Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Jest ktos z wymienioną zastawką płucną?


Gość Dzik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam chciałem odświeżyć temat , ponieważ nigdzie nie mogę znaleźć praktycznie zadnych informacji o wymianie zastawki płucnej ,czy ludzie ich nie wymieniają jak mają zużyte ? wszędzie pisze o innych a o płucnych nic. Pani Ewo Pani maiła niedomykalność tylko płucnej i z tego powodu była operacja czy były wymieniane też inne i przy okazji została wymieniona i ta. Czy przy samej zastawce płucnej robi się na przykład jakieś zabiegi korekcyjne/plastyczne lub wstawia co innego niż zastawka? jestem całkiem zielony w tych sprawach . wyczytałem również że są teraz zastawki tatanowo-wołowe /biologiczne które wytrzymują 40 lat prawda?

Odnośnik do komentarza
Gość Ewa38zToF

Zastawki płucnej nie wymieniać się raczej tak, jak innych , ale wtedy, gdy jest zwężona lub zarośnięta z powodu nieprawidłowego rozwoju w życiu płodowym. Ja urodziłam się z zastawką zarośniętą i żyłam z nią aż osiem lat, tylko dzięki dodatkowym naczyniom. Zastawki płucne wstawia się tylko biologiczne, czyli ludzkie lub zwierzęce. Wytrzymują kilkanaście, a czasem kilkadziesiąt lat. Dostają je zwykle dzieci, nastolatki. Takie zastawki trzeba wymienić, jeśli są już mocno zużyte. Bywa, że przy tej okazji wymienia się inne, jeśli źle działają, co jest częste we wrodzonych wadach serca, takich jak moja. 

Odnośnik do komentarza
Gość Ewa38zToF

Poza tym, Panie Andrzeju, proszę sprecyzować, o co Panu chodzi :-) Miał Pan echo serca i wyszła wada zastawki płucnej? U mnie to sprawa skomplikowana, tak jak sama wada, więc nie mogę porównywać siebie do osoby zdrowej, tzn, bez wady serca. Przeszłam do tej pory 3 operacje, zastawkę płucną mam od ponad 20 lat tę samą. Inne zastawki są niedomykalne, co jest skutkiem samej wady. Jedna z nich - aortalna- będzie wymieniana przy okazji kolejnej operacji, razem z wymianą zastawki płucnej i robieniem innych poprawek.Nie słyszałam, aby komuś wymieniali zastawkę płucną z powodu jej degeneracji związanej z wiekiem, tak jak np. zastawkę mitralną. 

Odnośnik do komentarza

mam niedomykalność zastawki płucnej 3stopia i wypadanie płatka mitralnej ,serce zawsze mialem zdrowe to jest raczej po urazie który miałem niedawno . cićnienie 120/130/138na 80/90. wiecej mi nic nie wyszlo a mialem robione usg chyba ze 2-3 razy i ekg ze 3 razy .prześwietlenie klatki piersiowej i badania krwi, Lekarz powiedział że za jakieś trzy miesiące można zrobić tomograf ,żeby sprawdzić i kazał brac magnez i tyle . ale po tych badaniach jestem już ze 3 tyg i boli mnie dalej nawet bardziej czasami strasznie. jutro i za 2 tyg zapiasalem sie jeszcze do innych kardiologów co mi powiedzą , boje sie że przy tym stopniu i objawach może być operacja biore cały czas leki uspokajające nie mogę zasnąc budzę sie o 3 w nocy i już nie śpie tylko ogl telewizje . zastawek płucnych nie ma sztucznych? co pani robiła że zastawka tak długo wytrzymała jakaś dieta? suplemęty ?

 

Odnośnik do komentarza
Gość Ewa38zToF

Panie Andrzeju, moim zdaniem ma Pan nerwicę, a może i depresję, która objawia się często bezsennością. Może skorzysta Pan z porady psychologa? Wypadanie płatka zastawki nie jest groźne. Nie wiem, skąd się wzięła u pana niedomykalność płucna, może jest związana z tym wypadaniem. Radze zaufać kardiologom. Jednak nie każdy się zna na wadach serca, więc polecam konsultację w takich ośrodkach jak Instytut Kardiologii w Warszawie-Aninie czy Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Ja też biorę magnez, a do tego potas i kwas foliowy, do tego leki, m.in. od nadciśnienia.

Co do wytrzymałości zastawki, to u każdego jest inna. U jednych wapnieje wolniej, u innych szybciej. Nie wiem, od czego to zależy. Dieta pewnie też ma wpływ, odpowiedni tryb życia no i wiek, bo dzieciom wymieniają częściej, ze względu na wzrost. Ostatni jednak są już produkowane takie zastawki, które rosną razem z pacjentem.

Odnośnik do komentarza

dziękuje za słowa otuchy . zobacze co mi dzis powie kardiolog i potem kolejny do którego mam wizytę 13tego tak jak Pani napisała chce to skonsultować z kilkoma. również biorę magnez ,potasu mam bardzo dużo w nadmiarze zrobiłem sobie wyniki jakiś czas temu tak wiec nie bede go brał poczytam sobie jeszcze o kwasie foliowym .tutaj dużo czytałem o właściwościach magnezu .Strasznie sie boje że teraz z moją wadą nie będe mógł normalnie żyć i pracować wysiłkowo  bo sie nasili albo bedzie prowadziła uszkodzenia serca.

