Nerwica - czy na pewno?

[Gość Lidia]

Proszę pomóżcie..... Od kilku dni boję się znów jeść tyle tylko że teraz to mam tak że całe dnie myślę o tym że się boje. A jak mam coś zjeść tragedia!!!!!!!!!!! Jak zaczynam jeść to się strasznie boje i po 30 sekundach w czsie jedzenia już nie potrafię przełykać i zaczynam odczuwać takżę problem w tym żeby złapać oodech i myśłę że sie uduszę. Jak jem mam wrażenie że wszystko przestaje mi pracować a mój organizm nie wie jak się polyka i nie mogę przełknąć. Nie wiem czemu? I jeśli to nerwowe to jak to możliwe żebym nie mogła przełknąć. przez to wszystko zaczynam unikać jedzenia jak ognia. I do tego ciągle te myśli że zaraz przestanę oddychać albo nie przełknę jedzenia albo co gorsza nawet śliny.... Proszę powiedzcie czy ktoś to przechodził i co mam robić.. Od niedawna też się boje bo nawet jak nie jem to czasami nie mogę idęc czy stojąc przełknąć śliny i nie wiem czenu czy mam może coś z przełykiem albo gardłem. A i w dodatku mam takie uczucie jak biore oddech że wcale go nie wzięłam a do płuc nie dochodzi żadne powietrze i czuje że za chwile nie będę już mogła oddychać i umrę. Czuje jakby ten oddech był ciężki i płytki a czasami czuje jakby we mnie nic nie pracowało. Proszę odpiszcie.

[Gość Przemek]

Piekna Lidio :D Tez pare razy tak mialem ale nie az w takim stopniu,raz moze mi sie zdarzy na miesiac.Nie mozesz tak duzo o tym myslec ja wiem ze latwo o tym mowic ale naprawde rob wszystko zeby o tym zapominac.To siedzi w twojej glowie,z toba jest wszystko wporzadku.Badz silna,nie jestes sama. Glowa do gory,zobaczysz ze bedzie wszystko ok.Ja jakos sobie powoli radze i sobie caly czas mowie ,,nie dasz mi rady nerwico,bo jestem lebszy od ciebie!!!!!!!!!**.Nie poddawaj sie,koniec i kropka. Nerwica to jest takie dranstwo,ktore szuka najczulszego punktu w twoim ciele.Jesli czuje ze zaczynac panikowac,obawiac sie,wkrecac sobie ze jest z toba zle,ze jestes chora,Ona czyli nerwica zaczyna sie tym cieszyc, zywic i bedzie cie dalej meczyc w tym punkcie.NIE MOZESZ K.......WIE NA TO POZWOLIC!!!! :D bo najlebsza obrona jest atak wiec rob tak samo. Nie wiem jak dlugo mnie bedzie atakowala ,ale napewno nie bede sie bal,NIE BEDE!!!!wywale Ja na prog z torbami,albo i nie,bez toreb!!!!!!!!!!!!!!zeby sobie nie znalazla drugiego domu. Mysle ze jest najlepiej o tym wszystkim rozmawiac,rozmawiac i jeszcze raz rozmawiac,moga to nawet byc glupoty,mi pomaga ale znowu zaczynam lekko nad tym myslec znowu wraca BO TO CWANA SU..A. Wesolych i Radosnych Swiat ps.,,strach cie wykonczy, wiec pokaz mu srodkowy palec z usmiechem na twarzy,zobaczysz ze go bardziej zdenerwujesz**

[Gość Przemek]

A przepraszam za wszystkie bledy ortograficzne ktorych pewnie narobilem.He Pozdrawiam wszystkich ludzi cierpiacych tak jak ja ;) badzcie silni tak jak ja HE :P

[zdrowa]

