Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica - czy na pewno?


Gość moni2572

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich! U mnie prawie dobrze,wreszcie!Jedyne co dalej odczuwam to senność,ale ponieważ zawsze miałam kłopoty ze snem,przynajmniej się wysypiam:) Moniu współczuje,ja dla odmiany kilka dni przed jestem rozdrażniona i płaczliwa więc też jest to irytujące. Adrianie przykro mi ,a nie znam się na tym co Ci wyszło,może dziewczyny coś będą wiedziały.Jeśli chodzi o problemy z sercem jakie odczuwasz skoro wyniki są dobre to jest to na tle nerwicowym,kup sobie Validol to ziołowy lek bez recepty może pomoże.No i ważna jest psychoterapia. Agnieszko wiem jak jest ciężko w czasie ataku paniki,choc nie miałam go od dawna ,ale pamiętam dobrze jakie to uczucie,nie bój się leków, większość nowoczesnych leków nie uzależnia.Co do psychoterapii to ja chodziłam kiedy byłam w bardzo złym stanie,ale równocześnie zażywałam leki.Więc jedno drugiemu nie przeszkadza. Pozdrowienia dla wszystkich
Odnośnik do komentarza
Gość moni2572
Iwonko cieszę się ze u Ciebie juz lepiej.Anafranil Ci pomaga,to bardzo dobrze.Myślę że ta senność z czasem minie.Agnieszko,nie bój sie brać Rexetinu.Moja koleżanka brała ten lek i byla z niego bardzo zadowolona.Nie ma sensu się tak męczyć.A jak się czuje reszta???Właśnie sie wybieram na spacer z moim synkiem i psiakiem.
Odnośnik do komentarza
Witajcie ja nie dawno wrocilam z miasta i jestem troche zmeczona bo w nocy dopiero gdzies ok 2 zasnelam a obudzilam sie juz ok 6 i jestem nie wyspana a do tego ciagle mi ten zaladek nawala nie wiem czemu mam takie dziwne uczucie jakby mi cos na nim siedzialo nie jadlam nic takiego co by mi moglo zaszkodzic moj je to samo co ja i nic mu nie dolega nie wiem moze to przez nerwy :( ostatnio cosik mnie cos dreczy sama dokladnie nie wiem co chore to jest :/ Moni pewnie sie usmialas na tej komedi *Sposob na tesciowa* widzialam ja i bardzo mi sie podobala. Maju ja w polsce bede dopiero ok lipca na jakies dwa trzy tyg i potem znowu tutaj. Iwonko ciesze sie ze juz lepiej u Ciebie :) pozdrawiam Was i zycze milego popoludnia i wieczorku pa.
Odnośnik do komentarza
Witam! Jestem na tym forum nowa, ale myślę że ktoś z was pomoże mi zwalczyć to straszne uczucie panicznego strachu. Od 10 lat leczę się z depresji, z dobrymi rezultatami bo miałam tylko 2 nawroty. Ale od miesiąca mam uczucie panicznego strachu, a moja pani doktor po zmianie leków twierdzi że mi to przejdzie. Jednak nie przechodzi i jestem na L-4.(już 4 tygodnie) Gdy nadchodzi atak to mam wrażenie że całe ciało jest sparaliżowane i oblewam się potem, mam spłycony oddech. A teraz najlepsze : ataki strachu dotyczą głównie mojej pracy, którą naprawdę lubię i nie mam powodu aby czegokolwiek się bać, a za dwa dni mam do niej wrócić i znowu wszystko od wczoraj wróciło, czyli strach nie wiadomo przed czym. Jestem zrozpaczona, bo nie chciała bym zrezygnować z pracy, a niestety rozpatruję taką możliwość. Myślę także o psychoterapii, bo widzę, że psychotoropy mi nie pomagają. Może ktoś mi doradzi dobrego psychoterapeutę z okolic Rybnika.Będę wdzięczna bo czuję się jak w obłędnym zaklętym kole.
