Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Ból w klatce piersiowej w okolicach serca, z tyłu w lewej łopatce oraz duszności


mattpl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam 19 lat męczę się z tym bólem jak w temacie i dusznościami od 9 lat wszystko zaczęło się zapewne od szkoły ale czy jest tak na pewno ? Mam zrobione wszystkie badania jakie są możliwe ponieważ rok temu miałem zatrzymanie akcji serca. Także nie wiadomo dokładnie z jakiej przyczyny prawdopodobnie powstał skrzep ponieważ wykryto , że mam gęstą krew oraz coś z koniuszkiem.Ból w tej klatce piersiowej + duszności sobie przychodzi w dziwnych momentach prawie nigdy mnie nie bolało w szkole ! zawsze pod wieczór i całą noc jeździłem na pogotowie ale oczywiście młody to zdrowy i wyrośnie. Aktualnie gdy leżałem rok temu w szpitalu złapał mnie ten ból zrobiono mi ekg wszystko ok, lekarz dyżurny podał mi Aerosonit - nitrogliceryne w takim pryskaczu prysnął pod język i po paru sekundach przechodzi mi ten ból używam tego nadal ale już mnie to denerwuje co to może być ? czy mógłby mi ktoś powiedzieć ? Byłem 20 minut temu na dworzu po przejściu ze 400 m zaczęło mnię dusić i pojawił się ten ból w klatce piersiowej i w lewej łopatce oraz duszności dodam , że ten ból jest dziwny raz boli w okolicach sutka a czasem nawet po środku klatki piersiowej i ten ból to tak jakby jakiś ucisk. Byłbym wdzięczny za jakieś porady. Nie uprawiam , żadnego sportu ze względu na zdrowie + przez to , że mam wmontowany kardio defibrylator od roku.
Odnośnik do komentarza
Ja już sam naprawdę nie wiem co to jest czy to są nerwobóle ? tylko znowuż dlaczego najbardziej mnie dusi gdy np idę a nie siedzę co prawda. Duszność i ból się zmniejsza gdy np siedzę jak leżę to bardziej mnie to dusi. Druga sytuacja jest taka , że np się budzę w nocy i wstrzymuję oddech przez sen przez te duszności po czym się budzę z bólem w klatce i w łopatce.
Odnośnik do komentarza
Gość Jacek, Kraków
Miałem identyczne bóle. Pamiętam że czasami już taką peniawke miałem że myślałem że umre, zwłaszzca gdy robiło sie to w czasie spania. Okazało sie że brakuje w moim organizmie magnezu i potasu, a główną przyczyną tego było picie czy to napoi czy też alkoholu, które wypłukują te pierwiastki z organizmu, zaburzajac właśnie akcję serca. Dlatego polecam tabletki z oboma pierwiastkami. Najtańszym mi znanym jest Aspargin, gdzie 50 tabletek kosztuje mniej niż 5 zł. Kiedy zgłosiłem sie ze swoim problemme do pani doktor ona przypisała mi Magnokal, ktory również ma 50 tabletek a kosztuje coś ponad 7 zł, dlatego jak kto woli. Oba preparaty składają się tylko z soli magnezowych i potasowych, także nie ma obaw o jakieś powikłania. Dostępne są w aptece bez recepty. I albo zasugerujemy sie ulotką albo możemy spytać farmaceutki ile tabletek dziennie powinniśmy przyjmować. Ja osobiście biorę 1 tabletkę dziennie po obiadku i czuje się świetnie. Dodam że Magnez poprawia humor i odporność na stres a do tego pomaga w nauce także polecam wszystkim cierpiącym. Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Ja tez mam takie bole czasem tak ze nie moge oddychac gleboko, czasem tak ze wcale, na dusznosci bylam juz dwa razy w szpitalu, dali mi tabletki na rozszerzenie pecherzykow plucnych, obnizenie cisnienia, inhalacje z tlenu oraz dwie wielkie strzykawy po ktorych bylam zakrecona na maxa nie wiem co to bylo, serce czasem kurczy sie i kwi w takim zacisku jakby nawet kilka minut, czesto kucia w klatce sa tak bolesne ze mam wrazenie jakbym sie miala przewrocic zaraz, bylam na badaniach, poza lekko przerosnieta komora moje serce jest w dobrym stanie. mialam troche przezyc ostatnio zalezenia uspokoic sie bo stres mnie zjada, ale jak skoro czuje sie jakby mi slon stal na klatce, czy macie jakies rady?
