Dla osób uczciwych i prawdomównych - nerwica - choroba duszy, życie

[Gość HIMENA]

WITAM WSZYSTKICH Z SAMEGO RANA. Wczoraj byłam u psychiatry a potem u psychologa, trwało to bardzo długo. Miałam napisać po powromnie ale już nie miałam siły,a potem mąż wykupił mi przypisane leki i od razu je zażyłam usiadłam w fotelu a one zaczeły chyba natychmiast działać bo zrobiłam się taka śpiąca jak nigdy . Lekarz przypisał mi CHLORPROTHIXEN iStimuloton Jestem zadowolona,że nareszcie zaczełam się leczyć, tak więc już drugi poziom zaliczony czyli onkologia i psychiatria został tylko szpital na kardiologii i będę chochiła na terapię dla współuzależnionych,Wiki to jest dzięki Tobie jakoś nie mogłam Cię zawieść bo tak bardzo we mnie wierzuy,łaś bardzo Ci dziękuję,Ty jesteś dlamnie *kołem napędowym i akumulatorem* Wszystkim bardzo dziękuję bo wszystkie Wasze posty czytałam i one mnie też zmusiły do działania ,wszyscy jesteście potrzebni na tym forum bez wyjątku! Bardzo się cieszę,żę przybywają do nas nowe osoby, serdecznie pozdrawiam. Zawsze wszystko czytam i to mi pomaga, ale sama nie zawsze potrafię coś konkretnego napisać, mam z tym problemy , boję się że moje posty są nie zrozumiałe ale ja się nauczę-tak myślę

[Gość Wiki]

Witajcie wszyscy. Himeno...no co tu dużo mówić...zaimponowałaś mi.Uczeń przerósł nauczyciela.Masz teraz psychologa i on Cię z pewnością poprowadzi.Ale wywołałaś usmiech na mojej twarzy.No,nie ma co...Wciąż myślałam o Tobie.I tu znowu Cię przestrzegam.Nie oczekuj od razu cudów.Jedno mogę Ci przyrzec: z czasem bedzie lepiej,mniej tylko cierpliwość.Apropos postów...Dlaczego niby mają być nie zrozumiałe?Tego to juz nie rozumiem.Trzymaj się.

[Gość Pogódka]

witaj Himeno już się wyspałaś? a ja dopiero wstałam, ostatnio rano mogę spac i spac znowu słoneczko wyjrzało pięknie

[Gość Pogódka]

o Wiki! również witaj, chyba nam się pomału wiosna robi, życ się chce

[Gość Wiki]

Chyba mój post się juz nie ukaże.Zatem jeszcze raz: Witam Was serdecznie. Himenko ....uśmiecham się kiedy czytam Twój post.Okazuje się,że uczeń przerósł nauczyciela.Naprawdę jestem szczęśliwa.Teraz poprowadzi Cię psycholog i podpowie,jak masz postępować.Ja na poczatku nie mogłam zaakceptować psychologa,ale teraz jest już dobrze.Zaczynam sie *otwierać*.Z Tobą będzie podobnie.Jeśli chodzi o psychiatrę...Himenko,nie oczekuj od razu cudów.Na początku chodzi o to aby się wyciszyć,a później będzie coraz lepiej.Trzeba tylko cierpliwości. Ja jestem od kilku dni sama w domu(dzieci się przeprowadziły w imię wyższej konieczności do teściów córki).Bardzo źle znoszę samotność.I wyszłabym i boję się. Himeno,jakie Ty masz dylematy...Trzymajcie mnie.Ona mi mówi ,że nie jest rozumiana.No,coś takiego!Twoje posty sa rzeczywiste,czytelne,mówiące w sposób naturalny o Twoich przejściach.To nie jakiś jadłospis gastronomiczny,ale rzeczy poważne i istotne dla nas wszystkich. Pogódko,moje zdanie diametralnie różni się od zdania Aguni.Jestem za...To trochę brzmi jak twoje logo. Nie będę się rozpisywać na ten temat.Kocham psy,najbardziej kundle.A na marginesie dodam,że oprócz własnego wychowywaliśmy przybłędę.Chcę jeszcze dodać,że to co piszesz może poruszyć czyjeś serce.Krótko mówiąc podoba mi sie ten pomysł.Nikomu to chyba z forumowiczów nie przeszkadza. Pozdrawiam Was serdecznie

