Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica i jej pierwsze objawy


Gość zmartwiona

Rekomendowane odpowiedzi

~Paulina120- to co piszesz to jest nerwica, ja czuje to samo i Ci naprawde wspolczuje:( to sie samo nie wyleczy i juz to wiem, idz do lekarza, bo problem lezy w Twojej glowie...mam nadzieje ze z tego wyjde bo postanowilam sie zapisac na wizyte do psychologa a co dalej to jeszcze nie wiem:( pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich...Ja bardzo źle się czuję mam zawroty głowy ,często mi nie dobrze, brak apetytu ...Mały szczegół sprawia,że mocno wali mi serce,często nie chce mi się żyć ponieważ od roku życie kładzie mi kłody pod nogi...Bardzo często się denerwuje mam napady złości i płaczę wtedy cała *latam*brzuch mi drży i nogi zapatruję się w jeden punkt i nikt nie może do mnie dotrzeć...Czy to nerwica? Zrobiłam badania na tarczycę ale wszystko jest w normie...Może ktoś mi coś doradzi ?Jestem chyba w depresji sama nie wiem

Odnośnik do komentarza
Gość Anulka8876

Witam, mam 22 lata, studiuję techniczny kierunek, niby wszystko w porządku, ale po zakonczeniu sesji,jakies 2 tygodnie po, pojawiło się kłucie na dole brzucha,raz z prawej, raz z lewej strony, potem ból brzucha,jakbym zjadła kamień,myślałam że to od zbliżającego sie okresu, wtedy ból był jeszcze większy, ale nadal mam to kłucie, tak się nakręciłam ze nie byłam w syanie wstac z łóżka, cały czas mogłam spać,miałam zawroty głowy i nudności, dodam że od marca miłąm stresującą sytuację zdrowotną,(wszystko dobrze sie skonczyło),ale strach pozostał, teraz boje sie kazdego bólu,robiłam morfologie, TSH,byłam u ginekologa, wszystko wyszło dobrze, czy miał ktoś poodobne objawy??

Odnośnik do komentarza

POMOCY !!!!!!!! nie wiem co sie dzieje od dluszego czasu boje sie wszystkiego , wejsc do domu , chociaz mam normalna i stabilna sytuacje , ciagle sie stresuje , chociaz nic sie nie dzieje , okropnie mnie stresuja rutynowe rzeczy . Nie moge normalnie myslec ciagle boje sie czegos i nie moge sie wyluzowac kompletnie ciagle stres calymi daniami nawet jak leze przed TV i normalnie nic mnie nie obchodzi a ja ciagle jestem spiety i boje sie czegos . Kiedy moja mala siostra zaczyna plakac bo sie udezyla czy cos mnie rozsadza , kiedy ktos cos mowi nawet zwyke rzeczy np.: opowiada cos dla mnie , lub jakas normlana rozmow ,ja nie moge normalnie sluchac chodze w rozne strony drapie sie ale mnie nic nie swedzi , bardzo czesto to jest niezalezne ode mnie , ciagle sie stresuje . Od jakiegos czasu czuje sie bardzo dziwnie rece mi omdlewaja same , oczy mi jakas dziwnie , sorry ze nie umiem tego okreslic ale nie wiem nie wyraznie widze czesto , bola mnie swedza , serce mnie kuje . Prosze o pomoc . Sorry ze nie potrafilem niekiedy sie dobrze wyslowic ale poprostu inaczej sie zachwuje niz wczesniej .

Odnośnik do komentarza
Gość julsoneczek234

Cześć! Mam 14 lat i dość trudną sytuację w rodzinie...rodzice rozwiedli się jakieś 2 lata temu, ale było burzliwie, mam wrażenie, że to wszystko się na mnie teraz odbija. Nie mieszkam już z rodzeństwem, mieszkam sama z mamą, rodzeństwo studiuje. Kiedyś miałam typowe objawy nerwicy..2-3 lata temu..Teraz znowu zaczynam sobie wymyślać choroby i objawy zawsze dziwnie mi *pasują.* Nie rozróżniam czy to nerwica, czy nie. Ciągle podejrzewam guz mózgu..albo inne straszne choroby, których objawy z czasem zawsze mijają, ale nadal się boję. Martwi mnie najbardziej oczopląs i nie możność przęłknięcia śliny, aczkolwiek oczopląs to być może od długiego, nocnego siedzenia przy kompie i zmęczenia wzroku..nie często to miewam. Martwi mnie jednak bardziej nie możność przełykania śliny - ale wydaje mi się, że nie jest to dysfagia, bo nie mam tego przy jedzeniu czy piciu, aczkolwiek tylko wtedy, kiedy o tym myślę, albo przełykam ślinę ale też nie zawsze. To jest mój problem, bo martwię się, że albo mam stwardnienie rozsiane, albo coś gorszego, wrażenie że niedługo umrę, suchość w gardle czasami...w mojej rodzinie są ogólnie problemy kardiologiczne, ciśnienie itp. Ostatnio troszkę straciłam apetyt, i schudłam, ale nie dużo. Dojrzewanie też robi swoje, jestem bardzo nerwowa i szybko rosnę. Mam 171 cm wzrostu. Uspokujcie mnie i powiedzcie, że nie jest to żadna choroba, tylko nerwica. Tylko, że kiedy nie mogę przełykać, wcale nie mam wrażenia kluchy ;/ I to jest ten problem. POWIEDZCIE MI CO MAM ROBIĆ. Nie mam żadnych wymiotów, czy też częstych zawrotów głowy, czy bólów głowy... boję się chorób straszne, poradzcie mi, czy też tak macie, czy to nerwica, czy powinnam się zbadać czy umręęę :((( pozatym jeszcze drga mi powieka.