Odnośnik do komentarza
mi zaś dolega coś takiego że mam ból raz w okolicy serca czasami na środku klatki piersiowej i tomie męczy najbardziej.Czasami towarzyszą temu zawroty głowy i kaszel ale kaszel chyba z innej przyczyny, aha i mam jakby przyspieszoną akcję serca czyli zaczyna mi tak mocno bić jakby miało mi zaraz stanąć bardzo często w nocy a więc udałem się do lekarza, dał mi on skierowanie do szpitala i tam zrobiono mi różne badania jak zarazie nic nie wykryto ale powiedzieli że te duszności są na tle nerwicowym czyli bardzo się denerwuje dali mi receptę na jakieś tam leki i kazali mi iść do psychologa. Jeżeli ktoś zauważył w tym inną chorobę bardzo prośże o odp. lub kontakt na ten nr. gg 276090 albo na maila samuel94@interia.pl
Odnośnik do komentarza
Siemanko, często bóle w okolicach klatki piersiowej są objawami nerwicy, może warto skonsultować się z psychologiem. Ludzie mający problemy z przełykiem (zapalenia itp.) także często narzekają na ból serca lub płuc (to znaczy wydaje im się ,że to boli serce czy płuco) i wtedy ekg czy rtg nic nie wykaże. Jeśli ból jest wyczuwalny pod lewą łopatką to prawie na 100% boli serce.
Odnośnik do komentarza
Gość joanna
hej ja mam taki bol w lewej lopatce od wielu lat ni ebylam z tym u lekarza bo myslalam ze to nerwo bole a teraz mam znowu czest ale szczegolnie rano choc nie zawsze zaczynasie w lewej lopatce taki pulsujacy dziwny bol ze az mi sie slabo robi i musze usiasc lub sie polozyc tak mialam zawsze ale od pewnego zcasu zaczelo to promieniowac z boku lewej piersi a takze do samegos rdoka klatki piersioej tak sie robi na 20min okolo i przechodzi samo a raz tak mnie chwycilo ze az palilo mnie ostro w klatce wczesniej to bagatelizowalam ale teraz to juz mi to przeszkadza co to moze byc ?dodam ze przebywam za granica i mam dosyc chodzenia tutaj do tych niedoswiadczonych lekarzy pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Ludzie!!! Po pierwsze, żeby coś poradzi i pomóc musicie pisac koniecznie swój wiek. Choroby serca zdarzyc się mogą każdemu, ale w młodym wieku to rzadkośc, natomiast po 40-stce to bardzo częste. Każdy kto ma ból w klatce piersiowej powinien zrobic sobie podstawowe przy takich dolegliwościach badanie, czyli EKG! Pamiętajcie, serce jest tylko jedno! Po drugie, osoby po 40-stym roku życia to ludzie narażeni na choroby wieńcowe (choroby serca i układu krwionośnego), powodujące zawał (atak) serca, który są najczęstszą przyczyną zgonu w krajach rozwiniętych, czyli w Polsce też. Jeżeli ktoś znajduje się w tym przedziale wiekowym i odczuwa coś w rodzaju dławienia, gniecenia lub pieczenia zlokalizowanego w klatce piersiowej za mostkiem, ból promieniujący do szyi, gardła, a także lewego lub prawego barku, któremu towarzyszy niepokój, kołatanie serca, nudności, drętwienie rąk oraz zawroty głowy, bardzo prawdopodobne, że cierpi na dławicę piersiową (dusznicę), która należy do grona chorób wieńcowych. W stabilnej postaci choroby ból pojawia się podczas wysiłku fizycznego i znika zaraz po jego zaprzestaniu.Zaobserwowano, że ból może pojawiać się rano po wstaniu z łóżka i podczas wykonywania codziennych czynności. Jeśli ból pojawia się w nawet w spoczynku, to jest to ostatni dzwonek przed zawałem!!! W każdym z tych przypadków należy uda się do lekarza (najlepiej kardiologa) i nie bagatelizowac tego. Życie masz tylko jadno!!! Jeśli zaś chodzi