco! nigdy nie ukrywałam że jakiś czas temu pisałam na kilku wątkach to żadna tajemnica,ale zawsze pod własnym nickiem...piszę prawdę i nie mam powodu się ukrywać ...zaznaczam nigdy nie pisałam pod innym imieniem to są bzdury...na tym wątku pojawiłam się dzięki Aguni która się do mnie odezwała po nagonce na mnie i dzięki Pogódce,która pomimo że kiedyś zachowałam się beznadziejnie/tak mam odwage się przyznać/ przyjęła mnie na swój wątek.Uważam ,że są tu wspaniałe ciepłe osoby,które nie zasługują na robienie bagna z ich wątku..potrzebują spokoju i o to się zwracam do wszystkich ...Swoją drogą administrator powinien zwrócić uwagę na to co niektórzy piszą... Nie będę wymieniać wszystkich po kolei od których usłyszałam dużo miłych słów bo na moje szczęście jest tych osób wiele...szczególne podziękowania dla Małgosi,która nigdy we mnie nie zwątpiła i zawsze szczerze mówi co myśli na temat głupot pisanych przez niektóre osoby... A teraz....pogoda piękna,kwiaty kwitną,za chwilke zakupy ,sprzątanie,spacer...jednym słowem zapowiada się miły dzień...a u mnie bez zmian...optymizm , dobry nastrój i....szczęście ,że tak wiele dobrych osób mnie otacza.Zapewniam....zdecydowanie lepiej jest żyć w harmonii ze światem...:))

[Gość Agunia]

Witajcie. SSS pytasz co się ze mną stało,napiszę krótko w paru słowach da się to ukreślić. Pisalam na innym forum,jaeśli dobrze śledziłaś lub śledizleś to co było to dobrze wiesz dlaczego odeszłam,po przejściach i bolesnych przezyciach załozylyśmy forum z Pogódką,mimo to pisalam od czasu do czasu na innym forum - nie ma nic w tym dziwnego.Po prostu znalazłam swoje miejsce,gdzie są osoby które mi pomogły wiele razy i ja staram się pomóc im.Ot i odpowiedz na pytanie....Do osób z tamtego forum nic nie mam,nie knuję intryg ani się nie mieszam,szanuję to że każdy ma prawo pisać gdzie chce i zawierać znajomości z kim chce.Więc nie rozumiem po co do mnie te słowa.Ale przyjmuję to bez złości,minął czas kiedy poświęcałam swoje nerwy na takie sprawy..Szkoda zdrowia,zwracam się tylko z prośbą do osób które piszą do nas w taki sposób,nie krzywdzcie innych..nie oskarżajcie!!! Bo będzie czas że Was może też to spotkać...a to jest przykre. Za nienawiść los się odpłaca tak samo,za dobroć - dobrocią,akceptacji trochę...o tyle mogę poprosić.Piszę tak dlatego że nie mam siły aby to roztrząsać,toczę walkę ze sobą,mam przełom w chorobie....Było dobrze nawet bardzo,ale nie biorę leków i muszę starac się ze wszystkich sił aby to nie wróciło,nie mogę sobie na to pozwolić,mam rodzinę muszę żyć i być zdrowa,a Wy nie pomagacie.Proszę o ten spokój którego szukam ja iwiele tu osób.Uszanujcie człowieka jako żywą istotę z uczuciami,a nie traktujcie go jak przedmiot który można wyrzucić do kąta...

[Gość Agunia]

Dajcie szanse ludziom żyć spokojnie....Nie drążcie jak korniki w życiu drugich ludzi,nie macie prawa..

[Gość iwona]

Pogódko! za pierogową Fruzię jak mnie odwiedzisz będziesz musiała lepić te pierogi! Klaudio na szczęście już jesteś bo ostatnio coś nam znikłaś...ale wiem,że masz dużo zajęć..najważniejsze ,że u Ciebie dobrze... Aguniu....różnie sobie dajesz radę bez leków,ale Ci się to udaje...oszczędzaj zdrowie i nerwy bo nie ma powodu żeby sobie je psuć Krysiu a Ty pewnie na działce? Słuchajcie wczoraj wieczorem miałam mały wypadek w domu....siedziałam przed komputerem,nogi wyłożyłam na komodę i......przeważyło krzesło i runęłam w tył..rąbnęłam o podłogę kręgosłupem i głową...dziś mam siniaki na plecach i guza na głowie...dobrze że tylko na tym się skończyło... Himeno cieszę się ,że Ci się układa i dobrze się czujesz bo długo nie było od Ciebie wiadomośći :) A za Izabellą to już mi tęskno...

