Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie


Gość Pogódka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Anielice... no i Panowie....Irszka to są mądre słowa choć los mnie nie pieści staram sie być optymistką .Są dni na smutek i są dni na radość i to od nas zależy jak przyjdzie nam zakończyć dzień.....Wiesz ja uwielbiam smiać się ,żartować wszystko w granicach normy....przyznam gdzie nie pójdzie sie czy to na ulicy czy gdziekolwiek słychać narzekanie ubolewanie zero uśmiechu, sympatii bo gdyby nawet ktoś opływał w dostatkach -będzie mu źle.....Ktoś widząc mnie na ulicy mówi * ta kobieta nigdy nie narzeka ,nie ma problemów itp....Nie Kochani tego sie nie pokazuje.....choć przychodzą dni ,że chciałoby sie być wysłuchanym ,wypłakać sie podzielić radością ....Mnie śmierć moich bliskich nauczyła pokory,nauczyła patrzeć jeszcze bardziej na cierpienia innych....i wiem że być słabym jest nie dobrze bo wtedy stajesz sie ofiarą dla kłusownika .....Nie raz opadałam ale i szybko sie podnosiłam bo łzy nic nie dają a tym bardziej pesymistyczne nastawienie i ubolewanie nad sobą.....Nie wolno sie cofać ,wspominać -choć to bardzo trudne-ale iść do przodu ...Każdy dzień ,poranek jest nowy świeży i nie zapisany....Każdy ma swoja świeczkę a życie jest jedno i trzeba z niego korzystać i patrzeć na mało istotne waszym zdaniem rzeczy....Na tym forum jest wiele osób które doceniam i z którymi jestem połączona czy telefonicznie czy przez gg.......Chociaż nie powiem rzadko pisze ale jestem na bieżąco....A teraz coś dla miłego dnia i uśmiechu.........*optymista widzi światełko w tunelu a maszynista debila na torach*.........*co to jest wisi na suficie i grozi-żarówka firmy *osram*.......Miłego dnia mimo że poranek jest brzydki i deszczowy.....A tak właściwie to zapraszam do *mojej Klasy* wszystkich moich przyjaciół Ewa Markiewicz buziaki
Odnośnik do komentarza
Gość Małgosia1990
Joker zgadzam się z Tobą co napisałaś:) Ja często ukrywam ból i smutek. Zresztą Pogódka była tego świadkiem. Przestałam płakać staram się cały czas być uśmiechnięta i cieszyć się z drobnych spraw:) Narzekaniem nic człowiek nie zdziała. Trzeba brać los w swoje ręce i zamiast narzekać zrobić coś żeby nie było na co narzekać:) Być może jestem jeszcze młoda nie wiele wiem o życiu i nie wiele jeszcze przeszłam więc wiele osób może powiedzieć że kiedyś powiem inaczej jak troszkę pożyje na tym świecie. Choroba nauczyła mnie że od samego narzekania cud się nie zdarzy. Trzeba działać i robić wszystko by było lepiej:) Na początku miałam żal do Pana Boga że jestem chora a teraz dziękuję mu za to bo dzięki właśnie tej chorobie nauczyłam się wiele:) Nauczyłam się cieszyć z tego co mam i z maleńkich rzeczy, czasami może się wydać że wręcz głupot, np. z tego że dzisiaj byłam na pobraniu krwi i wcale mnie nie bolało i pani była bardzo humanitarna:P No a trzeba przyznać że bardzo boję się igieł:P Mi pomagają słowa niektórych piosenek Dody. Wiele osób uważa ją za idiotkę ale jej piosenki mają przesłanie.A o to jedna z nich którą na pewno dobrze znacie:) Byłam w tym miejscu gdzie człowiek na ziemi już dosięga piekła bram ból i cierpienie, wciąż niezrozumienie: *Dlaczego właśnie ja?* Gdy sił mi zabrakło, spojrzałam przez okno, by zatęsknić jeszcze raz. Widziałam człowieka, smutny, bo czekał. Nie doceniał tego co ma. Szansę znów dostałam, ty ją ciągle masz. Więc nie martw się! Uśmiechnij się! Nie jest tak źle, problemy są, lecz zdrowie masz, by rozwiązać je. Więc nie martw się! Uśmiechnij się! Nie jest tak źle, nie tylko ty dotykasz dna, by znów odbić się. Więc nie martw się! Uśmiechnij się! I doceń to, że żyjesz jak ja. Spraw, by to dzień silny jak chcesz. Więc nie martw się! W pracy problemy, szef nie docenia i nie wierzy w ciebie nikt. Kochana zdradziła, świat się zawalił. Dobra mina do złej gry. Nie masz przyjaciół, od dziecka wyśmiany. Na krok z domu nie chcesz wyjść. Lub dawno nie zjadłeś ciepłego obiadu, stara szmata zamiast drzwi! Szansę znów dostałam, ty ją ciągle masz. Więc nie martw się! Uśmiechnij się! Nie jest tak źle, problemy są, lecz zdrowie masz, by rozwiązać je. Więc nie martw się! Uśmiechnij się! Nie jest tak źle, nie tylko ty dotykasz dna, by znów odbić się. Dobra koniec pisania bo mnie Prozak zlinczuje;p hihihihihi