Odnośnik do komentarza
okul a prubowałaś mimo duzego strachu iśc na sile do pracy? wiesz że z pracy jestes zadowolona to przełam ten potworny strach i idz mimo że będziesz czuć ze za chwile pewnie padniesz albo jeszcze co innego co tam sobie nasza psychika wymyśli. zazyj leki i do przodu! a co do psychoterapeuty to ja nie pomoge Ci bo nie znam,
Odnośnik do komentarza
Witajcie! Okul Maja ma rację...najważniejsze w tym,że lubisz pracę co innego gdybyś jej nie lubiała i chciała się zmusić,ale w tej sytuacji przełam strach.Wiem,że to nie najlepsze wyjście ale może choć jednarozowo wspomóż się afobamem on działa już po pół godzinie i nie będziesz czuła strachu.Co do psychoterapii bardzo dobry pomysł , niestety ja jestem z krakowa i tylko tu znam terapeutów.Bądz dobrej myśli,jak zaczynasz się bać spróbuj myśleć o czymś innym,miłym...to niekiedy pomaga..
Odnośnik do komentarza
Gość moni2572
Dobry wieczór.Okul,Maja i Iwonka mają rację.Wracaj do pracy i niczego sie nie bój.A jak będziesz czuła że atak paniki się zbliża to sprobuj pomysleć o czymś milym,przede wszystkim myśl pozytywnie.A może miej w torebce jakiś lek p/lękowy.Będziesz czuła się bezpieczniej myśląc że masz pod ręką coś co Ci pomoże.To zwięszy Twoją pewność siebie.A jak wrócisz z pracy to siadaj do kompa i pisz.Jesteśmy z Tobą.W grupie zawsze rażniej,no nie?Okul,jeśli można wiedzieć to ile masz lat?
Odnośnik do komentarza
Dzięki moni2572;i iwona za podbudowanie mnie na duchu, cieszę się bardzo że znalazłam to forum i osoby które czują i przeżywają to samo. Myślę że przynajmniej spróbuję i przełamię ten cholerny strach, który tak paraliżuje mnie w ostatnim czasie. (Jakoś w pomoc lekarzy już zwątpiłam, prochy stale łykam, a miewam takie nawroty). Mam 41 lat, a niestety w takich momentach czuję się jak siedemdziesięciolatka. Słyszałam również że w leczeniu nerwic i depresji mogą pomagać techniki relaksacyjne tj joga itp. Czy ktoś może wie więcej na ten temat.
Odnośnik do komentarza
iwona jak mogłabys podac jakies namiary na dobrego terapełte i psychiatre z krakowa tez mam straszne leki badania wszystkie ok aja cos niemoge uwierzyc ze jestem zdrowy i codzin mam ataki paniki iwydaje misie ze juz umieram iwogule paskudnie sie czuje niepisałem jestrze na forum ale codzien czytam wszystkie posty jak mam atak to troche pomaga mi swiadomosc ze nietylko ja mam takie objawy
Odnośnik do komentarza
Witajcie :) u mnie nawet niezle z samego rana zaladek jak narazie nie dokucza nie mialammiety Maju ale zrobilam sobie rumianek no i troche pomogl :) za niedlugo ide do znajomej jej troche jeszcze pomoc to czas mi zleci mysle :) Oklul ja tez pochodze z okolic Rybnika ale nigdy nie bylam na psychoterapii wiec nie moge Ci pomoc co chodzi o wybor lekarza, a co chodzi o prace o tak jak pisaly dziewczny jesli ja lubisz to postaraj sie przelamac ten strach :) a tak co u Was slychac jak sie rozpoczal nowy dzien??? Napisze jak wroce od znajomej milego dnia pa :).