[Gość krysia]

Niestety taki jest urok forum.Niejeden przez nie wylądował w szpitalu/ jeśli można wierzyć/ Wszystko można a w zasadzie nic.Bo nawet dobre słowa do kogoś kierowane odbierane są przez inne osoby jako złośliwości.I ta głupia rywalizacja.ach szkoda gadać.Trzymajcie się wszyscy.

[ABC]

Muszę niestety odnieśc sie do ostatniego postu Krysiu.Nie jestem sss i nie wiem kto to jest.Widocznie to osoba która zna temat. Krysiu czy wysówasz takie oskarżenia sądząc po sobie ?bo czy to nie ty byłaś tym Andrzejem który dokopał Iwonie,czy to nie ty byłaś xyz który też dokopał Iwonie? Nie masz szansy na wyparcie się tego Krysiu bo wystarczy wejść na www.ip i wszystko jasne.Ja rozdwojenia jażni nie mam.Przyznałam się wam ze jestem z tego foru i że się boję waszej reakcji ale to tylko przez to że jestem zwyczajnym tchórzem.Zawsze taka byłam ,nigdy nie potrafiłam powiedzieć nikomu nic prosto w oczy ale czy to grzech?Może nie jestem taka bystra i inteligentna jak wy bo skonczyłam tylko zawodówkę ale to nie znaczy że muszę byc poniżana.Mam swój kawałek mózgu i myślę chłopskim rozumem i swoje wiem. Zanim rzucicie wemnie kamieniem najpierw sprawdcie czy same na niego nie zasłużyłyści. Przepraszam jeżeli prze zemnie ktoś jest urażony nie chciałam zrobić wam krzywdy ale nie może być tak że na publicznym forum co iektóre z was robią z ludzi balony.Piszecie sobie na gg i macie swoje sprawy które na forum nigdy się nie znalazły .Tu zostają tylko ochłapki Przepraszam wiem że zgrzeszyłam ale Bozia mi wybaczy bo jestem dobrym człowiekem

[Gość krysia]

ABC ale jesteś niezdarą ,niedouczoną faktycznie.Moje IP mogę zmieniać jak tylko chcę.Ale zawsze jestem przy swoim .No dzisiaj chcę Ci udowodnić to.Przeczytaj dokładnie jakie teraz sie wyświetliło ,.Błędy ortograficzne to Twoja specjalność?

[SSS]

Do Iwony: przeczytaj ponizsze i zastanów się dlaczego to napisałam:) Nie jestem tchórzem i kłamcą. Ale to twoje zdanie. ~xyz krysia Paulina KK itd, 2008-03-01 18:24:14 (IP: 87.105.***) Lili================ xyz,krysia,Paulina.,KK i wiele innych osób .mają takie same ip i piszą na różnych forach i co ty na to??Sprawdz dokładnie Ja juz to dawno wiem hahaha. A wiesz że Iwona pisze na sąsiednim i podpisuje się jako Izabella i wyrozumiała.Ach żałosna jesteś.Jak nie będziesz się teraz zajmowala mieszaniem to wertuj fora i sprawdzaj kto ma takie samo ip moze na coś ci się to przyda kto wie.......hehehe.... Ale bardzo cie pozdrawiam. Do Pogódki: w żadnym razie nie chciałam urazić Aguni - bardzo ja lubie tylko przykro mi że zerwała wszystkie relacje z tymi, którzy ją lubili i szanowali. Dla mnie była super babką, Ty również. A to co napisałam to to, że Agunia tak bez słowa odeszła. I nie włączam nikogo do tej sprawy. I tyle. Aga również pomimo że odeszłaś nadal Cie lubię jako Agę. I życzę ci zdrówka. Tylko przykro że nie odzywasz się po zniknieciu. Ale trzymam kciuki że będzie dobrze. Aguniu w żadnym razie nie chciałam ci zrobić jakiejkolwiek przykrości. Tylko napisałam że przykro jak ktoś bez słowa odchodzi. Bardzo Cie lubiłam, wiem że póxniej jeszcze kilka razy pisałaś. Ale zniknełaś. A naprawde bardzo Cię lubię. Mam nadzieję że mnie zrozumiesz. Ale odnosząc się do twojego wyjasnienia - ja próbowałam Ci w jakiś sposób pomóc, może nie spisałam się dobrze. Trudno. Nie umiem tak dobrze pomagać. I teraz rozumiem, że poprostu nie chciałaś m.in. ze mna pisać. Ale szanuje to i dziekuję:) Cieszę się, że tak dobrze radzisz sobie z chorobą. Pozdrawiam Cię i życzę zdrowia. Krysiu - twoje posty bez komentarza. Ps. nie jestem ABC. Nawet nie wiem kto to. Ale to przecież nieważne. Ważne są Wasze oceny. Cóż życie takie jest. Tylko chciałam Wam cos pokazać. Kiedyś wszyscy razem pisaliśmy na wspólnym wątku. Kiedy chciałam do was dołączyć, olałyście mnie. Pomimo że nie wtrącałam się do afer. Tylko raz przez własną głupotę wyraziłam swoje zdanie, za co zostałam ukrzyżowana. Przeprosiłam wszystkich, że pomyliłam się, ale Wy to olałyście. Przykre. Ale Życzę Wam zdrowia i powodzenia. Pozdrawiam

