Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica - czy na pewno?


Gość moni2572

Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich, jestem po raz pierwszy na tym forum, chciałabym aby ktos pomógł mi zdiagnozowac, coto jest??/oczywiście jestem swiadoma, ze bez lekarza sie nie obejdzie, ale obecni e patrzą już na mnie z przymróżeniem oka/. Mam nagłe, bóle i cierpnięcie łydek, /tzw miękkie nogi/ robię sie blada jest mi zimno, słabo, gorąco idzie od głowy, szyi i uszu i strasznie sie denerwuję wszystko mnie drazni, do tego mam jakby parcie na stolec, ale bez biegunek/pojawia sie nagle i już przez cały dzien żle sie czuje bo o tym myśle. zdarza sie to tak 1, 2 razy w tygodniu, ale nie bezpośrednio w sytuacjach stresowych.Mam zimne dłonie i stopy, brak mi tchu, szybko sie męcze. Byłam kilkakrotnie u lekarza rodzinnego, morfologia z rozmazem, ob, w normie, tarczyca Ok,ginekologicznie ok, mam problem z kregami szyjnymi/ ale podobno nie jest to az taki stan, ktory świadczyłby o takich objawach/ chodze do neurologa, ale wszystkie badania n iestety robie prywatnie.Ostatnio robiłam Dopplera - przepływ zył szyjnych i czaszkowych -ok. Co to? jakie badania Waszym zdaniem moge zrobic jeszcze ? pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witajcie jestem nowa na forum. Lekarz stwierdził że mam nerwice z depresja polaczona. Moje objawy to lęk kolatqanie serca wzrost ciśnienia i pulsu jednoczesnie robi mi sie goraco mdli mnie piecze w klatce pierwsiowej az po gardlo nie moge zlapac powietrza jest mi slabo mam wrazenie ze zaraz zemdleje do tego mam parcie na stolec i jest ogolnie fatalnie . Boje sie ze umre zawalu dostane zaraz. biore od 7 tygodni Cital i co 2-3 dzien xanax sr 0,5 ale juz mam dosyc z tym walczyc prosze pomozcie macie takie objawy jak sobie z nimi radzic.
Odnośnik do komentarza
Powiem Ci że xanax tak on uspokaja tylko uzaleznia i ja teraz co 3-4 dzien biore go. a Cital jest anty depresantem ,który podobno jest w tej chwili najlepsz na swiecie ale dosc drogi bo paczuszka kosztuje 53 zł. tak jadlowstret tez mam. Cital zaczyna dzialac juz pomalu widze to sa takie dni ze ciesze sie z jakis drobiazgow jestem szczesliwa ze poprostu jestem. Ale sa dni takie jak dzis ze mam dosc znowu mnie zatykalo mialam bol goraco i zimno na przemian pieczenie w gardle i brak słow.
Odnośnik do komentarza
Witajcie dziewczyny, co do szumu w uszach to trzeba uczyć sie to bagatelizować, nie zwracać uwagi, jak najmniej o tym mysleć, jak i o wiekszości naszych objawów.Ustawiczne myślenie o tych naszych słabościach nas zniewala..wiem,że to łatwo mówić, a gorzej wykonać..zyczę wszystkim wytrwałości
Odnośnik do komentarza
Witajcie,a ja z antydepresantow biorę Coaxil a z uspokajaczy Sedam.Nie wydaje mi się żęby leki na mnie dzialaly dobrze,chodzi w tym momencie o Coaxil chyba jest za slaby,tym bardziej ze mam go raz dziennie brac,a biore już 6 tygodni.Sedam owszem uspokaja ale i otępia trochę,nogi się robią takie dziwne po nim i caly czas mam napięte łydki,nie wiem co daje mi to leczenie,ale zaczynam psychoterapię wierzę że to pomoże.Pozdrawiam was serdecznie.
