Ból serca.

[matek555]

Witam serdecznie.

Mam na imię Mateusz i mam 26 lat. Od kilku lat borykam się z małym problemem. A mianowicie z sercem, tzn tak mi się wydaje. Objawia się to tym że miewam kłucia w sercu, trwa to ok 5 sekund, tak jakby ktoś wbił igłę w okolice serca i po 3-5 sekundach wyjął. Nie mogę wtedy także złapać głębokiego oddechu ponieważ ból się nasila, płytkie lekkie oddychanie póki nie przejdzie. Kiedyś miało to miejsce raz na kilka miesięcy, potem raz w miesiącu, później raz w tygodniu i od około 1-2 lat mam to codziennie, kilka razy w ciągu dnia.

Wiem że trzeba iść z tym do lekarza lecz niestety jestem zawodowym kierowcą i jest mi bardzo trudno się umówić do kardiologa ponieważ nigdy nie wiem kiedy wrócę i kiedy wyjadę. Dokładnie rok temu robiłem badania do pracy, i między innymi musiałem zrobić EKG. Niestety nie posiadam tych badań przy sobie bo jestem w trasie, lecz po wklepaniu tego w internet pamiętam że było coś o niedokrwieniu komory bądź mięśnia sercowego (przedwczesny zawał), lecz po badaniu poszedłem do lekarza medycyny pracy po podpis i stwierdził że wszystko jest ok i sobie odpuściłem.

Lecz do rzeczy, był to że tak powiem wstęp i historia :) Miałem wczoraj bardzo niemiłą przygodę, dlatego do Państwa piszę. Praktycznie przez cały dzień bardzo bolało mnie serce, i nie było to jak do tej pory kłucie, tylko ból. Czułem jak by ktoś usiadł mi na lewej części klatki piersiowej a momentalnie jak by ktoś po prostu ściskał z całej siły okolice serca. Do tego bardzo ciężko mi się oddychało, delikatne i płytkie oddechy. Podczas rozmowy telefonicznej bardzo się męczyłem, mówiłem 2-3 słowa i kilka sekund przerwy przez ten ból. Dodatkowo, lecz nie wiem czy to ma znaczenie jak coś robiłem lewą bądź prawą ręką np. chciałem coś podnieść także czułem ból serca. Byłem tak przestraszony że gdyby nie to że akurat znajdowałem się na terenie Niemiec, chciałem zadzwonić po pogotowie. Lecz wieczorem gdy stanąłem na parkingu, 30min chodziłem po placu i wokół samochodu i przeszło. Dziś czułem tylko raz na jakiś czas ból ale nie tak silny jak wczoraj.

Drodzy Państwo, od razu jak tylko wrócę do Polski idę do kariologa, lecz tu moje pytanie, czy jest się czego obawiać czy jest to po prostu zwykły stres?  Byłbym bardzo wdzięczny za wszelkie odpowiedzi,

Pozdrawiam! :)

[wstanislaw]

Witaj Matek555

Podane objawy sugerowały początkowo na nerwice serca. Czytając dalej wydaje się, że jest to choroba wieńcowa. Uważam za konieczne udać się do kardiologa. To może być poważna choroba.

Pozdrawiam- Stanisław

[kinaszle]

Objawy są nietypowe a twój wiek zmniejsza prawdopodobieństwo prawdziwych chorób serc, które dają bóle w klatce piersiowej. Czasem U MŁODEGO CZŁOWIEKA zapalenie osierdzia może dawać bóle. Ale objawy w czasie głębokiego oddychania to zwykle nerwoból międzyżebrowy. Więc najpewniej nic złego. 

Warto zrobić usg serca a gdyby ktoś wpadł na pomysł że masz chorobę wieńcową / prawdopodobieństwo b.małe/ to angioTK tt.wieńcowych lub scyntygrafię perfuzyjną.

a doraźnie paracetamol lub Ibuprom