Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie


Gość Pogódka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was Anielce ..Iwonka nie pojechałam z ojcem bo wolał z bratówką jechać ale to nic ...zapowiedział ze ja będę do Szczecina z nim jechała....ale w tej chwili jest mi to obojętne kto....Zawsze ma czym dojechać bo jak nie córka to bratowa na która tak klnął a teraz i na mnie ....ze jestem marnym kierowca ....Kochane gdybym sie miała takimi rzeczami przejmować to tych siwych włosów nawet farba by nie pokryła....No cóż to jest chory człowiek i ze tak powiem ma immunitet na życie bo w jednej sekundzie mówi tak w drugiej inaczej.......Ale jeszcze mózgu do końca nie zbadali ,wiec może kryć w sobie niespodzianki.Aga Kochanie już nie mam sił Ci w kółko powtarzać jak bardzo jesteś ważna ...każda z nas i nie ma tu niczyjej winy ani pogódki ani żadnej laseczki ponieważ to są słowa wyrażane pisemnie,nasze uczucia i nie możemy sie z tego powodu kłócić...Warto!!!!!!!!!! to jest wymiana zdań czasami ostra ,ale nie raz tak trzeba .człowiek musi sie wygadać ,wypłakać bo gdy dusi to wszystko w sobie lęki i inne objawy powracają......Aga nie myśl ze wykańczasz osoby po prostu trzeba dla Ciebie więcej cierpliwości okazać.....ale są też dziewczyny ,które tej pomocy również potrzebują ,wsparcia itp...Jest między nami super dziewczyna ma chorego męża i wiecie wzajemnie sie wspierają mimo iż życie ich nie oszczędzało,mają swoje marzenia ,plany w które ja wierzę że sie spełnią......bo jak sie jest upartym i dąży do celu to sie to po prostu zdobywa....Widzicie pisałam ,pisałam ale prócz jednej osoby żadna nie wypowiedziała sie .....czy mam pisać czy że tak powiem spadać na szczaw ze swoimi wywodami ,,,,czy mam tylko w ukryciu czytać Wasz posty....do niektórych spraw jak widzę ,trzeba podchodzić z dystansem bo jak sie powie o jedno zdanie więcej to wynikają jakieś spory...Bądź osoba z zewnątrz forum wtrąci parę słów i już katastrofa!!!!Spory są na wielu forach a głównie dlatego że jesteśmy wrażliwi i denerwuje nas nie tak powiedziane słowo czy jeszcze inne przypadki .....tak to już jest jeden dzień taki drugi siaki ale czy to powód do jakiejś frustracji Aga zależy ci na życiu i ja to wiem!!!!!!!!!!!Więc Kochanie weź sie w garść i walcz i stań na przekór losowi......Skarby takie małe sporki tylko oczyszczają atmosferę i są czasami potrzebne aby przemyśleć nad słowami innych.......Pozdrawiam wszystkie Anielice i *babcie* też bo są najsłodszym łakociem.....pisać czy nie Już mi tu gadać-pisać mi 2x2 nie mów ....Nieśmiała -buziak
Odnośnik do komentarza
A cóż to za pytanie Jokerek ,to na końcu.?Wyrażanie pisemne tego co się w danej chwili czuje jest normalnym,.zdrowym odruchem.Swoim postem nie obraziłaś nikogo.I nie mów ,że nikt nie ustosunkował się do Twego poprzedniego pytania .Napisałam 3x Tak .A teraz dla potwierdzenia jeszcze raz mówię- tak powinnaś pisać - Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Dziewczyny moje teraz dla odmiany proszę o pomoc i wsparcie dla Iwonki,płacze dziewcze ,bierze afobam bo ma żal i głębokie poczucie winy...rozkleiła sie nasza Anielica i zaraz jej skrzydełka odpadną......Wini sie ze nie może sprostać ani pomóc Adze,,,,czuje jakąś rywalizacje o względy dziewczyn...Nie jesteśmy tu po to aby walczyć ze sobą ,czy sie wzajemnie oszukiwać....Tak Nie można Gwiazdy !!!!!!!! A głównie szantaż są osoby bardzo wrażliwe i biorą wszystko do siebie,,,a dlaczego / bo pomimo swoich kłopotów przejmują sie innymi osobami........*...I oto chodzi** ta osoba wie do kogo jest mowa.Nie rywalizuj bo tym nic nie zdziałasz a tym bardziej nie oszukuj.!!!!!!!!!Bo każda z sercem podchodzi i ufnością i oczekuje tego samego.....Nie potrzeba nam kłótni....w końcu chyba ja tu prowadzę terapie ha ha ....Sliczności Proszę o cień słówka do Iwonki...teraz jest w sklepie jest podłamana...popiszcie do Niej Jak bardzo Wam zależy na niej i na pozostałych gwiazdach...A mam dziś... szczawiówkę Kto lubi*..wraz z pełzającym mięskiem?????
