Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie


Gość Pogódka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Klaudia
Jocker jak to ja ciagle gdzies przebywam.Wczoraj maialm wystep, w piatek i sobote tez mam. Wlasnie wrocialm ze szpitala bylam u swojego kariologa po skierowanie na nastepnego holtera.Musze powtorzyc badania aby sprawdzic jeszcze raz.Ale pewnie wyniki beda jeszcze lepsze....Bylam jeszce u fotografa dzisiaj musialam zrobic zdjecia do swiadetwa.....
Odnośnik do komentarza
Małgosia -mała wyderko-z pewnością jesteś przygotowana do geografii i anglika ale będę trzymać kciuki Malutka...Choć powiem Ci że osobiście nie lubię geografii-choć jest ciekawa-angielski owszem,historia, medycyna ,psychologia i romansidła i jeszcze wiele ,wiele innych ciekawostek.Zresztą książkę by pisać o moich zainteresowaniach ...Widzę ,widzę Pogódko co Ty znowu z tym Gardziołkiem...
Odnośnik do komentarza
Gość Pogódka
jejku aż się boję, ale Krysiun pocieszyłaś mnie, może to właśnie tylko jakieś zaczerwienienie od picia zimnego? strasznie się boję, naprawdę, nie wiem już co robic, co powie3 lekarz, mam nadzieję, że nie będą mi znowu ciąc, bo tego już chyba nie zniosę jokerku, trzymaj kciuki za mnie, potem napiszę co i jak aha, i już nie pracuję, niestety stan mojego zdrowia nie pozwala mi w tej chwili na pracę , no i nie mam samochodu W TROSCE O INNYCH CZASAMI SAMI ZADAJEMY IM RANY!
Odnośnik do komentarza
Krysiu różnica między zupkami ale naleśniki!! przepraszam to ja wpadłam pierwsza na to danie wprawdzie mój dżem jest sklepowy ale co tam też zjedzą...Wczoraj przywieźli mi łóżka dla dzieci a tak panele mi porysowali że w ruch poszła pasta ale i tak kreski widać...Anielice teraz to ja czarownica jeszcze mi brak długiej lufki z papierosem bo pryszcz na nosie jest ale te wały to są najfajniejsze szczota w tyłek i ruszam po chacie-oczywiście nie palę od urodzenia-jakoś mnie to nie rajcuje....żółte zęby ,cera brzydka a oddech jak popielniczka....wiem bo mój pancio wciąga aż nosem te faje i zatruwa nam powietrze chałupnicze...dobra pośmiały sie to spadam!!!
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia
Słuchajcie mogę się skupić na nauce jak taka piękna nuta w głośnikach płynie:D:D:D Same nogi rwą się do tańca:D:D:D:D Jak ja kocham muzyke:D Joker ja zdaje mature za dwa lata z biologii i geografi;p Także muszę się przyłożyć:P Angielski lepiej mi idzie od przyszłego roku zaczynam nauke w szkole językowej:D A dzisiaj śmigam na korki:P:P A z tym dojrzałym jabłuszkiem to ja nie dobieram słów tylko pisze co mi w głowie siedzi:D:D:D
Odnośnik do komentarza
Gość Pogódka
dziewczyny chyba mnie ktoś przeklął, zgubiłam portfel z pieniędzmi i to nie moimi tylko firmowymi, szukam od rana i nie ma, nie wiem, czy wczoraj ktoś mi go nie wyjął, Boże teraz muszę kasę zwrócic i to nie mało, mam dośc, gardło boli i znowu jakieś białe czopy na nim siedzą W TROSCE O INNYCH CZASAMI SAMI ZADAJEMY SOBIE RANY!
