Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Złe samopoczucie po ablacji - osłabienie i ataki paniki - jakie badania kontrolne?


apuleius

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, 15 dni temu miałem ablację (dodatkowe skurcze komorowe). Ablacja się udała, ale ciągle czuję się osłabiony, a czasem robi mi się wręcz słabo. Przez większość dnia czuję pewien trudny do opisania dyskomfort w ciele, ciężar oraz uczucie napięcia i strachu - potrafi to być bardzo intensywne. Prawie każdej nocy budzę się nagle z (jak mniemam) atakiem paniki - dezorientacja, tętno 120, cały się trzęsę ze strachu i muszę do toalety. Pierwszy taki epizod miałem w szpitalu po ablacji, lekarka zrobiła ekg i orzekła, że to od stresu.

Nie wiem czy to stres pourazowy (ablacja była traumatyzującym doświadczeniem i stale wraca to wspomnienie) i wynik długotrwałego stresu przez ostatnie pół roku czy też w organizmie dzieje się coś niepokojącego.

W środę wykonałem pełną morfologię krwi, elektrolity, CRP. Limfocyty miałem przekroczone (wynik 44,5%, norma laboratorium 40%). Ablację miałem na dwóch wkłuciach w pachwinie - ran praktycznie już nie widać. Echo serca po ablacji na drugi dzień w porządku. W ciągu dnia mam trochę podwyższone tętno, szczególnie po posiłkach (ok. +/- 90 w spoczynku), kołatania i czasem niemiarowość jak np. wstanę z fotela, ale zakładam, że po takiej ingerencji to norma.

Dostałem zalecenie, aby kolejne echo i holter wykonać dopiero 4 tygodnie po zabiegu. We wtorek idę do profesora, który wykonał mi zabieg porozmawiać o tych problemach, ale może tutaj ktoś umiałby coś doradzić, bo niepokój mam dość konkretny.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i wsparcie. 😃

Odnośnik do komentarza

Pierwszą ablację mialam w 2012 roku, kilka dni temu miałam drugą. Po pierwszej nabawiłam się nerwicy. Ablacja jako sam zabieg nie jest doświadczeniem miłym. Dla mnie zabieg na sercu był wielkim przeżyciem. Potem bałam się że częstoskurcze powrócą i że wszystko na marne. I będę się musiała poddać drugi raz. Wsłuchiwałam się w swoje serce, nie mogłam spać skupiając się na tym że za szybko biło. A często bilo normalnie ale moje odczucia były inne. Potem przyszły pierwszy częstoskurcze które wprowadzały mnie w stan paniki. Potem się przyzwyczaiłam ,aż wreszcie dopadł mnie taki częstoskurcz że w ciągu tygodnia wylądowałam na drugiej ablacji...i nic się nie zmieniło. Dalej jest to traumatyczne przeżycie dla mnie ,jestem już w domu. I z tyłu głowy już mam myśli że jak się nie uda to na trzecią już nie pójdę  ..Chociaż 10lat między jedną a drugą to całkiem niezły wynik.

Odnośnik do komentarza

Cześć Kasia. Jestem po zabiegu 9 dni i mam to samo. Nie jestem w stanie z łóżka wstawać tak mi się kręci w głowie, mdli mnie, chwilę jak postoje to czuję że zaraz zemdleje. Mój zabieg trwał 5 godzin i to była tragedia dla mnie tym bardziej że nie dostałem znieczulenia przy wypalaniu, dopiero w połowie jak się wyrwałem z bólu na łóżku i się wystraszyli.. Żałuję że byłem bo czuję się fatalnie, jak nigdy jeszcze. Atak paniki miałem wczoraj tak o z siebie ręce wykręciło słabo się zrobiło oddychać nie mogłem normalnie horror. A powiedz mi masz bóle głowy? Bo mnie od zabiegu tak głowa boli ciągle że oszaleć idzie... 

Odnośnik do komentarza
W dniu 15.06.2022 o 10:00, Gość Piter napisał(a):

Cześć Kasia. Jestem po zabiegu 9 dni i mam to samo. Nie jestem w stanie z łóżka wstawać tak mi się kręci w głowie, mdli mnie, chwilę jak postoje to czuję że zaraz zemdleje. Mój zabieg trwał 5 godzin i to była tragedia dla mnie tym bardziej że nie dostałem znieczulenia przy wypalaniu, dopiero w połowie jak się wyrwałem z bólu na łóżku i się wystraszyli.. Żałuję że byłem bo czuję się fatalnie, jak nigdy jeszcze. Atak paniki miałem wczoraj tak o z siebie ręce wykręciło słabo się zrobiło oddychać nie mogłem normalnie horror. A powiedz mi masz bóle głowy? Bo mnie od zabiegu tak głowa boli ciągle że oszaleć idzie... 

piter co u Ciebie jak po ablacji ?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×