Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica lękowa - jak z nią walczyć?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, proszę powiedźcie czy to mogą być objawy nerwicy, nie mam już siły chodzić do lekarza i prosić o skierowania na kolejne badania. Lekarze odbierają mnie już za wariata... Od ok. 2 miesięcy moje zdrowie strasznie się pogorszyło. Zaczęło się od tego, że raz bolało mnie po lewej stronie pępka, później ból przeniósł się w okolice lewego i prawego jajnika i bolało mnie tak na zmianę... lekarz dał mi skierowanie na gastroskopię, którą już miałam i kolonoskopię (na którą aktualnie czekam). Gastroskopia wykazała zapalenie żołądka i jestem na antybiotykach. Przed gastroskopią brałam leki na jelito drażliwe, bo lekarz podejrzewał to.... bóle w miarę ustały., jednak od czasu do czasu jeszcze coś mnie zakuje. Teraz jednak doszły do tego inne dolegliwości. Mam kłucia w mostku, które wędrują do lewej i prawej piersi. Czuję się wtedy jakby ktoś kuł mnie od środka igłą. Do tego mam uczucie takiej pełności w głowie, które po upływie ok. 5 minut ustają. Najgorsze jest to, że wszyscy wokoło nie traktują mnie poważnie, bo uważają że jestem hipochondrykiem i wmawiam sobie choroby.. To straszne. Robiłam badania krwi, badania tarczycy, usg jamy brzusznej. Wszystkie badania idealne. Nie mam siły żyć pełnią życia, bo czuję, że cała energia ze mnie uciekła. To straszne uczucia... Mam dopiero 22 lata, niejeden staruszek trzyma się ode mnie lepiej ;(

Odnośnik do komentarza

Ja dzisiaj byłam mierzyć suknie ślubne, wzięłam validol przed wyjazdem i na szczęście obyło się bez ataku :) za to później musiałam iść do lekarza medycyny pracy bo dostałam się na staż i tam już niestety bez ataku się nie obyło ale poradziłam sobie z nim też :) chociaż tak mnie roztrzepało że papierów nie mogłam wypełnić:/ bałam się że mi wysokie ciśnienie wyjdzie bo miałam robione podczas ataku i uprzedziłam Panią że może wyjść wyższe bo sie zestresowałam ale na szczęście wyszło 130/80 tylko Pani stwierdziła że rzeczywiście serce lata mi jak smok to Jej powiedziałam że robiłam EKG i że wyszło ok tylko że to szybkie bicie serca jest na tle nerwowym. Wróciłam do domu tylko się przebrałam i poszłam na *szybki chód* niestety tylko na 40 minut bo zaczęło padać i ostro wiać ale zawsze coś :) postanowiłam chodzić codziennie bo podobno też jest to pomocne przy nerwicy :) tzn jakaś aktywność fizyczna :)

Odnośnik do komentarza

Karolina w 100% Cie popieram ze aktywnosc fizyczna bardzo pomaga,rozladowuje napiecie i czlowiek odrazu lepiej sie czuje.tez mam zamiar sie zabrac za siebie ale poki co codziennie robie cwiczenia relaksacyjne,ktore tez pomagaja.idzie wiosna wiec trzeba sie w koncu ogarnac!!! Futerko a Ty bierz sie do roboty i nie zalamuj sie tak.zobacz tylu osobom sie udaje pokonac wiec i pewnie Tobie tez sie uda tylko musisz bardzo sama tego chciec.

Odnośnik do komentarza

Fajnie czytać takie pozytywne wypowiedzi :) Ja dzisiaj do 13 czułam się jak bez choroby. Dopiero jak musiałam wejśc do restauracji a tam było duszno - oczywiście nic nie zjadłam bo miałam uczucie że zaraz zwymiotuje. Wczoraj wzięłam pół xanaxu i bardzo bolała mnie po nim głowa, poza tym czułam się jeszcze gorzej i chwilowo załączył się u mnie stan depresyjny! Co za g..., a myślałam, ze mam jakiś ratunek. Validol mi nie pomaga, nervosol też nie. Zastanawiam się nad hydroksyzyną bo w ogóle samochodem nie mogę jeździć.

Odnośnik do komentarza

Witajcie , futerko nie jesteś sama masz nas [forum] ,nic nie przegrałaś nawet nie wiesz, że walczysz z ta chorobą ,uświadom sobie ....każdy dzień to przybliżenie do wyzdrowienia....czas na aktywność fizyczną,,,może aerobik.

Odnośnik do komentarza

Kos ma rację. Trzeba walczyć. Przy zawrotach nawet jak leże to je mam, zwykle się nie kładę. Ale przy migrenie boli głowa a tu same zawroty. Ja migreny miałam 3 lata temu i teraz są raz na rok. Zastanawia mnie czy nie jestem na coś chora. Jak jem to tez mi sie kręci w głowie. Ja nad tym nie panuje bo nawet jak jestem czymś mega zajęta to i tak czasem mna bujnie albo czuję jakby mi żołądek ściskało. Mam słabą astmę, hiperwentylację, refluks i kaszel.Ale nigdy mi to nie doskwierało aż tak...

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×