Nerwica - czy na pewno?

[Gość Maja]

byłam teraz w ośrodku wybrać wyniki ale masa ludzi to nie ma dzisiaj szans na wizyte u lekarza ale pani mi troche odczytała wyniki ze mam wyzsze leukocyty tzn, jakis stan zapalny w organizmie mam moze dlatego że potem nawaliło mi gardlo,ale wyniki krwi tez nie sa specjalnie dobre,także pewnie zelazo przydalo by się.to tyle kochani musze obiad robic ale takie mam dzisiaj zawroty glowy że chętnie położylabym sie ale nie ma jak, pozdrawiam.

[Gość moni2572]

Dobry wieczór wszystkim.Maju,jak sie czujesz?Przeszły zawroty głowy?A ja się miewaja inni?

[Gość Maja]

witaj moni,u mnie już lepiej a Ty pewnie po pracy. może jeszcze potem zaglądne bo meżus bardzo chce sobie pograć to trzeba zrobić miejsce,

[Gość moni2572]

Wszystkim życzę spokojnej nocy,miłych snów.DOBRANOC

[Kasiopeja]

Dzien dobry wszystkim ja jestem dzis jakas rozdrazniona nic mi sie nie chce :( a jeszcze musze jechac na zakupy odezwe sie pozniej milego dnia

[Kasiopeja]

Gdziescie sie Wszyscy podziali??? Ja juz wrocilam zakupki zrobione teraz chwilka relaksu przed komputerem hehe na szczescie humor mi sie poprawil :) oby tak bylo do konca dnia :) a co u Was jak sie dzis czujecie ???

[Gość iwona]

Dobrze że humor juz lepszy Kasiopeju.U mnie trochę lepiej,mam mniejsze zawroty głowy i nie jestem aż tak słaba,chyba się przyzwyczajam do nowych leków i myślę że ta dawka jaką biorę wystarczy bo i tak już jest duża.Ale wreszcie nie ma smutku,przygnębienia i myśli że wszystko jest bez sensu,więc spory postęp.U Agi nadal różnie,nowy lek jeszcze nie działa,ma zmienne nastroje,trudno mówić na razie o jakiejś poprawie,inna sprawa ,że natrafiła na niezbyt dobrych lekarzy,a ich podejście do pacjenta niekiedy bardziej dobija niż pomaga.Obym wreszcie miała dla Was wkrótce dobre wieści,pa

[Gość Maja]

witajcie ja przedtem byłam z wynikiem u lekarza mam powtorzyc badanie za dwa tygodnie to zobaczymy, małego skontrolowałam ale to gardło ma jeszcze nie ładne ale może syrop pomoże, a tak to dobrze biore ten magnez i milocardin krople to tak troche lepiej oby mnie tylko omijały problemy to będzie wszystko dobrze,pa

[Gość marta]

witam serdecznie Mam brata. ktory ma 19 lat i wlasnie bardzo sie rozchorowal. Od 4 dni jest bardzo chory, tzn nagle jego organizm strasznie sie oslabil. Od 4 dni ma silne oslabienia cos niby omdlenia oraz dusznosci (uczcucie jakby sie dusil) do tego ma tez czasem dretwienie palcow u rak. O 4 dni jezdimy po szpitalach i wszyscy rokladaja rece, lekarze robia badania i z badan nic nie wynika. Mowia,ze jest zdrowy. A on czuje sie caly czas tak samo. Caly czas lezy bo jest tak slaby,ze kazde wstanie lozka to dla niego wielki wysilek. Do tego nie chce nic jesc bo kazdy kes sprawia mu duze trudnosci.Zaraz robi mu sie niedobrze i nie moze nic przelknac. Badania nic nie wykazaly, jedynie to ze mial dziwne cisnienie 90/100 oraz spadek cukru i niedobory potasu.dizisaj juz sie okazalo ze potas ma w normie. Lekarz przepisal mu leki ale one nic nie pomagaja. Caly czas jest tak samo. Doszlo do tego, ze brat boi zostac w domu.Prosi lekarzy by zostawili go na obserwacji w szpitalu bo sie bardzo zle czuje,ale oni po kazdej jego wizycie w szpitalui podaniu kroplowki wypisuja go do domu i tak od soboty. Wczesniej brat wogole nie chorowal. Jesli ktos z was mial podoby przypadek lub wie cos na ten temat to prosze o jakies informacje. Bede wdzieczna za kaze slowo. Z gory serdecznie dziekuje.

