Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica - czy na pewno?


Gość moni2572

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj Daniel powiem ci że to faktycznie chyba nerwica chociaż ciśnienie faktycznie wysokie powiedz co powiedział lekarz na te skoki cisnienia bo przy nerwicy przynajmniej nie ma takich przeważnie ja mam niedociśnienie mimo napadów paniki podczas których się denerwuje i powinno mi skakać pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
zgadzam się z tobą Magda mnie też bolała ręka ale lekarz powiedział że to nerwy no i wszystko zależy tez od pogody ale nie zawsze tak jest tym bardziej gdy dochodzą do tego inne objawy wysoki puls i ciśnienie w takich wypadkach ludzie biorą tabletki na obniżenie dziwię się że jeżeli Daniel był u lekarza to ten nie zareagował pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość Daniel82
DZieki dziwczyny za odpowiedzi,musze tez sprostowac kilka spraw... te skoki ciśnienia o ktorych pisałem sa tylko wtedy kiedy mam jak ja to nazywam atak wtedy własnie zaczynaja sie drgawki jetem ostro pobudzony (tak ,ze nie moge nad tym zapanowac poprostu cały drże i nie moge usiedziec na miejscu),wydaje mi sie ,ze te skoki sa własnie przez to.Trwa to kilka minut do kilkunastu pozniej wszystko wraca do normy.Jak ide do lekarza to cisnienie mam prawidłowe 120,130/80.85 i puls to samow normie,jak byłem u kardiologa dostałem concord5 i to tez tylko ......05 tabletki.POszedłem tez do psychiatry bo mowie hallo moze cos jest nie tak z moja *bania?*, ona tez stwierdzila na podst. badan ,ze to newica i biore przepissane od niej leki juz od 1,5 miesiaca i moze jest troszke lepiej ale nie jestem pewnien czy naprawde pomagaja czy poprostu sobie wmawiam jednakze samopoczucie nie uległo znaczacej poprawie.Sam nie wiem juz co mam robic i gdzie mam isc,poprostu jestem w kropce..Ostatnio wyladowałem nawet u endokryniologa bo jak było u mnie pogotowie bo zadzwonuilem (choc staram sie tego nie robic)lekarz z pogotowia zasugerował ,ze to nadnercza moga byc wiec poszedłem do wyzej wym.lekarza,dostałem skierowanie na tomografie i rez.mag ale musze czekac do..............29.07.09czyli kilka miesiecy,a ja juz mam dosc.DZiwny ten kraj w ktorym zyjemy,ciezko uzyskac pomoc.wszsystkie badanie robilem pryw.(wiadomo dlaczego ,ano dla tego ,ze na jedno badanie okres oczekiwania jest ok kilku tyg.do kilku miesiecy poprostu paranoja!
Odnośnik do komentarza
Gość daniel82
Jak pokazuje Echo to mi mowia ze nic tam nie ma a gołym okiem widze ,ze mam powiekszona lewa komore i prawy przedsionek,lekarze mowia ,ze tadka *wadka *i tyle ,ze mam sie tym nie martwić,ale jak tu sie nie martwic ja kczłowiek sie zle czuje,wogole to mam zal do lekarzy(bo kilku odwiedzilem),ze traktuja pacjenta jako kolejnego z wielu a przeciez do kazdego przypadku powinni podejsz profesjonalnie z zaangazowaniem i z załozeniem ze musz e (*mu czy jej *)pomoc,ja przysiegi ni eskładalem (a oni przeciez tak)...
Odnośnik do komentarza
masz racje lekarze przyjmują ;ludzi taśmowo ja też robiłam badania nawet krwi prywatnie bo jak mówiłam lekarzowi żeby dał mi skierowanie to pytał mnie a po co że niby na to nie trzeba na to też nie trzeba i człowiekowi nawet głupio póżniej prosić a jak póżniej wyjdzie że coś nie tak to się dziwią ze ludzie ich podają do sądu co do drgawek to na pewno na tle nerwowym tez tak czasami mam i czuję się wtedy jak narkoman na odwyku to jakieś chore ale ludzie nawet lekarze którzy tego nie mieli nie rozumieją tych obaw
Odnośnik do komentarza
hey w pełni sie z wami zgadzam od lekarzy pomimo ze tez chodziłem prywatnie zamiast spokojnie wyjasnic co nam tak naprawde dolega czy zeby chociaz uspokoic trzeba od nich wszystko wyciągac co i jak ale to chyba ich celem jest zeby oni nam wszystko wytłumaczyli od czego poszczegolne dolegliwosci nam towarzyszą i ewentualnie doradzili co powinnismy a dokładnie w jakim kierunku powinnismy szukac punktu wyjscia z tego cholerstwa
Odnośnik do komentarza
hej dzis znow mam jakis nerwowy dzien wczoraj znów miałem taką głupią sytuacie przez ktorą sobie nerwy nadszarpnełem i od wczoraj w mojej głowie nic innego jak tylko ta mysl z wczorajszego dnia znow to wzielem do siebie chodze poddenerwowany kurcze wydaje mi sie ze nikt takich głupot ktore ja sobie ostro do banki biore to nikt sobie glowy nawet niezawraca ludzie przeciez mają naprawde problemy i dają sobie rade a ja sie przejmuje takimi szczególami i niepotrafie sie na niczym innm skupic kurcze to juz mnie wszystko doluje niewiem zastanawiam sie nad wizytą u psychologa ale juz i w tym przypadku wybiegam myslami w przyszłosc i nachodzą mysli ze to nic nieda do tego ten ciągły stres jak mam walczyc ze swwoimi pesymistycznymi myslami czy jest na to jakis sposób a jak tam u was czy tez tak macie?