[Gość krysia]

Ale mnie rozbawiłas tymi porównaniami. haha

[SSS]

Krysia jestes żałosna. Tak naprawdę nikt nigdy nie dowie się kim naprawdę jesteś i to daje ci satysfakcję mieszania wszędzie. Ale nie daje ci prawa do obrabiania tyłków innych osób. O mnie pisz sobie co chcesz. Mam to gdzieś. Ale opisując osobę, z którą *przyjaźniłaś się* dosyć długo, słałaś jej miłe słówka, a od jakiegoś czasu o wszystko ją obwiniasz, to chybanie ładnie. Sama nie wiesz kim naprawdę jesteś. zresztą daj już spokój. Jak chcesz jeszcze pogadać o przejdź na inny wątek, gdzie kiedyś pisałaś.. Chętnie zapraszam do dalszej rozmowy bo widzę, że jednak jesteś jaka jesteś..

[maggla]

Witam... a ja mimo wszystko chcę wierzyć, że tu mam czego szukać, że ludziska prawdę piszą...mnie to pomaga...zresztą to osobista sprawa każdego... ja jak zwykle zareaguję z opóźnieniem:) Pogódko- ja jestem typową antykucharką liczę, że mój mąż będzie gotował:)- zresztą dużo lepiej mu to wychodzi... joker- u mnie nic ciekawego:) ślub za troszkę ponad 2 miesiące wszystko się załatwia powolutku:) na razie dużó więcej czasu zajmuje mi latanie po lekarzach, niestety dziś zaliczam rtgh zatok w pon. kardiolog i tomograf kl. piersiowej, wtorek psycholog, next week po kolei- psycholog, pulmonolog, ginekolog i następny- psycholog, foniatra, alergolog ...- cała litania:) moja mama i ja zresztą też śmiejemy się, że kartę już mam chyba wszędzie założoną...:D śmiechy śmiechami ale droga eliminacji też jest ważna...a ja na początku do pracy nie chodziłam potrafiłam dzwonić do narzeczonego, żeby przyjeżdżał z pracy bo się źle czułam. A teraz normalnie chodzę do pracy, na zakupy jeżdże do lublina, radomia itd. mam gorsze dni ale wtedy mówię sobie, że nic się nie dzieje to tylko nerwica i staram się wyobrazić jak ją leję kijem po głowie:P robię trochę ćwiczeń oddechowych i mam nadzieję, że będzie gut:) czego wszystkim Wam również życzę:) udanego dzionka

[Gość krysia]

Rzeczywiście przerosłaś samą siebie ,kobieto obojętnie kim jesteś.Życzę dużo zdrowia .I proszę nie wyszukuj tego czego nie potrafisz potwierdzić.To są Twoje chore domysły.