[Gość Maja]

marto a czy nie mieliscie ostatnio jakich zmartwień,klopotów rodzinnych,czy może brat nie mial jakich klopotow osobistych? może cos takiego miało na Niego taki wplyw na stan zdrowia.mi ręka drętwieje albo konce palcow ostatnio ale wiem ze to nieraz z nerwow albo moze to z winy że mam jakies szmery na sercu dopiero bede wiedziec wiecej za tydzien gdy zrobie echo serca. ale brat jest bardzo mlody jakies leczenie musi podjąc ale skoro lekarze nic nie znajdują to moze wizyta u kardiologa lub psychologa.moze jakies leki ziołowe mu kup na uspokojenie,zeby zobaczyć moze troche ten strach minie.

[Kasiopeja]

Witam :) ja dzis mam dobry chumorek chociaz za oknem nie zaciekawie strasznie wieje a ja mam wieczorem jechac do markietu ale to jeszcze zobacze :) ogolnie czuje sie dobrze plecy juz mniej bola teraz musze na nie uwazac zeby znowu ich nie przeciazyc :) dzis jeszcze musze ostro za francuski sie wziasc ostatnio troche go zaniedbalam a w piatek zajecia :/ Marto Maja ma racje zapytaj sie brata czy ostatnio nie mial stresujacych dni, miesiecy jak wszystkie badania wychodza dobrze to prawdopodobnie nerwica ona to potrafi z czlowiekiem tak powyrabiac ze szok :? Maju a Ty sie nie denerwuj wyniki beda dobre :) Moni co u Ciebie wczoraj w ogole nie pisalas??? Iwonko bardzo sie ciesze ze juz sie lepiej czujesz i ze nie musisz brac wiekszej dawki :) Aga biedna tak to jest z niektorymi lekarzami niestety a nie wiesz kiedy ma wyjsc ze szpitala? pozdrow ja odemnie :) a co z reszta, gdzie sie podziewacie???

[Gość Maja]

witaj Kasjopeju,wlasnie gdzie moni ,u mnie może być troche serduch mnie boli i zatoki nawalają ale nie jest żle to nie marudze.MARTO napisz jak sytuacja u brata ciekawa jestem czy coś lekarze poradzili.

[Gość marta]

HEJ DZIEWCZYNY! Wielkie dzieki za odzew na moje zapytanie. U barata jak narazie bez zmian. No moze troszke lepiej wyglada ale objawy nadal takie same. Cos zaczynam coraz bardziej podchodzic do tego,ze to faktycznie ma zwiazek z nerwami. Brat mial ostatnio toche stresjacych sytuacji ale to jakis czas temu. No ale z tego co wiem to nerwica moze pojawic sie po jakims czasie. Zrobiono mu juz wiele badan ale nic ni wykazaly.Mial nawet robiona tomografie i na szczescie nic. Podajemy mu ziolowe leki. Juz zaczynam z mama rozmawiac o tym,zeby moze odwiedzic psychoterapeute. A jesli to faktycznie nerwica...to powiedzcie jak towyglada? jak sobie z tym radzic?czy to czesto sie powtarza?mam nadzieje ze to jednorazowy przypadek. Zycze Wam wszystkiego dobrego, a przede wszystkim duzo zdrowka. Pozdrawiam serdecznie,pa

[Kasiopeja]

Marto ja mialam najwieksze objawy nerwicy od czerwca do pazdziernika w zeszlym roku bralam tabletki uspokajajace lexotan i mi one pomogly dodatkowo bralam tabletki ziolowe i pilam rozne ziolka takze amol z cukrem jak mialam dusznosci ziolka i amol jeszcze teraz zazywam bo mam czasami dusznosci bol serca ale to wszystko juz nie jest u mnie takie straszne bo wiem ze to jest nerwica i juz sobie to zakodowalam poczatki sa najgorsze ale da sie to przetrzymac tylko ze na poczatku bez lekow nie da rady takze liczy sie wsparcie rodziny dobrze ze Twojemu bratu go dajecie :). A co u reszty??? Maju wspolczuje zatoki sa okropne moj szwagier choruje na nie czesto ja nie mam z nimi problemow mnie to lubi ostatnio angina ale jak narazie odpukac mam spokoj :) a serduszko pewnie ze stresow jakie beda wyniki i ta pogoda jest okropna czy u Was tez tak wieje i pada jak u mnie masakra a jescze do sklepu musze jechac a nie chce sie z domu wychodzic ale jak trzeba to trzeba.

