Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie

[Gość izabella]

Agusiu-czy Ty jesteś z nami???-odezwij się,bo my chcemy być z Tobą!!!

[Gość Pogódka]

pewnie, że chcemy, po to tutaj jesteśmy, żeby się wspierac, prawda???

[Gość krysia]

Iwona ,może Ty coś wiesz co z Agą?Jeśli możesz napisz.

[Gość iwona]

Dziś jeszcze nie rozmawiałam z Aga ,zadzwonię po 18..z tego co wiem jest tak słaba ,że tylko leży,problemem jest dojście nawet do łazienki,przed komputerem też nie ma siły siedzieć więc myślę ,że na razie Waszych postów nie widziała...

[Gość Agunia]

Witam. Ja już w domku,dzisiaj z mężem mieliśmy jazdy i roboty....Kończymy zlecenie i jest trochę bieganiny po urzędach,żeby wszystko dopiąć na ostatni guzik. Aguś nie ma takiej opcji,musisz być z nami czekamy...jestem zaniepokojona postem ale wierzę że dasz radę...Jesteśmy cały czas z Tobą,sercem i duszą...Czekamy napisz coś... Pogódko a czemu dzisiaj takie samopoczucie? Inferno cieszę się że masz się dobrze,oby tak dalej.. Wszystkich mocno pozdrawiam.

[Gość krysia]

Dziewczyna potrzebuje pomocy.A my takie jesteśmy bezsilne.Co możemy zrobić?ach płakać mi się chce.Jak można odsyłać do domu kogoś kto jest tak słaby - ta nasza służba.Przeraził mnie jej wpis.

[Gość Pogódka]

To prawda Krysiu, ale co my możemy, tylko wsparcie nam zostało, pewnie wszystkier byłybyśmy zdrowe razem z naszym panem, gdyby można było coś zadziałac

[Gość izabella]

Właśnie -chciało by się zrobić coś więcej ,ale niestety!!-podobnie wszyscy tę bezradność odczuwamy.Miejmy nadzieję.....

[Gość iwona]

Pisałam Adze ,że jak tylko da radę żeby zagladała na forum,z nami zawsze choć trochę łatwiej.... Pogódko ,a jak Ty się czujesz?

[Gość Znajoma]

Dziewczyny przeczytałam kilka ostatnich postów i jestemprzerazona bardzo złym stanem zdrowia Waszej koleżanki Agi. Przeciez ona potrzebuje waszej pomocy i nie kilku zdań na forum typu***bedzie Agus dobrze***Pytam sie was co bedzie dobrze????przeciez ona cierpi a wy pseudo przyjaciółki to olewacie! Tak sie nie robi gdzie wasze sumienie dziewczyny? A jej przewspaniała przyjaciółka IWONA powinna wziąść dupę w troki i pojechać do niej ,bo widocznie Adze takie wsparcie jest potrzebne!!!! Niewiem po co to forum prowadzicie?,no chyba tylko po to aby zapełnic sobie lukę między sprzątaniem a gotowaniem obiadu!! Tragiczne jest wasze zachowanie. Zróbcie tak jak kiedys zrobiła Krystyna3 ,pojechała do Agi bez wzgledu na wszystko a wy co??? Doradzać ,pocieszać każdy potrafi ale licza się czyny a nie pisanie ***trzymaj się ,jestesmy z Tobą***...........................

[Gość izabella]

Posłuchaj *Znajoma*-jeżeli nie wiesz po co to Forum prowadzimy ,to pewnie się i nie dowiesz .Ważne ,że Ci Którzy w tym forum uczestniczą otrzymują to czego oczekują. Przede wszystkim tutaj szacunek do drugiego człowieka nie jest nam obcy. Pomagamy sobie na tyle ,na ile na forum pomóc sobie można i każda z osób tu uczestniczących doskonale sobie z tego sprawę zdaje. Oczywiście,że nikt Ci nie zabroni wypowiadać się,ponieważ jest to forum publiczne i masz takie prawo. I nie zapominaj ,że na tym forum są osoby dotknięte chorobą,której Ty wynika z tego ,że kompletnie nie rozumiesz.,bo sposób w jaki się wypowiedziałaś co poniektóre osoby może doprowadzić do nawrotu choroby. Przecież mogłaś udzielić rady ,nikomu nie ubliżając......prawda?