Czy ktoś ma podobne objawy ? Mam nerwówkę codziennie, ale dzielnie się nie poddaję , chociaż wszyscy wokół dziwią się jak to wytrzymuję. Nie mogę nic zmienić. Najdziwniejsze jest to, że kiedy siedzę w spokoju w pustym mieszkaniu i nic nie wyprowadza mnie z równowagi, nagle czuję taki dławiący ucisk w mostku, jakby na chwilę przestało mi bić serce. To uczucie, jakbym zapadała się w siebie. Trwa moment, ale niepokoi mnie to. Nie biorę żadnych używek prócz słabej kawy (i tę czasem odstawiam). Żadnych leków, ciśnienie ok. Pozdrawiam

[Gość karolina1983]

Witam, od dwoch tygodnie mecze sie z zawrotami glwy, teraz doslzy slabosci, od 3 dno leze plcakiem w lozku bo nie jestem w stanie nic zrobic.Bylam u lekarza mialam badania ekg, morfologia krwi, wyszly dobrze.Bylma u kardiologa bo myslalam ze to wypadanie zastawki mi tak dokucza ale kardilog powiedzial ze to nie mozlwie , wyslsl mnie do neurologa a neurolog po swoich badanich i wywiadze stwierdzil ze to nerwica.Przepial mi hydroxyzyne. Nie wiem czy mam wierzyc w te diagnoze bo przeciez ludzie opisujacy na ty foryum sowje objawy nie wspominaja ze leza bo im tyak slabo i ze maja takie zawroty glowy. Ja czujse sie fatalnie, z dnia na dzien coraz gorzej, mam caly czas zimne i mokre stopy, slabo mi nie mam sily wstac z lozka bo jak wsajej jest jeszcze gorzej wydaje mi sie ze sie przewroce:( i te zawroty. Prosze naiszcie czy takie sa objawy neriwcy? Czy to mozlwie zebym byla az tak oslabiona przez nerwice???:( Juz sama nie wiem czy isc dalej drazyc ten temat u innych lekarzy ale boje sie ze to moze nie nerwica, ze moze ja mam cos z glowa alebo fakttcznie z sercem:(

[Gość karolina1983]

nie dodalam ze po tej hydroxyxynie to jest jeszcze gorzej... zawias totalny no i nic tylko spac, nic do mnie nie dociera:(ehhh

[Gość kasia]

witaj Karolino to moze byc nerwica i prosze nie czekaj na mocniejsze jej efekty tylko bierz leki uspokajajce ja też miałam rok temu przykre doświadczenie z którego skutkami walzę do dziś i równiez nie wierzyłam lekarzom że to nerwica ja zawsze radosna, usmiechnieta i dziś żałuije bo rozwinęło się dalej a mogłam ją wcześniej zatrzymać. hydroxyzyna działa uspokajająco ijednocześńie nasennie jeśli jeszcze organizm nie jest do niej przyzwyczajony to tak będziw ale to jest pok tego właśnie potrzebujesz zapomnieć, wyciszyc się i odpocząc. Pozdraawia Cię goraco Kasia

[zdrowa]

Jeszcze raz proszę o odpowiedź. Czy ktoś ma podobne objawy ? Mam nerwówkę codziennie, ale dzielnie się nie poddaję , chociaż wszyscy wokół dziwią się jak to wytrzymuję. Nie mogę nic zmienić. Najdziwniejsze jest to, że kiedy siedzę w spokoju w pustym mieszkaniu i nic nie wyprowadza mnie z równowagi, nagle czuję taki dławiący ucisk w mostku, jakby na chwilę przestało mi bić serce. To takie dławiące uczucie, jakbym zapadała się w siebie. Trwa moment, ale niepokoi mnie. Nie biorę żadnych używek prócz słabej kawy (i tę czasem odstawiam). Żadnych leków, ciśnienie ok. Pozdrawiam

[Gość karolina1983]