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia
Iwonko kochanie moje proszę Cię nie płacz bo mi też wtedy smutno jak Ty jesteś smutna:( Zaraz przełożę Cię przez kolano i naleje na tyłek jak na Twojej twarzyczce nie pojawi się uśmiech;) Ani mi się waż smucić..nono:* Zgadzam się z joker nie można rywalizować zresztą nie widzę takiej potrzeby rywalizacji.Każdy jest np. dla mnie tak samo ważny i każdym się tak samo martwię. No skarby moje gram na radyjku i zapraszam serdecznie jeśli ktoś chce poprawić sobie humorek muzyką:) http://www.radio-tiger.yoyo.pl/
Odnośnik do komentarza
Hej, ale ja nie wyczułam żadnej rywalizacji.No chyba, że nie o wszystkim wiem.Ale to co na forum było napisane wczoraj to o żadnej rywalizacji nie świadczy.Każda chciała w jakiś sposób pomóc Adze.Może ktoś na e-mailu napisał albo gg bezpośrednio do Agi.Jeśli coś takiego zaistniało to trzeba wyjaśnić i już. Iwona -moim zdaniem zrobiłaś co mogłaś zrobić .A jakie wnioski wyciągnie z tego wszystkiego Aga to tylko od niej zależy.Ani Ty ani żadna z nas nie ma na to wpływu.Każda tu na forum starała się dać jakieś rady,pocieszać .Ja się nawet *wkurzyłam* ale tylko na chwilę. Iwona odezwij się do nas.
Odnośnik do komentarza
Jokerku ani sie waz znikac,rozweselasz wszystkich.Kazda osoba bedaca tutaj jest inna i dlatego cos innego wnosi na forum.Bylam dzis z kolanem u lekarza,nie sciagal mi wody choc jest.Wiedzial juz wczesniej ze bylam w czwartek na pogotowiu,tamcy lekarze mu powiedzieli.Mam do niego numet tel.dal mi dzisiaj bo wiedzial ze probowalam sie z nim wtedy jakos skontaktowac.Kazal mi zadzwonic w piatek bo ma ostry dyzur w szpitalu.Wziol moj wypis z zakopanego i ma rozmawiac z innymi lekarzami i anestezjologami w sprawie artroskopii,powie mi co i jak w piatek.Ale ja sama sie do niego przejade bo jak dzis nie robil mi punkcji to pewnie jeszcze wody przybedzie,a to bedzie przed samym weekendem wiec poprosze go o sciagniecie choc wody zeby lepiej mi sie chodzilo,a narazie wytrzymam.Pogoda dzis cudna cieplutko na dworze,az by sie chcialo isc na rower,ale jak,a moze jednak bym sie skusila wkoncu kolano tak czy tak mnie boli co za roznica:)a troche radosci bym miala.Caluski dla moich kochanych nerwuskow:)
Odnośnik do komentarza
Witaj Himenka przepraszam ale nie mogę wyjaśnić między kim jest taka mała rywalizacja nie chce aby sie popsuły stosunki między tymi aniołami....To jest ich sprawa a ja wspomniałam ogólnie ...te osoby doszły do ładu i sprawa zakończona ....Nieśmiała Kochanie to nie Ty byłaś przyczyna więc nie potrzebnie sie martwisz ...a ja już więcej nic nie powiem niech zagości tu znowu Słonko Krysiu i teraz Aga dzięki że chcecie abym dalej bazgroliła....Koniec na ten temat i pisać mi jak mija dalej dzionek .....bo jak nie ta każda ma kudełki a i kabel od internetu więc nie chciałabym Wam powyrywać tych kępek.......chociaż mojemu mężowi by sie przydało trochę włosków ....bo biedny mi sie powycierał
Odnośnik do komentarza
Witajcie. Izabelko dziękuję że o mnie pamiętasz,jestemchoć pózno,ale tak się złożyło że nie było kiedy wcześniej. Czytam Wasze posty i nie wiem dlaczego nadal poruszacie te sprawy,wydaje mi się że już sprawa jest zakończona,ale skoro uważacie że trzeba nadal ją rozwiązywać.... Aguś cieszę się że jesteś,może nawet z lepszym nastawieniem do świata....Dla mnie jesteś kimś wyjątkowym mimo że Ty w to nie wierzysz tak bardzo.Ja Cię mocno przytulam do serca moja imienniczko..... Iwonko proszę napisz tyle dla mnie znaczyły Twoje posty,chcę nadal je czytać i chłonąć....Musisz to dla nas zrobić,przykro mi że teraz Ty zle się czujesz,ale przypomnij sobie ile dla mnie pomogłaś,każdego dnia pisałaś do mnie posty kiedy potrzebowałam pomocy - teraz ja proszę napisz do nas.jesteś nam bardzo potrzebna. Jak każda z Was.... Jokerku Ty oczywiście piszesz bez dwóch zdań,nie pytaj o pozwolenie,bo tu może pisać każdy... Krysiu,Himenko Wy oczywiście jesteście,dziękuję Wam bardzo. Pogódko jestem nie zniknęłam może troszkę mniej piszę,bo nie miałam zdania w tej sprawie,wolałam to przeczekać...A moje serce jest skarbnicą uczuć a głowa myśli...dlatego zachowam wiele dla siebie.. Małgoś Ty jesteś naszą pocieszycielką,cieszę się że starasz się nam pomagać mimo swoich problemów. Klaudio a jak Twoje zdrówko i badania,czekam kiedy coś będzie wiadomo. Dziewczyny głowy do góry,walczmy o siebie i o swoje zdrowie,o każdy dzień w którym gości wiosna - nie tylko na podwórku ale i w sercach.Świat jest dla nas po to by go zdobywać i poznawać,aby przepełniać każdy dzień swoją osobą..Każdy z nas jest wyjątkowy,trzeba tylko to piękno w sobie odnalezć. Pozdrawiam więc wszystkie Anielice.....( Jokerku to dzięki Tobie,tak pięknie o nas piszesz ) Dobrej nocy wszystkim.
