Nerwica - czy na pewno?

[manola]

Pocieszające jest to że nie jestem jedyna z takimi objawami. To myśl pozytwywna, wszyscy jeszcze żyjemy, hurra. Mam podobne objawy, tyle ze mam jeszcze mega drgawki, jak przy padaczce. Na razie miałam 2 ataki i żyje w ciaglym lęku przed nastepnym. Niestety racja, że człowiek nie potrzebuje jakiejś sytuacji stresowej żeby pojawiły się objawy ( zwłaszcza to okropne uczucie ze umrzesz za chwilę). Objawy czesto pojawiaja sie dopiero wtedy kiedy najwiekszy stres juz minął, u mnie np po zdaniu prawa jazdy z ktorym rok się męczyłam. Ja biorę magnez garściami i doraźnie xanaks (kiedy juz czuję ze nic innego nie pomoże). Xanaks działa ale niestety ponoc mozna go brac najwyzej 3 tygodnie bo strasznie uzaleznia. Mnie się w miarę udaje powstrzymać objawy przez racjonalizację tzn. tłumaczę sobie ze nie dzieje się nic nadzwyczajnego, że nawet jesli poczuję sie fatalnie to raczej nie umrę. Poza tym najgorsze chyba jest leżenie. Dla mnie koszmarem jest wieczór kiedy wiem że zaraz trzeba się kłaść spac. Wtedy zaczynam myśleć o tym czy akcja znow sie nie powtórzy. Na mnie trochę też działa chodzenie, szorowanie łazienki lub cos co zajmuje moje myśli. Dobrze robi tez spacer i spotkanie ze znajomymi. Najgorsze jest kiedy siedze sama w domu, wtedy moje myśli same sie nakrecają. Odnośnie psychoterapii: zamierzam sie na nią wybrac i mysle ze zadziała. Interesuje sie psychologią i moja siostra jest psychologiem wiec mam dostep do roznych nowinek. Ostatnio wyczytałam ze takie ataki moga byc wyrazem buntu którego nie jestesmy w stanie świadomie wyrazic. Np chlopak ktory nie dal rady sprzeciwic sie ojcu co do wyboru studiow zaczal miec ataki na zajeciach. Interesuje sie tez terapia ustawien rodzinnych Hellingera, podobno tez rewelacyjnie działa. Na koniec jedna pocieszajaca mysl ze znam kilka osób któym samo przeszło:) wiec głowa do góry nerwusy

[Gość ania28]

witam wszystkich pytałam ostatnio czy ktos z was bierze lek lexapro ale widze ze chyba nie ma nikogo kto by to zazywał ja od 2 dni nie zadobrze sie czuje chodziasz wszystkie badania mam dobre jedno mi wyszło zle mam niski bardzo magnes a biore regularnie przez pół roku jestem senna dretwieje mi ręka w nocy i boli mnie głowa mogłabym spac cały dzien pozdrawiam was .....jak wy sie czujecie bo cos ostatnio tu cisza...

[Gość Anka]

Ania, to Ty pisałaś że masz niski magnez i potas? A wiesz jakie to STRASZNIE WAŻNE pierwiastki? Odpowiadają za prawidłową pracę serca, układu nerwowego, zmniejszają pobudliwość nerwowo-mięśniową, koncentrację itp. Stąd te wszystkie drętwienia i stres. Magnez brałam i ja a czułam się podobnie jak Ty. Po tym jak karetka zabrała mnie do szpitala, gdzie zrobiono mi badania krwi, okazało się że mam za niski POTAS. Biorę Aspargin od 1,50 miesiąca. Czuję się DOBRZE. Lek wydawany bez recepty, kosztuje 5,20.

[Kasiopeja]

Czesc Wam Wszystkim, u mnie ostatnio nie zadobrze, mam teraz duzo stresow i nie najlepiej sobie z tym radze, biore codziennie magnes i valused do tego amol z cukrem i to mi na szczescie pomaga. Ostatnio strasznie mnie znowu boli kregoslup, mam nadzieje, ze bedzie lepiej pozdrawiam Was wszystkich papa.

