Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie


Gość Pogódka

Rekomendowane odpowiedzi

Maggla !!! - na pewno nikogo nie zamęczasz , głównie i przede wszystkim po to jest to forum ,ale na pewno mnie zaniepokoiłaś tym spadkiem wagi.Aby czy na pewno masz wykonane wszystkie badania a przede wszystkim tarczycy? Ja osobiście nie odczułam w czasie tej choroby wyraźnego spadku wagi i też nie słyszałam w opisach innych osób.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Jestem,jestem dziś piękny dzień ,a ja po prasowaniu musiałam się...przespać,nie wiem co ja teraz taka śpiąca jestem od dwóch dni.Pogoda nie dodaje mi energii tylko tak uspokaja ,że zasypiam:) Maggla jasne,że nie nudzisz przecież to forum stworzone z myślą o wszystkich którzy mają problemy...Ja ostatnio lepiej się czuję,ale nie raz byłam w dołku.Tak to jest ,że czujemy sie różnie,ale bez względu na to jak...dobrze jest pisać i pozostać w grupie...te słowa są też do Ciebie Aguniu...choćby na siłę ,ale pisz odrobinę to zawsze przynosi ulgę.Izabello ja miałam spadek wagi przy nerwicy,ważyłam 13 kg mniej niż teraz i jak mówili lekarze tylko skóra i kości pomimo,że jadłam w miare normalnie.Dopiero po kilku miesiącach terapii moja waga wróciła powoli do normy,tak u mnie przebiega...gdy jest nerwica zaczyna się spadek wagi.Nie bez wpływu było to ,że przy nerwicy miałam tez częste biegunki i wymioty...Na szczęście to za mną i mam nadzieję ,że na zawsze,,, Jocker!!!!!! wiesz dobrze,że cały czas czekamy! napisz coś...
Odnośnik do komentarza
tak jak u iwony zawsze reagowałam na stres spadkiem wagi- podobno po 1szym roku wygladałam jak zasuszony szczurek ale potem wszystko nadrobiłam ;p...izabella miała robiona tarczycę - tsh i usg wszystko ok.tak zreszta jak inne organy;p...no nic szukam coś na temat formy do której jutro idę , bo pewnie oprócz durnych pytań jak np. jakie są pani wady tez mnie przepytaja o tym co wiem o firmie:)....tp gardło mnie dobija ale jeszcze sie nie udusiłam t chyba jeszcze troche pożyję ;p
Odnośnik do komentarza
Izabello jak bylo nad morzem? pewnie pięknie, ehh jak ja tesknie za wodą...Maggla kazda z nas mowi i pisze tu na forum co jej lezy na sercu i tak powinno byc, za kilka dni ja z pewnoscia napisze ze u mnie zle bo u mnie raz lepiej a raz beznadziejnie...cóz wierze ze bedzie kiedys dobrze Iwonko ja nie znoszę prasowania i jak robie pranie to niektóre rzeczy wieszam na wieszakach zeby pozniej ich ne prasowac!:) hahah taki ze mnie leń:) ale nie ze wszystkimi rzeczami da sie tak zrobic szkoda:) jutro na zajecia z ruchu, dobrze mi to zrobi bo wyjdę z domku...
Odnośnik do komentarza
Witajcie! A cóż to dziś za pustki ???? Ja od rana miałam dużo załatwiania...z dzieckiem do szczepienia,bank,poczta,sklep,obiad...tak więc sie trochę na biegałam.To wszystko tylko jednak mnie cieszy...bez najmniejszego napięcia pozałatwiałam wszystko...cieszyłam się słonkiem,pogodą,nawet drogą do przychodni ok1,5 km bo to przyjemność iść drogą wśród kolorowych astrów,mieniących się we wszystkich możliwych odcieniach liści...jak mało mi niekiedy potrzeba do szczęścia... Witam Cię Tool napisz więcej o sobie...wszystkie tu mamy problemy nerwicowe i wzajemnie się wspieramy... Miłego dnia
Odnośnik do komentarza
No coś takiego...mam pisać sama ze sobą ? A ja jestem zadowolona z dzisiejszego dnia,zaliczyłam jeszcze hipermarket i tak fajnie mi się chodziło,że nie mogłam z niego wyjść :)Po drodze okropne korki i zero napięcia....Jedynie co odczuwam to silne zmęczenie,ale nie można mieć wszystkiego...Hej moje drogie przebudzcie się i zaglądajcie na forum :)
Odnośnik do komentarza
ja to nie wiem, co dzisiaj za pustki- za mojej kadencji tutaj jeszcze tak pusto nie było... ja już po rozmowie o pracę...nawet miałam normalnie egzaminacyjne pytania z prawa i całkiem rzeczową rozmowę, część po angielsku, a potem rozwiązywałam test na logiczne myślenie- to mi chyba poszło najgorzej zawsze miałam problem ze wkazaniem który kwadracik, z którym ustawianiem będzie następny w kolejności, ale parę zadań zrobiłam- no zobaczymy.... a samopoczucie średnie, co prawda gardło troszkę przeszło ale szczękościski i duszności zostały- zwłaszcza te ostatnie dały popalić więc zażyłam ziółka :)... a jutro znowu joga, ale już gdzie indziej a w ogóle to chyba nie moje klimaty...może się zapiszę na pilates:) a najbardziej to mi się podobał aqua- aerobik tylko, że to na drugim końcu miasta...;( w końcu znajdę coś dla siebie :) aha a wyniki morfologii i sodu potasu itd mam idealne :) jak to stwierdziła dziś lekarz- okaz zdrowia- fizycznie może tak... aaa śmiać mi się chciało...na tej rozmowie pani mi się pyta jak sobie radzę z stresem- miałam ochotę jej powiedzieć- wręcz cudnie mam nerwice i pare rodzajów tabletek uspokajających tak na wszelki wypadek w torebce ;p...ale tak of korz nie powiedziałam...tylko coś tam naściemniałam :) dobra spadam moi drodzy do jutra dobranoc mam nadzieję, że będzie nas więcej;)