Odnośnik do komentarza
Gość Pogódka
jestem, nawet pisac nie mogę tak się zle czuję, mam 39 gorączki i wbity wenflon, czego nie nawidzę, nawet ręki zgiąc nie mogę, zimno mi , strasznie, dostałam 10 zastrzyków i skierowanie do poradni laryhgologicznej, niev wiem co dalej, mam nadzieję, że już nie będą mnie cieli, jejku, boję się i jeszcze tyle pecha, tylko nie wiem, czy to nie za duży zbieg okoliczności pozdrawiam i przepraszam za błędy
Odnośnik do komentarza
Witam. Rany Boskie Pogódko co z Tobą????!!! To jakieś straszne choróbska Ciebie się czepiają,dziwne to jest takie nawracające stany zapalne.... Dziewczynki u mnie ok,samopoczucie dość dobre,wiosna za oknem chociaż chłodno dzisiaj ale i tak jest się czym cieszyć. Jokerku czemu Cie rozbrajam postami? Mam nadzieję że w pozytywnym tego słowa znaczeniu? Dziewczyny a jak u Was? Miłego wieczoru.
Odnośnik do komentarza
No nie moge Pogodko,ale masz przeboje.Wiesz co daj mi swoje gardlo,moze mnie bedzie sluchac i sie wyleczy wkoncu:)Ostatnio nie pisalam bo kiepsko u mnie z siedzeniem,no i po lekarzach sie szwendalam.Dzis mam przerwe a jutro trzech musze odwiedzic,jak pomysle sobie o kolejkach to brrrr,a ich nie obchodzi ze ktos jest po operacji.Pozatym lepiej,wczoraj dlugo rozmawialam ze swoja psychiatra,rowna z niej babka.Zobaczymy co nam wyjdzie z tego,mam sie u niej pojawic na koniec czerwca jesli bedzie dobrze,a mysle ze powinno.W poniedzialaek tez spotykam sie z pania psycholog ktora prowadzi terapie indywidualna i grupowa,niestety to prywatna wizyta.Mimo wszystko chyba zaryzykuje i pojde zobacze czy *zaiskrzy cos*jak nie to nie ma sensu chodzic.Ona zdecyduje czego potrzebuje i co dla mnie lepsze.Niestety do poniedzialku jeszcze caly weekend a duzo moze sie stac przez niego. Cos kiepsko piszecie,sledze forum na *raty*.Agunia zaginela.Izabella tez,Klaudia csem skrobnie,Joker dzis jeszcze chyba spi,Himeno dzieki za kiedys na gg,Krysia melduj sie na strazy,Malgos zabiegana,Niesmiala a ty co dzis jeszcze tylko masz dostep do neta,Iwona nadal milczy normalnie jej nakopie do dupska i skonczy sie,zeby nawet do mnie sie nie odzywala to przesada,ale mi to przyjaciolka.Jeden dzien ok zrozumie ale wiecej nie.Pisze to bo pewnie sledzi forum tylko nie pisze.
Odnośnik do komentarza
Melduję się jestem .Jestem trzecia no chyba ze jakis post się gdzies zawieruszył.. Aga myślałam o Tobie nawet wieczorem zaglądałam na forum czy aby coś nam napiszesz.,Chociaż wieczorem to rzadko robię bo jestem śpiochem i wcześnie chodzę spać. Miło przeczytać to co napisałaś.Rozmowa z psychologiem na pewno wyjdzie Ci na dobre ,pod warunkiem że wszystko powiesz jak na spowiedzi hihi.To tylko taki żarcik mały ale poważnie to najlepsze co możesz zrobić.Wiele razy rozmawiałam z psychologiem będąc w tym Centrum Terapii/codziennie /i bardzo dużo udzieliła mi p.psycholog rad mimo ,że ja choróbsko mam z innych powodów niż rodzinne. Izabella nic się nie odezwała .czy wszystko dobrze? Himena nadal milczy. Iwona odezwij się. Małgosia,Klaudia wiadomo młode dziewuszki mają czas zajęty ,szkoła,chłopcy itp.powodzenia dziewczyny. Nieśmiała co u Ciebie.? Pogódko zdrowiej. Jokerek jest na pewno w fazie pisania więc czekam też.Może nawet mnie wyprzedzi. Pozdrawiam i zyczę ciepłego dzionka w* ZImna Zośkę* papa
