Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Agniesia... Minimum rok i można mówić o całkowitym wyleczeniu... takie branie po trochu powoduje nawroty.. Wiem to po sobie niestety :( Melisa - też piłam i nawet pomagała ale wiesz ona pomaga w podświadomości naszej to wcale nie jest środek wspomagający.. tak samo jak leki ziołowe.. Mój psychiatra zabronił mi brać leki zioło w momencie kiedy brałam Pramolan, melisę powiedziała żeby pić jeśli po niej czuje się dobrze.. Zauważyłam, że strasznie dużo leków już wypróbowałyście i nic Wam nie pomaga to straszne... O hipnozie też myślałam, bo fajnie byłoby się zahipnotyzować obudzić się i mieć z tym już spokój, ale nie słyszałam jeszcze o przypadkach że ludzie się po tym wyleczyli... To byłoby za proste.. Swoją drogą bałabym się dać zahipnotyzować, nigdy nie wiadomo co się może stać... wolę walczyć z tym świadomie :D

Odnośnik do komentarza
Gość martaaa123

Agniesia ja tez sie nad tym zastanawialam.. kiedys czytalam ze niektorym potrzeba raz, innym 2-3 innym 10 ale to pomaga.. czytalam historie o dziewczynie ktora dzieki hipnozom wyszla z ciezkiej depresji.. podobno ten hipnotyzer? mowi do twojej podswiadomosci, nastawia ci ja tak, zeby ci sie juz nic nie zalaczalo, zeby to jakos uspokoic nie wiem. ciekawe ile takie cos kosztuje..

Odnośnik do komentarza

Witam po dłuższej przerwie..u mnie jest raz lepiej raz gorzej..ostatnio powiedziałem sporo o swoich lękach bliskiej mi osobie, trochę pomogło, ale myslę, że pewnie za niedługo wróci mój lęk dotyczący własnej osoby i egzystencji...to jest straszne...boję się czasami, że zwariuje, albo zacznę krzyczeć i mnie zabiorą do psychiatryka..Masakra...nienawidzę tego, wszystkie lęki były głupie, ale ten co mam teraz jest koszmarny..powoduje u mnie takie odrealnienie czasami...piszecie, że sport pomaga...mi chyba nie, gram regularnie w siatkówkę i w trakcie grania moja głowa jest taka*ciężka* i wtedy jestem kompletnie inny(tzn tak mi się wydaje), myślę, że to wina niestety moich bólów karku...nie pozbędę się już tego...ja sam nie wiem czy mam nerwicę, nie mam takich objawów..ja chyba cierpie na natrętne myślenie...ehh...

Odnośnik do komentarza

-> Rozyczkaaa Miewam chyba bardzo podobne albo identyczne objawy. Pół roku temu, jak malowałem pokój, ogarnął mnie niepokój, uderzenie gorąca do głowy i miałem wrażenie, że zemdleję. Było wtedy spokojnie, żadnego stresu, wolny dzień, ale jak widać wtedy mnie to dopadło. Ciśnienie podskoczyło, puls podskoczył, dostałem biegunki. Po około 2-3 godzinach uspokoiło się, ale nazajutrz pół dnia przeleżałem, bo byłem osłabiony, nic prawie nie jadłem. Takie coś powtórzyło się jeszcze raz, czy dwa razy z mniejszym nasileniem. Wtedy brałem tylko magnez+potas, krople Bacha i validol. Obecnie biorę tabletki na nadciśnienie, bo lekarz stwierdził, że je mam. Ale jestem pewien, że to z powodu nerwów. Po tych tabletkach (delmuno) jest już lepiej, jestem spokojniejszy, ale ciągle szukam na siłę różnych chorób. Nie biorę żadnych antydepresantów ani innych leków poza lekiem na nadciśnienie i magnezem (Bluemag - polecam, ma największą dawkę - 375mg jonów, cena ok. 13zł/30tabl). Ostatnio czasami boli mnie skóra w różnych częściach ciała, szczególnie na rękach i nogach a także koło piersi. Ta bolesność jest dziwna, bo normalnie nie boli, ale jak przejadę ręką po tym miejscu, to wtedy boli (właściwie trochę piecze). Trwa to kilkanaście godzin, a następnego dnia znika. Doczytałem, że to uczucie koło piersi może być spowodowane nadkwaśnością żołądka. Muszę sprawdzić. Pozdrawiam, Artur

Odnośnik do komentarza

Nie są do kąpieli... Przyjmuje się je kilka na język. To mieszanka wyciągów z różnych kwiatów. Kupiłem je tutaj: http://www.drbach.pl/index.php/cPath/26/sort/2a/page/2 Nie są bardzo tanie, ale dość wydajne. Mogę powiedzieć, że jakieś szokującej zmiany na lepsze po nich nie mam, ale wydaje mi się, że pomagają, żeby nie było gorzej. Jeśli jeszcze mogę pomóc w kwestii leków uspokajających, to proponuję przejrzeć apteki internetowe i w nich leki uspokajające. Można się zapoznać, co w ogóle jest dostępne, w jakich dawkach, jaki skład i cena. W taki sposób znalazłem chyba dość ciekawe *Tabletki uspokajające* Labofarmu (kozłek, chmiel, melisa i serdecznik). Są dość tanie. W razie czego mam je zawsze przy sobie.