Kasiu, dziekuje za odpwowiz, wrocilam wlasnie z jeszcze jednego badania, TSh ale pewnie wyjdzie okey, mowie CI w nocy myslalam ze nie dam rady, bylam taka zawieszona,dreszcze zawroty glowy, a teraz jestem taka slaba, czuje sie jak po grypie, kreci mi sie w glowie, mam jakies drescze... no jednym slowem okronie, nie widzialam ze nerwica moze dawac az takie objawy:(Zjem dzis tą hydroksyzyne moze sie przyzwyczaje ale ida swieta a ja sie czuje coraz gorzej;( Jest jakas rada zeby o tym nie myslec, zeby wziac sie w grasc i zrobic cos w damu?:( bo na dzien dzisiejszy to nie mam sily na nic, nie zeby mi sie ne chcialo, chce mi sie i to bardzo ale nie mam sily(( To jest okropne;(Pozdrawiam

[Gość Aneta]

ja rowniez mialam czeste zawrory glowy tez czulam sie jak bym odlatywala najgorsze jst to ze z dzieckiem mam 21 lat a meczylo mnie to przynajmniej od 4-5lat i zaden z lekarzy nie wiedzial co mi jest rozne badania serce nie serce nc mi jednak nie bylo teraz wkoncu pojechalam prywatnie do lekarza i trafil w 10 okazalo sie ze mam nerwice lekowa dostalam tabletki bisopromerc i pramolan dodam ze te drugie nieuzalezniaja takze polecam oczewiscie dobrze sie po nich czuje przez miesiac nie wiedzialam co to jest zawrot glowy i omdlenia w tej chwili odtawialm na 2 tyg ale od stycznia zaczynam znowu kuracje mysle ze wyzdrowieje bo zawroty sa bardzo dokuczliwe w zuciu codziennym zycze wszystkim duzo zdrowka prosze pisac jak chce ktos sie podzielic choroba anetabiala7@wp.pl

[Gość aga]

Karolino1983-jestes dwa lata mlodsza ode mnie.Oczywiscie to o niczym nie swiadczy,tyle ze ja z nerwica walcze juz od ok 10 lat,przyczyn jej moze byc wiele tak samo dolegliwosci ktore powoduje,nie zawsze sa takie same.Co do leku ktory dostalas radzilabym udac sie z powrotem do lekarza,bo mozesz miec albo za duza dawke lub tez poprostu nie bedzie ci on pasowal.Faktem jest ze do niektorych lekow trzeba sie przyzwyczaic,ale jesli tak zle na niego reagujesz,nie wachalabym sie dluzej.

[Gość karolina1983]

Dziewczyny sluchajcie, wszytsko fajnie ale ja bym sie chciała dowiedziec czy to aby na pewno jest nerwicoa, przeciez nie moze byc tak ze leze plackiem na lozku i nie moge sie ruszac bo mi tak slabo i czuje ze odlatuje nie wiem co sie ze ma dzieje, wszyysko jest takie inne, a po godzinie czy dwoch to mija, czasem sie utrzymuje przez caly dzien, nie mowaic juz o tym ze nie moge wtedy wstac z lozka.Dzis mi bylo lepiej, juz siedze przy stole;)Chce zrobic sobie jeszcze tomografie zeby wykluczyc wszytsko inne i przejsc sie jeszcze do laryngologa..Tak sie boje tego zlego samopoczucia;(:(Ehh mowie Wam , świeta ida a ja taka oklapnieta jestem:( szkoda gadac;(Pozdrawiam Was serdecznie i Życze spokojnych Swiat.:)

[Gość Agunia]

Witam was kochani,u mnie dzisiaj dzien pełen róznych zajęć,mycie okien,pranie firanek i ogólnie krzątanina jak to przed świetami,wieczorem z mężem i synkiem ubieraliśmy choinkę.Niby wszystko fajnie,ale jakoś nie daje mi to takiej radości jak kiedyś.W dodatku mam problem,bo jutro idę do fryzjera i boję się tej wizyty.Wiem że to śmieszne ale to dla mnie duży problem,boję sie ze dostanę ataku albo coś i ciągle o tym myśle.Tak bardzo bym chciala mieć już to za sobą,ale mnie to męczy.No jak wytrwać dwie godziny (będe malowac wlosy)żeby nie dostac ataku,ja w miejscu nie usiedzę spokojnie,tylko zaraz mi się będzie do łazienki chcialo i w ogóle będe myslala żeby bylo szybciej i będzie mi się wlókł czas.Poradzcie coś,przepraszam że zawracam głowę takimi bzdurami przed świętami,ale matrwię się tym.Pozdrawiam.

