Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość sabunia2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Ja wczoraj wróciłam z tygodniowych wczasów. Było super, czasem nawet udało mi się zapomnieć o dusznościach. Kilka razy byłam nawet na plaży. Ale nie mogło być za pięknie. Kilka razy bardzo mnie dusiło,że nie mogłam nabrać powietrza. Ogólnie wypoczynek uważam za udany, jedyne co mnie martwiło, to to że nie mogłam chodzić z dzieciakami na spacery ( zaraz brały mnie duszności). Wczoraj byłam u znajomych i źle się poczułam,zrobiło mi się słabo,a oni mnie wyśmiali. Powiedzieli że za bardzo się nad sobą rozczulam i powinnam wziąć się w garść. Dobrze się tak mówi jak się jest zdrowym. Postanowiłam ,że już nigdy nie będę nikomu mówić o swoich odczuciach ( oprócz Was kochani Forumowicze). Gorąco wszystkich pozdrawiam. Jowita.
Odnośnik do komentarza
Wyśmiali? Skąd ja to znam. U mnie też nie jest za dobrze choć dziś minmalnie lepiej. Założyłem sobie zeszyt dałem sobie stan od 1-10. 10 najgorszy-1 super. Prowadze go już 2 dzien z godzinami i datami zapisuje moje objawy i porównuje w jakich sytuacjach i godzinach. I wyszło mi że poniżej 5 jeszcze nie zeszło. Jowitko nieprzejmuj się znajomymi oni jakby dostali 1 taki atak jak my to by kupe w spodnie zrobili:) W czwartek wraca moja lekarka Yupi i poprosze o xanax
Odnośnik do komentarza
Witajcie! U mnie dzisiaj znowu źle. Całą noc telepało mi się serce ,że nie mogłam spac. To biło b. szybko, to zwalniało. Koszmar. W dzień cały czas robiło mi się słabo, teraz zresztą też nie czuję się najlepiej. Dusi mnie jak cholera i mam zawroty głowy. Idę zaraz spac, może jak jutro wstanę będzie lepszy dzień. Tego życzę sobie i Wam wszystkim moi Kochani!!!! Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Czemu tak mało ostatnio piszecie :(. Wróciłem właśnie od psychiatry i pierwszej terapi u psychologa. Psychiatra przepisała mi Xanax SR 1 mg. Czyli mocniejszy od zwykłego xanaxu który ponoć działa 12 godzin. A psychologa zasypałem pytaniami który stwierdził że psychoterapia to nie tabletka na ból głowy. Ale mówi powoli do celu. Dał mi ćwiczenie które było mi dosyć trudno zrobić. Zamknij oczy ręce oprzyj lekko na kolanach i pomału zaciskaj pięść jakbyś chciał wyrzucić z siebie nerwy poczekaj chwilę i odpuszczaj delikatnie jakbyś czuł rozluźnienie. Kazał mi też ćwiczyć mięsnie karku szyji i łopatek. Opowiem za niedługo czy coś pomaga. Jak narazie jest średnio. Pozdrówka i piszcie częściej...
Odnośnik do komentarza
Tym co mowie inni sie nie przejmujcie,bo nic nie rozumieje z tego jak sie czujemy.Niech sie smieja,oby ich to nie spotkalo w przyszlosci.Przerabialam to wiele razy na sobie.Fashion dobre cwiczenia,cwicz! Jowito jak u Ciebie? W-tez sie odezwij!
Odnośnik do komentarza
U mnie dzisiaj średnio, ale zebrałam się na odwagę i byłam z dzieciakami nad jeziorem ( to chyba jednak nie tak źle). Nie dusiło mnie tak bardzo więc dzień mogę zaliczyć do tych lepszych. Mam wizytę kontrolną u kardiologa 4 sierpnia i u psychiatry 8 sierpnia. Już nie mogę się doczekać szczególnie psychiatry. Fashion , ciekawa jestem , czy po Xanaxie będzie Ci się lepiej oddychać. Napisz koniecznie. Aga, jak Ty się czujesz? Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Cześć wszystkim,dopiero odkryłam to forum ale juz widzę ze sami swoi tutaj i ze wreszcie znalazlam miejsce gdzie moge zapytac o swoje watpliwosci.Powiedzcie mi czy komus sie zdarza ze w czasie ataku nie tlyko ma dusznosci ale w dodatku nie moze sie ruszyc ani odezwac choc slyszy i czuje wszystko? Bo mnie to przeraza najbardziej,jakby mnie ktos uwieził w moim wlasnym ciele i tylko sie modle by byl obok ktos kto wie ze trzeba mi podac hydroksyzynę. Będe wdzieczna za kazdą odpowiedź
Odnośnik do komentarza
