Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?

[Ewa26]

on jest beznadziejny juz trace siły na niego. nie weim jak tak dalej bedzie to chyba czeka nas cos najgorszego. czasami mi sie wydaje ze nerwice mam głównie przez niego

[Gość Zuzia]

ja juz sie przyzywczailam do siedzenia w domu:) szczerze powiedziawszy to nawet mi sie nie chce..bo zawsze wracam przygnebiona...wszyscy pija,swietnie sie bawia,a ja siedze i lapie paranoje..chociaz musze sie pochwalic ze ostatnio wytrzymalam do 4 z dala od domu na imprezie bez zadnych uspakajaczy:) a tak sie obawialam,o tym ze bawilam sie tragicznie nie musze dodawac,ale musialam to zrobic ze wzgledu na mojego chlopaka:)

[Ewa26]

no ale co ja tu bede marudzic na noc

[Gość aga]

Iwono ja juz tez nie siedze na kurniku ale wygralam hihihihihi. Ewo wlasnie nie daj sie i wskakuj na kompa co bedzie sam siedzial? Nie chce mi sie spac ale sie poloze,moze jakis folm obejrze. Andrzeju przyjemnego ssania:) Zuziu trzymaj sie! Dobranoc wszystkim,buziaczki.

[Ewa26]

oj zuziu to wspłczuje ze ciezko znosisz imprezy. ja jak jestem z kims to nie jest tak zle, nawet dobrze sie bawie. no gorzej jak mam wyjsc sama. wtedy te mysli itd. wtedy panikuje i nie wychodze. kurcze a kiedys było tak pieknie

[Gość catullus]

Wziąłem łyk piwa. Wnioski: przez kolejne pół roku zero alkoholu. Człowiek bywa czasem glupi

[Gość matiiaga]

Wreszcie się dostałam do kompa. Dzieciaki grały jak zahipnotyzowane. Kurcze mąż wrócił o 23 i ze zdziwieniem, że ja zła na niego jestem. No trochę się pokłócilismy, aż ból głowy mi przeszedł. Mam nadzieję że jutro nie pojedzie do pracy, bo jak tak to go zatłukę. Ale tu wesoło dzisiaj i jak nigdy tyle stron zapisane. Co wy na akord??? Wiecie co, dawno Ola się nie odzywała. OLA ODEZWIJ SIĘ!!! Mi też jakoś spac się nie chce. A jutro znowu póxno wstanę. Ewa ty naprawdę się opuszczasz:) z tym pisaniem.

[Gość Zuzia]

Ja zawsze jak wychodze to jestem albo zla albo przygnebiona:) bo kazdy sie swietnie bawi,a ja nawet piwa nie moge wypic,musze siedziec o suchym pysku:)ale juz zdazylam sie przyzwyczaic:)zreszta mnie ostatnio wszystko przygnebia,wydaje mi sie ze jestem najsmutniejszym czlowiekiem na swiecie:) Dobranoc Agus:)

[Gość iwona]

Catullus nie wiem co Ci po tym piwie jest ,ale ten post jest dość....zabawny Dziewczyny ja tez będę znikac,nie wiem czy spać ,ale do łóżeczka,już mnie wszystko boli od siedzenia:) Ewa,zaglądaj częściej! pa

[Gość catullus]

Iwona, nie wiem, czy sobie wkręcam, ale się źle poczułem, złapał mnie okropny ból, to samo miałem dwa dni temu. Wniosek - nie mieszać alkoholu z lekami, nawet w ilosci znikomej.

[Gość catullus]

Poza tym, cieszę się, że ten post Cię rozbawił ;).

[Gość Zuzia]

ja sobie ze wszystkim wkrecam:) i ostatnio zauwazylam ze mam cos z nerwicy natrectw..

[Gość catullus]

Poczułem się dosyć dziwnie, do teraz czuję straszny niepokój. Mam straszne jazdy z tymi bólami w klatce piersiowej, a z 5-10 minut po tym lyku piwa poczułem taki ból, że mnie aż zgięło. Mam nadzieję, że zaraz przejdzie, bo chcę spać dzisiejszej nocy :).

[Gość Zuzia]

a ja sie boje polozyc..noce sa koszmarne,przez wiekszosc czasu sie wierce i probuje usnac,patrze sie w sufit..a jak juz usne to snia mi sie koszmary..catullus poloz sie moze lepiej:)

[Gość catullus]

No ja włąśnie też się boję położyć. Wczoraj było całkiem nieźle, ale około 3 zerwałem się przerażony, miałem wrażenie, że straciłem czucie w lewej ręce, a serce waliło jak szalone.. Dawno już nie miałem takiego napadu w nocy. O koszmarach już nie wspomnę. We środę mam pierwszą sesję z hipnozą, mam nadzieję, że i tym razem pomoże.