[Gość Wiki]

Karolina 1983,to dobrze,że robisz wszystkie badania eliminujace inne choroby.Jeśli okaże się,że wyniki będą dobre,wybierz się do psychiatry.Hydroxizina jest lekiem uspokajającym i możesz ją brać doraznie. Ztego co piszesz potrzebne Ci bedą leki antydepresyjne.Mialam objawy podobne do Twoich.Nie odwlekaj wizyty u psychiatry. Pozdrawiam Cię.

[Gość Marcin22]

Witam.Od kilku dni też mam zawroty głowy i czasami miewam bóle głowy w skroniach przeważnie.Niekiedy śpię po 10 godzin i w ogóle sie nie wysypiam, boli mnie głowa,czuje wiecznie zmęczenie,nie moge sie skoncentrować,cały czas bym leżał,bo na nic nie mam ochoty.Zaczęło sie od mdłości które miewałem i przy tym mrowienia kończyn,twarzy..raz wylądowałem w szpitalu bo praktycznie zemdlałem,wszystko mi zdrętwiało i miałem zawroty głowy..miałem różne badania z których wyszło,że jestem fizycznie zdrowy z sercem ze wszystkim jest ok.Miewałem często mdłości,po jedzeniu i podczas głodu,czułem się cały czas przepełniony nie mogłem chwilami patrzeć na jedzenie,chudłem w oczach.Czasami ten stan mijał i sie polepszało,ale powracało znów i tak już od 4 miesięcy:((Teraz mam wizyty u takiego lekarza,nie jest on psychiatrą ani psychologiem żadnym ale przebadał mnie,dał skierowania na rózne badania które wyszły w porządku i stwierdził u mnie silna nerwice a w szczególności nerwica żołądka,bo jak wiadomo jest ich wiele rodzaji ..przepisał mi różne zioła i leki na lęk jakiś xasnax itp *niby* wszystko przez jakis czas było w porządku, a teraz doszły te zawroty głowy,nie są ona aż tak ogromne narazie,ale boje się co będzie dalej i jak każdy tu z was też czasami boje się gdzieś wyjść bo nie wiem co będzie dalej,ale lekarze ogólnie stwierdzili że te objawy są na tle nerwowym i to jest nerwica,ale kiedy się z tego wylecze:(((to mi nie daje żyć,totalny dyskomfort i strach co będzie dalej..:((mam 22 lata a takie problemy i powiedzcie mi czy jest więcej osób w tak młodym wieku z tymi objawami,czy ludzie juz troszke starsi..najlepsze lata i tak sie trzeba męczyć:( studiuje,mam fajną prace,ale nie moge realizować przez tą nerwice moich życiowych planów:( pozdrawiam wszystkich...i życze naprawde szybkiego powrotu do zdrowia,bo niszczy nam to życie..:(

[Gość Marcin22]