Witajcie!Fashion cieszę się ,że chodzisz do psychologa..oczywiście psychoterapia trwa od kilku miesięcy nawet do kilku lat w zależności od tego kiedy następuje poprawa...ale z każde spotkanie coś daje...Co do xanaksu...im krócej go będziesz zażywać tym lepiej,on uzależnia.Moja lekarka woli dawać silniejsze leki antydepresyjne ponieważ działają przeciwlękowo,ale nie uzależniają i można je długo brać.A to ćwiczenie o którym kiedyś pisałam; siad klęczny,dłonie położone na kolanach,oczy zamknięte.Wykonaj głęboki wdech,a następnie prostując ręce unieś ramiona.Przyciśnij podbródek do klatki piersiowej i zatrzymaj wdech.Przy rozluznianiu szyi unieś głowę ,opuść ramiona, a następnie wykonaj wdech.To ćwiczenie z jogi zalecane osobom podatnym na stres i stany lękowe. Jowita to bardzo się sprężyłaś , jezioro,dzieci..super:) Witam Syndy nie miałam takich objawów jak Ty...w czasie ataku lęku też czułam się jak w klatce,jakbym była w nim zamknięta,ale nie miałam problemu z poruszaniem się .Może inne osoby przechodziły przez coś podobnego... W ! A co u Ciebie? jak się czujesz? Aga to wiem,że nam na troszkę zniknie niestety... Miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Witam dziś po zażyciu xanaxu czuje się rewelacyjnie lekko poddusza mnie ale o tym dlaczego tak jest napisze już za chwilę. A więc lęki znikneły ponieważ zastosowałem xanax SR a więc xanax ktory bierze się raz dziennie i działa 15 godzin. Rewelacja. Jeśli chodzi o dusznosci. Dzis pumolog stwierdzil ze to alergia mnie poddusza i dostałem następujace leki. Flixotide, Serevent, Ventolin i Claritiine. Wszystkie te leki ponoć mają zlikwidować dusznośći związane z alergią a xanax zwalczyć lęki. Jednym słowem cała kompozycja na wszystkie dolegliwości. Jeszcze raz powtarzam polecam xanax SR ale po konsultacji z psychiatrą i porobieniu sobie badania krwi na alergię oraz astmę. Mam siłe by żyć mam siłę by walczyć zobaczymy na jak długo :)
Odnośnik do komentarza
Witaj Fashion! Cieszę się bardzo, że u Ciebie poprawa, oby jak najdłużej. Ja biorę XANAX już prawie 2 lata i nie działa na mnie tak dobrze jak na początku, chyba że bym zwiększyła dawkę, a tego nie chcę robić. Ja też kiedyś brałam leki wziewne na astmę, ale jedyne skutki uboczne jakie pamiętam, to to ,że bardzo szybko zaczynało mi bić serce. Najbardziej po leku stosowanym przy ataku duszności, który szybko rozszerza pęcherzyki płucne. A swoją drogą czemu lekarz podejrzewa u Ciebie astmę? Jak wyszła Twoja spirometria. Z tego co wiem astma objawia się dusznościami i jednoczesnym świstem w płucach w czasie wdechu i niemożnością wypuszczenia powietrza. Ja też biorę laki przeciwhistaminowe na alergię, bo mam na wiele rzeczy uczulenie ( miałam testy), ale alergolog powiedział,że od tego się nie duszę. Sydney! Nerwica potrafi różne rzeczy robić z ciałem, ja nie mam takich objawów jakie Ty opisujesz, ale jak się duszę to ciężko jest mi mówić, i nawet nie mogę się wyprostować jak idę. Trzymaj się. Pozdrowienia dla Wszystkich.
Odnośnik do komentarza
cześć wszystkim, chciałam sie was zapytać czy tez tak mieliście...ja sobie ubzdurałam,ze sie mogę zacząć dusić lub sie uduszę i moja psychika łapie mnie w ciągu dnia ta myślą i sie zaczyna-pocę sie,panikuje,ze zaraz sie uduszę,mam dziwny ucisk w gardle,szybkie bicie serca,chodzę od miejsca do miejsca.Ale pomaga mi oddychanie przez worek. walczę sama z choroba ale czasami jest mi smutno. Pozdrawiam Wszystkich ciepło i czekam na jakieś odpowiedzi.
Odnośnik do komentarza
Tak pupu22. To jest nerwica, i ponieważ masz to od niedawna nie szpikuj się odrazu lekami psychotropowymi. Ale raczej mellisa i maximum to hydroksyzyna. Jeżeli chodzi o mnie kochani to jest lepiej, psychoterapia zaczyna mi pomagać oraz leki na duszności pomagają mi oddychać. Xanax pomaga wyzbyć się lęków. Myślę że z każdym dniem będzie lepiej. Pisać jak coś chętnie doradze:)
Odnośnik do komentarza
Witaj KIKA. Ja odkąd pamiętam miałam wrażenie,że coś przeszkadza mi w gardle, jakby klucha. Przeszło po wizycie u laryngologa, który po badaniu stwierdził,że nic mi nie jest. Od tamtej pory uczucie przeszło, oczywiście nie całkiem ,ale staram się na to nie zwracac uwagi. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Witajcie! Fashion cieszę się ,że wreszcie u Ciebie dobrze:) Jowito Ty też widzę w formie,aż miło:)U mnie podobnie jak u Was na razie brak jakichkolwiek objawów nerwicowych i wiara,że tak już zostanie... Pupu jeśli jest to bardzo silne radziłabym wybrać się do psychologa, on Ci pomoże jak sobie z tym radzić...leki tylko wtedy gdy jest to naprawdę konieczne..W razie takiego ataku powtarzaj sobie że jesteś bezpieczna i nic Ci sie nie stanie...to niekiedy pomaga...Przy biciu serca dobry jest lek ziołowy Validol... Kika witam ....ja nie miałam nic takiego więc wybacz nic nie poradzę... Aga wypoczywa w górach, a W co z Tobą ?