[Gość iwona]

SSS czyli tchórzu...rozbawiłaś mnie nie zle...ja byłam kim? tez alfabetem,lili...nie wiem kim są te osoby,ale pamiętam,że lili pisała o mnie dobrze i za to jej dziękuję.Cofnij się malutka do wyjaśnień informatyka...już jedna osoba była śledczym po IP i całkiem się pomyliła.A wiesz co? może jestem Agunią ,Pogódką,Krysią...i wszystkimi na tym forum...i tak sobie piszę sama ze sobą :)))))) Zamiast się dalej kompromitować przeczytaj książkę....Wredni ludzie ...inaczej umniejszacze...Umniejszacz w rzeczywistości czuje się gorszy od innych więc robi co może by ten ktoś poczuł się jeszcze mniejszy....metody: projekcja-przenosi odpowiedzialność za swoje uczucia na kogoś innego,jakby ten ktoś był ich zródłem.oskarżycielka obciąża odpowiedzialnością osobę za to co robi sama... -osądza -manipuluje -podpuszcza...i wiele innych..polecam książka dobra polecana przez psychologów...jesteś typowym umniejszaczem...Niektóre osoby z forum doprowadziły mnie kiedyś do depresji niezwykle silnej,tylko myśl o dzieciach powstrzymała mnie od samobójstwa.Nie pozwolę się wpędzić znowu w taki stan maleńkim aferzystom..Ale nie chodzi o mnie....krzywdzisz wspaniałe dziewczyny psując atmosferę na forum...jak naprawdę je lubiałaś po prostu daj im żyć w spokoju...A ja mogłabym tylko wtedy odejść gdyby one tego chciały bo umiem uszanować czyjąś prośbę w przeciwieństwie do Ciebie... I do Was dziewczyny...nie dajcie zaburzyć swojego spokoju,szanujcie swoje zdrowie....teraz jest chwila kiedy niektóre są w dramatycznej sytuacji,właśnie na tym wątku...nie dowalajcie im więcej....Nie będę komentować więcej...

[Gość aga]

Skonczcie juz z tym to nie ma sensu,a robi sie coraz wieksza afera.To moja sprawa i Krysi3 mysle ze juz jest wyjasniona raz na zawsze.Bede dopiero w niedziele.Wyjezdzam zeby nabrac troche sil w gory.Maz na sile mnie tam ciagnie z moja kolezanka Ilona widza co sie ze mna dzieje.Jestem w takim stanie ze maz martwi sie ze psychiatra znowu da mnie do szpitala po wizycie,a ja juz nic nie wiem.Nie wiem co robic,nie wiem co myslec,kompletnie nic.Mam nadzieje ze sie tutaj uspokoi.Pa dziewczyny.

[Gość Agunia]

SSS a więc witaj.Myślę że wiem kim jesteś,szkoda że nie chcesz się ujawnic i napisać pod starym nickiem? Jesteś tego taka pewna ż enaskoczyłybysmy na Ciebie? Nawet gdybs miala odmienne zdanie od nas? Szkoda że nie chcialas się o tym przekonać.Mozna było porozmawiać i napewno byśmy Cię nie przekreśliły.Myślę że dowodów na to jest wiele,są tu osoby które kiedyś nie były nam tak bardzo bliskie a jekdnak wybaczyć jest pięknie,cieszę się że znalazły się u nas.Mam na myśli Iwonkę i Agę,każda osoba która do nas zawita i nie ocenia nas na wstępie zle,jest mile widziana. Owszem pisalam na tamtym forum kilka razy,ale odnosilam wrażenie że po tamtych nieporozumieniach nikt zabardzo ze mną nie ma tematu,nie znaczy to że całkowicie się odcięłam od wszystkich.Jeszcze raz napiszę że szukalam sobie azylu i go znalażlam.Mimo to dziękuję za słowa szczerowści pod moim adresem i miłe słowa.Dziękuję że ktoś mnie dobrze postrzegał.Może jeszcze inni też to doceniają.To dla mnie wiele znaczy daje siły by walczyć,bo jest o co.. Czy sobie radzę dobrze z chorobą? Być może ale wiele mnie to kosztuje,raz pod wozem raz na wozie - jak mówi nasze Polskie przysłowie.Jedno wiem znalazlam tu bratnie dusze,każdy ma wady i zalety nie mnie osądzać kto jest złycz człowiekiem,ja dałam ludziom szansę bo i oni mi ją dali.Szczerze przyjmuję wszystko pod moim adresem bo też wcześniej wiele razy okazywałam złośc i wrogosć w stosunku do innych.Ale jak wiecie było to spowodowane atakami pod adresem moim jak i osó w obronie których stanęłam...Przebaczyć to jest jest piękna rzecz,wierzę że zrozumiecie to co chcialam przekazać.Dobroć rodzi się w człowieku jeśli sam dostaje to samo.. SSS pozdrawiam,dałaś mi wiele do myślenia,także pozytywnego.

