Nerwica - czy na pewno?

[Gość moni2572]

Maju,przepraszam że Cię nie zauważylam

[Gość Maja]

ja gdy wyjde z domu to dobrze się czuje a gdy wroce to od razu mnie wszystko boli, nerwica wlasnie tak w kosc daje.

[Gość moni2572]

Dokladnie ,tak jak piszesz Maju.Szkoda że nerwicy nie można wyleczyć jakimś antybiotykiem.Wzięło by się kilka i posprawie.A tak,trzeba łykać antydepresanty bardzo długo,a czasami przez cale życie ,tylko z małymi przerwami.

[Gość aga]

Czesc dziewczyny!juz piszecie fajnie!ja dzis dopiero zalaczylam komp czuje sie fatalnie.Musialam zajzec na forum bo mielismy male problemy na innym forum,ale juz zapanowalam nad wszystkim tak mi sie zdaje i jest dobrze.A co u Was?

[Gość moni2572]

U mnie powoli do przodu.Zaraz jadę z moim synkiem na basen.Będę pózniej.Narka dziewczynki.:)

[Kasiopeja]

Witam Wszystkie nerwoski ja sie dzis czuje swietnie poprostu swietnie no plecy juz olewam bo one daja w kosc ale jeszcze nie tak bardzo znowu bedzie jazda wieczorem dzis mam sliczna pogode Moni ja tez mialam kiedys uciski glowy balam sie ze za chwilke wylewu dostane takie mysli mi przychodzili do glowy ale mi to po lexotanie przeszlo ja bralam naprawde krotko te tabletki a mi bardzo pomogly moze przesto ze mialam poczatkowa nerwice nie wiem ale wiem jakie to nie przyjemne moze byc musisz sie wtedy uspokoic i nie myslec o tym bo im wiecej sie bedziesz zastanawiac tymbardziej Ci to bedzie sie nasilac dasz rade minie :) ja zauwazylam ze jak cos mnie bolalo i zaczelam to olewac to przestawalo i atakowalo cos innego A Maju i Agnieszko jak Wy sie czujecie??? pozdrawiam

[Gość aga]

Kasjopeju no wiesz nie zaciekawie jest.Ciekawe jak dlugo to jeszcze potrwa,bo juz wysiadam z kazdym dniem jest gorzej.

[Gość Basiulka]

Witajcie kochane:) trafiłam na różne fora, na których są ludzie z takimi problemami jak moje: boję się, że kogoś skrzywdzę. I to mi pomaga. Byłam u psychiatry i powiedziała, że takie lęki przy nerwicach są normalne, a ja jestem calkiem normalna. Jeszcze się boję, ale wierzę, że to minie. Buziaki. Agusiu będzie dobrze!!!! musi być! Kasiopeja, super, że u Ciebie ok:)

[Gość Maja]

Agus bardzo mi przykro ze tak zle sie czujesz, ja dzisiaj ucieklam myslami troche od choroby bo weszlam na strone z czatem,głupoty popisalam z innymi ale na jakis czas musialam mysli zgubićna troche pomoglo.

[Gość aga]

Dzieki dziewczyny!pewnie ze kiedys minie narazie to peka mi glowa,zawroty glowy,kregoslup,nudnosci,napiecie,nerwowosc,brak humoru wszystko jakos do kupy sie zebralo,ale to w wiekszosci efekt odstawiania afobamu.Musze przetrwac to juz 5 dzien i z kazdym dniem gorzej,ale coz takie zycie.Doobra wiiecej juz nie marudze.Buziaczki dla Was:)

[Gość moni2572]

jestem.Aga,nie załamuj się.Jesteśmy z Tobą.Musisz wierzyć że będzie lepiej.Tak to jest z tą paskudną nerwicą.Raz jest gorzej a raz lepiej.Ja dzisiaj jak weszłam na basen popatrzeć jak mój syn pływa,zrobilo mi się słabo,ogarnął mnie jakiś lęk,i do tej pory mnie trzyma,jakbym miala za chwilę wybuchnąć.Wkurzam się bo myślałam że biorąć leki wszystko minie,a tak nie jest.Słuchajcie czy tak może być ???A może mi jest porzebna większa dawka??Także Agunia nie jesteś sama,my też mamy doły ale musimy się trzymać razem a będzie dobrze.Musisz uwierzyć.

[Gość moni2572]

Aga,piszesz ze nie bierzesz Afabamu już piąty dzień.Myślę że to przełom,i dlatego tak sie czujesz.Powolutku będziesz się czuła lepiej i te paskudne objawy miną.Zapewniam.

[Gość moni2572]

Aga i wcale nie marudzisz.Masz być z nami słoneczko.:):):)

[Gość aga]

Moni oby tylko jak narazie to z dnie na dzien jest gorzej,ciekawe ile jeszcze.Wygladam strasznie,moj maz tylko chodzi i mi dokucza,ach faceci.

[Gość aga]

Moni marudze,marudze a tego nie lubie robic!!!!!!!!!!!

[Gość moni2572]

Aga,nikt nie lubi marudzić,ale czasami trzeba.A z mężem może powinnaś usiąść i pogadać o tym że tak sie czujesz i byloby Ci znacznie łatwiej gdyby on byl z Tobą i Cię wspieral a nie tylko marudził i narzekał.Powiedz mu że jest Ci przykro że on do tego tak podchodzi.

[Gość moni2572]

Aga ,pomimo tego że nie bierzesz Afobamu,to bierzesz jakieś leki p/depresyjne?

[Gość aga]

Tak bioxetin i neurotop,a moj maz i tak nic z tego nie rozumi co ja sie natlumaczylam ooooooo.Szkoda mojego gardla.

[Gość moni2572]

Wiesz co,nie przejmuj się.Ja wiem,że Ci trudno,ale jesteś twardą babką i dasz radę.Pomożemy Ci to przetrwać.A mąż ,myśle ze z czasem to zrozumie.Jak będziesz się już dużo lepiej czula spróbuj z nim jeszcze raz na spokojnie porozmawiać.On Cię będzie widział w lepszym humorze i może wtedy zacznie patrzeć na to wszystko inaczej.

[Gość moni2572]

A gdzie reszta forumowiczek???Odezwijcie sie.

[Gość aga]

Wlasnie gdzie reszta????????

[Gość moni2572]

Może poszly spać,a może coś fajnego w TV leci.

[Gość moni2572]

Kasiopejuuuu,Majuuuuu?

[Gość aga]

No ciekawe?Dzis prowadzimy dialog;)

[Gość moni2572]

Aga muszę wyjść z moim psiakiem bo się zsiura w domciu.