Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość sabunia2

Rekomendowane odpowiedzi

dziekuje za odp. Tylko dziwne wydaje mi się to, że duszności pojawiają sie rownież w sytuacjach kiedy (wg mnie) nic mnie akurat nie niepokoi, jestem odpreżona i spokojna.. Poza tym leczę sie obecnie na depresję wiec leki ktore biore posrednio tez dzialaja na jakies stany lekowe.. nie wiem.. chyba musze o tym poczytac.. caly czas myslalam ze to jakas niewydolnosc krążenia..
Odnośnik do komentarza
Witam. U mnie dramat dusi mnie bardzo mocno, i zdecydowałem zmienić lekarza rodzinnego. Jutro zaniosę deklarację o zmianę i wybiorę kogoś innego. Może on pomoże w tych dusznościach. Poprosze o wszystkie wyniki, ponieważ mój teraźniejszy lekarz niechciał mi zrobić żadnych wyników, a ja z dnia na dzień się coraz bardziej i intensywniej dusze. Mam wrażenie że to nie jest nerwica!
Odnośnik do komentarza
Fashion! Ja mam tak samo jak Ty. Cały czas nie mogę uwierzyc, że to nerwica. Miałam zrobione większośc podstawowych badań i wyszło ok. Teraz oprócz duszności doszły jeszcze zawroty głowy. Nie ma dnia żebym nie czuła się źle. Cały czas biorę xanax, ale do niczego to nie prowadzi. Myślę że akupunktura by pomogła, ale ja nie mam czasu bo mam małe dzieci i ciężko jest mi się wyrwac z domu. Trzymaj się i pisz co u Ciebie. Pozdrowienia dla Wszystkich!!!
Odnośnik do komentarza
Witaj Jowitko. U mnie jest tak jakoś dziwnie. Zmieniłem lekarza ale niewiele mi to dało. Zrobił mi morfologie i żelazo i powiedział że mam super wyniki. Stwierdził że to na 90% allergia, ponieważ nerwica nie dusi cały czas. Używam cały czas tych samych areozolo fluxotide i serevent i jest minimalnie lepiej. Ale raz jest lepiej a raz gorzej. Do tego zarzywam rexetin i xaxan sr. A ty jak się czujesz ?
Odnośnik do komentarza
Witaj Fashoin! U mnie jak zwykle różnie, są dni lepsze i gorsze. U mnie duszności nasilają sie zaraz po wstaniu z łóżka (rano). Dopóki śpię wszystko jest ok. Ty też tak masz? Cały czas oprócz duszności dokuczają mi zaburzenia rytmu serca i jak zwykle słabość. Do tego jeszcze od jakiegoś czasu mam zawroty głowy. Byłam już na pierwszej psychoterapi. Zobaczymy czy to coś pomoże? Trzymaj się, i pisz co u Ciebie. Pozdrowionka.
Odnośnik do komentarza
Gość Załamka26
Witajcie Wszyscy! Niestety muszę się podpisać pod wszystkim objawami jakie Was dręczą...ja już jakieś 6-8 lat się męczę. Dusi i dusi i nie przestaje a do tego mam ciągle zatkany nos a gdy się denerwuję to jeszcze uszy mi się zatykają. I wtedy totalnie tracę zmysły i wydaje mi się że to już koniec. A Wy jak ? Radzicie sobie jakoś?
Odnośnik do komentarza
Gość Załamka26
Ania80, ja też brałam xanax ale po nim miałam jeszcze gorsze ataki, podobne to padaczkowych (przez pewien czas podejrzewano ze mam padaczkę). Żadne leki, żadne silne zaparcie mi nie pomogło. To już jakieś 6-8 lat trwa i nic nie pomaga. Napisz mi proszę, ile trwala Twoja choroba i walka. Ja mam dodatkowo fobie społeczną co pogarsza mój stan za każdym razem gdy wychodzę z dom.
Odnośnik do komentarza
Witajcie. U mnie się dość dużo zmieniło a więc podjełem pracę na pół etatu jako informatyk. Wyszłem trochę do ludzi i psychicznie niemam już takiego dołka. Niestety duszności mam cały czas i obawiam się że muszę nauczyć się z tym żyć. Do tego dostałem angine i siedze kilka dni na L4 ale prace warto mnieć, bo wtedy tak nie myślicie o swojej chorobie. Pozdrawiam wszystkich
Odnośnik do komentarza
Gość Załamka26
FASHION gratuluje ze znalazłeś prace! Oczywiście ze warto ja miec, ja skonczylam studia kilka miesiecy temu, od tamtej pory szukam caly czas pracy i nigdzie nie chca mnie przyjac bo albo brakuje mi doświadczenia albo chca studentow albo mam za wysokie wyksztalcenie... Brak słów
Odnośnik do komentarza
Witajcie. U mnie ostatnio znowu przyszło pogorszenie. Mam ogromne ściski żołądka połączone z dusznościami i problemami z połykaniem. Sam nie wiem co powoduje takie pogorszenia. Mimo to pracuje i staram się w pracy o tym zapominać, chociaż czasami jest to nie do wytrzymania. Mam 3 teorie. 1. Nerwica - Problemy z oddychaniem i z połykaniem pojawiają się podczas skórczu przepony i wtedy nerwy nasilają te objawy 2. Alergia - Jestem na coś uczulony i jak pyli mocniej wtedy się dusze. 3. Astma lub problemy z refluksem żołądkowym. Aktualnie przyjmuje Xanax SR i Rexetin rano oraz inchalatory fluxotide i severent popołudniu. Troche mi pomagały ale ostatnio już nie. Jak mnie bardzo silnie dusi biore hydroxyzyne i inchalator VENTOLIN. A może teraz mnie dusi tak bo zaraz mecz Polska - Czechy a ja strasznie przezywam i jestem kibicem:) Odzywajcie się!
