Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Agnieszkaficek zarwij zarwij!! Dziewczyny coś mi net szwankował dzisiaj i tak jakoś czasu nie miałam, i przez byłego meza nowy lęk się zrobił ale jakoś staram się go opanować, pisałam wcześniej wstępnie co o n tam chciał odemnie i powiem szczerze że wiem że trzeba czekac na czyny a nie na slowa. a ja psychicznie czuję się tak samo, mam lęki silne ale dziś czułam momenty silnych myśli typu, a wsiadłabym do auta i pojechała gdzieś sama. to tylko tak mi przeleciało przez chwilę trochę normalności, więc cieszę się tymi zdrowymi objawami, brakowało mi ich , ale nie unoszę się bo pan dr nie pozwolil, kazał normować , potem się cieszyć!. ja też mam swój sprzęt do tipsów ale jakos mi tak się nie chce i czasu szkoda. dziś trochę dłużej siedzę. więc naprawdę coś do przodu, minimalnie i pewnie na chwilę, ale budujące, a lęki takie ostre. dalej tylko na magnezie jestem.(proszę oby żadnych więcej mocnych leków,niech będą ziołowe)

Odnośnik do komentarza

Kasiaaa dziewczyno, szybko szukaj psychoterapeute i zacznij psychoterapię, nawet nie zwlekaj! idź do neurologa, wiem że to nudne ale zrób test na tężyczkę!! :) i skonsultuj się z psychiatrą, widzę że twoja córa do przeczkola chodzi a mąż pomaga więc nie martw się lekami. wiem co czujesz, ja po lekach i przez tą chorobę czułam się tak beznadziejnie że forumowiczki musiały na sygnale pisać:) i pocieszać. trzymaj się tam!!

Odnośnik do komentarza

Chce zrobic test na tezyczke. to u neurologa tak? czyli musze miec skierowanie. tak robilam rozne badania, wszystko wyszlo dobrze, powiedziala mi jedynie ze mam prawie anemie...i dala mi jakies witaminy, zelazo... juz minelo troche czasu i nadal mam juz dosyc, dziewczyny, wy mnie rozumiecie, bo ten kto tego nie przechodzi-nigdy nie zrozumie!!! jesli mam ta tezyczke, co dokladnie trzeba brac jakie leki? tylko magnez i wapn? dziwne to... hm napiszcie mi cos wiecej? uwazacie ze np ja nie musze miec nerwicy? ogolnie zawsze bylam spokojna osoba i jestem spokojna, wiec nie rozumiem okreslenia nerwica... eh tak mi slabo, nie moge brac jakiegos xanaxu przeciez musze funkcjonowac , jezdzic samochodem:( niechce sie faszerowac psychotropami dziewczyny ja mam dopiero 25 lat a czuje sie jakbym miala 60!! to jest jakis koszmar, zawsze bylam zywa osoba, z planami na pszyszlosc, otwarta, usmiechnieta a teraz...najchetniej siedzialabym w lozku, a od ludzi mam ochote uciekac , czuje sie jak wystraszony dupek, mam siebie dosyc, nawet jesc mi sie niechce od tych zawrotow glowy, mam czesto biiegunke, slaba jestem jak flaki z olejem, i ciagle ziewam. mam dosyc blagam niech ktos mi pomoze bo nie wytrzymam tego psychicznie!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Dobranoc dziewczyny, mój limit energii się wyczerpał na dzień dzisiejszy. i tak dłużej jestem niż od pewnego czasu, nie chcę przecholować. i do rolnika. Rolnik dziękuję za rady, bardzo przydatne i uspokajające. to piosenka która kiedyś słyszałam i do tej pory dobrze na mnie działa, http://www.youtube.com/watch?v=dr_QfQulPBs

Odnośnik do komentarza

Kasia rozumiem to, 10 lekarzy musiało mi powiedzieć że te stresss bym uwierzyło, chociaż dalej nie wiem czy wierze:) od Pani neurolog poproś o test na tężyczkę, jak ci nie da zrób prywatnie, próbę tężyczkową, u mnie objawem było to że byłam słaba, mdleć mi się chciało, itd itd, do tego lęki....tak naprawdę Pani neurolog nie miała podstaw myśleć że to tężyczka ale gdy usłyszała z moich ust co mi jest plus słowo WYCIĘCZONA to od razu mnie na nie wysłała bo powiedziała że dużo młodych matek to ma, no i mam i ja:) na ten rodzaj tężyczki bierze się magnez i trzeba pojsc na psychoterapie by wyluzować ciało. jutro napiszę teraZ muszę się polozyć. idź do DOBREGO psychologa ktory zna sie na metodach relaksacyjnych i ci pomorze! wazne to jest.