Odnośnik do komentarza
Witajcie! no cóż u mnie nie może być za dobrze dłuższy czas...wystarczyła rano stresująca sytuacja , a ja po prostu zasłabłam.Teraz niby dobrze,ale kręci mi się w głowie.... Mariusz ja mogę Ci polecić dobrych specjalistów,ale zaznaczam że przyjmują prywatnie o ile się orientuje ok130 za wizyte.Dlatego ja byłam zmuszona zrezygnować choc mam do nich pełne zaufanie.Jedna jest psychiatrą i równocześnie ze specjalizacją psychoterapeuty, druga jest psychologiem i u niej przechodziłam psychoterapię.Teraz chodzę do ośrodka,psychiatra jest miła,ale ma 10 min na pacjenta,ona może skierować do psychologa jak to uważa za potrzebne i wtedy jest to bezpłatne.Napisz czy Cię to interesuje to dam namiary. Okul owszem różne zajęcia pomagają w walce z nerwicą i depresją,ja chodziłam na warsztaty dla kobiet,bardzo mi pomogły.Chodziłam też na choreoterapie czyli wyrażanie uczuć przez taniec prowadzone przez terapeute.Joga też ma kilka ćwiczeń które pomagaja na stres i lęk i również to mogę Ci polecić,ale jogi jest kilka rodzajów musiałabyś się upewnić czy jesli byś chodziła to będzie akurat zestaw ćwiczeń pomocnych przy nerwicy.Jest również muzyka relaksacyjna, która pomaga się uspokoić. Pozdrowienia dla wszystkich,myślę że po południu Aga juz napisze:)
Odnośnik do komentarza
Witajcie spory czas nie pisałam .Nie było mnie w kraju cieszę się ,że trzymacie się dzielnie.Nadrobiłam posty z ostatnich dwóch miecięcy.Wiele się działo ale przynajmiej nie bylo nudy. Iwona czy ty aby chorujesz tylko na nerwicę?Idż dziewczyno do psychologa albo do pracy bo z braku zajęć ty bzdury wypisujesz.Piszesz na wszystkich forach i takich bzdetów już dawno nie czytałam,Co wpis to co innego
Odnośnik do komentarza
Miałam nadzieję,że u Was spokojnie popisze...Wioleta twierdzi że piszę bzdury..nie wiem skąd u niektórych ludzi tyle złości.Oprócz tego pisze na 2 forach ,zawsze to samo,cieszyło mnie jak mogłam komuś pomóc.Miło mi było Was poznać
Odnośnik do komentarza
witam, jestem nowa na forum, i mam bardzo podobny problem jak wielu z Was, moje obiwy przypominają cieżką nerwice i są dość podobne do opisywanych przez Okul, kardiolog stwierdzil wypadanie płatka zastawki mitralnej, przymuje teraz concor 5mg, czuje sie lepiej bo nie mam boli dlawicowych i puls nie jest az tak szybki, poniewaz jest lek adrenolityczny uspokaja serce, pewnie wielu z Was wie o czym mówię, ale to nie wszystko bardzo szybko się denerwuję, mały bodziec jest w stanie wywolac u mnie silna reakcje, tetno wtedy znacznie wzrasta a moje cialo opanowywuje paraliż, jest to nie do zniesienia, denerwuje sie w różnych sytulacjach ale najczesciej jest to na uczelnie, studiuje na Akademii Medycznej, studia medyczne to moje marzenie, ale nei weim czemu tak szybko sie denerwuje, lykam persen forte i inne tabletki uspakajajace ale nic nie pomaga:( Najbardziej uciążliwe jest drżenie rąk, ktorych nie mogę uspokoić, jest to tez dla mnie dość wstydliwe, moze to dziwnie brzmi ale tak jest, czesto wykonujemy jakies cwiczenie a ja po prostu sie tym tak stresuje jak by to wiem co bylo, nie umiem sobie z tym poradzic, nie wiem tez czemu tak sie dzieje. Pomozcie co powinnam zrobic?
Odnośnik do komentarza
Witajcie! Wrocilam dzis ze szpitala.Nie czuje sie najlepiej jeszcze,ale coz zrobic takie zycie.Mam calkiem zmienione leki,ktore nie maja jeszcze pelnego dzialania,wszystko okaze sie w czasie co i jak.27 ide na wizyte do swojej lekarki.Dziekuje bardzo za pamiec i pozdrawiam Was wszystkich bez wyjatku,rowniez nowe osoby.
Odnośnik do komentarza
Witajcie ja nie dawno wrocilam od znajomych i strasznie mnie bola plecy za duzo naraz chce robic a one widocznie nie doszly jeszcze calkowicie do siebie :/ ale tak ogolnie dobrze sie czuje z zaladkiem juz lepiej u znajomych wypilam chyba ze trzy szklanki herbaty mietowej i mi pomogla :) musze sobie ja kupic. Aga bardzo sie ciesze ze juz wrocilas przykro mi ze sie nadal nie najlepiej czujesz moge Ci tylko zyczyc zdrowka i trzymac kciuki mysle ze lekarka Ci przepisze jakies leki specjalnie dla Ciebie by Ci pasowaly wiem ze nie najlepiej sie czujesz ale pisz czesto do Nas pozdrawiam Cie serdecznie :) Maja czekam z niecierpliwoscia co Ci wyszlo na echo serca??? Moni dzis nie ma mama nadzieje ze dzis cos napisze. Makalo a jak ostatnio z sytuacja zyciowa mialas jakis nerwowy okres??? mi tez czesto drzaly rece i do tej pory tak czasami mam ale teraz juz inaczej na to patrze i sie szybciej uspokajam. Mysle ze im bardziej sie bedziesz tym stresowac tym bedzie gorzej badz bardziej pewna siebie tymbardziej ze wiesz co chcesz w zyciu osiagnac no i moze idz do psychologa lub psychiatry zycze Ci powodzenia i pisz z Nami czesciej :).