[Gość ania28]

witajcie u mnie troszku lepieiej ale wole nie zapeszac kasiopejuja tez tak mam jak mnie nie raz boli kregosłup to nie moge spac siedziec i nic zrobic pomaga mi nie raz zel ketonal trzyma j sie bedzie lepiej tak to juz jest z nami raz dobrze raz zle pozdrawiam

[Gość aga]

Czesc Kasjopeju,u mnie prawie dziennie jest pogotowie i nic nie pomaga,do szpitala tez nie chca wziasc bo w piatek dopiero wyszlam.Tak jest u mnie,a jak nawet chodzic nie umniem takie niskie mam cisnienie a nic nie pomaga zeby podniesc.

[Gość joker]

Hej Aga Kobietko wiecej optymizmu...Zajrzyj do nas...

[Kasiopeja]

Czesc Wam. Agus tak mi przykro, nie masz pojecia jak Ci wspolczuje i trzymam tylko kciuki, aby bylo lepiej zebys w koncu z tego wyszla, a dlaczego Cie wypuscili, przeciez jak nie do konca unormowali cisnienie to powinni Cie jeszcze zostawic, Ci lekarze to normalnie masakra. Mysle, ze w koncu daja Ci cos takiego po czym sie podniesie cisnienie, jestem z Toba myslami Aga i pozdrawiam Cie bardzo mocno. U mnie tez nie zaciekawie mam chorobe w rodzinie i caly czas sie stresuje, kregoslup to mnie strasznie boli. A niu ciesze sie, ze u Ciebie lepiej kozystaj z tego dobrego samopoczucia, oby juz tak zostalo. TRZYMAJCIE SIE DZIEWCZYNY pa.

[Gość ania28]

witajcie jak u was samopoczucie mnie dzisiaj cały dzien boli głowa i mam zawroty najgorsze to to ze zle sie czuje od duzszego czasupodejrzewam ze jestem w ciąży a ja zaczełam dopiero leczenie jestem załamana nie wiem co zrobie jak sie potwierdzą moje obawy co ze mną bedzie i z moim leczeniem niewiem czy mi odstawią leki czy co narazie nic niewiem i chyba niechce wiedziec.....na leku który mam brac przez pol roku lexapro pisze ze dziecko moze sie urodzic z roznymi chorobami niewim czy są jakies leki na lęki w ciązy niewiem czy se poradze jestem przerazona ....pozdrawiam was dziewczyny ..Aga co u ciebie jak z twoim cisnieniem jest juz troche lepiej trzymaj sie mocno i duzo zdrowia...

[Gość helenka40]

Witam wszystkich bardzo serdecznie!!! Ciesze sie ze znalazlam te strone, mam nadzieje ze pozwolicie mi tu wpadac i troche z wami pogadac? Ja mecze sie z nerwica od paru ladnych lat i niestety co troche lepiej to znowu wraca.Ostatnio miewam wlasnie ten gorszy okres,ale sie nie poddaje,wim ze nie wolno!! Co chwile dopadaja mnie inne dolegliwosci-to silne bole glowy, dusznosci,problemy z koncentracja,jelito drazliwe,a najgorsze sa napady leku.Ciezko nad tym zapanowac ,mimo ze czlowiek przeciez wie ze to minie.mam wspaniala corke i dobrego meza,niekiedy mam wyrzuty sumienia bo ciagle czyms ich zadreczam.kiedy mnie dopada zly okres to nnajchetniej nie wychodzilabym z domu, najlepiej czuje sie wlasnie w nim ,gdy wszyscy sa i moge sie polozyc, aprzeciez musze chodzic do pracy.obecnie biore tylko doraznie NEUROL w razie ataku- co do lekow jestem bardzo ostrozna ,boje sie uzaleznienia.AGA- doskonale cie rozumiem i wspolczuje ale nie poddawaj sie , zobaczysz ze przyjda lepsze dni-trzymam kciuki,oby jak najszybciej!! ANIU- mysle ze jak najszybciej powinnas poinformowac blekarza o swoich podejrzeniach o ciazy- napewno temu zaradzi, swoja droga slyszalam ze ze u kobiet ktore spodziewaja sie dziecka dolegliwosci nerwicowe znacznie ustepuja,moze u ciebie tez tak bedzie -zycze z calego serca.POZDRAWIAM WSZYSTKICH!!!!!!