Odnośnik do komentarza
Witam Wszystkich:) Iwonko pytalas sie co u mnie slychac? ostatnio pisalam ze mialam dola ale na szczescie takiego jednodniowego, walcze z negatywnymi uczuciami jak sie da, nie chce zeby mnie zdominowaly, a nie jest latwo... Ale ciesze sie ze u Ciebie coraz lepiej i ze po okresie smutków znow masz pelno energii:) Maglla jak tam imieniny?:) byly toasty?jako była sekretarka musze napisac ze imieniny w pracy w gronie fajnych ludzi to super sprawa,a i szefa mialam naprawde dobrego i mądrego:) Irszka powrot do dawnych zainteresowan to swietny pomysl, moze ja tez powinnam wrocic do zaniedbanej przeze mnie fotografii??:)
Odnośnik do komentarza
milo malgosiu ze umiesz sie cieszyc z malych zeczy bo nie mam niewiadomo jakiego wielkiego wiadomo o co chodzi i tymbardziej ze mowisz ze lubisz byc ukuta pogodka nie jestem taki latwy jeszcze sie musisz starac nie od razu bede twoj ja jestem z ziemi lubuskiej najpiekniejszego zakontka polski tylko tu rodza sie tak piekni mlodziency jak ja malgoska przesadzilas z ta doda jem i wymiotuje tylko nie spiewaj bo slonce zza tych chmor nie wyjdzie
Odnośnik do komentarza
Prozak, to nie masz do mnie tak daleko:)))) Irszka! Ależ ja jestem optymistką, nawet nie wiesz jaką, ten kto mnie tutaj zna wie o tym..... Ja nie narzekam, czy ktoś tutaj czytał moje naqrzekanie??? Napisałam tylko, że dla ludzi byłam i jestem otwarta, a sobie nie pozwalam na emocję, starm się nie pozwalac i jest mi z tym narazie dobrze.To, ze życie mnie doświadcza, nie znaczy , ze chodzę i się żale...:P Małgosiu! Bardzo się cieszę, że Ci lżej, musimy powtórzyc to spotkanie:))))
Odnośnik do komentarza
hejka frubelek! nick jakiś zwierzęcy...heheh masz już u mnie plusaaaaa...wielkiego:) Himena, Iwonka, gdzie Wy????? Maggla! Ale sie wyimprezujesz, ale co tam, nalezy się, możesz nie lubic, ale chociaż najedz się za siebie i za mnie pozdrawiam wszystkich POrozak! jabłecznik....jak zrobisz, może się skuszę;))))
Odnośnik do komentarza
Witam serdecznie, Nerwica to dla mnie coś nowego, borykam się z nią od września 2008...różne objawy się u mnie pojawiały, raz jest lepiej raz gorzej, najgorzej jak przychodzą złe myśli, że coś mi się stanie, że upadnę gdzieś na ulicy i juz mnie nie będzie :-( Chodzę od niedawna na terapię, pomaga...chociaż nadal nie lubię być sama, wolę jak otaczaja mnie zaufani ludzie, bo wtedy wiem, że jakby co to ktoś się mną szybciutko zajmie. Mam straszne zawroty głowy, byłam już u neurologa, ale nie wiem mam wrażenie, że trochę lekceważy to co mówię, a może nie umiem jej przekazać co mi dolega...Uczucie, że głowa idzie gdzie indziej, a nogi gdzie indziej, chwianie, tak jakbym była na *rauszu*...Czy to sie kiedys skończy :-( A byłam taką wesołą osoba i nagle przyszło to diabelstwo i nie chce odejść, płakać się tylko chce :-(
Odnośnik do komentarza
olus nie krec tu z nerwica ja mam tak po paru glebszych a jak tak masz to powinnas byc zadowolona znam nie jednego co chcial by byc na rauszu i nie musiec za to placic pogodka a co za ten jablecznik mi dasz cholesterol mam ok troszke ponad norme kilo miesa dla mnie to nic na jedno posiedzenie dla ciekawostki moge powiedziec ze zjadam na raz 53 pierogi moge zjesc tez poltora kilo bialego sera albo wypic duszkiem za jednym razem 2 l mleka tak mam a na dodatek jestem bardzo szczuply i wysoki 143kg
Odnośnik do komentarza
Hej wszystkim:) a ja jestem chora, dopadlo mnie kilka dni temu przeziebienie i trzyma do tej pory:( kicham, smarkam i mam troche gorączki, takze weekend znow przesiedze w domu... Maggla to masz full wypas w pracy:) Iwonko nie piszesz, mam nadzieje ze u Ciebie wszystko dobrze? ja ide sie kurowac do łóżka pozdrawiam wszystkich
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×