[Gość Pogódka]

dziękuje za zrozumienie, właśnie o to mi chopdziło, może kiedyś coś komuś na myśl przyjdzie i jakiejś bidulce pomoże znalezc domek a jakby ktoś był zainteresowany to podam gg, tutaj nie będę sie rozpisywała , bo wątek nie o tym dziękuję czytam Wiki twoje posty i czy mi się wydaje, ale jakąś taką radośc dzisiaj w Twojej osobie wyczuwam??? ZWIERZĘTA ZE SCHRONU ODWDZIĘCZĄ SIĘ!

[Gość HIMENA]

Wiki jesteś naprawdę super *babą* mamy dużo wspólnego , moim zdaniem mamy podobne problemy życiowe i nie tylko , wydaje mi się ,że jesteśmy nawet do siebie podobne wizualnie- jak myślisz? Pogódko mnie się to podoba- ja kocham zwierzęta,myślę że to logo nie powinno przeszkadzać nikomu. pozdrawiam, znowu jestem śpiąca.

[Gość Pogódka]

Himeno!!!czyżbyż zmieniła się nam w spiącą królewnę obyś nie zasnęła na 100 lat, bo jak się obudzisz to forum tego już nie będzie, oj , prześpisz życie swoje!!! wstawaj już!!! ZWIERZĘTA ZE SCHRONU ODWDZIĘCZĄ SIĘ

[Gość Wiki]

Pogódko,pomimo kiepskiej pogody czuję sie lepiej.Wybrałam się nawet na spacer ,co prawda z dużymi oporami,bo wieje niemiłosiernie,ale teraz nie żałuję.Zazwyczaj jest tak,że jak czuję się niezbyt dobrze to wtedy nie piszę.Drugi powód,to moj zakichany internet. Teraz obejrzę czterdziestolatka,aby odnowić wspomnienia tamtych dni. Na razie pa.

[Gość Pogódka]

papa potem się odezwij widzisz spacer czyni CUDA przez wielkie C, ja jak spaceruję, nigdy praktycznie nie myślę o chorobie ZWIERZĘTA ZE SCHRONU ODWDZIĘCZĄ SIĘ!

[Gość kris]

witam. Jest chyba tak jak mówisz Wiki,dusze w sobie ale czasami potrafie eksplodować. Dziś byłem już w pracy ,myślałem że będzie gorzej ,ale minęło.Zbiegiem okoliczności był fakt,że mieliśmy zebranie z psychologami na temat pracy. Na początku chciałem wyjść ,lecz wytrwałem i nie było najgorzej . To było jedyne czego sie obawiałem. Pozdrawiam . PS Za bardzo nie mam czasu pisać,ale będę sie odzywał

[innyJacek]

Czesz wszystkim chcialbym sie dowiedziec czy moge opisac to kiedy i jak sie zaczelo dziac zemna gorzej od poczatku do aktualnej chwili ?Moze znajdzie sie tutaj ktos kto zechce to przeczytac , pozdrawiam was cieplutko , hej.

[Gość Wiki]

Witaj kris.Miło jest przeczytać,ze komuś uda sie pokonać lęk.Niby mały kroczek,a tyle znaczy. Na Himenkę chyba działają już tabletki.Niech się dziewczyna odpręży po ostatnich przeżyciach. Być może masz rację,że jesteśmy podobne.Na pewno, ,jeśli chodzi o wrażliwość.

[Gość Wiki]

inny Jacku witaj Jeśli masz siłę i ochotę wyrzuć to wszystko z siebie.

[Gość Pogódka]

kris witaj i gratulację, nie wolno się poddawac i dokładnie to zrobiłeś, super!!!jesteśmy z Tobą!!! inny jacekwyrzuc to wszystko z siebie, zobaczysz, będzie Ci lżej czekamy! Wiki, po czterdziestolatku jesteś???? chyba wróciłaś już z krainy wspomnień! ZWIERZĘTA ZE SCHRONU ODWDZIĘCZĄ SIĘ!

[Gość Pogódka]

witam wieczorkiem, jest tu kto????