o osoby młodsze, może to by problem z sercem, ale jest to mniej prawdopodobne. Jest wiele przyczyn bólów w klatce piersiowej. Oczywiście może byc to serce, jeśli ma się jakąś wadę wrodzoną lub problemy z krzepliwością krwi (jeśli ma się za gęstą krew może dojśc do powstania skrzepu i tym samym spowodowac zawał, a w następstwie śmierc), ale jest to naprawdę bardzo rzadkie. Wygląda jednak na to, że pan mattpl choruję właśnie na jedną z chorób krzepliwości krwi. Musisz uda się do lekarza, który się tobą zajmował w szpitalu i spyta wprost o dokładne informacje, bo wygląda na to, że niestety jesteś poważnie chory, ale jeśli będziesz brał leki rozrzedzające krew (np.nitrogliceryna, aspiryna), powinno by ok. Często podobne bóle występują w wyniku problemów np. z kręgosłupem. Jeśli ma się skrzywienie lub obciąża się go np. poprzez dźwiganie, przenoszenie ciężarów, może dojśc do wysunięcia dysku lub kręgu, który uciskając znajdujące się obok nerwy, może powodowa bóle nie tylko samego kręgosłupa, ale też klatki piersiowej, głowy, rąk i nóg. Należy wtedy uda się do kręgarza on nastawi kostki, a potem wzmocni mięśnie utrzymujące kręgosłup poprzez odpowiednie wiczenia gimnastyczne, a najlepiej przez częste pływanie. Powodzenia!!!!
Odnośnik do komentarza
Gość Przemek
Witam, mam 29 lat mezczyzna), sport uprawiam od wielu lat, badania robie co rok bo musze w pracy, ekg tez i nigdy nie mialem problemow z sercem ani klatka piersiowa. Jest wlasnie 3 rano i od godziny mnie sciska w srodku klatki piersiowej, wlasnie cos takiego jak bylo wyzej opisane gniecenie dlawienie. Po raz 1 mi sie to zdarzylo i pomyslalem ze w necie cos znajde. I co Pani Marysia na to?
Odnośnik do komentarza
Gość marcin87
Witam, Od paru dni boli mnie w kilku miejscach, głównie z lewej strony klatki piersiowej, a dokładnie tam gdzie jest serducho. Boli mnie niezbyt mocno, można ten ból wytrzymać. Słabiej mi się oddycha, czasami mam duszności, szczególnie nocą (gdy leżę na plecach), czuję niepokój, boję się tego. Ból ten pojawia się na chwilę i znika, wczoraj to już naprawdę wyjątkowo długo mnie trzymał. Palę fajki i nie uprawiam sportu, mam niecałe 23 lata, boję się o moje serce, często myślę, że to już koniec. Nie wiem czy mam nerwicę, może i tak, bo mam depresję (a raczej coś gorszego jak CHAD, tyle że jeszcze nie zdiagnozowanego :D), mam fobię społeczną i bardzo często się stresuję, no codziennie, chociaż i tak nie wychodzę z domu przez fobię. Czasami czuję, że serce bardzo mocno wali, wczoraj tak było momentami, wystarczyło lekko dotknąć klatki piersiowej i już było czuć bicie. Poradźcie coś, póki co nie mam ubezpieczenia, nie pytać dlaczego, nie mam i mieć nie będę przez kilka miesięcy, a nie stać mnie na płacenie za wizyty u lekarzy, bo pewnie będę musiał odwiedzić kilku... :( :(
Odnośnik do komentarza
Gość marcin87
TO jeszcze ja... sorry że 3 post pod sobą Nie wspomniałem o tym, że mnie czasem strasznie swędzi gdzieś na klatce piersiowej, czasem w tym miejscu gdzie boli, czasem np. po prawą pachą (nie, nie z brudu) i to tak, że nawet jak sie podrapie to to nic nie da, swedzi pod skora... ale najcześciej boli i ja już nie wiem co o tym sądzić :(
Odnośnik do komentarza
Witam mam te same dolegliwosci co Autor opisal:) Jezeli ktos by mial jakies rady jak temu zapobiec prosze o kontakt gg : 2145030 (zawsze niewidoczny) U mnie wystapilo to po paleniu marihuany (tak mi sie wydaje) Strasznie to przezywam, szczegolnie gdy wystapia dusznosci! Jezeli ktos by chcial o tym pogadac to tez zapraszam na gg. Mam 18 lat 1.75 i 75kg
Odnośnik do komentarza

