Wysoki puls

[Gość EWA]

Od kilku dni martwi mnie dość wysoki puls (90-100). Cała historia zaczęła się prawie rok temu. Dostałam wtedy leki na nerwy i puls spadł do 75. Już podczas brania leków miałam robione badania serca i wyszło wszystko OK a za przyczynę wysokiego tętna uznano stres i brak ruchu. Dwa tygodnie temu po konsultacji z lekarzem POZ przestałam brać leki i puls znowu skoczył. Pytanie, czy mam się martwić, pójść do lekarza i znowu faszerować lekami, czy raczej powinnam się ogarnąć i zająć się jakąś aktywnością fizyczną? 

[Gość Ona]

Regularnie uprawiana aktywność fizyczna potrafi wpłynąć na obniżenie pulsu, uregulowanie cisnienia, bardzo też pomaga w zaburzeniach nerwicowych. Więc - zdecydowanie, zacznij się systematycznie ruszać! Na początek aktywny spacer, nordic walking, jazda na rowerze - będzie to dla Ciebie super aktywnością. Na pewno poczujesz się lepiej. Także śmiało i zdrówka!!!