Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Gość stokrotka8
Witajcie kochani. Ja też mam już dość tej choroby... Jestem już zmęczona tym. Mam tak, że klade sie ok 23 spać, nie moge za bardzo zasnąc, chociaz czuje sie zmeczona, a jak zasne to zwykle obudzi mnie lęk ok 4 na d ranem i nie daje już pospać, a spać chce mi się jak nie wiem, czuje wtedy, ze paraliżuje mnie ten strach, jakbym miala ciało sparaliżowane, szczególnie nogi, i pojawia sie taki natlok mysli, ktorych nie moge przepędzic... Mecze sie w lozku do 7-8 a lek narasta, i nici ze spania. Więc wstaje, ale snu brakuje, i zaczyna mną szarpać na wymioty, ale nie mam czym wymiotowac, bo zoladek jest pusty po nocy. Później cały dzień chodze nieprzytomna, bo jestem niewyspana. Ta nerwica jest paskudna,,,, Gregory coś znowu zamilkłeś, czekamy na wieści od Ciebie. PA
Odnośnik do komentarza
Witam Wszystkich! Jestem tu po raz pierwszy. Nerwica torturuje mnie od paru lat, nasilone ataki mam od kilku miesięcy a od paru dni wstępna diagnoza brzmi: nerwica lękowa. Postanowiłam walczyć. Psychiatra przepisał mi Paromerck. Znacie może ten lek? Wiem, że początki bywają ciężkie, ale co dalej? Jeśli ktoś go stosuje jakiś już czas, to proszę aby się odezwał w tej sprawie. Czy można doraźnie stosować Validol? A Apap w razie silnego bólu np.głowy? Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Witam Mam ten sam problem od ponad 3 tygodni walczę z napadami duszności i lękiem przed śmiercią boję się wychodzić z domu bo po jakimś czasie robi mi się duszno i słabo, a mam dopiero 24 lata .W tych sytuacjach ciśnienie mi skacze .porobiłam już wszystkie możliwe badania , które nic nie wykazały serce zdrowe itp. teraz pozostało mi jedynie prześwietlenie płuc jak o no nic nie wykaże to już nie wiem,Lekarz przepisał mi Polocard , Vivace i Promolan.Jak sądzicie czy przy ciśnieniu 120/100 jest wskazane branie leku Vivace i czy przy Promolanie nie ma jakiś senności lub coś w tym stylu ?ponieważ jestem teraz sama z 3 letnią córeczką bo mąż jest zagranicą.Z góry dziekuję za odpowiedz
Odnośnik do komentarza
Gość stokrotka
Anka, tego leku który przepisał Ci psychiatra nie znam, wiec nie mogę sie wypowiedzieć, natomiomiast validoil jest lekiem bezpiecznym, ziołowym, sama go biorę, i nawet pomaga. Co do apapu, to klasyczny środek przeciwbólwowy z paracetamolem, więc też mozesz go brac, byle nie przesadzac z iloscia. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość stokrotka8
Kasia, ja brałam pramolan, ale na noc, i mi pomagał zasypiać, zresztą w ulotce chyba pisze, że stosuje sie go na noc. W dzień wlasnie moze wystapic sennosc po nim, ale pamietaj, ze kazdy organizm jest inny, i na kazdego lek moZe inaczej podzialac. Ja np. bede senna a TY nie bedziesz miala takiego objawu. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam Jestem tu nowa z nerwicą walczę od 3 lat , na początku drogi oczywiście też odwiedziłam grono specjalistów z dziedziny kardiologi, neurologi itd. Przez 2 lata brałam Stimuloton odstawiłam bom poczułam sie super, ale cóż WRÓCIŁA wiec od 2 tygodni powróciłam dom leków paweł i kacka nie uwierzycie, ale tez jestem z Bogatyni ;-) wiec może wspólnym siłami pokonamy tą *łajdaczkę* Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
to chyba teraz należy pytać jeśli ktoś nie jest z Bogatyni. ;) a propos leków... szczerze pisząc pierwszy raz spotykam się z nazwami tych przez Was wymienionych. przerobiłem kilka różnych ale w moim przypadku najlepiej trafionym okazał się Efectin w różnych dawkach od 35 do 150 mg. niestety 35 mg już nie jest produkowany. obecnie dalej ciągnę ten lek i wspomagam się Propramolol*em 10 mg. to lek z grupy kardiologicznych ale delikatnie likwiduje lęk, drżenie rąk i rozszerza naczynia krwionośne przez co obniża nieznacznie ciśnienie. co do leczenia się pochodnymi paracetamolu... ból głowy jest spowodowany lękiem, więc trzeba uderzyć w jego źródło czy w niego samego a nie dobijać wątrobę Apapami i innymi. jeśli już musicie to polecam Aleve (chyba tak się to pisze). wspominane tabletki czy wyciągi z głogu także działa na naczynia krwionośne i pomaga dotlenić mózg. na szczęście okres hipochondrii mam za sobą i skupiam się na okiełznaniu nerwicy. z ćwiczeń fizycznych polecam wszelkie *wynalazki* ze Wschodu. medytacja reguluje oddech i odpręża, tai chi ponad to reguluje przepływ energii w organizmie. wychodząc na miasto czuję jakbym się unosił w powietrzu. pewnie, że dopada mnie lęk ale bywa, że daję radę. na początku pojawiania się zaburzeń lękowych także miałem problem ze snem. uciekałem w niego żeby odpocząć ale budziłem się w nocy z brakiem powietrza i przerażeniem, że się duszę. no... już wystarczy tego pisania. powodzenia.