Jakiś czas temu miałem podobne bóle (nie pamiętam czy z lewej czy z prawej strony) w każdymbądź razie czułem sie jakby coś małego przeszło przezemnie na wylot. Od około 2 lat nic złego się nie dzieje z tym że odstawiłem chipsy, kawe i napoje gazowane a zamiast tych ostatnich pije cherbate, wode i powerrade.

Odnośnik do komentarza
Gość aaaaggggaaaa38

Witam .Mam 38 lat i jestem kobieta.Od 12 mies.mam rozne dolegliwosci zwiazane z sercem.Bylam juz u kilku lekarzy mowiac im ze mnie czesto boli za lewa lopatka,ze mnie kluje i gniecie w klatce piersiowej(zaznaczam im ze jestem ,a raczej bylam 23 letnim palaczem)i wiecie co nasi fantastyczni lekarze mowia?ze to nic z sercem tylko wszystko na tle nerwowym.Szok!ja naprawde nie wiem co juz o tym wszystkim myslec.Wiem jedno ze czesto kiepsko sie czuje ratuje sie w tedy magnokalem i potasem.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Aga38 ,kup Omeprazol i bierz około miesiąca .Jeśli dolegliwości ustąpią to znaczy że masz refluks bądź przepuklinę rozworu przełykowego .Twoje objawy są książkowe dla tych przypadłości .Dlatego serce masz zdrowe i te dolegliwości pochodzą od żołądka a nie od nerwicy .Czy objawy nasilają się bądź występują po posiłkach ?

Odnośnik do komentarza
Gość Mateusz 1986

Witam! Mam 29 lat i jakieś pół roku temu miałem w ciągu jednego miesiąca dwa ataki częstoskurczu nadkomorowego - taka była diagnoza specjalisty kardiologa. Siedząc u znajomego serce wskoczyło mi na ogromne obroty, waliło i po prostu psychicznie myślałem że wysiądę. Ten stan trwał ok 2 godzin. to samo miało miejsce jakieś 3 tyg później. Serducho, jazda, wizje końca świata i lęki. Do tego jeszcze mocne kłucia i pieczenie w lewej części klatki piersiowej. Od tego momentu częstoskurcz już nie występuje ale mam praktycznie codziennie mrowienie w lewej części klatki piersiowej, a to w okolicach serca, a to lewa łopatka, ręka i rzadko lewa półkula mózgu. Czasem występuje ucisk na serce tak jak by ktoś je zacisnął w ręce. Koniecznie dodać muszę, że ledwo żyję wtedy jak coś wypiję to na drugi dzień po prostu przeżywam traumę. Straszne lęki i dyskomfort związany z dolegliwościami w klatce, mrowienia. Gram dwa razy w tygodniu w piłę, bardzo stresuję się w pracy i mam skłonności do przejmowania się różnymi wydawać by się mogło pierdołami. Już tego dłużej nie zniosę idę do lekarza. Czy może ktoś z was ma lub miał czego się spodziewać. Czekam na jakieś wskazówki. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość Mateusz 1986

Dodam, że po tych częstoskurczach badania wyszły mi ok: ekg, echo, cholter, badania krwi super. Duszności raczej nie występują jednak miewam bardzo często uczucie, że coś mi stanęło w krtani czy przełyku. 8 lat praca siedząca i jak dla mnie mega stres. Nie mam pojęcia. Może to jakaś choroba wieńcowa, może coś od kręgosłupa, a może po prostu psychika zaczyna klękać. Jak ktoś miał, ma lub ktoś ze znajomych to piszcie jakieś wskazówki co robić lub gdzie się udać. Dzięki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×