Odnośnik do komentarza
Witajcie ! Mam taki problem jak koleżanka kika tzn mam uczucie czegos dziwnego w okolicach migdalka,gdy przełykam sline to to czuje i czasem nawet boje sie cos zjesc bo mysle ze mnie to dlawi,ze sie dusze...teraz obecnie wlasnie nie jem zbyt duzo bo boje sie ze sie bede dusic..bo to co mam kolo migdalka czy gdzies w tych okolicach powoduje u mnie strach.Gdy mam cos jesc to strasznie sie denerwuje...jem tylko serki miekki chleb...a kiedys uwielbialam jesc wszystko...Nie wiem jak sobie poradzic i z ta *klucha* i z tym mojim jedzeniem i niejedzeniem...Jeśli cos wiecie to napiszcie. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Witajcie! Mam podobny problem co *kika*. Od jakiegos czasu mam uczucie czegos dziwnego w okolicach gardla migdalka w kazdym badz razie strasznie sie tym denerwuje ... procz tego boje sie jesc...poniewaz uczucie tej tzw kluski powoduje ze czasami czuje jakby mnie cos dusilo..i boje sie jesc ze sie bede dusic...jem ale malo i same takie rzeczy jak serki...a kiedys jadlam wszysciutko...Jesli ktos wie jak sobie z tym radzic lub co to moze byc niech odpisze. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Witam. Kika to na 100% nerwica. Ja już jakiś czas mniewam coraz rzadziej duszności, ale za to zachorowałem na grype jelitową. Straszna choroba która mnie strasznie sponiewierała. Uwaga najlepszy lek sprawdzony na mnie na duszności na tle nerwowym to XANAS SN oraz leki od alergologa Serevent i Fluxotide. Musicie też mnieć dużo ruchu. Jeżdzic na rowerze itp. Na początku wydawało mi się że jak sie zmęcze to sie udusze. Ale zrobiłem experyment i jechałem mimo duszenia i duszność po jakimś czasie jazdy przeszła. Oczywiście podstawa to psycholog i jak najmniej myśleć. Pomaga też terapia jacobsona:)
Odnośnik do komentarza
Gość Ekaterinka
Przyjechalam do Polski 5 lat temu..mam męża polaka..pracuje ale jednak ze mną cos się dzieje! Perwszy oznaki nerwicy byli jak urodzilam pierwsze dziecko..dokładnie 6 lat temu...miałam uczucie jak byś mnie ktoś gardlo stiskał..pożniej mocno ciekła mi slina..potem dusznosc i trata przytomnosci!! dzikij strach i tak juz 6 lat!!! Wczoraj miałam bardzo mocny atak dusznosci..dzwoniłam na pogotowie i mnie powiedzieli że mam się sglosic sie do psychiatra..bylo bardzo przykro..ale teraz juz dobrze..mam nadzieje że lekarz mi pomoże!!! a jescze dobry *przepis * na dusznosc!!- odychajcie w woreczek papierowy..ja otdycham do malej siatki na kanapki..i własnie to mi wczoraj pomoglo z tego wszystkiego wyjsc!! Mam nadzieje ze komus to tez pomoże!!! Pisze z pomyłkami bo narazie jescze nie mam wprawy do pisania po polsku!! Sama jestem z Rosji... Dziekuje że jestescie!! Dzieki forumu!!
Odnośnik do komentarza
Witam. Dziś czuje się fatalnie, od paru dni mnie coraz mocniej dusi. Niewiem czy to od pogody czy coś znowu się zaczyna ze mną dziać. A było już tak dobrze. Już nawet nagrałem kilka setów. Chyba xanax przestaje działać :(. Niewiem co mam już robić. Założyłem zeszyt i notuje każdą godzine kiedy się źle czuje. Muszę chyba iść do psychiatry by mi przepisała coś innego. Buziaczki dla wszystkich
Odnośnik do komentarza
Fashion! Ja mam tak samo, po paru lepszych dniach następuje kilka gorszych, i tak cały czas już od prawie roku. Męczarnia straszna, ale 28 idę na pierwszą psychoterapię, mam nadzieję że da to jakieś efekty. A co do Xanaxu, to organizm już po niedługim czasie domaga się więcej. Ja nie zmieniam dawki, biorę tylko 0.5 SR rano. Gorąco pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
a może wiecie co mi jest.. mam tzw duszność wdechową.. nie mogę nabrać powietrza *pełną piersią*, mam wrazenie ze coś mnie uciska w klatce piersiowej i coraz bardziej mnie dławi.. im mniej mogę nabrac powietrza tym bardziej sie denerwuje i coraz bardziej sie dusze.. nie wiem co mam robic w takich sytuacjach i co to moze byc
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×