[Gość iwona]

Dziewczyny Aga dziękuje za pozdrowienia i....17 wychodzi ze szpitala więc już wkrótce sama będzie do Was pisała :) Kasiopeju wieczorem też mam jechać do hipermarketu i mam co do tego obawy.Od czasu jak mi się pogorszyło wychodziłam tylko w okolice domu, a hipermarketach często miałam lęki...no cóż może jakoś dam rade.Maju współczuje z zatokami, często przez to przechodziłam.Marta!trudno jest na odległość zdiagnozować nerwice u różnych osób są różne objawy,ale rzeczywiście przynajmniej u mnie objawia się między innymi słabością,wrażeniem jakbym miała zemdleć , nie mogę jeść bo mam nudności.Jeśli jest to nerwica dobrze by zrobiła wizyta u psychiatry,potem psychologa.Dokładnie o nerwicy możesz się dowiedzieć wpisując ....nerwica w google.Niektórzy szybko z niej wychodzą i nie mają nawrotów,u innych trwa latami więc trudno coś konkretnego powiedzieć.pa

[Kasiopeja]

Iwonko ja tez sie balam supermarketow duzego tlumu ludzi nawet w autobusie nie moglam wysiedziec zawsze mialam cukierki mietowe przy sobie zeby miec swierze i orzezwiajace powietrze ale jak przestalam myslec o tym leku to sam znikal czasami jeszcze jak jade pod jakims tunelem to czuje okropny lek i mnie zaciska ze strachu ale na szczescie pod takimi tunelami zadko jezdze :) dobrze ze jedziesz badz pozytywnie nastawiona i nie mysl o tych okropnych lekach trzymam kciuki napisz jak bylo :) ciesz sie ze Aga wraca mam nadzieje ze szpital chociaz troche jej pomogl Iwono mysle ze jak bedzie Agnieszka to Ty takze bedziesz pisala :) Moni a Ty chyba teraz w pracusia sie zamienilas :) napisz co u Ciebie I RESZTA NIECH SIE TEZ ODZYWA

[Gość Agunia]

Witam. Iwonko dziękuję za informację o Adze,już myślalam ze się nie dowiem co u niej.Dobrze że niedługo wychodzi ze szpitala,ale czy to oznacza że już lepiej się czuje?Pozdrawiam Cię i dziękuję że napisałaś. Resztę też pozdrawiam.

[Gość Maja]

życzeWam dobrej nocy, rozpadało się u mnie na dobre,mam nadzieję ze jutro przeczytam jakiś post moni,

[Kasiopeja]

Agunia dla Ciebie rowniez pozdrowionka :) Maju ja tez czekam na post Moini a tu nic ciekawe co sie dzieje??? Moni pisz cos. Ja juz ide do pokoiku sobie cos poczytam przed snem imam nadzieje ze bede spala jak aniolek dobranoc Wszystkich papa.

[Gość Pogódka]

pozdrawiam, dobrych snów życzę zwierzĘta ze schronu odwdziĘczĄ siĘ!

[Kasiopeja]

Witam Wszystkich :) jak Wam mija dzien bo mnie moze byc ale nie najlepiej po ostatnich pracach takiego lenia dostalam ze szok :/ wczoraj przed kapiela strasznie sie wystraszylam nagle zrobilam sie strasznie czerwona i balam sie ze dostane wylewu chociaz z natury mam niskie cisnienie i nie powinnam tak myslec caly wieczor panikowalam mojn nie umial mnie uspokoic. Czy Wy tez tak macie czasami??? pozdrawiam i zycze milego dnia.

[Gość Maja]

to kasjopeju maiałaś nie ciekawy wieczor, ja coś podobnego miałam w zeszłym roku ale szybko szukałam zajęcia jakies leki wzielam to przeszlo. u mnie deszcz pada i wogóle pogoda do kitu.

[Kasiopeja]

ale tu sa postki masakra :( ja nie czuje sie za dobrze strasznie jestem rozdrazniona Maju ja tez szukam zajec dzis sie duzo uczylam francuskiego zrobilam sobie menu na swieta i jakos nie mysle o ty ale nie wiem czemu jak pisalam powyzej jestem rozdrazniona ja mam tabletki ziolowe i jescze cala paczke lexotanu ale On to naprawde w wyjatkowych sytuacjach narazie pije ziolka zobacze za niedlugo wraca moj Kotek to moze mi sie chumor polepszy a co u reszty czemu nie piszecie???

[Kasiopeja]

u mnie tez pogoda do kitu pada i wieje i w ogole depresyjnie na mnie dziala moze jakby bylo sloneczko bym byla w lepszym chumorze :/

[Kasiopeja]

no i znowu mi wcielo posta