Przerwy w biciu serca

[Gość Krzysztof]

Witam , także mam probblem z sercem.

Dodam tylko że przez 3 dni poprzedzajace podczas pracy odpczynku czułem sie dobrze nie dokuczało mi nic.

SOBOTA 02-03-2019

Po wstaniu około godziny 12 ogólne samopoczucie przeciętne. Około godziny 23 pierwszy objaw silnego nagłego bicia serca spowodowanego tylko wstaniem z pozycji siedzącej, dodatkowo połączone z ciepłem dusznością i dwukrotnej przerwy w biciu serca. Szybsze bicie serca oraz ogólne osłabienie utrzymywało się około 15 minut po czym czułem się w miarę dobrze. Drugi atak nastąpił około godziny 24 znowu przyspieszenie akcji serca do około 100-150 3 krotne

przerwy w biciu serca następujące w odstępach około 1 do 3 minut.

Ciśnienie w granicach 170/100 puls 80.

Po czym poszyłem się do łózka, wszystko w miarę się uspokoiło ale ogólne samopoczucie słabe i poszedłem spać.

 

NIEDZIELA 03-03-2019

Wstałem około godziny 11 ogólnie z uczuciem osłabienia puls po przebudzeniu 42 ciśnienie 119/63. Cały dzień odpoczywałem , ponieważ czułem sięosłabiony nie miałem ochoty wychodzić po wstawaniu puls raptownie przyspieszał jak po dużym wysiłku.

Pierwsze objawy około godziny 21 leżąc miałem 2 przerwy w biciu serca w odstępie około 5 minut po czym pojawił się ogólny niepokój. ciśnienie 135/80 puls 55

Drugi objaw godzina 22:30 po wstaniu z łózka z zamiarem udania się do toalety szybki wzrost pulsu do 100-150 jedna przerwa w biciu serca słabość poty i oddanie stolca. ciśnienie170/105 puls 75.

Resztę wieczoru przeleżałem w łóżku z towarzyszącym niepokojem w klatce piersiowej , już nie wstawałem z obawy na powtórzenie sytuacji. ciśnienie w spoczynku : 143/80 puls 61 - uczucie niepokoju.

 

Dodam że moje problemy zaczeły sie trzy lata temu jak miałłem 32 lata obecnie mam 35 lat, początkowo zaczeło się  od kilku przerw w biciu serca raz na tydzien -dwa . Obecnie mam przerwy w biciu serca przez kilka dni w tygodniu co staje sie męczące.

Wykonałem:

Holter EKG wszystko wyszło ok 

Holter ciśnieniowy średnia 140/80 puls 60 

Próba wysiłkowa słabo wyszła ponieważ szybko osiągnołem cisnienie 220/140 pulc 120 i przerwano próbe po około 3-4 minutach chociaz fizycznie nie czułem zmeczenia tylko ze względu na cisnienie doktor przerwał próbe.

jonogram ok

tarczyca ok

echo serca ok minimalnie powiekszona lewa komora o 5 mm ale przy moim wzroscie 193 i 105 kg lekaz powiedział że to normalne.

cholesterol w dolnej granicy

Najczescie problem objawia sie szybkim biciem serca w granicach 100 -150 (jak dla mnie jest to szybko bo normalnie mam w spoczynku nawet 42 a podczas pracy 60-70 ) z towarzyszącym wewnętrznym niepokojem , w momencie gdy czuje ten niepokój to juz wiem że prędzej czy pózniej pojawi sie przerwa w biciu sreca tak jakby serce zapomniało raz sie odbic i bije dalej , strasznie nieprzyjemne uczucie . Często towarzyszy jak cos robię gdzy szybko idę lub gdy sie schylab kucam nastepuje pojedyncze przerwanie bicia serca towarzyszy temu ciągły wzrost pulsu około 100. Momentami czuje też dyskomfort w gardle tak jagby ucisk w momencie gdy serce po przerwie rusza spowrotem, czasami też niepokój sie zwieksza pojawia sie osłabienie i raptownie w tym momencie zwalniam wszystkie czynności jakie robie  naprzykład podczas pracy i próbuje sie uspokoić. Chodz czesto mam te przerwy nawet jak leze i mam puls około 50-60 chodz zawsze towarzyszy mi w środku jakis niepokój i złe samopoczucie mimo że sie nie denerwuje.