Odnośnik do komentarza

dziękuje za słowa otuchy . zobacze co mi powie kardiolog i potem kolejny do którego mam wizytę 13tego tak jak Pani napisała chce to skonsultować z kilkoma. również biorę magnez ,potasu mam bardzo dużo w nadmiarze zrobiłem sobie wyniki jakiś czas temu tak wiec nie bede go brał poczytam sobie jeszcze o kwasie foliowym .Strasznie sie boje że teraz z moją wadą nie będe mógł normalnie żyć i pracować wysiłkowo  bo sie nasili albo bedzie prowadziła uszkodzenia serca. do tej pory nic sie nie działo a ta niedomykalność plucna pojawiła sie po urazie .;( nigdzie nic nie moge wyczytać o samej niedomykalności zastawki płucnej czy jest tag groźna jak innych.

Odnośnik do komentarza
Gość Ewa38zToF

Nie wiem, czy niedomykalność zastawki płucnej występuje samodzielnie. Na razie powinien się Pan oszczędzać, unikać infekcji, bo one są groźne dla serca, i słuchać zaleceń lekarza. I lepiej nie czytać artykułów w Internecie, bo każdy pacjent jest inny i nie można porównywać dwóch przypadków. Ja po 3 na razie operacjach serca pracuję normalnie, ale umysłowo oczywiście, chociaż mam też orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy i pobieram rentę socjalną, ale moja wada serca jest poważna i nie do usunięcia.

Odnośnik do komentarza

a  jeszcze kolejne pytanie bo doczytałem że Pani wycieli zastawkę płucą całkiem mysłałem że bez niej nie da się zyc tak jak bez tych(aortalnych mitralcnych i trójdzielnych) widocznie ma chyba ona troche mniejszy wpływ  niz tamte 3czy tak? .ile Pani czasu żyła bez niej i jak to się zyło miała Pani ciśnienie ? ja obecnie przy trzecim stopniu mam średnio ciśnienie 135/145-84/90 a  jeszcze kolejne pytanie bo doczytałem że Pani wycieli zastawkę płucą całkiem mysłałem że bez niej nie da się zyc tak jak bez tych(aortalnych mitralcnych i trójdzielnych) widocznie ma chyba ona troche mniejszy wpływ  niz tamte 3czy tak? .ile Pani czasu żyła bez niej i jak to się zyło miała Pani ciśnienie ? ja obecnie przy trzecim stopniu mam średnio ciśnienie 135/145-84/90 

Odnośnik do komentarza
Gość Ewa38zToF

Nie wiem, jakie miałam ciśnienie krwi w dzieciństwie, bo w domu się wtedy nie mierzyło, a nie pamiętam, co mówili lekarze na kontrolach. Co do zastawki płucnej, to nie było okresu, kiedy żyłam bez niej, bo podczas pierwszej operacji dostałam zamiennik tej mojej zarośniętej. Dostałam łatę z osierdzia, bo 30 lat temu nie wstawili dzieciom zastawek, żeby ich nie kroić znowu za kilka lat. Tę łatę miałam 9 lat, do czasu trzeciej operacji, i wtedy była duża niedomykalność. Obecnie, mam umiarkowaną, ale homograft jest też zwapniały, co jest normalne po tak długim czasie. Nie czuję bólu w klatce, tylko czasem kłucia, co jest podobno wynikiem za niskiego poziomu potasu, który muszę mieć w górnej granicy normy.

Odnośnik do komentarza

A miała Pani już jakieś propozycje wszepienia zastawek tnz (biologiczne mechaniczne) jak sie Pani konsultowała z lekarzami dużo czytałem że teraz od trzech lat wszczepiają zastawki z macierzy chodzi o zastawkę płucną i jeszcze jakoś  które mają same sie regenerować tak jak ludzkie nie bedą tak szybko ulegać degradacji  (wapnieć) jak te zwierzęce nie potrzeba by było kolejnych operacji co miało miejsce . ta metoda nazywa sie CorMatrix . Może pani słyszała o tej metodzie i może coś powiedzieć na ten temat?

Odnośnik do komentarza
Gość Ewa38zToF

Miałam już ustalony termin operacji, ale po rozmowie z kardiochirurgami odstąpiłam, bo ryzyko za duże. Ale wskazania do wymiany zastawki i innych elementów są. O Cor Matrixie tylko czytałam, że się takie zastawki wstawia dzieciom, ale nic o nich nie wiem. Poza tym ja mam zastawkę ludzką, ze zwłok,  nie zwierzęcą. A zastawek płucnych mechanicznych nie ma. Nasze własne zastawki też się degenerują i wapnieją. Dlatego wielu osobom starszym trzeba wstawić nowe. 

Odnośnik do komentarza
  •  

Cześć andrzej123456k, pierwsza operacja 89r. centrum zdrowia dziecka,

Duża niedomykalność płucna po korekcji całkowitej tetralogii Fallota w 89r. Dwupłatkowa zastawka aortalna. Poszerzenie aorty wstępującej. Prawostronny łuk aorty. Brak lewej tętnicy płucnej z unaczynieniem lewego, hipoplastycznego płuca z krążenia obocznego utworzonego przez naczynia oskrzelowe, międzyżebrowe i tętnicy piersiową wewnętrzną Blok p-1 stopnia. Blok prawej odnogi pęczka  Hisa. Zmiany rozedmowe i włókniste w szycie płuca lewego.

Ponieważ padłem w domu i dostałem arytmii serca że nie mogłem wstać. Tydzień byłem w szpitalu na badaniach.

I tam mnie będą operować w Aninie.

Operacja pewnie pod koniec roku, najlepiej przed świętami bożonarodzeniowymi bo z i tak jeszcze z innej choroby się nie wyleczę :).

 

Pozdrawiam ksiaze

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×