Odnośnik do komentarza

Magdzik....mowisz ze po lekach czulas sie beznadziejnie...i ja dlatego niechce brac lekow, bo niewiem czy cos mi pomoze. Czasem na noc biore hydroksyzyne to na drugi dzien mam wieksze zawroty glowy makabra jakas... bylam u psychologa...kazal mi isc do psychiatry.bylam w osrodku leczenia nerwic w katowicach, i wlasnie ona przepisala mi cital i xanax, nie wzielam...zarejestrowalam sie na kolejna wizyte by jej powiedziec ze nie wzielam lekow, chcialam pogadac by mnie jakos namowila,przekonala,ale ...bylam pod osrodkiem, weszlam tam i spierdolilam...bo byla za dluga kolejka, niewiem jak do domu doszlam szok poprostu:( i od tego czasu nie bylam u psychiatry a leki mam w torebce i niewiem co robic, nie dociera do mnie ze mi psychotropy pomoga!!!!!!!!!! niechce!!!!!BOZE CZEMU MNIE TO SPOTKALO!!!!!!!!!!!!! ja chce zyc jak dawniej a nie miec wrazenia ze jak wstane to zaslabne, mam dziecko...jak je kapie to mi nogi drza ..wszystko. niewiem co sie zemna dzieje, mam wrazenie ze to neurologiczne sprawy moze mam cos z rownowaga...dziewczyny ja ustac nie moge dluzej niz 5 minut. mam dosyc blagam napiszcie mi cos.........:(((((((

Odnośnik do komentarza

Niczym się nie martw, bo wcale nie jest to wszystko takie bezsensu jak sie wyjdaje, pewnie bolą cię te uczucie, wiem mnie też bolą, nie wiedziałam co to znaczy kiedyś a teraz rozumiem co to znaczy gdy uczucia bolą. xanax jest antylękowy, idę muszę pa

Odnośnik do komentarza

Ania tężyczkę rób rezonans głowy to podstawa przy wizycie u neurologa i naj;epiej kregoslupa szyjnego i piersiowego bo od tego tez tak moze być, i znajdz psychoterapeute ktory powie ci wyjdziemy z tego a nie bedzie kazac ci do psychiatry chodzic. nie boj sie psychotropow, tak czulam sie beznadziejnie i pani dr powiedziala ze tak bedzie miesiac czasu a potem bedzie ok, nie uzalezniaja ale jak sie boisz to musisz uspokoic ciało, i dużo spać i wypoczywać, psychoterapia ważna jest bardzo. ja tez sie migam od leków ,probowalam bylo ze mna zle, ale nie wiem co bedzie dalej, walcze i nie jest lekko, zrelaksuj się. wyjdz nazewnatrz, pooddychaj swierzym powietrzem, mi tak agnieszkaficek doradzila iedys i jak mi zle to od razu wychylam glowe i mi lepiej. nie panikuj, wszystko bedzie dobrze

Odnośnik do komentarza

Tak jestem z katowic. Ogolnie niemam sily by zyc, niewiem co z tym zrobic...moze razem sie wybierzemy? moja sytuacja jest skomplikowana, maz pracuje, ja siedze w domu, niema mnie kto wypchac z domu, lub zaprowadzic, wesprzec, niestety rodzicow mam daleko:( ogolnie niewiem co mam robic, nie daje juz rady, dlatego tu do Was napisalam:(

Odnośnik do komentarza

Fajnie masz ze tak sie dlugo mozesz kapać... ja boje sie wejsc do wanny bo sie cala trzese i szybko sie myje...nawet jak zeby myje to sie nie moge nachylic bo mi sie kreci w glowie, szok co sie zemna porobilo..boze jak bym chciala zyc jak dawniej:(((((((((((((

Odnośnik do komentarza

Tak mialam robione badania...wszystko ok, ale chce na ta tezyczke zrobic. Ja tez bym chciala od wrzesnia isc....chcialabym. Mieszkam kolo Cinema City-centrum. Aga wspolczuje Ci ze tak z mezem masz, pewnie jest Ci strasznie zle:( Qwa musze sie wziasc w garsc,ale jak?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×