Duszenie się

[Gość sabunia2]

aga i co byłas na spacerze? co tak wszyscy dzisiaj milczycie, iwona pogódka. ja włąśnie uciekłam z urodzin bratanka, bo źle się czułam, no ale na chwile wyszłam , zaraz musze wracać, na szczeście to w domu obok ta impreza,*co tam u was?

[Gość aga]

Sabuniu nie bylam na spacerze spanie mnie zlozylo,spalam trzy godziny to normalnie cud,ze tyle spalam w dzien.Widocznie tego potrzebowalam,problemy mnie chyba tak wykanczaja,ale *dam rade*znasz to prawda;)Kiedys Tobie to pisalam,motto;).Narazie sie budze,dochodze do siebie,pije mietke i oczywiscie nie moge wytrzymac bez forum,zaraz do kompa.Ucieknij znowu z impreski,ale tylko po to zeby napisac,tak walcz sama ze soba,trzymam kciuki.

[Gość sabunia2]

jestem , zamiast wtócić na impreze poszłam do kuzyki i się zagadałam, jak wróciłam to juz goście się rozeszli i już jest przyjemniej, no prosze ładnie pospałaś, mam nadzieje że sił nabrałaś, i na pewno dasz rade !!!!! zaraz z powrotem ide przyszłam tylko nagrac płyte, bo goście chcą powspominac wesele brata,

[Gość sabunia2]

no i jak byłam u kuzynki to się własciwie zagadałam o nerwicy, zaczęłam jej opowiadać, ona mnie rozumiała, bo tez dużo wie na ten temat bo ma z takimi osobami stycznośc i im pomaga, no ale tak mi się głos trząś jak jej opowiadałam myślałm ze się popłacze, nie wiem dlaczego tak to wyszło

[Gość iwona]

Opuszczam się ostatnio,ale samopoczucie było do bani..Ale dziś nieco lepiej więc wracam na forum.Sabuniu,widzę że zastanawiałaś się jak mi pomóc...jesteś kochana,niekiedy wystarczy,że wiem że jest ktoś kto tak jak wy myslicie o mnie i już jest to wielką pomocą.Widzę że z chłopakiem lepiej...doprawdy coraz lepiej sobie radzisz:)Z kuzynką dobrze że rozmawiałaś to fajnie jest mieć się komu wygadać....a że taka była Twoja reakcja..nic dziwnego,mówiłaś jej o rzeczach trudnych dla Ciebie,wyrzuciłaś całe napięcie..myslę że po tym jest lepiej :)

[Gość aga]

No widzisz masz w kims oparcie kto Cie rozumi,blisko siebie.Mozesz pogadac,zwiezyc sie,poprostu pogadac i przytulic sie.Oczywiscie nie zapominaj o nas moja droga.Wiesz dlaczego tak zareagowalas powiem Ci,bo wyzucilas z siebie wszystko co lezalo ci na serduszku i to komus kto Cie rozumi,tak jak my tutaj wszyscy,tylko ja masz pod reka.Nawet lepiej ze sie wygadalas,a nie poszlas na impreze.

[Gość sabunia2]

hej cieszę sie iwona że wróciłaś, miło czytać twoje posty mam nadzieje że samopoczucie bedzie jeszcze lepsze , dzieki dziewczyny, no i wczorajszy dzien zaliczyłabym do udanych ale skończył sie strasznie, chłopak przyjechał i znowu mi nerwy puściły, sytuacja, na ostrzu noża,reszte wieczoru płakałam, a poszło o głupotę, ale wiecie jak to jest, o głupotę poszło ale poźniej i tak myśli się o całosci, moją bronia było milczenie, bo go to doprowadza, do szału, zawsze jak mówię o co mi chodzi to poźniej zaraz się godzimy, ale zawsze i tak wychodzi ze to wszystko to moja wina, wczoraj on dobrze wiedział o co chodzi i to była jego wina, i powiedziałam sobie, że pierwsza reki nie wyciągnę,było to dla mnie bardzo trudne, ale osiagnęlam co chciałam po 4 godzinach zrozumiał, ze to jego wina, i chyba pierwszy raz to zrozumiał, bo zawsze co by nie było to ja byłam tą niedobrą, no i przepraszał mnie cały czas i nadal pisze mi smsy, ze przeprasza jak nigdy dotad, przyjęłam w koncu te przeprosiny, ale napisałam ze i tak mam do niego zal, bo to nie musiało wcale tak się potoczyc, nie wiem co to będzie poźniej okaże się jak on wróci ze szkoły, ogólnie jestem rozbita, ale i tak się dobrze czuję, bo pierwszy raz wiem ze to na pewno nie moja wina, i nie dałalam sobą manipulowac, obarczając się kolejny raz wina, no jak zwykle rozpisałam się mam nadzieję iwona że dzisiaj też forum odwiedzisz, i pamiętaj na moją pomoc mozesz liczyc, aga wiem ze i tak bedziesz wiec czekam, życze udanego dnia