[Gość HIMENA]

Witam wszystkich,choć wiem że jeszcze śpicie bo jest bardzo wcześnie. Ja się cieszę bo nareszcie się wysypiam, wstaje wcześnie ranoo ale śpię w dzień i kładę się o godz.21-ej. Leki zaczeły działać, jestem trochę spokojniejsza i już się tak nie wściekam jak przedtem, tylko się zastanawiam czy to jest napewno zasłóga leków czy też nastawienie moje-wszystko jedno ważne jest to że jest lepiej. Jacku czekam na Twój post, jestem ciekawa jak to się zaczeło u Ciebie. Wiki też bym poszła na spacer,ale jeszcze się boję, ale może w niedzielę przejdę się do Pogódki bo tylko ona mnie odwiedza a ja nie ,chyba czsa na rewizytę. Kris-brawo , już tylko może być lepiej muśisz w to wierzyć. Pozdrawiam wszystkich.

[Gość HIMENA]

Napisałam post pól godziny temu a tu masz *babo placek jeszcze się nie pojawił, ieszcze poczekam,może idzie przez Chiny.

[Gość Wiki]

Witam kochani.Już drugi dzień czuję się lepiej.Cieszę się bardzo,bo od rana jestem aktywna i wciąż planuję jakieś zajęcia.Powinno się udać. Himeno,gratuluję dobrego samopoczucia.Więcej optymizmu,zaufania do lekarzy i będzie dobrze. Inny jacek chciał się wczoraj wygadać i coś mu przeszkodziło...A może trafił na inne forum. Himenko,z tym spacerem to dobry pomysł.Jeśli Pogódka ma chwilę,to nie odkładaj wizyty.Najlepiej zrobić to od razu,bo później mogą znowu pojawić się jakieś opory.Wiesz,,jak to jest.Trzeba wychodzić z domu. Pozdrawiam Was.

[Gość Pogódka]

zapraszam Himenkę nawet teraz, jestem dzisiaj w domciu, także mam czas Wiki, co tam u Ciebie??? ZWIERZĘTA ZE SCHRONU ODWDZIĘCZĄ SIĘ!

[Gość Wiki]

Cześć Pogódko.A no,zajmuję się głównie sprzątaniem.Po obiedzie wybieram się na Drogę Krzyżową.Najważniejsze,że teraz jest dobrze.Udanego spotkania.Pa.

[innyJacek]

Czesc postaram sie jutro przyjsc i napisac wszysto lub w Niedziele, po pracy nie mam sily na nic wiecej, juz wszystko napisalem na kartkach teraz tylko przepisze mam nadzieje ,ze przeczytacie dzieki i pozdrawiam wszystkich !

[innyJacek]

a znacie jakies dodatkowe leki niewiem ziola ktore moga wspomoc leczenie nerwicy? lub snu

[Gość Klaudia]

Witam Was Kochani. Pogodko tak jak obiecalam tak wpadlam do Was. Wiki jak sie rybko czujesz? Pogodko co u Ciebie skarbie słychać? słoneczko Himeno a u Ciebie? Agunia kochana witam Cie jak zdrowko? inny Jacku Ciebie tez witam serdecznie! Zaniedbalam troche was ale nie mam w ogole czasu. A teraz to juz calkiem duzo rzeczy mi sie zwalilo!Nie wiem jak sie wyrobie z tym wszystkim. Mam jechac do Anglii na swieta,29 mam wesele,ablacje pod koniec marca i jeszcze nie wiem kiedy konkretnie mam wyjazd do Lublina bo termin sie zienil.

[Gość Agunia]

Witam. Klaudio dobrze że się odezwalaś,martwiłam się co u Ciebie.A więc ablacje będziesz miala niedługo,mam nadzieję że tym razem będzie bardziej skuteczna. U mnie w miarę dobrze,odstawiam leki i jakoś się trzymam.Pozdrawiam Cię serdecznie. Jacku oczywiście czekamy na Twój post,z chęcią go przeczytamy.Będziemy więcej wiedzieli o Tobie to i łatwiej będzie nam Ci pomóc.Trzymaj się. Całą reszte równiez pozdrawiam bez wyjątku,co u Was słychać?