Nieletni u kardiologa

[Gość Robert]

Mam 17 lat. Od kilku dni mam silne bóle serca. Pierwsze poszedłem do higienistki w szkole; zmierzyła mi ciśnienie (145/85 przy pulsie 103 w spoczynku (wiem że wysokie)), a później dowiedziałem się po odsłuchaniu serca że mam tą "arytmię". Powiedziała mi że jak najszybciej skontaktował się z lekarzem rodzinnym lub kardiologiem. Nasila się to gdy leżę lub kładę się spać. Wtedy czuję jak serce wali mi jakby chciało wyskoczyć z klatki piersiowej i bije strasznie nie równo. W związku z tym mam 2 pytania:

1.Czy szanowni forumowicze wiedzą co to może być?

2.Czy w wieku 17 lat mogę iść do kardiologa? (rodzice wiedzą ale obecnie nie ma ich w kraju wrócą dopiero za 2-2,5 tygodnia) nie chcę skończyć jak kolega z tematu "Umarłem na 30 minut"

[Gość Robert]

Dziś rano kolejny zwrot akcji. Moje serce nagle stanęło na 3-4 sek. a później biło tak mocno że myślałem że wyskoczy mi z klatki piersiowej. Jak na moje było to może z 200 uderzeń na minutę. Czytałem trochę na tematy "sercowe"; czy ten przypadek kwalifikuje się pod migotanie komór? Niech ktoś odpowie co z tym kardiologiem.

[Gość Ewa37zToF]

Jak najszybciej idź do lekarza rodzinnego,aby Ci zrobił ekg.On da Ci też skierowanie do kardiologa dziecięcego.Arytmie są różne.Przy mimigotaniu komór człowiek traci przytomność i wymaga defibrylacji.U Ciebie to może być tachykardia,czyli za szybkie bicie serca, połączone z migotaniem przedsionków.Też to miałam w zeszłym roku.

[Gość Robert]

Byłem na dyżurze w przychodni ponieważ zacząłem odczuwać dziwne uczucie ciepła w klatce i przyspieszone bicie serca. Przed tym zmierzyłem sobie ciśnienie było 187/87 przy pulsie 104 więc jak najszybciej pognałem do lekarza. Ten zrobił mi EKG i echo. Wyszło że przyczyną może być niedomykalność zastawek aortalnej i dwudzielnej oraz przerost lewej komory. Jak tylko rodzice przyjadą mam natychmiast zgłosić się z nimi do kardiologa, lub jeżeli coś się będzie działo (a na pewno będzie) mam dzwonić po pogotowie. Swoją drogą zanim zaczął mnie badać patrzył na mnie jak na jakiegoś narkomana i ćpuna.

[Gość LUBEL]

Jeśli możesz wklej echo. Ja również mam niedomykalność zastawki aortalnej (dwupłatkowa). 

[Gość Robert]

Dzisiaj o dziwo w miarę dobrze ciśnienie dalej wysokie 143/87 przy pulsie 103 w spoczynku. Czy z takim wynikiem iść już do szpitala czy może nie? Dowiedziałem się że podobno w mojej okolicy jest jeden kardiolog który przyjmuje osoby niepełnoletnie bez rodziców ale prywatnie. Iść? 

[Gość Ewa37zToF]

Robercie, nie pytaj nas, tylko sam decyduj o sobie! W Twoim wieku nie musisz wszędzie chodzić z rodzicami,. możesz podejmować pewne decyzje samodzielnie.  Zarejestruj się jak najszybciej do tego kardiologa,ale wcześniej idź do rodzimego, pokaż mu wyniki ekg i echo. Powiedz mu też o tym wysokim ciśnieniu i szybkim pulsie.

Rozumiem, że w przychodni nie zapisali Ci żadnych leków? To dziwne, bo powinni. Masz wrodzoną wadę serca i powinieneś być odtąd pod stałą kontrola kardiologa.

[Gość Robert]

Trudno było znaleźć ten temat ale się udało. Kilka dni temu miałem utratę przytomności po ostrym kluciu z okolicach serca. Obecnie jestem na oddziale kardiologii badają mnie cały czas. 

[Gość Ewa37zToF]

Mam nadzieję, że Ci wreszcie pomogą. Nie wiem, w jakim mieście mieszkasz, ale warto byłoby, żeby Cię skierowali stamtąd albo do Instytutu Kardiologii w Warszawie -Aninie, albo do Zabrza, albo do Poznania, bo to ośrodki leczenia dorosłych z wrodzonymi wadami serca, a Ty jesteś prawie dorosły. W razie co domagaj się konsultacji kardiologa dziecięcego, bo on się zna na wadach wrodzonych lepiej niż taki zwykły kardiolog.