Odnośnik do komentarza
Stimuloton to lek z grupy Antydepresantów pochodny Asentry zresztą nie jest jedyną nowością na Polskim rynku. Co do ćwiczeń również takowe polecam medytacja, joga, huna- ćwiczenia oddechowe są rewelacyjne, lecz niestety trzeba mieć do tego dużo cierpliwości proponuję również afirmację. Najciekawsze co sie dowiedziałam to, iż drogą do uleczenia jest regresing niehipnotyczny mający za zadanie dotrzeć do ziarenka zakorzenionej sytuacji która spowodowała lęki i wyrzucić to ze swojej podświadomości. pawel byłam również u psychiatry z Zgorzelcu chyba nawet u tego samego (młody chłopak z długimi włosami ), ale polecił mi zrobić badania w kierunku tarczycy i trafił w 10 oczywiście leczę sie tez na nadczynność tarczycy. Objawy jednak po stabilizacji hormonalnej nie ustały nadal lęki, bóle głowy, zawroty, udeżenia gorąca i ten cholerny strach o swoje życie itd Wspominałeś wcześniej, iż w Zgorzelcu jest psychoterapia chciała bym porozmawiać na ten temat z Toba może przez gg ? 9512884 Na dzień dzisiejszy jest mi ona bardzo potrzebna jestem na zwolnieniu lekarskim a przecież muszę wrócić do pracy i to jak najszybciej pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
witam , dzisiaj fatalnie, choć rano było całkiem spoko. Jeść nie moge bo mi sie nie chce i cały czas myslę o tym czy mi głowa zdrętwieje i oczywiscie zaczęła mi drętwieć więc nakręcam się jeszcze bardziej, dotego dochodzą nudności i diagnoza postawiona oczywiście przez samą siebie. Czy ktoś z Was miał drętwienie głowy przez kilka dni?
Odnośnik do komentarza
Gość stokrotka8
Kasia, nie ma za co:) A ja wpisałam Ania:( Bo ostatnio przy tej cholernej nerwicy mam ogromne problemy z koncentracja, nie wiem co robie momentami:((((Taka jestem zamyślona, myślami gdzies daleko:( Dziś przypaliłam mięso na obiad, urwałam kabel od laptopa... Łapię się na tym że nie myśle i zapominam wiele rzeczy. Jestem przerazona co sie ze mna dzieje... Od jutra zaczynam terapię w dziennym oddziale leczenia nerwic, trzymajcie za mnie kciuki, ciekawa jestem czy psychoterapia mi pomoże. papatki
Odnośnik do komentarza
Do Rene: mam za 2 tygodnie badania hormonalne (T3, T4, TSH, ATG, ATPO) oraz USG tarczycy a od jutra będę brać ten Paromerck. Czy w związku z tym wyniki badań mogą być zafałszowane? Jak to było w Twoim przypadku? Poszłaś na badania tarczycy biorąc antydepresanty? Do kolegi, który jest z Bogatyni i proponuje zapomnieć o Apapie: kobieta czasem musi wziąć lek przeciwbólowy, niekoniecznie na ból głowy. Są gorsze bóle, uwierz mi :) Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
nerwica to nie tylko bóle głowy. choruje niestety także reszta ciała. układ pokarmowy się buntuje. mogą pojawiać się zawroty głowy. ile w tym działania lęku a ile przypadłości po zażywaniu leków? *kasiek* dzisiejszy dzień jest wyjątkowo duszny. ale z pewnością odczuwa go w ten sposób większość ludzi. bez wiatru, bez deszczu, bez cienia. *rene* nie korzystam z komunikatorów. ale na temat psychoterapii możesz zagadnąć właśnie tego młodego chłopaka z długimi włosami. młodego... ode mnie jest starszy ;) . zauważyłem jeden ważny dla mnie wyraz: koncentracja. u mnie jej nie ma. to największa dla mnie bolączka. i oczywiście poczucie straty czasu na problemy z lękiem. chcę na studia, chcę normalnie iść chodnikiem i nie myśleć o nerwicy. póki co nie kształcę się a na miasto jadę autem. zawsze bezpieczniej. gdy dopada mnie lęk, to chowam się w jakimś odludnym miejscu. w domu bądź łazience. na szczęście mogę w miarę normalnie pracować. byle nie jeździć zbyt daleko od domu i wiedzieć co mnie czeka następnego dnia. *kasiek*... zrób przeciąg w domu. może jak lekko owieję Cię wiaterek, to poczujesz się pewniej i stabilniej. mi to pomaga bo zazwyczaj obawiam się omdlenia. a świeże powietrze to życie :) .