Odnośnik do komentarza
Agunia nie ma sensu odwiedzac laryngologa bylam,- i nic zdrowe uszy mam. Krótko bierzesz ten lek ja mam kuzynke ktora jest lekarzem i to naprawde dobrym i twierdzi ze te leki pomagaja ale po 4-6 miesiacach sa tego efekty widiczne i ze to minie napewno a ataki przychodza z nienacka. Najwazniejszy jest spokuj i mowienioe zaraz minie przechodzi uspokojenie sie. trzymam kciuki, wiem ze to trudne bo sama tak sobie tlumacze ale wierze w to.
Odnośnik do komentarza
Witajcie kochani.Agunia coaxil przyjmuję 3 razy dziennie,oprócz tego depakine chrono 300 i 500 i uspokajajace.Depakine jest lekiem przeciwpadaczkowym.Jest stosowany w chorobie dwubiegunowej i ogolnie poprawia nastrój ,a przy tym u mnie wpływa korzystnie na moje drapanie.Nie znaczy to ,ze powstrzymuje definitywnie odruch drapania .Depakine 300 biorę rano ,a 500 wieczorem.Czuję się dobrze. Depakine jest lekiem bezpłatnym,a coaxil lekarz wypisuje mi na pasek,bo jest przecież choroba przewlekła i ciągle trwa leczenie. Pylek zwróć uwagę na recepcie ,czy lekarz zaznacza rubrykę*na pasek*. Poza tym piszecie o uszach.Przy braniu leków przeciwdepresyjnych można słabiej słyszeć.Stan ten może minąć,ale też może pozostać.Zresztą moze to do tyczy tylko depakine...Nie pamietam.Na którejś ulotce jest napisane. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Dziękuje wam za odpowiedz,Pylek wiem że leki mogą dopiero zacząc dzialac pózniej ale ja jak mam takie dni kiepskie to wolałabym się tak nie czuć,no bo skoro się cos bierze to żeby to zadziałało szybciej.Ja narazie nie czuję zbytniejpoprawy samopoczucia,ale wiem żę jest to zależne od tego czy jestem sama czy mąż jest ze mną,teraz własnie go nie ma i gorzej się czuję,nie wiem dlaczego tak się dzieje ale zaczynam się czuć kiepsko jak sama w domu zostaję,tracę poczucie bezpieczeństwa,wiem że muszę liczyc tylko na siebie,a to bardzo trudno mi przychodzi,zwykłe codzienne czynności są trudne do wykonania,wegetuję do jego powrotu to nienormalne jest,jak z tym żyć?? Mi uszy się zatykają jak gorzej się czuję,dzisiaj tak właśnie mam i jeszcze piszczenie takie mam,może to od leków albo sama nie wiem od czego.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Cześc Robson! U mnie nie zaciekawie, znowu z tą cholerną nogą - swędzi mnie, piecze, drętwieje, i chociaz wszystkie znaki i żywy pies po 2 miesiącach, wskazują że nic mi nie dolega to znowu zaczynam się bac, i to mocno. Widmo choroby i cierpienia z nią związanego jest dla mnie czymś niebywale ciężkim do zniesienia. Dałabym wszystko, żeby ktoś zdołał mi wytłumaczyc w tym głupiutkim łebku, że nic mi nie będzie, tak bym chciała miec pewnośc, ze będę zdrowa i że to minie. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witaj pogódka. Powiem ci że jeśli miałabyś umrzeć to już dawno byś umarła. Ja miałam już taką sytuacje jak ty to znaczy tez mnie ugryzł chory pies. I wszyscy mnie straszyli że amputują mi nogę albo że umrę a jakoś jeszcze żyje. Mi lekarze powiedzieli że jeśli mam się zemną coś dziać to najpóźniej po 24h. A jeśli tydzień przeżyje to będzie znaczyć że definitywnie mój organizm sobie z tym poradził. Nie masz co się martwić ja z tego wszystkiego kiedyś rozwolnienia tylko dostałam i umarłabym nie przez tego psa tylko przez te nerwy których był przyczyną. Głowa do góry i ciesz się że cię niezdzwiedź nie pogryzł:-) Pa
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×