[Gość Zuzia]

ja bym sie bala hipnozy:)wczoraj tez obudzilam sie o 3 i nie moglam usnac do 6... poza tym mam uraz ..1 ataku dostalam w nocy,od tamtego czasu mam paranoje:) zaraz lykne sobie cos ziolowego zeby lepiej mi sie spalo..

[Ewa26]

catullus a mozesz cos wiecej napisac o tej hipnozie. ja mam takie rzuty ze czasami jak tonący brzytwy sie chwytam i szukam wszelkich metod zeby zwalczyc to cholerstwo, ale mam tez takie dni ze juz nie wierze w nic i widze sensu dalszego leczenia. teraz juz zmienilam psychiatre. odstawiam powoli leki aby od wtorku brac nastepne. jeeezu nie wiem czy moja watroba to wytrzyma

[Gość catullus]

Też się trochę bałem na początku i byłem strasznie sceptyczny, ale to działa. Pomaga w stanach lękowych, ale są osoby bardziej i mniej podatne na hipnozę :). Eh, no ja też mam lekką paranoję odnośnie snu, czasem aż boję się zamknąć oczy. Dziwne to wszystko ;)

[Gość Zuzia]

ide spac,dobranoc wszystkim,spokojnej nocy:)

[Gość catullus]

Ewa, nie ma problemu. Generalnie, jak pisałem w poprzednim poście są osoby mniej i bardziej podatne na hipnozę. I nie wygląda to tak jak na filmach, że psycholog Cię usypia i *grzebie* w Twojej podświadomości. Najpierw, rzecz jasna jest faza *usypiania*, kiedy Twój mózg jest już uśpiony lekarz prosi Cię o wyobrażenie różnych rzeczy (np. ż idziesz sobie po plaży w piękny słoneczny dzień, wszystko jest miodzio) i w pewnym momencie przekazuje różne sugestie do Twojej podświadomości (to już zależy od rodzaju lęków). Bardzo przyjemne uczucie :). Najśmieszniejsze uczucie odczuwam kiedy psycholog mówi, że moja ręka jest bardzo, bardzo lekka i powoli unosi się do góry - wtedy ręka naprawdę się unosi bez najmniejszego wysiłku fizycznego.

[Ewa26]

dzieki za odpowiedz, ta hipnoza brzmi bardzo ciekawie. nie wiem tylko czy w trojmiescie jest mozliwie cos takiego. mam jeszcze jedno pytanie, czy trzeba chodzic kilka razy czy wystraczy tylko raz, no i ile taka przyjemnosc kosztuje he he he

[Gość catullus]

Z tego, co wiem, to co najmniej kilka razy. A kosztuje 80 zł za godzinę, przynajmniej u mnie :).

[Ewa26]

ok dzieki, poszukam w necie moze w gdyni gdzies prowadza hipnoze.

[Gość czarna]

iwonka a ty slońce w ogóle spałaś?ja bardzo lubie nocne zycie, więc ja do krakowa, ty do Giza i robimy rundy po knajpach dorotko no nie wierze, jeszcze w łóżku? andrzej nam się rozbujał catullus a jak my damy rade na tym koncercie jak nas tak telepie? aga do kościoła juz 8!!! krysiuniu moja kochana jak zawroty głowy? mattiago dzis bezboleśnie, ale nie chwale dnia przed zachodem słońca no ok, ja niedługo do weterynarza, moja sunia bardzo wesoła, bo nie wie co ja czeka hihihihi

[Gość krystyna 3]

NO prosze Czarna jak zawsz pierwsza czy ty nie możesz pospać trochę nawet w niedziele rannny skowronku? tylko żeby lekarz tobie nie dał zastrzyku hhhi a reszta pewnie śpi no nie dziwota jak czytam posty to nocne marki buszowały na forum AGA wstawać? IWONKO a ty pewnie też odsypiasz DOROTKA pewnie będzie się szykować na uroczystość rodznną to jej pewnie na forum nie będzie ale jest usprawiedliwiona Dorotko tylko nie jedz dzisij rano za wiele zostaw sobie miejsce w żołądeczku na te pyszności u mamusi ale ci zazdroszcze Ja do obiadku będę troche mniej widoczna na forum nobo ewcia w domu to nie wiem jak się pogodzimy czy dopuści mnie do komputera ale postaram się jakoś zaglądać teraz śpi po wczorajszej balandze na dyskotece POZRAWIAM w niedzielny poranek