Odnośnik do komentarza
Gość martaaa123

Artur ja ten labofarm jadlam tonami kiedys. a nie powinno sie tak dlugo stosowac tego. codziennie przed szkola łykalam 2-3. tragedii ze mna nie bylo ale nie bylo tez super fajnie. zwalilam na te tabletki moje uciski w glowie, od kad ich zaprzestalam nie mam juz tego. na mnie ziolowki to w ogole nie działaja. kiedy sie znalazlam na pogotowiu i pielegniarka zaproponowala mi persen ( zwykly) to ja wysmialam, powiedzialam ze wlasnie przed godzina zjadłam 3 forte i nic, to galy jej wyszly, bo ona po jednym zwyklym juz spi... coz bywa ;p

Odnośnik do komentarza
Gość Agniesia

Martaaa123 podobno 1 seans ok 200zł tak słyszałam a niewiadomo czy jeden wystarczy. Chyba bałabym sie poddac takiej hipnozie no chyba,że...wymazałby tą nerwice haha. Noi nie jest to też tanie. eFcIa mi np validol pomaga na chwile ale zawsze cos zwłaszcza jak jestem roztrzesiona,albo jak jest zmiana pogody bo ja bardzo na to reaguje,melise to robie zawsze z dwóch torebek. Kiedys piłam też taka kompozycję ziól Nervosan. Ale wiadomo jesli nie wezmie się konkretnego leku to nic nie pomoże. Chociaż powiem Wam,że to forum bardzo dużo mi pomogło,już tak bardzo nie boje sie tych różnych objawów, bo wiem,że jest nas więcej z tym wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Gość Agniesia

Kamilo natrętne myśli to przez nerwicę wiem z własnego doswiadczenia. Wiecie ja mam nawet cos takiego,ze jak zrobię sobie herbate i wyjde z domu i jak sie wróce to jej niewypije chociaż wiem ,że zamykałam dom że nikt tam nic nie wsypał to te moje lęki są silniejsze. Problemów z jedzeniem niemam,chociaż niektorzy piszą,że przy nerwicy nie mogą jesc,ja wrecz jem więcej przez nerwy ,a słodkie to pochłaniam tonami.

Odnośnik do komentarza

Kochane nerwuski. O hipnozie kiedyś też myślałam ale pomyślałam sobie, że jeszcze *zaprogramują* mnie inaczej niż bym chciała to zrezygnowałam. ArturPoznan te tabl.uspokajające ziołowe to świetna rzecz ale tylko dla tych co jeszcze mają nie tak silną nerwicę, mnie by nie pomogły (kiedyś brałam). Agniesia, to forum mnie też bardzo pomaga cały czas tylko czytałam na bieżąco i stare posty też aż wreszcie zaczęłam też pisać. Dużo się też dowiedziałam nowego o lekach, których nie znałam do tej pory, te homeopatyczne też testowałam.

Odnośnik do komentarza

Agniesia, homeopatyczne działają ale z początku nie, trzeba je brać długo i regularnie, a ja raczej wolę tabletkę łyknąć. Moja córka stale leczy się homeopatycznymi lekami tzn. nie na nerwicę (jeszcze) ale na inne schorzenia i kiedyś stale chorowała, migdałki miała do wycięcia i brała antybiotyki ale jak poszła do dobrego homeopaty we FR, bo tam mieszka, to przestała brać antybiotyki i tylko homeopatia ją ratuje, swoją drogą ma cierpliwość...

Odnośnik do komentarza
Gość martaaa123

A mnie juz stresuje bol glowy.. coraz czesciej go zauwazam. takto sporadycznie ta glowa mnei bolala, czasami tak jest a teraz jakos czesciej z tylu glowy.. cieprnie mi ona, jest ciezka, taka dziwna, nie umiem tego opisac nawet. wzielam 2 tabletki przecibolowe i nic. caly czas mnie zarywa. poszlam do siostry zmierzyc cisnienie i mialam 122/65 a potem 114/77. wiec to nie nadcisinenie czego sie bałam.. wiec nie wiem skad to cholerstwo;|

Odnośnik do komentarza
Gość Agniesia

Baskabaska dziękuje za odpowiedz. Pytam dlatego,ponieważ spotykam sie z różnymi opiniami. Ja jakos w tą homeopatie nie wierze. Moja znajoma miala taka jedna tabletke i to rozpuszczała w wodzie potem tą wode w następnej wodzie i tak w koło i to piła a objawy nerwicy powracały ze zdwojoną siła. Takie to troszke dziwne.