Odnośnik do komentarza
Sorki ,że ostatnio się nie pojawiam,ale piszę na innym wątku...Dla osób uczciwych i prawdomównycj nerwica - choroba duszy,życie....Jeśli macie ochotę dołączcie:) U mnie na ogół dobrze...Fashion mam nadzieję,że w końcu dasz sobie radę...Jowito u Ciebie chyba lepiej ? pozdrowienia dla wszystkich
Odnośnik do komentarza
Nie chce was straszyć,ale odeszła własnie najwazniejsza osoba w moim życiu.zanim przyjechało pogotowie udusiła się.od 40 lat walczyła z depresja po smierci mojego brata. były okresy lepsze i gorsze.oczywiscie stałe nadcisnie nie ,które towarzyszy przy depresji,uczucie silnego sciskania w krtni ,alergia.ostatnio poruszała sie powoli,prawie nic nie mówiła.wiedziałam ,ze to depresja,która jesienia przybierała na sile.nie moge tylko pojac ,ze mimo wielu leków i tak nic nie pomogło.tak 40 lat w ciagłych nerwach z przerwami na otepienie po clonozepanie najgorszym leku jaki znam.najmniejszy problem był tragedią, powodem do silnego zdenerwowania.zaraziłam sie tym.kazdy jej telefon zaczynał sie od słow...straszna rzecz sie stała ,na co serce podchodziło i do gardła,po chwili okazywało się ,np. że radio sie zepsuło. i takie były TRAGEDIE. według mnie depresji nie wyleczy się a ponadto mozna zarazić nią innych.Zaraziłam się ja i zaraziła sie moja najstarsza córka ,która uczestniczyła bardzo czesto w zyciu mojej mamy.Nie wiem co będzie z nami dalej
Odnośnik do komentarza
bardzo mi przykro z powodu twojej mamy no ale bądź silna i nie poddawaj się bo twoje zycie caly czas trwa. kurcze najgorsze ze jak człowiek sam się nakreca to mu się jeszcze bardziej pogłębiają takie objawy psychosomatyczne. straszne to jest naprawde ale niestety trzeba być silnym jak dab żeby sobie poradzic z wlasna psychika. nie matrw się na pewno dacie rade noi mowie ci wiara czyni cuda.
Odnośnik do komentarza
Kochani mam diagnozę swojej choroby. Tzn nie wiem czy na 100% wszystko jest od tego ale dusznosci lekarze twierdzą że napewno. Otóż zrobiłem testy alergiczne wyszło że jestem bardzo mocno uczulony na alternaria a więc mam astme oskrzelową na tle alergicznym. Pleśnie grzyby i roztocza kurzu domowego. Podobno od tego mnie dusi. Więc podpowiedz dla wszysttkich za nim stwierdzicie nerwice poróbcie testy na alergię.
Odnośnik do komentarza
Witam wszystkich.Niestety muszę dołączyć do waszego grona.Od 3 miesiecy mam nasilajace sie dusznosci, teraz doszły trudnosci z przełykaniem.Nie mogę przełknąc nic *suchego*, wszystko płynne i papkowate.Mam wrazenie, ze łykajac, braknie mi powietrza zeby pokarm dalej przełknac, HORROR, chodze smutna, załamana, bo to strasznie utrudnia mi zycie.Nie moge nawet spokojnie wyjsc do restauracji czy na zwykła pizze, boje sie, ze zaczne z tego powodu unikac ludzi, a to moze pogłebic moj stan.Najgorzej jest rano, po południu w miare ok.W gardle czuje jakby ciagle mi cos stało, jakas przeszkoda, ktora blokuje dopływ powietrza.Byłam u lekarza, przepisał mi CITABAX10, 1 raz dziennie-rano i doraznie krople MENTOWAL.Dzisiaj wzielam 1 tabletke, byłam lekko oszołomiona, spac mi sie po niej nie chciało, tylko mam lekkie nudnosci, a dusznosci jak były tak sa.Czy ktoś z was brał kiedys takie leki, jak na was wpływały, po jakim czasie była poprawa?Prosze pomózcie mi albo chociaz podniescie na duchu, bo sama nie daje już rady, a nikomu o tym problemie nie mówiłam.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witaj załamana. Jak widzisz nie jesteś sama. Ja również męcze sie z dusznosciami lecz ten etap ktory opisujesz mam juz za sobą. Chociaz czasami wracaja problemy z polykaniem. Przedewszystkim nie panikuij. Nie da sie udusic pokarmem. Mamy tam wystarczajaco duzą dziurke ze mozesz jesc bez obaw. Oddychasz rowniez inna dziurka wiec napewno sie nie udusisz. Wiem latwo powiedziec sam tak myslalem ale to prawda. Musisz nauczyc sie z tym jakos zyc, sprawdz czy to nie alergia. Wykonaj testy alergiczne na dusznosci i problemy z polykaniem mi pomaga XANAX SR i Rexetin. Powodzenia. A jakie masz dokladnie objawy ?
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×