Skocz do zawartości
kardiolo.pl

TO NERWICA? PROBLEMY Z SERCEM CZY SILNA ANEMIA?


Gość Marzena

Rekomendowane odpowiedzi

Zacznę od początku, nie trwa to długo bo od niedzieli i wiem że nie obejdzie sie bez wizyty u lekarza, jutro wybieram się  zrobić ekg i pobrac krew. Więc jestem 21 letnią dziewczyną aktualnie nie pracuje więc siedze w domu i zaczeło sie od tego że leząc na łozku nagle zaczeło mi serce walić tak szybko że nie wiedziałam co sie dzieje, szybko się podnniosłam i ręce mi sie trzęsły i całą drząłam , ciezko mi byllo złapać oddech i bałam się ze zaraz sie udusze, ręce momentalnie zaczeły mi sie pocić probówałam nie panikować i chodziłam bez przerwy w koło, zeby nie słyszeć tego serca,  bałam się że umre i myślałam ze to juz koniec. Po pewnym czasie przeszło, lecz nadal czułam to wszystko tylko w mniejszym stopniu, wziełam tabletke na uspokojenie  połozyłam się i probowałam nie panikować i modliłam sie zeby przeszło. Było to jakos ok godziny 14  w niedziele, od tej pory czuje cały czas cięzkość na sercu, uczucie gorąca w klatce piersiowej, i cięzki oddech, dopiero jak ziewne to czuję ulge. Od tamtej też pory cały czas czytam na ten temat, jak przeczytałam że to może być nerwica troche mnie to uspokiło i sie ucieszyłam, że to nie jest związane z jakąs chorobą serca, za chwile trafiałam na przerózne artykuły o zawale serca, problemami z niewydolnoscią itp i od robi mi się gorzej i się boję. Wczoraj,czyli dzien po tym, było lepiej, cały czas te uczucia mi towarzyszą i czuję sie ogółem słabo, ale wmówiłam sobie że to nerwica i czytając te wszystkie posty zrozumiałam ze chodzi o myślenie, tak więc próbówałam o tym nie myślec a kiedy czułam mocniejsze bicie serca próbowałam nie panikować i oddychac przeponą, tyle że nie potrafie o tym nie myśleć, a nawet jesli uda mi sie na chwile zapomnąc za chwile myśle o tym że może jest lepiej so skutkuje że znowu zaczsynam obserwowac klatke i wczuwać sie w bicie serca, czy obserwować tetno i tak jest cały czas. Nie moge przestać o tym myśleć, wieczorem nie zasnełabym gdbyby nie włączone tv, musi chcieć mi sie bardzo spać, inaczej bym nie usneła bo słyszę nadal bicie serca i czuję ze coś jest nie tak. W nocy raczej sie nie budziłam. Dziś rano było calkiem dobrze czułąm sie bardziej ''żywa'' ale nadal czuje dziwne uczucie na sercu i cieżki oddech, zaczełam szybciej sie poruszać po mieszkaniu i po paru minutach zrobiło mi sie słabiej, wsłuchiwałam sie w serce i tylko czekałam az będzie gorzej, ale przeszło. Póżniej poinformowałam mame że ide jutro zrobić ekg zapytała po co, po czym powiedziałam jej że dziwnie mi na sercu to delikatnie spanikowana powiedziała żebym szybko wiezłą krople n serce, powiedziałam że nie bo teraz nie jest az tak źle, troche mnie to wystraszyło ze tak spanikowała bo przeważnie nie panikuje w takich sytuacjach i jakies 10 minut póżniej zaczełam czuć ze serce znowu dziwnie bije i przyspiesza a nogi miałam jak z waty i cała zaczynałam powoli drżec, szybko wziełam tabletki ziołowe na uspokoojenie i sie połozyłam i starałąm o tym nie myśleć, nie panikować i sie nie nakręcać, zrobiło mi sie strasznie zimno, ręce i stopy lodowate i nagle suche usta, zaczełam pic duzo wody i szybko też zaczełam chodzić do toalety co 10 minut, potem zrobiło mi się gorąco.Oczywiscie wpisałam w google i wyskoczyło mi coś o stanie przedzawałowym i o niewydolnosci, jak tylko spojrzałam to poczułam się gorzej, wiec szybko włączyłam jakis serial i probówalam wyciszyć myśli. Dodam że rano mierzyłam sobie cienienie i było wporządku, jedynie rozkurczowe 57 co przeczytałam że jest za niskie i znalazłam już sobie kolejną chorobę. Odkąd tylko pamiętam mam tendencje do czytania na temat chorób i wmawiania sobie kiedy wszystkie objawy mi sie zgadzają. Aa i jeszcze wcześniej przeczytałąm że towarzyszy też temu ''gula w gradle'' i  dzis przed wzieciem tych tabletek też ją poiczułąm. Wiec nie wiem czy nie wmawiam sobie wszystkiego co tylko przeczytam. Mam dośc ceimną karnacje i zauwazyłam że twarzy jestem wiecznie blada i znikąd pojawiają sie duze siniaki. Miałam już anemie dwa razy z niedoboru żelaza, czesto robiłam badania krwi bo czułam sie słąbo i przeważnie zawsze wychodxziło że mam anemie ale łagodną i pani doktor powiedziała że to przez miesiączkowanie itp. nie robiąc zadnych badan ani nic, stwierdziłą to tak na oko. Zaczynam powoli wariować, nie potrafie przestać czytać o tym co mi jest,co chwile znajduję coś innego..Najbardziej ucieszłby mnie fakt że to TYLKO nerwica... Cały czas patrze i obserwuje bicice serca i nie potrafie sie skupić na czymkolwiek innym niż na tym co mi jest... Dodam że aktualnie nie jestem nigdzie ubezpieczona i mam dodatkowy lęk na samą myśl, że moze mi sie coś stać, przyjedzie karetka zabierze mnie do szpitala i trzeba będzie płacić kilka tysięcy..  Zamierzam jutro isc prywatnie zrobić badania, i tez moje pytanie, jakie zrobić najpierw? ekg, echo? morfologia? I co najważniejsze co to moze być? czy to nerwica lękowa? Nigdy wcześniej czegoś takiego nie miałam, nie mam problemu w przebywaniu w  miejsach publicznych ani nic z tych rzeczy, a bynajmniej tak mi się wydaje.. Jeśli to nerwica to czemu zrodzila sie ona tak nagle takim mocnym atakiem? Nie stresowałam sie ani nic, chociaż ostatnimi czasy mocno imprezuje co też łączy sie z piciem alkoholu i oczywiscie czytałam duzo na ten temat że może to mieć wpływ na serce itp. ale nie myślałam jakoś bardzo o tym.. Dodam jeszcze że moja mama ma chorą tarczyce, więc moze powinnam też zrobić jakies badania w tym kierunku?  Czy problemy z sercem mogłyby ujawnić sie tak odrazu? aa jeszcze jedna rzecz, zauwazyłam też bicie,pulsowanie w brzuchu, widziałąm to juz wczesniej ale nie zwraacałąm uwagi dopiero po tym ataku zaczełam zwracać na to uwagę.

Co do nerwicy, wiem jedynie że na pewno mam nerwicę natręctw, nie stwierdzoną przez lekarzy, ale jestem tego pewna, odkąd pamietam mam wszystkie ksiązkowe objawy, któe nawet zauwazali inni, chociaż ostatnimi czasy zauwazyłam że jest lepiej. Przepraszam ze tak wszystko  chaotycznie napisane i bez składu z milionem błędów, ale pisze na szybko. Będe wdzięczna za jakiekolwiek rady i komentarze

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×