Odnośnik do komentarza
Gość Klaudia
Dziendobry dziewczynki........ U mnie sloneczko na dworze az milo........ Od rana zalatana bylam na poczcie musiaalm odebrac dokumenty pozniej zaniesc te dokumenty do biura...Zaraz jade do Bilgoraja na komisje lekarska..... Zycze milego dnia Kochaniutkie moje........Buziaki
Odnośnik do komentarza
Witam Anielice! Aga ja już od 7 na patyczkach ale najpierw musiałam obrobic chatkę ,obiad wstawić czesu,czesu,myju,myju a malowanko cayli tapetka zostaje po przyjemnościach-czyli komp-Agunia oczywiście ,że w pozytywnym sensie mnie rozbrajasz! a jak synuś/ Bo wciąż pytam i pytam..Pogódko to ,to TY chyba jesteś 7 nieszczęście i 10 plaga egipska ale zgadzam sie z Krysiaczkiem może trzeba pobrać wymaz.....Kasa no co mogę powiedzieć czasami jesteśmy tak rozkojarzone ,że takie przykre wypadki sie zdarzają swoje to jeszcze ujdzie ale cudze......Współczuję....myślę że masz wyrozumiałych szefów ...piszesz dużo-ile?-Dlatego ja pieniędzy nie nosze przy sobie bo również kiedyś zgubiłam z całą wypłatą a ile problemów bo jeszcze dowód był i karta nie licząc papierzysk.....Krysiu a jak Twoje samopoczucie już protezkę umyłaś ,chatka wysprzątana...kot nakarmiony,tabletki wzięte humor na miejscu......a Ty Ollenka co raz się odezwałaś i już wyleczona? Napisz coś.Nieśmiała Gwiazdeczko a jak u Was ?Iwonka ile kremu zużyłaś?ha ha Czy Piter ząbkami pomagał....Wyderka 4 to tez fajna ocena moja mała szykuje się do liceum a potem gdzieś na szkołę oficerska chce być wojakiem o ludzie chciałam mieć syna no ale to dziewczyna na osiedlu rządzi chłopakami.......dobrze że mam jeszcze jedną a ta to chyba mała damessa bo lubi kiecki i jak sroczka -świecidełka-Chociaż ona mami córeczka ale jeszcze nie wie gdzie chce iść na razie przed nią gimnazjum....Klaudia jak zawsze zabiegana a Iza? Pewnie gdzieś na obłoczku fruwa a Iwonka w trenach siedzi -no ciekawe jak Ci to poszło -mamusiu.....A ja ostatnio rozprawkę musiałam pomagać pisać tej starszej-a tak nie cierpię rozwijać tych tez......ale dałyśmy radę...Nie wiem czy pisałam ,,,,,,,,,,,,,że są już wyniki z tomografii głowy mojego ojca krótko-rak mózgu i to dość spory .w poniedziałek wiozę go na chemię ale neurolog musi mieć też wyniki z tomografii bo***** mogą go znowu dać na chemię do Zielonej góry....A jeszcze rozmawiał o tym z mamą czy będzie warto mu otwierać czaszę.....Bardzo szybko to postępuje a zaczęło sie od płuc...pół roku sie tak męczy.....i wciąż na morfinie a wczoraj mu z lekka prawą rękę odjęło.....,już widzi podwójnie......Jaka to jest męczarnia człowieka ale ojciec wciąż sie nie poddaje choć w jego mętnych oczach widać strach.....A my wiemy co to strach.Prawda?ja wciąż mam entuzjazm-jak mi to powiedziała moja kuzynka-i wciąż podchodzę optymistycznie i z wiarą do tej całej sprawy.......Najgorszy będzie koniec,smutek ,żal i tęsknota....Zobaczcie jak kruche jest życie jednego dnia jesteś a drugiego już Cię może nie być....Więc dlatego tak cieszę sie z życia i staram sie dać tą energię Wam Anielice.....to chyba na tyle życzę zdrowia i uśmiechu a kłopoty ....precz od Was......Pozdrowionka dla Wszystkich!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×