[Gość krystyna 3]

Witam Nie mogę odnieść się do tego posta nie wiem kim jesteś Znajoma i wcale nie piszę tego żeby kogoś urazić na tym forum tylko ja jak już raz pisałam martwie się o zdrowię Agi nie mniej niz wy Bardzo chciałam Adze pomóc ona o tym wie bo rozmawiałam z nią na g g i telefonicznie i byłam przygotowana na tą pomoc ale cóz nie będę się nazucać i chciałabym zeby nikt z was nie pomyśał ze może rywalizuje o o względy Agi z kimkolwiek niestety ja tylko widzę że ona potrzebuje pomocy i to jest najwazniejsze i prosze was zrubcie coś nie zostawiajcie ją samej sobie bo tu nie o to chodzi zeby się kłocić kto co napisał tylko tylko dla Agi teraz jest potrzebna pomoc i to bardzo Mam nadzieje że to że zaglądam na to forum nikogo nie zdziwi poprostu chodzi mi tylko o to żeby przeczytać co u niej i jak się czuje mimo to że stałam się od pewnego czasu dla was wrogiem nie wiem dlaczego to ągnieszka dla mnie jest i pozostanie kimś wyjątkowym ciepła miła tylko poprostu zagubioną osobą której życie nie poskąpiło cierpień na które sobie napewno nie zasłóżyła ale cóz takie jest życie Pozdrawiam

[Gość krysia]

Znajoma z innego wątku.-Przestań wypisywać takie nieprzemyślane rzeczy .Aga ma rodzinę ,my jesteśmy tylko koleżankami z forum .jedynie w taki sposób możemy coś doradzić dobrym słowem,pocieszeniem i tym że jesteśmy z nią.Zastanów sie co piszesz.Jesteś ciągle tą samą która nie daje spokoju Iwonie.Po co się tak czepiasz!Na siłę chcesz zrobić krystyne3 bohaterką a Iwonę zniszczyć.I co tym chcesz udowodnić.To już było przerabiane. Ps.Krystyno3 przepraszam, że wymieniłam Twój nick ale tylko w odpowiedzi dla Znajomej

[Gość krysia]

Krystyno3 teraz dopiero przeczytałam Twój post.Jeśli możesz pomóc Adze i ona tego potrzebuje to działaj .Dziewczyna na prawdę cierpi .Nie wiem co innego napisać.

[Gość Pogódka]

Ja bardzo przepraszam kolezanki, które pisały powyżej ale czy myślicie, że kazda z nas ma numer telefonu do drugiej , zna jej adres i mieszka za płotem??? Staramy się tutaj jak możemy i kazda wypowiada sie tak jak umnie. to nie przyjaciółka z sąsiedztwa dzwoni do drugiej zza płotu i mówi, że jest zle, żeby tak było kazda z nas sadze byłaby juz u Agi , bo kazda się martwi. Ja osobiście znam Agę tylko jako Agę z wątku innego kontaktui z nią nie mam , więc co mądra koleżanko mam zrobic??? Myślisz, że siedzę i gryzę dupę w fotelu i się o nią nie martwię sama znając co to jest jak się życ odechciewa??? Sama borykam się z wieloma problemami , ale zdaję sobie sprawę, że zadna do mnie nie przyjedzie , bo nie wie np.skąd jestem ani nie ma numeru... Więc jak coś wiesz , to nie pisz tutaj głupot tylko sama wez się za robotę....i pomóż,bo ja jakbym wiedziała, Agi telefon i miałą z nią kontakt napewno bym nie pierdziała nikomu tylko działała..... Jak już jedna osoba z tego wątku wie, bo chciałam tak zrobic Dziękuję i przepraszam, że po raz kolejny sie uniosłam..... Pozdrawiam Agę i PO RAZ KOLEJNY PISZĘ * NIE PODDAWAJ SIĘ* JESTEŚMY Z TOBĄ JAK MOŻEMY REALNIE!!!

[ABC]

Przykro mi że nie moge się przedstawić tzn.podać nicka . Jestem waszą koleżanką z tego forum ,piszę z Wami od początku i nie chcę w brzydki sposób zakończyć tej znajomości.Tak,jestem tchórzem ,wstrętnym obrzydliwym tchórzem.Myślcie co chcecie o mnie ale najpierw ja Wam napissze co myśle. Aga robi sobie z was naiwniaków.Czy wy nie widzicie ,że ona chce na siebie uwagę zwrócić.Pewno się teraz z wasz śmieje ze swoją przyjaciółką iwoną. Jesteście dojrzałymi babami a się dajecie jak dzieci robić w konia . HA-HA-HA-HA-HA życzliwa ale niestety tchórzliwa znajoma!!!