Odnośnik do komentarza
Gość stokrotka8
Pawle, do Ciebie. Ja też jestem tak zamyślona, tkwię w tej chorobie, nawet jak piszesz idąc chodnikiem. Moje myśli sa caly czas przy nerwicy i chyba dlatego nie moge sie na niczym innym skupić i robie różne dziwne rzeczy, bo poprostu nie myślę o tym co robię. Jak tu zapomnieć o tym? Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Do Anka Oczywiście iż antydepresanty nie zakłamują wyników badań tarczycy, wiem to na pewno ponieważ endokrynolog u którego się leczyłam sam zaproponował mi lek przeciwdepresyjny kiedy ustabilizowałam hormony tarczycy a napady lęku, oraz bóle głowy nie przeszły. Nie wiem do kogo pójdziesz z wynikami, ale zawsze trzeba powiedzieć, że bierze sie leki przeciwdepresyjne. Napisz jak wyszły badania może twoja nerwica spowodowana jest zachwianiem hormonów w organizmie Czy kogoś z czytelników owego forum bolała skóra głowy która przy dotknięciu ręką powodowała ucisk w głowie ?
Odnośnik do komentarza
do pawel Odnosząc sie do chęci Twojego studiowania to nic straconego zawsze można zaplatac głowę właśnie nauką uwież mi to działa sama tak zrobiłam, pomimo leków obawy o swoję zycie zdecydowałam sie na studia i jaka byłam dumna z siebie kiedy szłam po Wrocławiu w tłumie ludzi i mowiłam sobie * jestem dzielna, odwazna i nie poddam sie lekowi * Fakt iż siedzac czasami na wykładach obawiałam sie, że moze mnie zaraz dopaść, ale uciekałam myslami gdzieś indziej i dałam rade Zatem nie poddawaj się i zrób cos ze swoim życiem bo taka wegetacja to nic dobrego Kupiłam kilka ksiażek zwiazanych z nerwicą wiec uciekam bo zżera mnie ciekawość co w nich pisze o naszej przypadłości pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Do edzi jestem ewa ja też się zmagam z tym choróbskiem od lat . Wiem co to znaczy mieć zdrętwiałą głowę tak że trudno jest myśli skupić cokolwiek zrobić lub zapamiętać ja miewałam nawet zaniki pamięci . Uczucie lęku i napady paniki nieopuszczają na krok , ale uwierz mi że powoli to mija a najlepszą metodą jest skupić myśli na czymś innym nieważne co to będzie może to śmieszne ale mnie pomagało układanie puzli . Bo kiedy koncentrujemy się tylko na lękach to one całkowicie opanowują nasze myśli i reakcje.Możemy odczuwać lęk już kiedyś się tak czuliśmy , ale najważniejsze żebyśmy umieli sobie z nimi poradzić.W końcu to od nas zależy jak się czujemy. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Cześć, ja dzisiaj czuję, ze moje serce bije jakoś inczej, z wysiłkiem. Znowu zaczynam się bać, że mam jakąś poważną chorobę serca, chociaż badania robine kilka miesięcy temu dały radykalną diagnozę, że moje serce jest zdrowe. Jak myślici, czy od tych głupich lęków i ciągłych stresów i nerwicy, można naprawdę nabawić się jakiejś choroby serca?
Odnośnik do komentarza
Do Inka Myślę że przy naszej chorobie można mieć różne inne dolegliwości , bo tak naprawdę to choróje nasz cały organizm a nie tylko głowa. Ja też mam różne dolegliwości ze strony układu pokarmowego np zespółjelita drażliwego ,arytmię serca, ucisk w mostku i duszności , zawroty i bóle głowy a tak naprawdę to wszystko to objawy które towarzyszą naszej chorobie bo przecież jak my czujemy się lepiej to i objawy są słabsze . pozdrawiam ewa.
Odnośnik do komentarza
Gość stokrotka8
Ewa 22, cieszę się że napisałaś że to powoli mija.:))))))))) Bo ja się zastanawiam, jak nadal nie będę mogła się na niczym skoncentrować, to nie wiem co będzie... Ostatnio zostawiłam włączone żelazko na cały dzień .... Pozdrowienia
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×