Nie wiem juz co to jest nawet teraz jak leże i pisze mam cisnienie 137/77 puls 58 i 2 razy miałem krutka przerwe w biciu serca i ciągle czuje niepokój w środku.

Nie wiem co mam robic jeszcze jak zdjagnozowac co mi jest i jak to leczyc . Może zna ktos dobra klinike która przebada mnie całego pod kontem problemów z sercem jakie mam .

[Gość Krzysztof]

Dodam tez , że często jak sie rano budze czuje sie bardzo dobrze wstaje ubieram sie ide do pracy wszystko jest ok po czym po pól godzinie czasami po godzinie lub dwóch pojawia sie przerwa w biciu serca odrazu puls przyspiesza , niepokój czesto osłabienie. I nie wiem skąd obecnie wywołuje to u mnie tez złość, poniewaz nie wiem skąd sie to bierze. Człowiek wstanie w dobrym chumorze z dobrym samopoczuciem a po godzinie jakby piorunem dostał jeb , serce przyspiesza pojawiaja sie przerwy w czestości nie duzej bo kilka na godzinę  ale niepokój i szybszy puls trwa cały czas nawet przez kilka godzin .  W momencie spoczynku w miare sie uspokaja ale wystarczy delikatny ruch i raptownie przyspiesza do około 80-150 zalezy kiedy. Dodam że w momentach gdy sie dobrze czuje przy umiarkowanym wysiłku w pracy moje serce bije spokojnie około 60-70 i nie czuje żadnych dolegliwości zmeczenia itp . 

Dlatego najbardziej ciekawi mnie skąd sie to bierze bo jak mówie rano wstaje wszystko jest ok a za godzine raptownie pogorszenie samopoczucia o 360 stopni.

[Gość biugess]

Może powinieneś zrobić sobie event holter. Zakłada się go na parę dni i samemu klikasz kiedy ma zapisać arytmie które Cie męczą. Wydaje mi się ze to badanie nie jest na NFZ ale wyjaśni twój problem z zakresu kardiologi. Uczucie niepokoju zawsze sie pojawia przy arytmii nie da się do tego przyzwyczaić. Uczucie w gardle i przyspieszona akcja serca może sugerować napad migotania przedsionków ale bez zapisu EKG nie da sie tego stwierdzić.

[Gość Krzysztof]

Miałem holter akurat trafiłem na dobry dzień bo miałem tylko 10 pobudzeń, lekarz powiedział ze to mało i sie tego nie leczy a leków na zwolnienie akcji serca mi nie da bo moja średnia jest za mała 60 na minutę . Dostałem tylko na nadcisnienie bo średnia mi wyszła 140/85 przepisał mi prestarium 5mg tylko nie wiem czy moge go brac bo za pierwszym razem po tygodniu pojawił sie suchy kaszel po 2 tygodniach odstawiłem lek teraz zaczolem brac znowu po 5 dniach czuje sie jakby mnie przeziębienie brało , nie wiem czy to normalne i przejdzie mi z czasem ? 

[Gość Krzysztof]

Dzisiaj akurat sie nie wyspałem spałem niecałe 6 godzin w pracy miałem około 5 takich przerw.  Do tego jak wróciłem z pracy jestem zmęczony śpiący, wykapałem sie posiedziałem chwile i jak wstałem żeby pójść po jedzenie serce zrobiło przerwe po czym zakołatało kilka rzy szybko i pomału sie unormowało . To wygląda tak jakby nie tylko ja byłł zmeczony ale i serce i szybkie wstanie wywołało w sercu dezorjentcję . Dziwne bo kiedyś mogłem byc padniety jak pies i nigdy serce mi nie migotało 😞 a teraz wystarczy że się nie wyspie wróce po 8 godzinach normalnej fizycznej pracy , nie ciężkiej i już mam problem z sercem ehh . cisnienie 122/75 puls 50 przy takim ciśnieniu i pulsie nie dużym mam takie coś nie potrafie tego wytłumaczyć może ktos jest mądry ?

[Gość Rori]

Na fb jest grupa arytmia serca- jak z nią żyć? Może coś doradzą 

[Gość Dzakobi]

Masz dodatkowe pobudzenia i tyle. Magnez potas dużo lekkiego ruchu. Wszyscy kardiolodzy twierdzą że to nie groźne.