[Gość joker]

Witam Anielice....Nikt tu w nikogo nie będzie rzucał kamieniem...zresztą po kablach się nie da..Każda ma swoje pewne racje ale również trzeba czytać to co ktoś pisze w poście,jakie ma problemy....Od momentu kłótni przeczytałam wszystkie posty i powiem Wam że to forum nie może się popsuć przez jakieś niedomówienia czy inaczej odebraną myśl osób wypowiadających się....Pisałam Wam ,że nie ma ludzi bez wad.Jedna ma taki temperament inna lubi gotować a dla innych życie jest wielkim wyzwaniem......Agunia dzielnie radzisz sobie bez leków i dlatego nie wolno wpadać w takie nastroje bo może być chwilka słabości a już *Zmora będzie .Cie miała w szponach..Krysiu Ty mi nie uciekaj.Teraz trochę kipi na forum ale to nasz mały klanik...Przecież nie zostawisz Jokerka-no dobrze ,zamiast soku dostaniesz lampkę koniaku-To Ci serduszko rozluźni....Iwona miałam nie pisać i przeczekać okres że tak powiem małych wymian zdań....Ale muszę dmuchnąć troszkę swojego optymizmy i poprawić atmosferę......Dziewczyny tak ,czasami jest źle na forum,ale to tak jak w życiu......Oczywiście mamy również -co niektóre osoby-kontakt na gg czy tel...Ale myślicie ,że się tylko tyłki smaruje,Nie!po prostu ludziska polubiły sie na tyle że mają również kontakt taki........*ochłapy*?na forum pozostały,Ja nie odczuwam ,żeby to były ochłapy.....Tu są wypowiedzi dziewczyn dla których to malutkie forum jest kawałeczkiem życia,A kawałeczkiem ,ponieważ każda ma swój świat, rodzinę ,znajomych....A utworzone przez Pogódkę forum jest dla nas może małą ,może dużą odskocznią ,naszym *SAKRUM*I jeśli nie chcemy tego zniszczyć i móc dalej pisać, to nie bierzmy tak tego do siebie ,Laski trochę luzu ,broń Panie -zazdrości...Cholera no i niech powróci dawna harmonia ....Inferno no dziś do domku buziak dla Kasi....Przystojniaku....Oj to dziś dzieciaki wakacje........Kurka czego mogę życzyć ...zawsze tego samego-zdrowia ,uśmiechu,luzu i nie branie pewnych spraw aż tak poważnie....A dla Agi -OPTYMIZMU i więcej WIARY w siebie...

[Gość Pogódka]

SSS! Nie gniewaj się proszę, jeżeli byłaś tchórzliwa, bo inaczej nie umiesz, to pozostań taka i było niczego po prostu nie zaczynac.... Wiesz ja tu nic nie winna jestem a czuję się jakbym brała udział w ,,kto pierwszy ten lepszy,, Nie chcę już komentowac i nic pisac, więc zakończę tak....to są znajomości wirtualne, więc nigdy nie wiemy czy ktoś pisze prawdę czy nie i tak zawsze będzie, obojętne czy mu zaufamy czy nie, nie mamy na to wpływu po prostu... Najważniejsze,że dobrze się tu wszystkie czujemy, Czy widziałas tu jakieś zamieszanie??? My tutaj się wspieramy, nawet jakby ktoś przyszedł i pisał nieprawdę, nie ustrzeżemy sie nigdy przed tego typu osobami, bo takie po prostu są..... Tutaj Nam wszystkim razem jest dobrze i cieplutko, wspieramy się jak możemy i to jest najważniejsze, po co drapac coś na co i tak do końca nigdy się nie wyjaśni w tej wirtualnej rzeczywistości.Wiem sama po sobie ja też byłam i Pogódka i Himeną- tak o mnie pisali, na samym początku pisałam też pod różnymi nickami..byłam Tia, black i chyba jeszcze jakoś tylko nie pamiętam a wynikało to , bo myślałam, że tak sobie można, wręcz cieszyłam się jak sobie ciekawy nick wymyśliłam, i czy to oznacza , że jestem nieuczciwa???? Nie, jestem tą samą osobą otwarcie o tym pisze i nic z tego powodu się we mnie nie zmieniło pozdrawiam Iwonko! A odczep Ty się ode mnie z tym lepieniem,nic nie będe lepiła i koniec!