Witaj Karolinko..to ja Marcin22 ..mam 22 lata z tego co się już dowiedziałem od lekarzy i innych osób,bo rozmawiałem z wieloma i oczywiście stwierdzając sam po sobie:( pamiętaj,że nerwica potrafi naprawdę mocno dokuczyć i zwalić z nóg,ułożyć do łóżka,także Twoje objawy jak najbardziej też pasują do nerwicy..Ja też wiecznie leże spać mi sie chce, nie mam totalnie na nic siły,mam zawroty głowy czasami twaja pół godz a czasami kilka godzin i różnie przychodzą czasami bardzo często..Nerwica potrafi bardzo dokuczyć i rozłożyć człowieka totalnie i wtedy człowiek się boi..ja też się boje i myśle ze to nie nerwica,ze moze mam coś z głową lub jakaś poważna choroba,ale badania mi wyszły dobrze i jak wykazało to jest właśnie dokładnie *nerwica* dotyka ludzi w większym lub mniejszym stopniu,zależy też od człowieka i jaki jest..gorzej to odbieraja ludzie bardziej wrażliwi i bojaźliwy ..naprawde ja też to samo przechodzę i chce się wyleczyć chodz to trudne i czasami człowiek nie wierzy,że sie uda,ale najważniejsze nie myśleć źle i spróbować sie przełamać i nie bać sie..Karolinko wiem jak się czujesz bo nie jesteś sama i te objawy nie tylko Ty przezywasz tylko jak widać w koło nas każdy kogo ona dotknęła i niektórych w naprawde straszny sposób a wiec pozostają nam chęci,wiara i pomoc od innych,ale my sam,i mamy w tym najwiekszy udział musimy chcieć!naprawde piszę prawde i chce pomóc innym bo sam to przechodze i wiem że to nie łatwe,ze nie daje to zyć..jeszcze raz pozdrawiam i czekam na odpisy..zycze powrotu do zdrowia..

[Gość Karolina1983]

Witam:)Widze ze jednak niue jestem sama, na szczescie;)bo juz sie przestraszylam ze moze ja jestem jakims oryginalem z tymi objawami:)Dzis czuje sie duzo lepiej z reszta od 2 dni czuje sie w miare, zawroty sa jeszcze i robi mi sie przy tym od razu słabo ale probiuje wtedy o tym nie myslec... to wszytsko nabralo teraz duzo mniejszej intesywnosci i jest coraz krotsze ale jednak dalej jest. Po Świetach pojde na dalsza diagnostyke zeby jednak wszytko inne wykluczyc. Z calego sreca życze Wam wesołych, spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia, postarajcie sie w tych dniach jak najbardziej zrekaksowac i odpczac i nie myslec o tym co Wam (nam) jest, cieszmy sie chwila i czasem spędzanym w rodzinnym gronie;)Pozdrawiam:)

[Gość aga]

Karolino1983 pamietaj,ze nie jestes sama.Tutaaj mozesz na nas liczyc.Wesolych Swiat Ci zycze.

[Gość Agunia]

Witajcie kochani,chciałabym wam życzyć Wesołych i wspaniale spędzonych Świąt,pozdrawiam serdecznie. :)

[Gość Wiki]

Dołączam sie do życzeń Aguni...Wszystkiego najlepszego Kochani.Pozdrawiam wszystkich gorąco.

[Gość aga]

Serdecznych spotkań rodzinnych, pukania do drzwi, przyjaznych twarzy, dużo radości, serdecznych objęć, pocałunków, szczęśliwych wspomnień, aby Wasze święta były właśnie tym czym powinny być - odrobiną ciepła w środku zimy, światłem w mroku.Wszystkiego dobrego moje drogie.

[Gość Bartek]

nerwica i choroby psychiczne to tylko wymysł lekarzy.Za tym wszystkim stoją duchy. Spytajcie świeckiego egzorcyste. Ja sam mam ucisk na skroniach, mrowienie z tyłu głowy i natrętne myśli.

[Gość aga]

Bartek sory,ale czy ty wiesz wogole o czym mowisz,widocznie nie masz pojecia co to za choroba.To co opisuiesz nie wiaze sie jeszcze z nerwica.Zastanow sie co piszesz.

[Gość K]

Bartek swieccy egzorcysci to oszuści.Nie maja takiej wiedzy na temat duchow .Spytaj o to egzorcyste księdza.Dowiesz sie wieku ciekawych rzeczy.

[Gość Radix]

Bartek to mój idol na tym forum ;-) Pozdro i dużo zdrówka życzę wszystkich nerwusom!!!