[Gość aga]

Czesc dziewczyny!U mnie no coz,roznie bywa,w wiekszosci bol,nie ma dnia bez bolu.Cisnienie wariuje,wtrdy ladowalam w szpitalu bo mialam niedocisnienie a teraz nadcisnienie,ja juz glupne,serio.Kurcze martwicie sie o mnie,a u mnie nic tylko problemy.Bylam teraz na weekend w gorach,co z tego jak ciagle bolalo,ale zawsze jakas zmiana i mimo to ciesze sie ze pojechlam.Buziaki dla Was,spijcie dobrze.

[Gość ania28]

witajcie jak dzisiaj wasze samopoczucie bo u mnie dzisiaj zle ciezko mi sie oddycha łapie powietrze jak ryba w wodziei ogolnie czuje bicie serca jestem cały dzien senna zmeczona nie wiem dlaczego nikt mnie nie denerwował a ja sie czuje jak by mnie ktos pozomnie zdenerwował nie wiem moze to od pogody cisnienie jakies ciezkie jest bo siedze dzisiaj cały dzien przed wiatrakiem tak mi duszno jak od niego od chodze to tak jakbym tlenu nie miała strasznie sie dzisiaj czuje a jak u was ... pozdrawiam

[Kasiopeja]

Czesc dziewczyny u mnie nie jest za dobrze, glowa mi strasznie uciska w niej cos ale to chyba z placzu, bo mam smierc w rodzinie :( tez jest mi duzszno Aniu, to pewnie przez pogode tak masz, Aga ja mysle, ze w koncu Ci sie to cisnienie unormuje, fajnie, ze sobie odpoczelas w gorach, szkoda tylko, ze tak Cie to bolalo. Trzymajcie sie dziewczyny papa.

[Gość aga]

Kasjopeju strasznie mi przykro,wiem o co chodzi.U mnie tez nie ma czym oddychc,dzis zle sie tez czuje chyba jak wiekszosc z nas.Ciekawe jak bedzie jutro.Trzymajcie sie i wyspijcie bo ja mam problemy ze spaniem.

[Gość mateusz]

czesc to ponoewnie ja posluchajcie znow bylem u lekarza i tym razem dostalem skierowanie na przeswietlenie kladki ze to niby od poluc cos sie moze dziac ale ja niewiem skąd te bole nachoodzą a co najleprze mowicie ze powinienem do jakiegos psychologa sie udac ale wiecie znow mam taka obawe ze jak kts ze znajomych sie dowie ze ja chodze do psychologa to wiecie jak to jest sami wiecie a nawet w domu boie sie z kim kolwiek o tym rozmawiac co powinienem zrobic moze cos mi poradzicie

[Kasiopeja]

Czesc Wam. U mnie tak sobie caly czas mnie glowa boli, juz mam dosc ah dzis w ogole do dupy sie czuje, nie do zycia jestem dobrze, ze ten dzien sie juz konczy. Mateusz nie ma sie czego wstydzic, jesli potrzebujesz isc do psychologa to idz, po co sie masz meczyc. Nie mozesz byc z tym sam. Agus a jak u Ciebie? Tak w ogole co u reszty slychac zadko sie ostatnio wszyscy odzywaja, mam nadzieje, ze to przez to ze u Nich lepiej. Pozdrawiam pa.

[Gość Maja]

mateusz niewiem jakie są relacje u Ciebie w domu ale warto zaczać z kimś bliskim o tym rozmawiac,naprawde dużo pomaga wsparcie bliskich,a do psychologa to jedz sobie do drugiego gdzies miasta jezeli sie krępujesz ale idz nie czekaj ze samo przejdzie,a tutaj pisz z nami jak tylko czesto masz ochote,pozdrawiam,

[Monia1412]

Witam Was jestem nowa na tym forum, nie mam juz sily walczyc z nerwica i poddalam sie dzisiaj. Mam 24 lata i i mam dosc. Nikt mnie nie rozumie z moich bliskich wszyscy mysla ze wariuje, nawet narzeczony.