Odnośnik do komentarza
Wioleta nie mialam okazji Ciebie poznac i nie mam na to ochoty nie cierpie osob ktore sie wtracaja w innych tymbardziej ze nie znaja ich osobiscie!!! Iwonko mam nadzieje ze nie bedziesz sie przejmowac nie ktorymi osobami i nadal z Nami bedziesz pisac ja chodze po innych forach i czytam posty i wiem ze piszesz to samo ja Ci wierze i te afery ktore sa na nie ktorych forach poprostu mnie smiesza i nie chce wiecej pisac na ten temat. Iwonko czekam na posta trzymaj sie i mam nadzieje ze sie juz lepiej czujesz rowniez Cie pozdrawiam ja ide na jakis filmik ale jeszcze zajze i mysle ze Maja Moni Iwonka sie odezwia :)
Odnośnik do komentarza
Kasiopeju faktycznie miałam nie pisac bo jestem zmęczona atakami,ale jak przeczytałam co napisałaś to mi się miło zrobiło,dzięki :) Czuję się lepiej,ale bardzo zmęczona i śpiąca więc już ide spać.Miłego wieczoru dla wszystkich
Odnośnik do komentarza
jestem ale wpierw witam bardzo serdecznie Agunie,ciesze sie że znow jestes z nami! mi echo wyszlo dobrze wiec pewnie ta zasrana nerwica więcej miesza w moim organizmie. pisze tylko ze mam wydłużone płatki zastawki mitralnej i wiotka przegroda miedzykomorowa bez istotnego przecieku ,nie mam zielonego pojęcia o co chodzi ale poczytam na innym forum o tym, życze Wam spokojnej nocy i Kasiopeju nie dzwigaj za duzo!
Odnośnik do komentarza
Gość moni2572
Witajcie.Sorki ,że tak pózno.Aga,witaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Kasiopeju,Ty chyba musisz lanie dostać.Nie przemęczaj się,daj odpocząć plecom.Ja przez dwa dni ,też miałam problemy z zołądkiem,ale to chyba przez leki p/bólowe.dzisiaj dzień w miarę udany,tylko troszkę poddenerwowana jestem,nie wiem dlaczego.Sluchajcie czy Wy czasami odczuwacie coś takiego tzn.niby na zew.jestem spokojna,a w środku mam wrażenie że zaraz zacznę krzyczeć.I dzieje sie to wtedy gdy jestem ze tak powiem podminowana.Czy wam też sie coś takiego zdarza.Czy to jest normalne w nerwicy lękowej???
Odnośnik do komentarza
o widze ze Wszystkie kobitki napisaly :) Iwonko dobranoc wyspij sie i jutro napisz jak sie czujesz :) Maju ciesze sie ze wyniki dobre Ci wyszly ah ta nerwica ona lubi baaaaaaaaaaardzo mieszac mysle ze teraz zaatakowala moj zaladek bo jak mnie boli serce lub mam ucisk w gardle to juz wiem jak sobie z tym radzic i teraz chce zebym sie martwila zaladkiem ale jej sie nie uda :) Moni ja juz obiecuje bede dbac o moje plecki moj narzeczony tez chetnie dal by mi lanie jak slyszy jak stekam z bolu ale od jutra leniuchuje musze tylko troche w domku posprzatac ale bede robila powolutku :) Moni kochana pewnie ze to jest noramalne przy nerwicy ja to tez tak mam i chyba nie jedna z nas nie przejmuj sie tym ja to w takich chwilach chetnie bym sobie kupila worek bokserski i na nim wyladowla to co czuje wtedy w srodku :) nic Kochane ja ide powolutku do lozeczka milej nocki Wam zycze. DOBRANOC.
Odnośnik do komentarza
Dzien dobry kochani u mnie troszke śniegu spadło ale zaraz go pewnie juz nie bedzie, ja już troszke posprzatałam ,musze potem zabrać małego na spacerek. MONI ja czasem też tak mam nie mam powodow do niepokoju ale w środku to cos nie daje mi spokoju trudno to opisac ten lek jest wtedy nie dozniesienia,biore wtedy jakies leki to powoli przechodzi.Miłego dnia dla wszystkich!
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×