[Gość Agunia]

Maggla ciesze się że jesteś z nami,to dla nas miłe ze chcesz tu być i dzielić swoją dolę i niedolę.Zaczęłaś pisać z nami od niedawna więc nie zrażaj się tym co przeczytalas bo jest to forum publiczne i tak może być wiele razy.Trzeba być silnym psychicznie aby to przterwać.Życzę nam tego z całego serca. Pozdrowionka dla Ciebie.

[Margolka]

Witajcie kochani to ja Mrgolka pamietacie mnie?? Czytam co jakiś czas wszystkie wątki bo tak robi wiekszoś z nas. Natrafiłam na nie złą jatkę u Was i jako osoba postronna ale znająca temat od podszewki ,ponieważ siedzę na forum już ponad rok i śledze to co sie dzieje chciałabym wyrazić swoją opinie .Tylko nie krzyczcie na mnie babki, tak jak na tamte dziołchy bo jestem lękliwa heheheheei mnie spłoszycie. Dobra a tera pisze to co zaobserwowała, Wasze forum ma jeden podstawowy problem.Jest Was spora gromadka i założyłyście między sobą gg a to niestety psuje kontakt z forumowiczami.Wiele osób się o tym przekonało i teraz na Was przyszłas kolej.Takie różne nie domówienia własnie się biorą z tego ,że rozmawiacie ze sobą indywidualnie!!.Druga sprawa myślę,że ważna ---Iwona! No to jest już głębszy temat ale uważam ,że od jej pojawienia się na forum a pamiętam dokładnie te dzień zaczęły się tworzyć grupki.Tego nigdy nie było ,kto to słyszał ,żeby takie cuda się działy.Iwono zapoczątkowałas nowy trnd na forum więc chyba czas go zakończuyć bo tylko zamęt to coś Tworzy i nikomu nic dobrego nie daje!! Koniec !!!Oj a prosiłam nie krzyczcie hihihihi już zmykam stokrotki i idę do siebie . Acha Buziole dla wszystkich kochających życie --to szre i to kolorowe. Szalona Margolcia ucieka bo małe Margolątko płacze .Bay ,bay !!!

[Gość Agunia]

Zauważyłam też krótki post Wioletty,widzę że masz żal do nas.Ale o co?Doceniam że pojawiłaś się pod swoim nickiem.Pozdrawiam.

[Gość Pogódka]

Jak tak chcesz i Ci się nudzi to nalep tych pierogów i poleconym mi wyślij, Fruziu ty jedna!

[Gość Agunia]

Witaj Margolcia. Przynajmniej się ujawnilaś i to dobrze,zdanie swoje masz prawo mieć jak każdy. Pozdrawiam.

[Gość iwona]

Margolka! nie znamy się ,ale dzięki za szczerość...to prawda ja zapoczątkowałam kontakt przez gg...ale dużo wcześniej niż inne to zrobiły...rozmawiałam jedynie z Agą o moich i jej prywatnych sprawach,nie o forum! Zauważ jak się pojawiłam przez dłuższy czas był spokój...a zepsuło się to jak inne założyły gg...nie tłumaczę się stwierdzam fakt..można to przeczytać we wcześniejszych postach...ja wręcz pokochałam tą forumkową rodzinkę , i za to zapłaciłam...Zaznaczam jeszcze raz ...jeśli ceną za spokój na forum dla dziewczyn które tak lubię ma być moje odejście jestem na to gotowa jak one tego będą chciały... Pogódko...tyle masz problemów i jeszcze to....polepisz pierogi to wyluzujesz... Jeszcze jedno...gg Agi miałam zanim zaczęłam pisać na forum...poprosiłam ją o to na wątku ...Smutnej...można sprawdzić

[Gość Agunia]

Aguś a Ty wypocznij sobie,może Ci to potrzebne odpocząć od wszystkiego. Napisz po powrocie do domu,mam nadzieję że sytuacja się trochę uspokoi. Pozdrawiam.