[Gość aga]

Mateusz pewnie ze wybierz sie do specjalisty,ja chodze i nic w tym strasznego.Duzo pomaga rowniez forum i osobu tu bedace,przynajmniej mi.U mnie nic nowego,ciagle bol.Monia jest tu wiecej takich osob jak TY wiec sie nie przejmuj tylko pisz.

[Gość mateusz]

wiecie dziewczyny jestem facetem mam nadzieje ze uda mi sie to przelamac ale bo kazdy znajomy twierdzi ze ja sobie to wmawiam chociaz zauwarzylem ze co poniektorzy z mojego grona tez podobnie narzekają na tego typu objawy ale kazdy boi sie podjąc jakiej kolwiek rozmowy na ten temat ja rowniez jak chodze do lekarza to nawet w domu nikomu niemowie ale calkiem mozliwe ze jak o tym czesciej mysle to bol bardziej nachodzi ale jak spotykam sie ze znajomymi to nieczuje tego az tak ale czasem jak najdzie taki moment zalapie jakos zmulke to wtedy rozne mysli mi przychodzą no i oczywiscie bol towarzyszy temu wszystkiemu ale ok.jak szliscie do psychologa niemieliscie leku od czego zacząc tok rozmowy jak on was przyjol co wam mowil bo ja troszke mam obawe no i wolal bym zeby nawet nikt w domu sie niedowiedzial jezeli juz bym sie odwarzyl do do tego terapeuty sie wybrac czy to tak sie da??

[Gość aga]

Mateusz!Owszem jesli jestes pelnoletni to tak.To twoja sprawa gdzie i kiedy chodzisz.U mnie na poczatku tez nie wiedzieli do czasu az bylam w szpitalu.Teraz jak widza ze cos jest nie tak to sami mnie wysylaja.Ide wlasnie na wizyte do psychiatry we wtorek do poludnia.Nie martw poczatki sa trudne,ale bedzie lepiej zobaczysz.A gdzie reszta sie podziewa???

[Gość mateusz]

wiesz aga jestem pelnoletni bo wkoncu 23 lata mam ale wiesz troche sie obawiam jak to isc na to pierwszą wizte czy umial bym sie otworzyc i tak naspokojnie o tym wszystkim rozmawiac w cztery oczy a tak wogle to te wizyty u psychologa to są platne czy nie??no i czy skierowanie od rodzinnego lekarza jest potrzebne ??wogle zuelnie inaczej jest jak z wami tu pisze tak czuje ze to wkoncu nietylko mnie to trzyma ze nie jesem sam bo dopoki nieznalazlem tej stronki to juz rzne mysli ni do glowy przychodzily totalnie niewiedzialem w czym rzecz od czego too wszystk sie bierze ale juz teraz troszke jestem spokojniejszymam nadzieje ze sie przelame i przejde sie na wizyte do psychologa

[Gość teresa2]

Witam Marcina i wszystkich pozostałych ,którzy mają podobne problemy(nerwicowe) przestańcie brać leki-chemię zatruwacie swój organizm a przez to upośledzacie krążenie i dotlenienie mózgu,to w takim wielkim skrócie,więc jeśli szukacie pomocy i powrotu do zdrowia napiszcie do mnie na gg182611

[Kasiopeja]

Czesc Wam, ja sie wykoncze przez te pogode, wczoraj upal dzis znowu zimno :( glowa mnie strasznie boli i kluje w klatce piersiowej, wzielam magnez, w ogole w nocy bylo tak duszno, ze nie moglam spac i nie wyspana jestem. Mateusz, ja jeszcze nie bylam u psychologa, ale to ze wzgledu, ze miaszkam za granica. Ale wydaje mi sie, ze On juz bedzie wiedzial jak pokierowac rozmowe zebys sie nie czul skrepowany. Aga to napisz potem jak tam po wizycie. Pozdrawiam i zycze milego dnia.

[Gość mateusz]

kasiupejo tylko w tym problem ze ja tez niedlugo wyjezdzam do pracy za granice i troszke sie obawiam jak to bedzie ale moze chociaz na jedno wizyte bym przed wyjazdem sie przeszedl bo chociaz w jakims sesie by mnie to podbudowalo pytanko do ciebie teresa2 dlaczego niechcesz ogolnie wszystkim powiedziec na tej stronce o co chodzi??