Odnośnik do komentarza
Jasne M ateusz ja tez tak mam a najgorsze że byłam u psychologa i dalej nie wierze w to co on powiedział mimo iż wiem że miał w swoim życiu do czynienia z wieloma takimi ludzmi to ja i tak uważam że w moim przypadku się myli i mnie też nie raz najdzie taka mysl że może umrę jak będe szła staram się do siebie tego nie dopuszczać ale to jest silniejsze zaraz się bardziej denerwuje i dochodzą następne objawy czyli to tak jakbym sama się nakręcała
Odnośnik do komentarza
witam mam 48 lat i od 2005 roku zmagam się z nadciśnieniem leczę się oczywiście i biorę lekarstwa ale nie w tym problem coraz częściej mam napady lub jak kto woli ataki polegają one na: w pierwszej chwili mam uczucie zakwaszenia nóg nogi robią mi się wiotkie i dostaje drgawek trzęsę się cały, oczywiście ciśnienie i serce chce wyskoczyć z piersi to się potęguje i rośnie trwa to chwile może czasami 15 minut niestety wszystkie badania a było ich wiele wskazują że jestem w miarę zdrowy całe życie uprawiałem sport grałem w kosza teraz również staram się biegać chodzę na basen itp nie wiem co robić lekarze stwierdzili że wymyślam sobie choroby a ja już głupieje jest coraz gorzej prosze o pomoc
Odnośnik do komentarza
Witam Zyga a czy miałeś ostatnio jakieś sytuacje stresujące które potęgowały by te napady o to że masz nadciśnienie wogóle niełacze z nerwicą bo przy niej tego niema ale drgawki to już co innego czy one pojawiają się nagle czy tylko w sytuacjach stresujących opisz cos więcej pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
czrna mozesz opisac mniej wiecej jak wygląda taka wizyta u psychologa bo jeszcze niebyłem i niewiem czy to cos pomoze najgorsze jest to ze glowa mnie juz od tego myslenia boli za duzo poprostu o wszystkim mysle i niemoge sie skupic na prostych sprawach a to przeszkadza mi troszke w pracy bo zamiast sie skoncentrowac na pracy co ktos domnie mówi to sie wyłanczam i mysle o problemach musze popracowac nad swoją koncentracją
Odnośnik do komentarza
Hej...mam do was pytanie... od jakiegos czasu tj. od jakis 6 lat mam migrene w sumie jest niestwierdzona bo nie byłam jeszcze u neurologa a wizyte mam dopiero za miesiać. Jakies 4 dni temu bardzo się przestraszyłam bo dostałam w nocy jakiegoś napadu, nawet nie wiem jak to nazwać...przebudziłam się i nagle zaczełam się cała trząść, drżećtak jakbym miała padaczkę...jak chciałam ruszyc reką albo czymkolwiek to nie mogłam jakbym była sparalizowana..Do tego słyszałam w uszach jais dziwny dźwiek i brzmiało to jakby ktos wiercił centarlnie przy mnie jaką wiertarką :/ strasznie sie bałam i do tego prawie nic nie widziałam miałam same jakies białe plamki przed oczami, do tego zdretwaił mi cały język i twarz i bałam się ze uduszę się własnym językiem, po jakis 2 minutach moze 3 to mi przesżło i strasznie zaczeła bolec mnie głowa. Jakis dzien pozniej leciała mi krew z nosa i od tego czasu prawie codziennie kreci mi sie w głowie. Od tego czasu śpię z zapaloną lampką w pokoju bo boję sie ze znowu mi sie to przytrafi. Prosze powiedzcie mi co mam robić, bo boję się że mam jakiego guza mózgu czy coś podobnego:(
Odnośnik do komentarza
Witam , Proszę o informację czy ktoś z was ma uczucie dziwne w nogach jaby były z waty .Często jest tak wysiadam z autobusu mam zawroty głowy , nogi takie dziwne , wrażenie jakby ktoś mnie popychał z boku na bok i myslę ,że już nie dojde do domu normalnie , idę jak pijana poprostu .Wchodzę do domu i raczej to mija . Niewiem jak to opisać inaczej ale tak jest
Odnośnik do komentarza
duska tak to jest normalne podczas leków przy nerwicy to cholerstwo atakuje wszystko wlasnie tez siedze zestresowny i mam wrazenie ze mi w głowie tornado przechodzi i jakies kucia przy łopatkach jutro mam stresujący dzien i juz myslami zyje jutrzejszym dniem kurcze jak to nerwice pokonac i niemyslec o takich błachych sprawach ktore stwarzają tyle stresu i nerwów bez potrzeby
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×