[Gość izabella]

Pogódko -nie przepraszaj,bo napisałaś świętą prawdę.Podpisuję się pod każdym Twoim słowem i bardzo mocno Cię pozdrawiam i wspieram Cię z całej siły .......i proszę rób wszystko żeby przede wszystkim wyzdrowieć i nabrać sił do pozbycia się tych problemów ,które tak ostatnio Cię przytłaczają.

[ABC]

bo po co Aga i iwona wypisują takie zdury i takie teksty ,że to koniec ,ze się poddaje a póżniej niby nie życzy sobie pomocy .Ja chce być sama to niech nie zaczyna tematu chyba że chce sensacjii

[ABC]

albo chodzi o zupełnie co innego ale to się domyślcie

[Gość Pogódka]

Do ABC tylk tyle... tchórz to tchórz, nigdy nim nie byłam i nie bede i wiesz nigdy nie oceniam i też nie będe, jeżeli ktoś pisze, że ma problem, to dla mnie go ma po prostu, a wiesz co jest najgorsze??? jak chcesz coś powiedziec nigdy nie zasłaniaj się , nigdy .... mnie tez osadzili ale tu zawsze byłam , bo nie mam nic do ukrycia... twarz swoją zachowałam i zachowam, jak zawsze, bo będę...po prostu i w tej chwili, gdy utworzyłam ten watek , bardzo prosze piszcie , ale jawnie, chcesz cos , napisz, ale wyjdz z twarzą, tak po prostu robi człowiek....który ma ....chociaz resztyki tego co zwie się honorem dzięuję

[Gość krysia]

Wiecie co dziewczyny !nie zwracajmy uwagi na tego typu wypowiedzi .Bo to zaczyna być obrzydliwe.Następny tchórzliwy ,prowokator pseudo- psycholog się znalazł.Dlaczego u niektórych jest tyle nienawiści .Ja tego chyba nigdy nie zrozumiem.... Dobranoc.

[Gość Agunia]

Witam szkoda naszych nerwów,ja jestem bez leków i nie będe się denerwować,bo ostatnio mialam trudny czas.Pozdrawiam wytrwalych.Nie dajcie się prowokować.

[Gość krystyna 3]

Krysiu Widze że nie bardzo jesteś zadowolona z tego co napisała Znajoma bardzo mi przykro że piszesz że ktoś chce na siłę ze mnie zrobić bohaterke wcale się nią nie czuje tylko prawda jest taka Ja nigdy nie traktowałam to forum jak niektóre osoby do żartów kłótni te same osoby które kiedyś nazywały się dobrymi przyjaciólkami pisały pod innym nikiem szkalując innych Ja traktowałam i traktuje forum bardzo serjo i to może jest zle nie wiem ale taka już jestem cały czas myślałam że znalazłam tu dobre dusze gotowe pomóc drugiej osobie i niektóre owszem znalazłam ale niektóre okazały się poprostu nieuczciwe ale trudno to tylko forum i czegoś się nauczyłam Pogódko jeśli odosiła się twoja wypowiedz w jakiś sposób do mnie to się mylisz co do mnie ja też nie miałam nr telefonu do Agi ani adresu ale jak widzidz dla chcącego nie ma nic trudnego i nie pisz że ktoś siedzi w fotelu i dupe gryzie bo to nie przystoi takie obrazanie kogoś bo jeśli traktuje się to forum poważnie a nie dla zabicia czasu to wszystko jest możliwe czy myślisz że ja tak sobie poprostu pojechałam 200 km dla rozrywki czy zabicia czasu NIE poprostu ktoś potrzebował pomocy i broń boże nie wypominam i zrobiłabym to jeszcze raz i setny jeśli tak trzeba i też przełamałam strach lęk i nic mnie nie powstrzymało a nawet nie wiesz jak bardzo się bałam i sama sie sobie dziwiłam że zrobiłam coś co dla mnie było nie do zrobiena i bardzo się ciesze z tego i jeszcze raz chcę powiedziec zrobiłam tak bo tak trzeba było Pozdrawiam

[Gość Pogódka]

A wiecie, że o tym samym pomyślałąm przed chwilą? Dlaczego jak jestesmy razem, albo dochodzi ktoś nowy, chory i zyczliwy to tego nie ma?? a co w ogóle osoba taka robio na wątku dla osób prawdomównych?pisze, że od początku pisze, więc gdzie szczerośc??? dziękuję Krysiu , jak zdrówko wieczorkiem?? A ty juz Aguniu mnie się nie denerwuj

[Gość krystyna 3]

musze pchnac