[Gość aga]

Sbuniu oczywiscie ze bede czekac,inaczej byc nie moze.Dobrze zrobilas ze postawilas sie chlopakowi,nie daj sie tymbardziej ze to nie twoja wina. Umnie dzis narazie dobrze,obiadek sie gotuje,maz jeszcze spi po nocce,a ja sie relaksuje przy kompie.Ma przyjechac dzis do mnie kumpela,ale z nia to roznie bywa okaze sie czy zechce mnie odwiedzic.Teraz zmykam na dworek z psunia. A jak Ty dzis sie czujesz?

[Gość sabunia2]

no widzę że dzisiaj pozytywne nastawienie, no i fajnie że kumpela bedzie, jak dojedzie, zawsze to cos innego co nie? no ja czuje się dobrze, no prawie, siedze i się znowu ucze, a do konca jeszcze daleko, ale jestem dobrej myśli że wyrobie sie, tylko musze być stanowcza w planach, kiedy będe się uczyc a kiedy nie bo jeden dzień zawale i będe daleko w tyle, no i gdyby nie konflikty z chłopakiem to bym była w przodzie, no ale jest jak jest, no a jak u ciebie z mężem ? juz jest dobrze? ta rozmowa, pomogła?

[Gość w]

moze swoje plotki pisalybyscie na gg a moze przez tel hahaha ale pierdoly piszecie moze ktoras opisalaby jak sie spalo z mezem.

[Gość iwona]

Sabuniu! super sobie poradziłaś i tak dalej trzymaj! ja znowu w pośpiechu bo zaraz będzie teściowa co mnie do szału doprowadza! potem napiszę więcej. W tak jak myslałam całkiem popiepszona i do tego zboczona...nie mam czasu żeby wymieniać ze szczegółami wszystkie pozycje w czasie seksu.Zmień strone idiotko są takie z porno...może tego szukasz..Ulżysz sobie to Ci rozum wróci...

[Gość sabunia2]

iwona widze że już dużo lepiej, no no tesciowa, życze powodzenie, pewnie to bedzie nieprzyjemne spotkanie dla ciebie, no ale poradzisz sobie, czekam na relację, aga a ty gdzie sie podziewasz?, koleżanka już jest czy na spacerku tak fajnieze wracac się nie chce?

[Gość aga]

Sabuniu jestem,spalam,zjadlam obiadek,bylam na spacerku z pieskiem,jakis slaby dzien dzis mam calyczas bym spala,zaraz znowu sie poloze chociaz na godzinke.Kolezanka oczywiscie wykrecila numer i nie przyjedzie ale czulam ze tak zrobi,przykro mi z tegoo powodu zreszta napiaslam do niej esa co o tym mysle.Z mezem lepiej narazie dziala jak nalezy,ciekawe jak dlugo,bo aceci to zmienne typy,ale narazie jest dobrze. A co Ty dzis porabiasz? W zjezdzaj z tad mam cie serdecznie dosc,wlacz se jakiegos pornola albo cos w tym stylu,znajdz se faceta i jemu truj dupe a nie nam.