Odnośnik do komentarza
Gość Klaudia
Dobrywieczór Kochane moje.... Widze po ostatnich przeczytanych przedchwila postach,ze cos jest nie tak.Nie wiem co sie stalo dokladnie bo jeszce nie maialm czasu przeczytac wczesniejszych postow...Ale powiem Wam Kochaniutkie, ze czasami w zyciu tak bywa-zdazaja sie jakies nieporozumienia/to sie zdarza.Ale u nas to jest chwilowe....Ale tak smutno sie zrobilo.Aga wracaj tutaj i Ty Iwonko tez-bardzo Was prosze...Przeciez tyle razem przeszlysmy i napewno dobrze jest sie wygadac tutaj w srod osob nas zyczliwych.....Dla mnine duzo znaczycie mysle o Was codziennie jak jestem w szkole, w parcy czy za miastem-mysle o Was jak czas i inne sprawy przeszkadzaja mi aby z Wami popisac....Podzielic sie dobrym humorek a nawet ciezkimi chwilami....Tak naprawde wszystkie dla siebie duzo znaczymy....Dziewczynki wracajcie bardzo prosze..Odezwijcie sie bo sie juz martwie o Was
Odnośnik do komentarza
Gość izabella
Tak bardzo chciałabym żeby ten dzień okazał się dobry również dla mnie. Wczoraj o godz 8 miałam robioną mammografię.a po wynik miałam się zgłosić na początku przyszłego tygodnia,więc po dokonanych badaniach wsiadłam z mężem do samochodu i pomknęliśmy na spotkanie z naszymi sąsiadami ze wsi ,którzy na parę dni przyjechali na odpoczynek. W czasie jazdy samochodem otrzymałam telefon z przychodni,że koniecznie muszę się zgłosić jeszcze tego samego dnia a najpóźniej w dniu dzisiejszym.Na moje zapytanie -dlaczego,otrzymałam odpowiedź,że ona nie wie. Teraz żałuję ,ze nie zawróciliśmy z drogi i miałabym już tę niepewność za sobą,a tak przepłakany wieczór,nie przespana noc i to coś co dławi mnie od samego rana. Mąż mnie cały czas uspakajał,ze na pewno to tylko zdjęcie im nie wyszło i muszą powtórzyć..... Pozdrawiam Was wszystkie a dzisiaj szczególne pozdrowienia przesyłam naszej Iwonce-osóbce na której powrót oczekuję z wielkim utęsknieniem.