Odnośnik do komentarza

Witam, pisze pierwszy raz na frum. Nerwica zaczęła sie u mnie gdzieś 6 mc temu, a głównie od atakó paniki. Wtedy myślałam, że będe mieć zawał, puls wysoki, duszność, ból w klatce piersiowej, serce waliło jak oszalałe. Byłam wtedy w UK i nie przepisali mi żadnych leków tyko wypuścili do domu ze szpitala. Potem wróciłam do Polski zdesperowana, tam odwiedziłam wielu lekarz. Przez tydz miałąm podwyższony puls, pomogły leki na serce i ciśnienie. Wszystko przeszło nic a nic się nie działo, Wróciłam do uk i po 2mc wszystko powróciło :(teraz czuję sie starsznie słaba, serce wariuje, ból w ramionach w plecach, duszność...Jutro idę do lekarza ale podejrzewam, że będę musiała wrócić do PL :(

Odnośnik do komentarza

Zaczęło sie wszystko po wypadku samochodowym;jakies lęki ze np.zasłabne i karetka nie zdąży dojechac albo jak stałam w korku ze zaraz zasłąbne w samochodzie,bałam sie że zrobie komus krzywdę-jakas dziwna agresja sie we mnie obudziła.... itp itdW uk oczywiscie paracetamol na wszystko ale i antydepresanty dostałam ktorych nigdy nie wzięłam(lekarz mowił ze sam je stosuje i są ok :-) )jestem juz w polsce i sama jakos sobie radzę bez lekow.zajecia domowe,praca spotkania z przyjaciółmi i jakos daje rade :-)mam nadzieje ze wyjde z tego,czasami czuje sie zmęczona ale przeciez zycie jest takie piękne!

Odnośnik do komentarza

Witajcie. jestem psychologiem. Zajmuje sie leczeniem zaburzen lekowych. Wraz z kolegami próbujemy stworzyć polskie wersje kwestionariuszy dla agarafobikow i osób z napadmi lękowymi zeby mozna bylo lepiej diagnozowac i badac efektywnosc terapii tych problemow. mam prośbę do wszystkich uczestnikow tego watku, którzy zechcieliby wypelnic takie kwestionariusze aby weszli na wątek http://forum.kardiolo.pl/temat9910.htm dzieki

Odnośnik do komentarza

Ja mieszkam w uk do tej pory nie mialam zdnych problemow z nerwica itp. jakis miesiac temu polozylam sie spac przed nocna zmiana,i sie zaczelo myslalam ze serce mi wyskoczy,wiec pobieglam do kolezanki ktora mieszka niedaleko,kazala mi sie polozyc,oprocz serca czulam ze brakuje mi powietrza nie moglam odychac, myslalam ze to koniec wybieglam do ogrodka ale powietrza mi nadal brakowalo, nagle twarz I rece mi zdretwialy az mi palce powykrecalo na boki, karetke znajoma wezwala,bylam 3dni w szpitalu myslalam ze umieram,zrobili mi przeswietlenie klatki,ekg serca,oxygen poziom 100% stwierdzili ze to atak paniki.4dni temu zaczelam rano sie zle czuc,goraco udezalo mi do glowy I slabo sie poczulam ale przeszlo wiec poszlam na spacer z coreczka po 10min.chodzenia zaczelo sie od nowa serce,bol w klatce panika,slabosc I znowu karetka do szpitala zrobili mi te same badania 7_tray klatki piersiowej,ekg serca teraz to sir boje wychodzic z domu a nawet ruszyc sie z kanapy,nigdy do glowy by mi nie przyszlo ze czliwiek tsk moze sie czuc!!!kazdy atak to jak smierc nadchodzaca...

Odnośnik do komentarza
Gość Oswiecony

Nerwica włada układem nerwowym dlatego dzieją się takie dziwne rzeczy. Mógłbym liczyć w nieskończoność silne ataki paranoidalne na tle mózgu i układu krwionośnego. W pewien sposób nauczyłem się jak nerwica chamsko i perfidnie mnie oszukuje np. pulsowanie w uszach jest wynikiem zaciskania zębów, wtedy czuję puls na żuchwie a mylnie przez 3 miesiące myślałem, że to nadciśnienie przez, które zaraz dostanę udaru mózgu. Teraz gdy znam jej cały mechanizm i wiem, że to wszystko to tylko *fikcja* w moim mózgu i tak cały czas mnie oszukuje, oczywiście już nie w takim stopniu jak wcześniej. Pulsowanie na pięcie; niedawno podczas kąpieli zobaczyłem, że mam na pięcie małe rozcięcie przez buty i dlatego tam pulsuje. Najgorsze jest uczucie ciężaru na sercu oraz drętwienie nosa. Z rana jest pięknie dopóki sobie nie przypomne *ooo nerwicy nie ma jak fajnie* i się zaczyna... Musicie poznać swoje ciało bo inaczej nie będziecie mogli normalnie funkcjonować. Niedługo mam zamiar iść do psychiatry. Pozdrawiam serdecznie i życzę duuuuuuużo zdrowia. P.S. Nie lękajcie się na prawdę nie ma czego. =]

Odnośnik do komentarza

https://www.sport-weekend.com/nastennyj-smesitel-dlja-vannoj.htm

Monopole Ceramica в интернет-магазине Вся-Плитка.ру

Керамогранит ColiseumGres Турин Блэк 45х90 - купить в Красноярске в интернет-магазине Водолей. Выгодная цена. Самовывоз и доставка по городу и области.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×