[Gość w]

gejem nie jestem ani czyms podobnym a to forum dla ludzi chorych nie plotek ,

[Gość sabunia2]

no co ty dzisiaj taka śpiąca, no ale śpij jak to ma ci dobrze zrobić, ja tez miałam w planie się położyc ale stwierdziłam ze pojde na spacer, no i poszłam, dopiero wróciłam , długo byłam i strasznie zmarzłam, brrr, ale zaraz ciepłą herbatke wypije i juz bedzie ok, no a z koleżnkami tak juz jest, nie lubie takiegoś czegoś jak na kogoś czekam a on nawet nie da znaku że nie przyjdzie, no a odnośnie męża to cieszy mnie to co piszesz, no i ciesz sie tym co jest, może akurat tak już zostanie, tak jak pisałam wczesniej z moim tez tak mam, po tygodniu gdzieś znowu tak samo robi, no ale wczoraj zrobiłam coś nowego i zobaczymy czy teraz tak bedzie czy tez bedzie jeszcze gorzej, na razie czekam aż wróci i jak to bedzie, teraz poki co znowu troche posiedze z ksiązkami, bo poźniej będe miała gości,

[Gość aga]

Wyspalam sie i odrazu pisze,ciekawa jaka noc teraz bedzie jak tyle spalam hmmm.Spacer super sprawa tez dzisiaj zaliczylam,teraz pije mietke i budze sie. No tak mezowie to dziwny narod,dlugo nie wytrzymuja zeby nie dogryzac,ale tak juz jest,z nimi zle bez nich tez,nie ma wyjscia musimy sie meczyc. Fajnie bedziesz miala gosci zrelaksujesz sie,napisz pozniej jak bylo,no i milej lektury.

[Gość sabunia2]

hej no widze pełna życia juz jesteś, a co będziesz w nocy robić? jak nie będziesz mogła spac to mozemy pisać, co nie? no ja mam gości ale nie siedze z nimi, bo nie mam jakoś ochoty, moja mama zajęla się nimi a to tylko rodzina, więc mi wisza, no a teraz siedze nad dokumentami które mam wypełnić do pracy, masakra, nie wiem co mam tam wpisywac, pierwszy raz takie coś robie, no ale jak nie wpisze to mi najwyżej powiedza co mam wpisać

[Gość w]

wy macie nerwice chyba w d.....

[Gość aga]

Wlasnie nie przejmuj sie!Rodzinka z kad ja to znam hmmm.A co to za praca? W spadaj!!!!!!!!!!!!!

[Gość iwona]

Sabuniu jak sobie radzisz? Ja juz dawno po wizycie...teściowa do rany przyłóż ,ale tak zawsze jest jak jest w dołku,a mnie jej żal.Jak wróci do formy to znowu da mi w kość...Humor niezły,kiedy zasnę pojęcia nie mam bo spałam do 9,30 :)) Z agą gorąca linia więc tu nie piszę :)

[Gość sabunia2]

aha no to widze humorki dobra, cieszy ,mnie to mój tez juz wrócił ze szkoły i jest ok, nie ma do mnie w ogóle pretensji nic mi nie wypominała, oh jak się ciesze, rodzika poszła i jest spokój, a co za praca? udzielanie kredytów, no ale te papiery mnie wykonczyły, co wiedziałam to napisałam, no teraz spędzę troche czasu z moim w koncu w pokojowej atmosferze, musze się nacieszyc, :) pozdrawiam , po 22 jakoś się odezwe jak nie bedzieci mogły spac to piszcie

[Gość aga]

Oczywiscie odezwe sie.Fajnie ze mamy humorki wmiare co nie!Tak pokojowa atmosfere trzega wykorzystywac.

[Gość sabunia2]

hej wy nic nie pisałyscie ja tez, no niestety poszłam spac a ty aga spałas?

[Gość iwona]

Hej dziewczyny! ja spałam fajnie,pomimo szału wściekłości jakiego dostałam póznym wieczorem,ale na razie o tym nie piszę bo szkoda psuć sobie humoru:)Dziś zupełnie spoko dzionek tylko trochę biegam żeby się odrobic jak to zwykle bywa.Najchętniej to bym wyjechała w góry na miesiąc i odetchnęła od codziennych obowiązków :)

[Gość aga]

Sabuniu!spalam jak aniolek,mimo ze w dzien tyle spalam niewiem co sie stalo.Bylam na dlugim spacerku i potwornie zmarzlam,grzeje sie teraz przy miecie.Ogolnie dobrze sie czuje,pogoda fajna.Zaliczylam juz tez kolezanke,potem bylysmy razem na spacerku.Narazie tyle sie dzialo.Wczoraj przyjechal moj brat z anglii,jutro bede sie z nim widziec.