Odnośnik do komentarza
bardzo prosze o porade w zwalczaniu dolegliwosci nerwicowych konkretnie dusznosci bole w klatce piersiowej silne zawroty glowy i lęki ...mam 50 lat a te dolegliwosci wystepuja od 22 roku zycia.....ciezko mi z tym jest zyc a pracowac trzeba ....kazdy dzien to etapy rano juz mysle zeby dojechac do pracy ,w czasie pracy czesto mi dokuczaja dolegliwosci w postaci dusznosci arytmi silnego lęku i zawroty głowy i tak jest codziennie....naprawde jest to dla mnie bardzo uciazliwe a mowic o tym nie warto bo tylko konczy sie to nasmiewaniem...pozdrawiam goraco wszystkich na forum...
Odnośnik do komentarza
Dzień Dobry :) trochę deszczowy... marek- a robiłeś badania u pulmonologa??- bo ja na przykład miałam stwierdzona lekką stmę czyli tzw lekkie zapalenie..... a nerwica jeszcze nasiliła te objawy... co prawda teraz mam odstawic leki na astmę ale źlę się czuję ju od paru dni jak je odstwiłam i do końca nie wiem, czy to z powodu odstawienia czy moja zakręcona główka znowu sobie filozofię dorabia...w każdym razie ide na spirometrie i Tobie wizytę u pulmonologa i najlepiej alergologa polecam....chyba, że już wszystkich odwiedziłeś i wiesz na 100% że to nerwica.....tylko.... pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witajcie! ja z jednej skrajności w drugą...albo nie sypiam albo śpię na okrągło...dziś spałam do 9 szok...ale wreszcie jestem wyspana:)Dzień pochmurny i deszczowy,ale jak się zapali światła, włączy muzykę jest zupełnie przyjemnie.U mnie nastrój dalej dopisuje,dziś się mobilizuję do ćwiczeń /Maggla z jogi :)/ i tańca..rozleniwiłam się ostatnio...Moje drogie gdzie znikłyście? Mamy jesień,czas kiedy pojawiają się różne nastroje i z pewnością lepiej jest to przetrzymać w grupie...piszcie.. Małgosiu,Pogódko mam nadzieję ,że dojadę kiedyś do Was i wspólnie pójdziemy na kawkę :) Maggla nie dziwię sie ,że mogło Cię rozbawić pytanie lekarki :) Ja dostałam skierowanie na badania nawet nie wiem dokładnie jakie oprócz cukru bo organizują u nas bezpłatne i lekarka mnie namówiła.I tak jestem pewna ,że wyniki będą wzorcowe:) Witam Cię Marku! Tak jak napisałam Maggla najpierw robi się badania żeby wykluczyć inną chorobę niż nerwica,jeśli wszystko jest w porządku dopiero wtedy ma się pewność...Jak sobie radzić ..Ja bardzo wierzę w psychoterapie podczas której terapeuta dociera do przyczyn lęku i wspólnie je zwalczacie.Mnie przynajmniej pomogła na kilka lat...Gorzej jest gdy objawy przez lata się mocno utrwaliły bo wtedy na samą myśl o czymś podświadomie wywołujemy lęk.Ja obecnie nie mam napięć ani lęku,ale jestem na leku...na to nie namawiam chyba że w ostateczności..Co prawda psychiatra twierdzi że lek ten nie tylko likwiduje objawy,ale i leczy...zobacze jak będzie po odstawieniu... Tool odezwij się ! Miłego dnia zyczę wszystkim bez lęków i proszę...piszcie..nie wymieniam po kolei bo ta prośba jest skierowana do każdego z Was..
Odnośnik do komentarza
no w końcu się ktoś odezwał :) iwona ja dzis ide jeszcze raz na joge- ale juz w inne miejsce, a jak mi się nie spodoba to już więcej nie pójde...szczerze powiedziawszy- trochę mnie ten rodzaj ćwiczeń nudzi...wolę cos bardziej ruchliwego;p...czy ktos z Was chodził na pilates, bo to zaczyna mi sie podobać :)...zapisałam się też na basen i dowiedziałam sie, że teraz tez na moim osiedlu jest aqua- aerobik i chyba do niego powrócę :)....a ja dzis od rana mam lekkie duszności więc próbuje odzwyczaić swój organizm od tego, że zawsze jest źle i chyba pójde za radą izabelli i iwony pobiore w miarę regularnie ziołowe tabletki i może mój organzm przyzwyczai się do spokoju tym razem....no ale duszności mi towarzyszą- nie moga się ze mną rozstać :)
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×