Nerwica zaczyna się od mózgu

[Gość ~ ach życie kocham c]

Każda dolegliwość związana z nerwicą ma swój początek w mózgu!!! To on odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie naszego ciała. Jeśli zakłócimy jego pracę *chorymi myślami*, odwzajemni się nam tym samym. Przestanie przekazywać impulsy z informacjami do naszych narządów. W rezultacie otrzymamy sprzężenie zwrotne. Trując się niepotrzebnie tabletkami doprowadzimy tylko do wyniszczenia naszego młodego organizmu. Degradujemy się i fizycznie i psychicznie, a czas mija... Dopiero kiedy padnie jeden konkret jesteśmy w stanie wyleczyć się całkowicie. Rozmowa z drugim człowiekiem, jego zrozumienie dla naszej osoby, ciepło, pasja. Koi nerwy, leczy skołatane serca, Dorastając zwalniamy bieg naszego życia. Staje się ono bardziej uporządkowane i mniej chaotyczne... Dolegliwości fizyczne mijają... Zawężamy grupę swoich znajomych, jesteśmy bardziej stabilni, potrafimy sprecyzować nasze cele i pragnienia. Chociaż niejednokrotnie jeszcze na naszej drodze przyjdzie nam walczyć ze stresem i z przeciwnościami losu i tak wygraliśmy już wojnę ... wojnę z samym sobą o życie. A jedna mała przegrana bitwa... nikt nawet nie zauważy :)

[Gość ixi]

mądra myśl... najpierw jednak trzeba mieć pewność ze to nerwica bo zaniedbując leczenie moglibyśmy się wykończyć, wprawdzie nie nerwowo ale jednak. Niestety lekarze często diagnozują nerwice bezpodstawnie, podważaja swoje opinie wzajemnie. Skąd zatem ma mieć pewność pacjent?

[Gość malwina_st]

No właśnie skąd pacjent może wiedzieć, że to nerwica....Ja byłam u kilku kardiologów i żaden nie powiedział mi, że zaburzenia rytmu jakie mam są przez nerwicę. Zresztą nie można u każdego człowieka doszukiwać się nerwicy, bo to by wyszło, że każdy człowiek z naszego społeczeństwa, który jest chory ma nerwicę! Ok rozumiem co masz na myśli, ale tabletkami też faszerują przy nerwicy czy depresji i są bardziej szkodliwe i uzależniające, jeśli np dają leki psychotropowe..... Pozdrawiam

[Gość iwa]

Wygrałam już kilka bitew, ale nie wiem czy wojnę...Mam nadzieję, chcę, żeby tak było:)

[Gość nas]

Mi nerwice wzmacnia tyton i kawa , oraz klutnie i niegrzecznz zachowania wobec mnie , potem chodze roztrzesiony

[anna198913]

Jest ktoś?

[Gość nas]

Tak , na swiecie sa miliardy ludzi , podobno pochodza oni z jednego ducha

[Gość nas]

Jak wyleczyc sie z nerwicy skoro ludzie nie maja wlasnych domow ? a jak maja to nie moga sie wyspac tylko tak jak na noclegowni dla bezdomnych co rano wypad do pracy