Odnośnik do komentarza
Witajcie.Izabello na pewno nic złego nie będzie bo przeciez tak od razu nie wiadomo jaki jest wynik. Może chodzi o coś innego.Może zapomnieli nanieść wszystkich danych w tej karcie dot.badania. Ale wiecie, że u mnie ochłodziło sie *Ogrodnicy *dają o sobie znać . Ugotowałam już zupkę i przeglądam poranną prasę w necie ,spoglądając jednocześnie co się dzieje na forum. Iwona milczy,cos jest nie tak. A jak u Agi pojeździłaś na rowerku,wczoraj? Jokerek napisz coś do nas , może coś się wyjaśni. Klaudia już dzisiaj tak wcześnie nie śpisz? Himena i Pogódka też coś zamilkły. Agunia masz rację w tym co napisałaś nie warto roztrząsać czegoś niemiłego. Pozdrawiam Nieśmiałą ,Małgosię i wszystkie inne dziewczyny które piszą lub tylko czytają. Miłego dnia.papa
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia
Witajcie kochani:) Ja dzisiaj czuję się dobrze,ale lepiej nie chwalic dnia przez zachodem słońca:P:P Dzisiaj mam egzamin z goergafi:/ Blee:/ i o 15 angielski więc dzisiaj nudzić na pewno się nie będę:D Agunia jaka tam ze mnie poceszycielka.Kiepsko mi wychodzi pocieszanie.Po prostu piszę to co myślę,a moje problemy w porównaiu z waszymi to malutki pikuś:)
Odnośnik do komentarza
Witam Piękne jak zawsze choć może niektóre jeszcze w wałkach hm-tak jak ja.albo maszerujące teraz po pokojach -jak męża czy chłopaka nie ma-w za dużych bamboszach ,włosy pod prądem i szerokim ziewaniem....Pewnie zastanawiamy się co na obiad ,ile tapety na buzie nałożyć i czy w słońcu nie spłynie ha ha to na miły początek dnia...Kochaniutkie nie martwcie się o to co wczoraj napisałam,,,Iwonka na pewno będzie tylko musi się obrobić i troszeczkę odpocząć.....Ale Was czyta i jest jej cholernie miło....Może sie na mnie wkurzy ,że piszę za nią ale co tam głowy mi nie urwie......a Aga to same wiecie po tej operacji to nastroje różne ale również wierze że nie chce nas opuścić -to takie chwilowe lenistwo do pisania......Ja humor -jak widzicie -w wyobraźni-dziś ojciec jedzie na chemie..ludzie już ja go widzę jaki teraz będzie słaby!!!!!!!!!!!Wczoraj był po lampach i jakiejś kroplówce,która leciała przez2 godz.a dziś albo jutro-zależy jaki napęd będą mieli lekarze-dostanie gorset.....Pogódka już wie jak to jest....A co u Ciebie Stokrotko?Lubię ćwiczyć pamięć więc często wymieniam wasze nicki i imionka......O! Klaudunia się pokazała....gdzieś Ty była jak Ciebie nie było?Małgosia jest z nas hm hm najmłodsza ale słowa dobiera jak dojrzałe jabłuszko Izunia a jak Twoje zdróweczko?Co z tą mammografią?Nieśmiała Ty mała diablico gdzie sie podziewasz?A ten twój dostęp do interka.......Krysiu jaka zupkę masz -ja jeszcze szczawiówka+drugie danie ,,,no może naleśniki zobaczę Agunia Ty to mnie dziewczyno rozbrajasz tymi postami a ja sie bardzo cieszę że masz takie zdanie o mnie ,,Synuś zdrowy?A Iwonki mały tez się rozchorował -to chyba jakiś wirus.Dobrze że moi zdrowi! Wyobrażacie sobie całą moją rodzinkę kichającą ,prychającą...dzieci to dzieci ale pies i szynszyl...i każdemu jak bym miała mierzyć gorączkę...!!!!!!ha ha Aniołki grzeczne i niegrzeczne..Anielice ze skrzydłami i bez moja Wyderka ,Iwonka Aga Iza Nieśmiała ,Ollenka Krysia Kwiecista Himenka Klaudia,Pogódka-o cholerka sporo Was jest -życzę miłego dnia bez żadnych przykrych niespodzianek...Dwa buziaki z rana plus dwa do śniadania plus dwa na potem tam z powrotem to wszystko razy dwa na dobry początek dnia....
Odnośnik do komentarza
Gość Pogódka
Nie zamilkłam Krysiu, tylko chwilowo nie miałam czasu, jestem w ogóle zła jak osa, bo znowu boli mnie gardło i nie wiem , co się dzieje, idę dzisiaj do lekarza, narazie nie pracuję, bo chciałam wyzdrowiec, ale nie wiem czy już będę miała do czego wracac, ostatnio znowu mam jakiś rtaki ciężki okres w życiu nie układa mi się nic przez ostatnie dni W TROSCE O INNYCH CZASAMI SAMI ZADAJEMY IM RANY!
Odnośnik do komentarza
Jokerek rozświetliłaś nas /nie wiem czy można używać takiego wyrazu ale nie podkreśliło mi tz jest ok/.Ja mam zupkę fasolową z białą fasolką.A na drugie już przygotowałam ciasto na naleśnik/i z dżemem własnej roboty./Trzy dni pod rząd mięso ,to dzisiaj dla odmiany naleśniki .które w większości sama zjem bo bardzo lubię. Pogódko z tymi migdałami to ja też mam kłopot.Często muszę płukać septosanem.Nawet po wypiciu wody mineralnej zaraz odczuwam taki lekki ból i są zaczerwienione.Muszę pić tylko ciepłe herbatki . A w ogóle to ręce nam całe w wysypce ,uczulenie na słońce .No to na razie papa
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×