Odnośnik do komentarza
Gość Agniesia

A mnie dzisiaj caly dzien boli głowa. A teraz znowu mam lęki jakies aż czuje,że mam spiete oczy,boli mnie serce,z rąk mi kapie i ten okropny strach,że cos mi się stanie. Aż czuje się tak ciężko,ze niemogę ani rąk ani nóg podniesc. I to tak nagle mnie złapało. Chyba zwariuje przez to!

Odnośnik do komentarza

Kochani Ja o hipnozie rozmawiałam z moją psycholog, też o tym myślałam i powiedziała mi, że można sobie tylko krzywdę zrobić, bo nigdy nie wiadomo na kogo się trafi i co nam zasugeruje i czy trafi się na odpowiedzialnego lekarza. baskabaska Jakby trochę lepiej się czuję po tym pramolanie. Mam nadzieję, że wreszcie trafiłam na lek, który mi pomoże, bo przetestowałam już chyba wszystkie grupy leków. Jedyne czego wszyscy powinniśmy się wystrzegać to benzodiazepiny. Uzależniają jak cholera. Czy szybciej, czy wolniej to już oczywiście sprawa indywidualna. Wczoraj byłam na tym masażu kręgosłupa i dziś mnie wszystko boli. Masażysta mi powiedział, że od połowy ciała aż do samej góry mam poblokowane kręgi, cała jestem sztywna i że on tą nerwicę ze mnie wypędzi. Zobaczymy!? Oby mu się udało! Ma na to 10 zabiegów. A co tam u Ciebie? Pozdrawiam serdecznie Aga

Odnośnik do komentarza
Gość Kasia8703

~eFcIa nie mozesz myslec ze zaszyjesz sie w domu i nigdzie nie wyjdziesz bo ja tak mialam.Jak mialam atak w sklepie i maz musial po mnie przyjs to tak sobie wbilam do glowy ze jak znowu pojde sama do sklepu to bede miec atak i nie wychodzilam ponad miesiac nigdzie sama. Cały czas mialam ta jedna mysl w glowie i nawet teraz gdy juz biore tabletki to jeszcze mysle o tym ale juz tak obojetnie ide bo wiem ze nic mi sie nie stanie,ze to wszystko to tylko moje wymysły ktore gdzies tam gleboko mi w podswiadomosci siedza.

Odnośnik do komentarza
Gość Kasia8703

Agniesia tez wczoraj bardzo sie zle czulam juz wiedzialam ze bedzie burza bo myslalam ze mi glowe rozsadzi musialam sie polozyc na godz puki nie przestalo padac. strasznie sie czuje na zmiane pogody naszczescie nie odczowam lęków i nie panikuje bo pewnie bym wczoraj zwariowala. Naprawde ten spamilan i Afobam super na mnie dzialaja.

Odnośnik do komentarza
Gość Agniesia

Kasia8073 ja też źle reaguje na zmiane pogody,dzisiaj też jest taka niepewna ta pogoda,piję własnie melise,bo już jestem taka roztrzęsiona w środku. Dzisiaj jade odebrac wyniki z badan na tarczyce,okarze się czy ma ona coś wspólnego z moją nerwicą.

Odnośnik do komentarza
Gość Kasia8703

Agniesia tez mialam robione badania na tarczyce i okazało sie za mam nadczynnosc a lekarz mi powiedzial ze tarczyca tez duzo wplywa na nerwice a zwlaszcza lekowa.Biore jod plus tabletki ktore mi przepisal psychiatra i z dnia na dzien czuje sie coraz lepiej:)

Odnośnik do komentarza
Gość Agniesia

Kasia8703 ja robiłam w październiku samo tsh i wtedy wyszlo wporządku,ale doktorka popatrzyła i podotykała moją szyję i stwierdziła,że jest mała tarczyca ale mam z tym nic nierobic-widac jaka służba zdrowia. A wszyscy patrząc na moją szyję pytają czy mam problemy z tarczycą i rzeczywiscie mam tą szyję przy krtani taką zgrubioną. Pozatym niektóre objawy też wskazuja jakby to była nadczynnosc. Zobaczymy. Kasia a robiłas też usg?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×